Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 12:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 812 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55  Następna strona
 Dylemat: Chrześcijanin czy katolik? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Alus napisał(a):
Złamał zakaz i nikt Judy i jego wojska nie potępił, ba nawet Jezus zapowiedział, ze ni przyszedł zmieniać Prawa i Proroków, a Bóg widząc grzech winien wskazać potomnych naganność postępku Judy.
On nie wskazał, a Ty Go wyręczasz......może ujawnisz swoje uprawienia do takiego osądu.

A odnośnie Prawa.... święto Chanuka, które powstało na cześć odbicia świątyni przez Judę Machabeusza nie jest świętem danym od Boga i nie wynika z Prawa, a "jakiegoś" potępienia tam się nie opisuje. Więc nie wiem o co ci chodzi z tym wtrąceniem "zmiany prawa przez Jezusa"?
W Saula historii, w porozumieniawaniu się Samuelem też nie ma opisu potępienia lub pochwały za jego praktyki.
Co nie zmienia faktu, że Prawo jasno się wyraża na ten temat, czy to w przypadku Saula czy Judy, są w nim zakazane.

Historie opisywane nie zawsze ukazują potępienie, tym bardziej księgi historyczne - jak Machabejskie, opisuja wydarzenia. Ostatecznie plemienie Żydzi odwróca się od Pana.


Wt paź 09, 2018 9:12
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a):
Alus napisał(a):
Złamał zakaz i nikt Judy i jego wojska nie potępił, ba nawet Jezus zapowiedział, ze ni przyszedł zmieniać Prawa i Proroków, a Bóg widząc grzech winien wskazać potomnych naganność postępku Judy.
On nie wskazał, a Ty Go wyręczasz......może ujawnisz swoje uprawienia do takiego osądu.

A odnośnie Prawa.... święto Chanuka, które powstało na cześć odbicia świątyni przez Judę Machabeusza nie jest świętem danym od Boga i nie wynika z Prawa, a "jakiegoś" potępienia tam się nie opisuje. Więc nie wiem o co ci chodzi z tym wtrąceniem "zmiany prawa przez Jezusa"?
W Saula historii, w porozumieniawaniu się Samuelem też nie ma opisu potępienia lub pochwały za jego praktyki.
Co nie zmienia faktu, że Prawo jasno się wyraża na ten temat, czy to w przypadku Saula czy Judy, są w nim zakazane.

Historie opisywane nie zawsze ukazują potępienie, tym bardziej księgi historyczne - jak Machabejskie, opisuja wydarzenia. Ostatecznie plemienie Żydzi odwróca się od Pana.

Ale Prawo nigdzie nie potępiło Judę i jego wojów, jedynie Ty to czynisz.


Wt paź 09, 2018 9:18

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Alus napisał(a):
Ale Prawo nigdzie nie potępiło Judę i jego wojów, jedynie Ty to czynisz.

Potępiło, konkretnie to jego zachowanie, co już cytowałem (Pwt26: 14). Więc nie wiem o czym ty piszesz? parę postów dalej i zapominasz co było wcześniej? Czy to taka specjalna technika wypowiedzi, dla odwrócenia uwagi od prawidłowego kontekstu?

Poza tym, oprócz tego że Prawo wyraża się "jasno" na temat zwracania się do zmarłych, wystarczy również przyjrzeć się Starotestamentowej relacji Boga z Żydami. JHWH wybrał naród umiłowany (Drzewo Oliwne i Syna pierworodnego (Wj4: 22) - tak nazywał Izrael). Troszczył się o niego, dawał im pokarm i ziemie, nadał im święta, przymierza i Prawo, byli wyróżnieni spośród narodów na świadectwo istnienia prawdziwego i jedynego Boga.

Dlatego Żydzi byli z Bogiem na codzień i mieli z nim żywą relację, również objawiał im się poprzez znaki/cuda. Przemawiał bezpośrednio też przez sny i proroków:
"6 Radził się Saul Pana, lecz Pan mu nie odpowiadał ani przez sny, ani przez urim, ani przez proroków."(1Sm:28)
Mieli również świątynię, w której mogli spotykać się z Bogiem, zawsze wiedzieli że tam jest, tylko Bogu oddawali cześć. Nawet raz Bóg przemówił swoim głosem do całego narodu wybranego pod górą Synaj, ale się wierni tak przestraszyli, że prosili by tylko Mojżesz z Bogiem o tamtej pory rozmawiał.

Teraz wytłumacz mi, w Kościele Katolickim święci i zmarli służą do pośrednictwa, wstawiennictwa i zanoszenia modlitw do Boga, i pewnie jeszcze inne funkcje pełnią....itd. Jak to się ma do żywej relacji z Bogiem? jak ten kult świętych się ma do wspierania się Żydowskim Prawem i relacją jaką mieli Żydzi z Bogiem?

Czy czytamy w Biblii by Żydzi święcili, modlili się do, albo kanonizowali Abrahama? Mojżesza? Czy czytamy w Biblii by Żydzi budowali sanktuaria Abrahamowe, albo oraganizowali pielgrzymki do sanktuariów Mojżeszowych?
Czy Żydzi budowali obrazy i posągi swoich patriarchów i innych zasłużonych mężów, i modlili się do tych posągów prosząc o wstawiennictwo do Boga JHWH? Czy raczej każdy posąg czy obraz zawsze był niszczony zgodnie z nakazem Boga? Czy otaczano kultem ozdobne cheruby w oddawaniu czci kultu do Boga JHWH?

Odpowiedź jest prosta, nie.

Więc takie wyrywanie wersetów jakie uprawiasz do udowodnienia kontaku ze zmarłymi przez Żydów (raptem jeden i to tylko z księgi uznanej za natchniona tylko przez KK - ciekawe dlaczego....), a potem szukanie "na siłę" powodów jak "Prawo nie potępiło" - zresztą fałszywych, bo potępiało ich praktyki, konkretnie jedną o której rozmawiamy. Jest bezpodstawne, dla tradycji judaistycznej jakikolwiek kontakt ze zmarłymi był zakazany i było to dla nich oczywiste, co jasno wynika z Prawa i Biblii.

Stary Testament dokładnie przedstawia relacje Boga z Żydami i nie opierała się ona w żadnym aspekcie o kult zmarłych, wyciąganie z niego tekstów przez apologetów katolickich na potwierdzenie i usankcjonowanie kultu zmarłych to zwykłe manewrowe sztuczki.
Nie ma żadnej analogii między relacją Boga i Żydami o której mówi Biblia i Prawo żydowskie, a katolicką relacją wiernych i Bogiem również poprzez kult świętych.


Wt paź 09, 2018 11:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
Ok, czyli mamy jeden Kościół to kto do niego nie należy i dlaczego? I jaki według tego jednego Kościoła czeka ich za to los?

Kościół Chrystusa tworzą ludzie którzy uwierzyli w Chrystusa i jego ofiarę zbawczą oraz odrodzili się "w Chrystusie" i przyjęli świadomie chrzest. Razem tworzą ciało Chrystusa, często żyjąc w rozproszeniu w tzw. ekklezjach. Jezus wyjaśnia Nikodemowi w (J3), że jak się nie narodzisz na nowo, to do Królestwa Bożego nie wejdziesz i to jest podstawą przynależności do Koscioła Chrystusa i otrzymania zbawienia, a nie na przykład sakramenty. Jak ktoś warunku w (J3) nie spełnia, nie jest w Kościele Jezusa.
Ekklezja to społeczeństwo ludzi, których łączy Duch Święty i jedność wiary i miłości wszędzie na świecie i w każdych okolicznościach.
Czyli aby przynależeć przyjmujesz Jezusa do swojego życia i jesteś usprawiedliwiony z wiary i obdarowany Duchem Świętym (Ef1: 13; Rz5: 1 - 5; Rz8: 9 - 10; Ga3: 2). Czyli wszyscy są zanurzeni w jednym Duchu i nim są napojeni (1Kor12: 13; Dz11: 17).


Ostatnio edytowano Wt paź 09, 2018 11:45 przez Przeemek, łącznie edytowano 1 raz



Wt paź 09, 2018 11:41
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Wy własnie, moi przyjaciele, będąc częścią ciała Chrystusa, umarliście dla Prawa, aby żyć dla tego, który Zmartwychwstał (Rz 7,4)......


Wt paź 09, 2018 11:45

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Alus napisał(a):
Wy własnie, moi przyjaciele, będąc częścią ciała Chrystusa, umarliście dla Prawa, aby żyć dla tego, który Zmartwychwstał (Rz 7,4)......

Czy możesz sprecyzować? czy chodzi ci o to, że Prawo zostało zniesione przez Jezusa jak wcześniej napisałeś i sugerujesz, że nie ma w takim razie już zastosowania jak np. przepis w księdze (Pwt. 18) w której Bóg zabrania zwracania się do zmarłych?


Wt paź 09, 2018 16:00
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a):
Kościół Chrystusa tworzą ludzie którzy uwierzyli w Chrystusa i jego ofiarę zbawczą oraz odrodzili się "w Chrystusie" i przyjęli świadomie chrzest. Razem tworzą ciało Chrystusa, często żyjąc w rozproszeniu w tzw. ekklezjach.


Czyli katolicy nie? :biggrin:


Wt paź 09, 2018 16:27
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Nie tylko katolicy. Prawosławni i protestanci (luteranie, metodyści) udzielają chrztu dzieciom, więc też nie :mrgreen: Najwyraźniej tylko wszystkie nowe odłamy chrześcijaństwa uznające, że Duch Święty niejednokrotnie sobie zaprzecza skoro każdemu pomaga interpretować Biblię po swojemu (różne nauczanie w tych denominacjach w tym samym temacie)są chrześcijanami.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt paź 09, 2018 20:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Wychodzi na to że chrześcijanie różnych wyznań tak definiują chrześcijaństwo aby co niektórych powykluczać... No poza Zbyszkiem, bo jego definicja chyba nikogo nie wyklucza, chyba że jednak... ?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt paź 09, 2018 21:06
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Wychodzi a to, że nie zrozumiałaś mojego postu.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt paź 09, 2018 21:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
A jak powinnam go zrozumieć? Przeemek podał taką definicję chrześcijaństwa że większość wyznań uważanych przez religioznawców za w pełni chrześcijańskie się nie łapie, wcześniej też padało sporo takich które pewne grupy które wyraźnie są chrześcijańskie ( tak o nietrynitarnych mówię) odrzucały i szczerze mnie to zadziwia, do tego w innych religiach wychodzi mi na to że jest tak samo...

Chyba będę musiała uznać że to co mi dało niewykonalną misję to nie może być Bóg a raczej jakiś złośliwy demon... albo po prostu dostałam na głowę...

Duch Święty nie musi sobie zaprzeczać... a wszystkie odłamy chrześcijaństwa mogą tak samo prowadzić do Prawdy, ale cóż - może tylko patrząc z boku to widać...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt paź 09, 2018 21:32
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
A jak powinnam go zrozumieć?

Moją wypowiedź? Jako ironię/sarkazm (oprócz pierwszego zdania).
IrciaLilith napisał(a):
Duch Święty nie musi sobie zaprzeczać...

Bo nie zaprzecza, ale w wydaniu odłamów protestanckich wygląda, że zaprzecza, bo każdemu mówi co innego.
IrciaLilith napisał(a):
Przeemek podał

To, co podał Przeemek ma się do definicji chrześcijaństwa jak pięść do oka.
IrciaLilith napisał(a):
a wszystkie odłamy chrześcijaństwa mogą tak samo prowadzić do Prawdy, ale cóż - może tylko patrząc z boku to widać...

Mogą, ale czy prowadzą?

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Śr paź 10, 2018 6:40
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a):
Alus napisał(a):
Wy własnie, moi przyjaciele, będąc częścią ciała Chrystusa, umarliście dla Prawa, aby żyć dla tego, który Zmartwychwstał (Rz 7,4)......

Czy możesz sprecyzować? czy chodzi ci o to, że Prawo zostało zniesione przez Jezusa jak wcześniej napisałeś i sugerujesz, że nie ma w takim razie już zastosowania jak np. przepis w księdze (Pwt. 18) w której Bóg zabrania zwracania się do zmarłych?

Kto we Mnie wierzy nie umrze na wieki - tak Jezus wskazał aktualność ST, a konkretnie modlitwy Judy i jego wojów o zbawienie wieczne dla poległych, utrzymując oczywiście zakaz magii w postaci wywoływania duchów.

Ircia - zapamiętaj sobie - obowiązującą zasadą w kwestii chrześcijan to Konstytucja Dogmatyczna o Kościele z rozdziałem II Lud Boży , a nie wersje poszczególnych userów przynależących do różnych Kościołow, zborów, sekt, lub tworzących swój indywidualny odłam chrześcijaństwa.


Śr paź 10, 2018 7:31

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Alus - zauważ że ta Konstytucja Dogmatyczna dotyczy z tego co zrozumiałam Kościoła Katolickiego i przedstawia punkt widzenia tej konkretnej grupy. A chrześcijaństwo jednak obejmuje inne wyznania, które też mają swoje poglądy - mnie serio tylko interesuje dlaczego macie taki problem, aby zaakceptować różnorodność poglądów wewnątrz chrześcijaństwa, wręcz tak ustawiając definicję aby co niektóre odłamy po prostu odrzucić, co uwzględniając że wiele osób czuje się chrześcijanami bo uważają Jezusa za Zbawiciela i starają się przestrzegać jego zaleceń nawet nie zajmując się dodatkowymi kwestiami teologicznymi jest serio interesujące, bo okazuje się że ich mniemanie jest błędne z punktu widzenia 'prawowitych' chrześcijan...


Małgosiu - czy prowadzą zależy od indywidualnego człowieka i jego osobistej relacji z Bogiem, czy to w Trójcy czy też nie, czy tak interpretuje Pismo, czy tak, byle zgodnie z sumieniem i bez krzywdy dla innych, w końcu Bóg jest jeden i do tego wyrozumiały, a wszelkie ludzkie mądrości są u niego głupotą...

Nawet najdoskonalsza doktryna nic nie da bez osobistej relacji, nawet najbardziej odjechana może pomóc w jej nawiązaniu - a kto Bogu zabroni ?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr paź 10, 2018 11:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Teresse napisał(a):
Przeemek napisał(a):
Kościół Chrystusa tworzą ludzie którzy uwierzyli w Chrystusa i jego ofiarę zbawczą oraz odrodzili się "w Chrystusie" i przyjęli świadomie chrzest. Razem tworzą ciało Chrystusa, często żyjąc w rozproszeniu w tzw. ekklezjach.


Czyli katolicy nie? :biggrin:


Warunkiem zbawienia jest tylko "wiara", nie chrzest:

"(25) Jego to ustanowił Bóg narzędziem przebłagania przez wiarę mocą Jego krwi. Chciał przez to okazać, że sprawidliwość Jego względem grzechów popełnionych dawniej - za dni cierpliwości Bożej - wyrażała się"(Rz3)

"wiarę jego poczytuje się za tytuł do usprawiedliwienia" (Ks. Rdz15: 6; Rz4: 5)

"(9) Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz. (10) Albowiem sercem wierzy się ku usprawiedliwieniu, a ustami wyznaje się ku zbawieniu." (Rz10)

"(31) A oni rzekli: Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony, ty i twój dom." (Dz16)

I wiele innych...


Już z powyższego wynika, że niemowlę nie może spełniać powyższych warunków. Wersetów jest o wiele więcej (wkleję/podam źródła na życzenie).
Łotr na krzyżu też został zbawiony z wiary w Chrystusa, a było to jeszcze krótko przed Jego śmiercią, a więc chrzest w Imię Jezusa jeszcze nie obowiązywał i wylania Ducha też w tym momencie nie było. Postacie żyjące przed Chrystusem - czasy ST również zbawione zostały przez wiarę, a w tedy nawet Kościoła jeszcze nie było więc nie mogli być jego częścią.

Odrodzenie w Chrystusie następuje z wiary jak to Jezus tłumaczy Nikodemowi (J3)

Natomiast chrzest przyjmuje się by okazać posłuszeństwo Jezusowi w naszym okresie łaski, Sam nam to przekazał:
"(16) Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony." (Mk16)

I tak zawsze robiono:

"(31) Uwierz w Pana Jezusa - odpowiedzieli mu - a zbawisz siebie i swój dom. (32) Opowiedzieli więc naukę Pana jemu i wszystkim jego domownikom. (33) Tej samej godziny w nocy wziął ich z sobą, obmył rany i natychmiast przyjął chrzest wraz z całym swym domem."(Dz6)

" (36) W czasie podróży przybyli nad jakąś wodę: Oto woda - powiedział dworzanin - cóż przeszkadza, abym został ochrzczony? (37) Odpowiedział Filip: Można, jeśli wierzysz z całego serca. Odparł mu: Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym." (Dz8)


Kolejność jest zachowana, najpierw wiara, potem otrzymuje się Ducha świętego z wiary, następnie przyjmuje się chrzest jako wyraz tej wiary oraz wyraz okazania posłuszeństwa. Niemowlę nie ma możliwości przyjęcia takiej kolejności:

"(44) Kiedy Piotr jeszcze mówił o tym, Duch Święty zstąpił na wszystkich, którzy słuchali nauki. (45) I zdumieli się wierni pochodzenia żydowskiego, którzy przybyli z Piotrem, że dar Ducha Świętego wylany został także na pogan. (46) Słyszeli bowiem, że mówią językami i wielbią Boga. (47) Wtedy odezwał się Piotr: Któż może odmówić chrztu tym, którzy otrzymali Ducha Świętego tak samo jak my? (48) I rozkazał ochrzcić ich w imię Jezusa Chrystusa. Potem uprosili go, aby zabawił <u nich> jeszcze kilka dni."(Dz10)

"(22) wejdźmy na nią ze szczerym sercem, w pełni wiary, oczyszczeni w sercach od złego sumienia i obmyci na ciele wodą czystą " (Hbr10)

Oraz (Dz2: 41) i (Dz8: 37) - powyżej. Kolejność jest zawsze taka sama.

A więc wyznacznikiem Kościoła jest:
"(4) Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. (5) Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest."(Ef5)

"(41) Ci więc, którzy przyjęli słowo jego, zostali ochrzczeni i pozyskanych zostało owego dnia około trzech tysięcy dusz. (42) I trwali w nauce apostolskiej i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach."(Dz2)


Zbawienie jest z wiary, nie przez chrzest, który w sumie jest uczynkiem wiernego wynikającym z wiary.
Odpowiedź na twoje pytanie zostawie intepretacji powyższych wersetów.
Ja się kieruję:
"(5) Każde słowo Boga w ogniu wypróbowane, tarczą jest dla tych, co Doń się uciekają. (6) Do słów Jego nic nie dodawaj, by cię nie skarał: nie uznał za kłamcę." (Prz30)


Śr paź 10, 2018 12:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 812 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL