Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 13:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 812 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53 ... 55  Następna strona
 Dylemat: Chrześcijanin czy katolik? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Alus napisał(a):
Nie odróżniasz zakazanej magii, jaką stanowi wywoływanie duchów, od wiary w życie wieczne i modlitwy za tych, którzy opuścili życie doczesne i przeszli do wiecznego. Lubisz przeciw NT stawiać zapisy ST, to zapoznaj się z (2 Mch 12,43-45).

Możesz nadal upierać przy swoim i masz prawo rozdzielać wołanie do zmarłego osoby która twierdzi że to potrafi. Od na przykład proszenia przez ciebie zmarłego św. Krzysztofa by zapewnił ci bezpieczną podróż bo się wybierasz właśnie na dalekie wakacje, czy proszenie go o wskazanie ci prawidłowej ulicy jak się zgubisz.
Ale nie zmieni to faktu, że sam definiujesz jak wygląda według ciebie łamanie nakazu danego przez Boga, by tak zdefiniowane zachowanie nie nazwać łamaniem zakazu/grzechem. Cóż, można i tak. Tylko różnica polega na tym, że to Bóg określi zakazywanie określonych zachowań, nie ludzie i to Bóg określił co jest w jego oczach obrzydliwe i co jest grzechem, nie ludzie.

A odnośnie Machabejskiej:

Twój werset na który sie powołujesz:
"(43) Uczyniwszy zaś składkę pomiędzy ludźmi, posłał do Jerozolimy około dwu tysięcy srebrnych drachm, aby złożono ofiarę za grzech. Bardzo pięknie i szlachetnie uczynił, myślał bowiem o zmartwychwstaniu. (44) Gdyby bowiem nie był przekonany, że ci zabici zmartwychwstaną, to modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym, (45) lecz jeśli uważał, że dla tych, którzy pobożnie zasnęli, jest przygotowana najwspanialsza nagroda - była to myśl święta i pobożna. Dlatego właśnie sprawił, że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu."(2 Mch 12,43-45)

Nakaz w Prawie Mojżeszowym pochodzący od samego Boga, czyli Księga Pwtórzonego Prawa - lista jak należy postępować:
".......(...) (10) A teraz oto przyniosłem pierwociny płodów ziemi, którą dałeś mi, Panie. Położysz to przed Panem, Bogiem twoim, i oddasz pokłon Panu, Bogu twemu, (11) i będziesz się weselił z wszelkiego dobra, które Pan, Bóg twój,........(...)
...
(13) wtedy powiesz przed Panem, Bogiem twoim: Usunąłem z domu to, co święte, udzieliłem z tego także Lewicie, obcemu przybyszowi, sierocie i wdowie, zgodnie ze wszystkimi twoimi przykazaniami, jakie mi dałeś. Nie przekroczyłem i nie zapomniałem żadnego z twoich przykazań; (14) nie jadłem z tego, gdy byłem w żałobie, nie usunąłem z tego nic, gdy byłem nieczysty, nie dałem z tego nic dla zmarłego. Usłuchałem głosu Pana, Boga mego, postąpiłem we wszystkim zgodnie z tym, co mi nakazałeś;"(Pwt26)


Prawo wyraźnie nakazywało aby za zmarłych nic nie dawać. Bóg zakazał Izraelitom udziału w praktykach wymagających składania ofiary zmarłym lub ofiary za zmarłych. Kolejne zachowanie, jak Saula (1Sm28) niezgdone z nakazem Boga.

Z tego i z wielu innych powodów protestanci nie uznają deuterokanonicznych za natchnione, jak m. in. to, że tylko protokaniczne nigdy nie były kwestionowane przez żadną wspólnotę chrześcijańską conajmniej do IV w.


N paź 07, 2018 23:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
robaczek2 napisał(a):
Tak nawiazuje do momentu gdy Jezus rozmawia z Eliaszem i Mojzeszem.

Plan zbawienia dokładnie określa jakie losy czekają Kościół Chrystusa (zbawieni ludzie) i cały Jego Kościół będzie zabrany oraz się z Jezusem spotka i połączy w odpowiednim, i wyznaczonym do tego przez Boga czasie (Rz11: 25). Tak samo losy Izraela oraz ich połączenie z Kościołem na Nowej Ziemi/Nowym Jeruzalem jeszcze nie nastąpiło, wszystko ma swój porządek, według planu.....

Nie widzę powodu (w Biblii), dla którego zapowiedzi te miały by się spełnić w innej kolejności, lub cokolwiek z tego miało by się nie spełnić.

To, że Bóg mógł zrobić pewne wyjątki, nie daje nam podstaw by zapowiedziane przez Biblię i Boga losy Kościoła miały ulec zmianie - jak tak to udowodnij to?

A wyjątków i zjawisk w Biblii nie brakuje:

Henoch unika całkowicie śmierci - tej doczesnej:
"(5) Przez wiarę Henoch został przeniesiony, aby nie oglądał śmierci. I nie znaleziono go, ponieważ Bóg go zabrał. Przed zabraniem bowiem otrzymał świadectwo, iż podobał się Bogu. (Hbr11)"

Elizeusz otrzymuje dwie trzecie Ducha Eliasza, a nikt przed pięćdziesiątnicą według zapowiedzi Nowego przymierza nie miał obiecanego żadnego Ducha:
"(15) Uczniowie proroków, którzy byli w Jerychu, ujrzeli go z przeciwka, i oświadczyli: Duch Eliasza spoczął na Elizeuszu. Wyszli zatem naprzeciw niego, oddali mu pokłon do ziemi " (2Krl2)

Wiele wyjątków i zjawisk ma miejsce w planie zbawienia Boga, jednak Kościół Chrystusa czeka określony los i przeznaczenie.
Jeżeli na bazie tych wyjątków, chcesz założyć że cały Kościół - od początku powstania do paruzji - spotyka się z Chrystusem wcześniej, czyli ludzie umierający docześnie, niż po paruzji. To bazujesz tylko na niepotwierdzonych wnioskach (niebiblijnych) i do tego sprzecznych z twierdzeniami w Biblii.

A odpowiedzi na moje pytania?

robaczek2 napisał(a):
Masz racje - z klamcami sie nie rozmawia wogole

Nic nie mówiłem o nierozmawianiu z kłamcami. Prosiłbym by mi nie wmawiać tekstu, tak jak ja staram się tego nie robić.


Pn paź 08, 2018 0:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
robaczek2 napisał(a):
Kazdy katolik jest chrzescijaninem ale nie kazdy chrzescijanin jest katolikiem.

Wielu nazywa się chrześcijanami co nie znaczy, że rzeczywiście nimi są.


Pn paź 08, 2018 0:47
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
A kto o tym decyduje? Bo u protestantów to jest tyle interpretacji ile denominacji


Pn paź 08, 2018 1:14

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Quinque napisał(a):
A kto o tym decyduje? Bo u protestantów to jest tyle interpretacji ile denominacji


W Katolicyzmie także jest tyle poglądów, ile pomysłów. Zapytaj Katolików o tym, co sądzą o karze śmierci, homoseksualizmie, antykoncepcji i innych.

Co do Protestantyzmu - jest to podzielony ruch, ale Chrześcijaństwo to wiara w Chrystusa. Kryterium jest więc proste: ten, kto wierzy w Chrystusa, jest Chrześcijaninem lub ma coś wspólnego z Chrześcijaństwem.

_________________
MODERATOR


Pn paź 08, 2018 7:49
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
[quote="Przeemek] że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu."[/u](2 Mch 12,43-45)



Cytuj:
Prawo wyraźnie nakazywało aby za zmarłych nic nie dawać. Bóg zakazał Izraelitom udziału w praktykach wymagających składania ofiary zmarłym lub ofiary za zmarłych. Kolejne zachowanie, jak Saula (1Sm28) niezgdone z nakazem Boga.

Czyli ks Machabejska donosi o postępowaniu niezgodnym z nakazem Boga......nie piętnujesz grzechu????


Pn paź 08, 2018 8:05

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
A może nie traktujmy wszystkiego, co zawarte w Biblii, literalnie, ale może to metafory lub inne środki literackie?

_________________
MODERATOR


Pn paź 08, 2018 8:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Quinque napisał(a):
A kto o tym decyduje? Bo u protestantów to jest tyle interpretacji ile denominacji

A co ma interpretacja, do oddawania komuś innemu decyzji za wierzącego pójścia za Chrystusem.
Uważasz, że powinno ustalić się grupę ludzi która ma o tym decydować? Boga w to nie mieszajmy....


Pn paź 08, 2018 10:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Alus napisał(a):
[quote="Przeemek] że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu."[/u](2 Mch 12,43-45)



[quote]Prawo wyraźnie nakazywało aby za zmarłych nic nie dawać. Bóg zakazał Izraelitom udziału w praktykach wymagających składania ofiary zmarłym lub ofiary za zmarłych. Kolejne zachowanie, jak Saula (1Sm28) niezgdone z nakazem Boga.[/quote]
Czyli ks Machabejska donosi o postępowaniu niezgodnym z nakazem Boga......nie piętnujesz grzechu????[/quote][/quote][/quote][/quote][/quote][/quote][/quote][/quote]

Mówimy o konkretnym wersecie z ks. Machabejskiej teraz i tak - prawo zakazywało (Pwt26: 14) takich praktyk. Tak jak zakazywało chodzenia do ludzi twierdzacych, że rozmawiają i potrafią wywoływać zmarłych (1Sm28).

Prosząc św. Krzysztofa o bezpieczną drogę, albo Maryję o wstawiennictwo do Boga, nie postępujesz podobnie jak Saul rozmawiając z Samuelem? Różnica jest tylko taka, że Krzysztof czy Maryja nie prowadzą z tobą dialogu, ale i tak wierzysz że ciebie słyszą i odpowiadają na prośby?
Sam definijesz sobie pojęcie grzechu w tym przypadku, by mieć czyste sumienie że tego grzechu nie popełniasz w takiej formie jakiej to robisz. Tylko, że to Bóg zdefiniował grzech i określi co zakazane, nie ludzie.


Pn paź 08, 2018 10:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Zbigniew3991 napisał(a):
Quinque napisał(a):
A kto o tym decyduje? Bo u protestantów to jest tyle interpretacji ile denominacji


W Katolicyzmie także jest tyle poglądów, ile pomysłów. Zapytaj Katolików o tym, co sądzą o karze śmierci, homoseksualizmie, antykoncepcji i innych.

Co do Protestantyzmu - jest to podzielony ruch, ale Chrześcijaństwo to wiara w Chrystusa. Kryterium jest więc proste: ten, kto wierzy w Chrystusa, jest Chrześcijaninem lub ma coś wspólnego z Chrześcijaństwem.


Przeczytaj uważnie ten wątek i wyłap jakie definicje chrześcijaństwa padały, skoro chrześcijanie nie są zgodni nawet co do definicji chrześcijaństwa i wzajemnie się wykluczają z grona chrześcijan to serio coś tu nie gra, szczególnie że Jezus nauczał o Miłości do bliźniego , także nieprzyjaciół, więc zapewne chodziło także o chrześcijan o nieco odmiennych poglądach, chyba że wzajemne przepychanki o to które chrześcijaństwo jest prawdziwe to taki specyficzny wyraz miłości...

Myśląc o tym jak różnie jest definiowane chrześcijaństwo zastanawia mnie jak katolicy definiują katolicyzm, czyli kogo i na jakiej podstawie wykluczają nawet wówczas gdy ten ktoś się katolikiem czuje. Gdzie kto stawia granicę? Czy jest ona jednoznaczna czy też okaże się że są indywidualne poglądy, mimo że katolicyzm jest mega dokładnie określony i teoretycznie wystarczy sięgnąć do oficjalnego nauczania... No właśnie czy jak ktoś się się z czymś nie zgadza to na automacie tworzy własne wyznanie czy pojedyncze niezgodności są ok i liczy się ogólna zgodność z doktryną, praktykowanie? Na ile katolik ma wolność myślenia w kwestiach wiary ? Co ma robić gdy jego sumienie jedno a Magisterium drugie?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn paź 08, 2018 11:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
feelek napisał(a):
Przede wszystkim należy pamiętać, że tego zapisu zwanego Pismem Świętym katolik nie powinien traktować jako coś co jest jakąś autonomiczną wartością.

Czekaj, bo chyba czegoś nie rozumiem - nie jest autonomiczną wartością? Co przez to rozumiesz? To jaką ma wartość?

To oznacza, że dla katolika Pismo Święte nie jest autonomicznym źródłem wiary, które istnieje gdzieś sobie obok Tradycji i nauczania Kościoła:

"KKK 95 "Jasne więc jest, że święta Tradycja, Pismo święte i Urząd Nauczycielski Kościoła, wedle najmądrzejszego postanowienia Bożego, tak ściśle ze sobą się łączą i zespalają, że jedno bez pozostałych nie może istnieć, a wszystkie te czynniki razem, każdy na swój sposób, pod natchnieniem jednego Ducha Świętego przyczyniają się skutecznie do zbawienia dusz" (Sobór Watykański II, konst. Dei verbum, 10)."


Pn paź 08, 2018 11:53
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a):
Alus napisał(a):
[quote="Przeemek] że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu."[/u](2 Mch 12,43-45)



[quote]Prawo wyraźnie nakazywało aby za zmarłych nic nie dawać. Bóg zakazał Izraelitom udziału w praktykach wymagających składania ofiary zmarłym lub ofiary za zmarłych. Kolejne zachowanie, jak Saula (1Sm28) niezgdone z nakazem Boga.[/quote]
Czyli ks Machabejska donosi o postępowaniu niezgodnym z nakazem Boga......nie piętnujesz grzechu????[/quote][/quote][/quote][/quote][/quote][/quote][/quote][/quote][/quote]
Mówimy o konkretnym wersecie z ks. Machabejskiej teraz i tak - prawo zakazywało (Pwt26: 14) takich praktyk. Tak jak zakazywało chodzenia do ludzi twierdzacych, że rozmawiają i potrafią wywoływać zmarłych (1Sm28).

Prosząc św. Krzysztofa o bezpieczną drogę, albo Maryję o wstawiennictwo do Boga, nie postępujesz podobnie jak Saul rozmawiając z Samuelem? Różnica jest tylko taka, że Krzysztof czy Maryja nie prowadzą z tobą dialogu, ale i tak wierzysz że ciebie słyszą i odpowiadają na prośby?
Sam definijesz sobie pojęcie grzechu w tym przypadku, by mieć czyste sumienie że tego grzechu nie popełniasz w takiej formie jakiej to robisz. Tylko, że to Bóg zdefiniował grzech i określi co zakazane, nie ludzie.[/quote][/quote][/quote]

A ja twierdzę, że postępuję jak mężny Juda i jego wojownicy.....Ty sobie sam definiujesz jaką Księgę wybrać grzeszącego wywoływaniem duchów, a ja wybieram inną z modlitwą za zbawienie dusz, i to ja grzeszę, a Ty uosabiasz wcielenie bezgrzesznego anioła :D


Pn paź 08, 2018 11:55

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
feelek napisał(a):
IrciaLilith napisał(a):
feelek napisał(a):
Przede wszystkim należy pamiętać, że tego zapisu zwanego Pismem Świętym katolik nie powinien traktować jako coś co jest jakąś autonomiczną wartością.

Czekaj, bo chyba czegoś nie rozumiem - nie jest autonomiczną wartością? Co przez to rozumiesz? To jaką ma wartość?

To oznacza, że dla katolika Pismo Święte nie jest autonomicznym źródłem wiary, które istnieje gdzieś sobie obok Tradycji i nauczania Kościoła:

"KKK 95 "Jasne więc jest, że święta Tradycja, Pismo święte i Urząd Nauczycielski Kościoła, wedle najmądrzejszego postanowienia Bożego, tak ściśle ze sobą się łączą i zespalają, że jedno bez pozostałych nie może istnieć, a wszystkie te czynniki razem, każdy na swój sposób, pod natchnieniem jednego Ducha Świętego przyczyniają się skutecznie do zbawienia dusz" (Sobór Watykański II, konst. Dei verbum, 10)."


Jakie są relacje tej 'trójcy' ? Analogia do Trójcy Świętej czy też zupełnie inaczej to wygląda? A gdzie w tym miejsce dla ... Boga ? Tak hipotetycznie gdyby Bóg chciał coś ważnego przekazać, co musiałby zrobić aby Jego zdanie było ważniejsze niż to co głosi Tradycja, to jak interpretowane jest Pismo, to czego naucza UNK ?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn paź 08, 2018 12:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Alus napisał(a):
Przeemek napisał(a):
Alus napisał(a):
[quote="Przeemek] że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu."[/u](2 Mch 12,43-45)



[quote]Prawo wyraźnie nakazywało aby za zmarłych nic nie dawać. Bóg zakazał Izraelitom udziału w praktykach wymagających składania ofiary zmarłym lub ofiary za zmarłych. Kolejne zachowanie, jak Saula (1Sm28) niezgdone z nakazem Boga.[/quote]
Czyli ks Machabejska donosi o postępowaniu niezgodnym z nakazem Boga......nie piętnujesz grzechu????[/quote][/quote][/quote][/quote][/quote][/quote][/quote][/quote][/quote]
Mówimy o konkretnym wersecie z ks. Machabejskiej teraz i tak - prawo zakazywało (Pwt26: 14) takich praktyk. Tak jak zakazywało chodzenia do ludzi twierdzacych, że rozmawiają i potrafią wywoływać zmarłych (1Sm28).

Prosząc św. Krzysztofa o bezpieczną drogę, albo Maryję o wstawiennictwo do Boga, nie postępujesz podobnie jak Saul rozmawiając z Samuelem? Różnica jest tylko taka, że Krzysztof czy Maryja nie prowadzą z tobą dialogu, ale i tak wierzysz że ciebie słyszą i odpowiadają na prośby?
Sam definijesz sobie pojęcie grzechu w tym przypadku, by mieć czyste sumienie że tego grzechu nie popełniasz w takiej formie jakiej to robisz. Tylko, że to Bóg zdefiniował grzech i określi co zakazane, nie ludzie.[/quote][/quote][/quote][/quote][/quote]
A ja twierdzę, że postępuję jak mężny Juda i jego wojownicy.....Ty sobie sam definiujesz jaką Księgę wybrać grzeszącego wywoływaniem duchów, a ja wybieram inną z modlitwą za zbawienie dusz, i to ja grzeszę, a Ty uosabiasz wcielenie bezgrzesznego anioła :D[/quote][/quote][/quote][/quote]

Powiem ci co ja robię - żeby nie było przekręcania i dopisywania moim wypowiedziom kontekstu, którego ja nie wypowiedziałem.

Po pierwsze nie definiuję księgi tylko ją cytuję.

Po drugie cytuję prawo z wybranej "księgi Prawa" danego Żydom przez Boga - a na której pod przysięgą przymierza Żydzi zobowiązali się przestrzegać. Sugerujesz, że którą księgę miałem wybrać? Tak jakbym miał opierać się/cytować prawo z księżki kucharskiej?

Po trzecie ty cytujesz mi wydarzenie z księgi Machabejskiej, a zachowanie jednego z Żydów, w którym złamał nakaz prawa wynikający z "Księgi Prawa", bierzesz za wzór do naśladowania - tak definiujesz grzech na nowo, usprawiedliwiając łamanie zakazów Boga.


Pn paź 08, 2018 12:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
Jakie są relacje tej 'trójcy' ? Analogia do Trójcy Świętej czy też zupełnie inaczej to wygląda? A gdzie w tym miejsce dla ... Boga ? Tak hipotetycznie gdyby Bóg chciał coś ważnego przekazać, co musiałby zrobić aby Jego zdanie było ważniejsze niż to co głosi Tradycja, to jak interpretowane jest Pismo, to czego naucza UNK ?

Gdzie miejsce dla Boga? Kościół nie istnieje gdzieś poza Bogiem, ale jest w Nim zjednoczony, w Jego Ciele. Kościół jest Ciałem Boga.


Pn paź 08, 2018 13:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 812 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53 ... 55  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL