Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 10:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skromnie 
Autor Wiadomość
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
szumi napisał(a):
IrciaLilith napisał(a):
Pytanie gdzie dla kogo jest granica bogactwa i co określa jako swoje potrzeby materialne [...]

Odpowiedź poda dobrze uformowane sumienie.

Dobrze uformowane, źle uformowane, znasz jakieś kryteria potrafiące je ocenić. Może znasz kogoś z dobrze uformowanym sumieniem i podasz gdzie postawiło mu granicę bogactwa?

IrciaLilith napisał(a):
Moim zdaniem chodzi o zdrowy umiar i traktowanie rzeczy materialnych, w tym kasy jako środka do celu a nie celu samego w sobie.

Zdrowy umiar, no pięknie brzmi, podobnie jak traktowanie kasy jako środka do celu. Zdrowy umiar uzgodniony z dobrze uformowanym sumieniem, określającym ile kasy i rzeczy materialnych powinniśmy zgromadzić aby osiągnąć cel, który sobie wytyczamy. Może masz jakieś wzory i tabelki z celami, określające ile trzeba zebrać kasy na cel określony pod daną pozycją w tabelce. ;)
Nie rozstrzygniesz tego umysłem, tu potrzebne jest serce.
Rozstrzygając umysłem, serce wydaje się umysłowi dziecinne, gdy rozstrzyga serce, rozum wydaje się powierzchowny.


Pn maja 27, 2019 20:19

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
Nolda, tzw serce i rozum nie muszą rywalizować, to dwa uzupełniające się systemy.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn maja 27, 2019 20:32
Zobacz profil
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
IrciaLilith napisał(a):
Nolda, tzw serce i rozum nie muszą rywalizować, to dwa uzupełniające się systemy.


Patrzysz umysłem, umysł ma wszystko podzielone na dwa, w sercu jest jedność. Jedynie poza umysłem jesteś niepodzielona, jesteś jedna.
Umysł zawsze wybiega w przyszłość; serce jest zawsze tu i teraz. Pomagasz żebrakowi, czy tworzysz państwo socjalistyczne - opiekuńcze. Tabelki, wzory, wyliczenia, skale, gdy je ktoś przekroczy o ułamek umysł mówi: stop, tyle środków wystarczy.
Umysł potrzebuje przeszłości, a życie potrzebuje teraźniejszości. Życie zawsze jest szczęśliwe, umysł nigdy. Ilekroć pozwalasz umysłowi wkroczyć do akcji, pojawia się niedola.
Jest tyle światów ile umysłów. Nie mówię z punktu widzenia geografii, ale z punktu psychologii.


Pn maja 27, 2019 21:01

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
Czym dla Ciebie jest serce?

Umysł to przydatne narzędzie, chwilami mam wrażenie, że uważasz go za wroga.

Zauważ, że w procesie jednoczenia przychodzi w końcu etap na wyjście poza kolejną warstwę dualizmów:
serce-umysł
rzeczywistość-iluzja
istnienie-nieistnienie
wszystko-nic
jedność-indywidualność

Przy tym poziom bogactwo-ubóstwo to poziom przedszkola...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn maja 27, 2019 22:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
Dlaczego dajesz tylko dwie możliwości? to nie można dążyć do bogactwa, i sie nim nie dzielić? jak również rzyć skromnie, i tak samo sie tym nie dzielić?

No i jeśli już o tym mówimy:
Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skromnie

Każdy bogaty ma obowiązek dzielić sie swoim bogactwem? każdy kto żyje skromnie, ma obowiązek nie dzielić się z nikim, tym co posiada?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn maja 27, 2019 22:50
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
IrciaLilith napisał(a):
Moim zdaniem chodzi o zdrowy umiar i traktowanie rzeczy materialnych, w tym kasy jako środka do celu a nie celu samego w sobie.

Dobre, chrześcijańskie podejście :)

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Wt maja 28, 2019 5:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
Szumi, to podejście jest jednym z wielu wspólnych dla wielu religii. Serio, gdy się człowiek skupi na tym co łączy a nie na tym co dzieli okazuje się, że to najważniejsze rzeczy łączą a dzielą detale...

Robku, przecież piszę o wychodzenie poza dualizmy, o pogodzenie ich, zauważeniu, że istnieje całe spektrum. Dlatego uważam, że w przypadku bogactwo-ubóstwo jest to poziom przedszkola, bo chodzi o punkt po środku, aby nie mieć za mało, ale też nie tracić czasu i sił na zabieganie o to co jest już zbędne, a wręcz przeszkadza, czyli aby nie było za dużo. Zasada złotego środka, szczególnie, że rzeczy materialne są właśnie środkiem do celu :)
Zobacz jaki kosmos jest z pogodzeniem tych podanych wcześniej, z tym naprawdę umysł ma niezłą jazdę, bo aby to pogodzić trzeba praktycznie zmienić sposób myślenia...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt maja 28, 2019 8:16
Zobacz profil
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
IrciaLilith napisał(a):
Umysł to przydatne narzędzie, chwilami mam wrażenie, że uważasz go za wroga.

Tak, umysł to przydatne narzędzie i tu powinna być kropka. Ale tak nie jest, umysł to bardzo cwane narzędzie, tak cwane i perfidne, że przejmuje władzę nad swym właścicielem. Ze sługi staje się panem. Nie odrzucam umysłu, wytykam, że nie zauważamy przejęcia przez umysł władzy nad sobą.
Zobacz jak ten umysł mota cię nawet w tak prostym, według Ciebie, procesie bogactwo - ubóstwo.
„Moim zdaniem chodzi o zdrowy umiar i traktowanie rzeczy materialnych, w tym kasy jako środka do celu a nie celu samego w sobie” Cóż za umysłowo mądra wypowiedź, nic dodać nic ująć. No, może dodać można jeszcze wzmacniającą ego wypowiedź „Dobre chrześcijańskie podejście” wynikające z dobrze uformowanego sumienia. Zadam pytanie co to zdrowy umiar, Twój umysł znowu znajdzie odpowiedź. Wynikać z niej będzie, że należy robić wszystko zgodnie z rozsądkiem, rozsądnie podzielić się z biednym, wybudować rozsądną ilość meczetów, synagog, świątyń i w granicach rozsądku wyposażyć, oraz rozsądnie rozdać jałmużnę dla biednych. Gdy będę drążył temat i spytam co to znaczy rozsądnie, on dalej znajdzie logicznie spójną i moralną odpowiedź.
Problem się zacznie gdy spytam o sumę, ponieważ umysł zawsze wszystko dzieli, dzieli i dzieli.
Serce nie dzieli, ono stanowi jedność, całość z egzystencją.


Wt maja 28, 2019 21:01

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
Nolda, to przestań dzielić i zauważ, że serce i umysł też stanowią jedność i wcale nie muszą walczyć.

Napisz mi czym dla Ciebie jest to serce, bo na pewno nie oznacza tego samego co u Wybawionego, ani skoro jego przeciwieństwem jest cały umysł a nie tylko rozum to nie są to emocje i uczucia, bo to funkcje umysłu. Być może chodzi o holistyczny i intuicyjny tryb myślenia, ale to też część umysłu...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt maja 28, 2019 22:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
IrciaLilith napisał(a):
Robku, przecież piszę o wychodzenie poza dualizmy, o pogodzenie ich, zauważeniu, że istnieje całe spektrum. Dlatego uważam, że w przypadku bogactwo-ubóstwo jest to poziom przedszkola, bo chodzi o punkt po środku, aby nie mieć za mało, ale też nie tracić czasu i sił na zabieganie o to co jest już zbędne, a wręcz przeszkadza, czyli aby nie było za dużo.



Niby jak może być za dużo pieniędzy? no ale skoro już wymyślasz takie cuda, to powiedz jaki jest limit? ile maksymalnie można uzbierać pieniędzy?

nolda napisał(a):
Tak, umysł to przydatne narzędzie i tu powinna być kropka. Ale tak nie jest, umysł to bardzo cwane narzędzie, tak cwane i perfidne, że przejmuje władzę nad swym właścicielem. Ze sługi staje się panem. Nie odrzucam umysłu, wytykam, że nie zauważamy przejęcia przez umysł władzy nad sobą.


Mam działać w zgodzie ze sobą?
Z każdą dziewczyna która mi się spodoba na ulicy, mam uprawiać seks? i to bez względu na to, czy ta dziewczyna chce tego seksu, czy też nie, w końcu mam żyć w zgodzie ze sobą, a przecież ja chce seksu.

nolda napisał(a):

Zobacz jak ten umysł mota cię nawet w tak prostym, według Ciebie, procesie bogactwo - ubóstwo.
„Moim zdaniem chodzi o zdrowy umiar i traktowanie rzeczy materialnych, w tym kasy jako środka do celu a nie celu samego w sobie”


A co tu motać? wszystko tutaj jest bardzo proste, potrzebna kasa na używki, więc srodkiem do celu są pieniądze.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Śr maja 29, 2019 2:47
Zobacz profil
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
IrciaLilith napisał(a):
Szumi, to podejście jest jednym z wielu wspólnych dla wielu religii. Serio, gdy się człowiek skupi na tym co łączy a nie na tym co dzieli okazuje się, że to najważniejsze rzeczy łączą a dzielą detale...

Dokładnie w sedno :-D


Śr maja 29, 2019 8:39
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
IrciaLilith napisał(a):
Nolda, to przestań dzielić i zauważ, że serce i umysł też stanowią jedność i wcale nie muszą walczyć.

Napisz mi czym dla Ciebie jest to serce,


Głowa jest niebezpieczna na niektórych polach, ponieważ ma oczy, ale nie ma nóg - jest kaleką. Serce da ci wszelkiego rodzaju wyobrażenia, halucynacje, iluzje, słodkie sny – ale nie może dać ci prawdy. Serce może funkcjonować w pewnych wymiarach. Nie ma oczu, ale ma nogi, jest ślepe, ale może poruszać się ogromnie, z wielką prędkością - oczywiście nie wiedząc, dokąd zmierza. To nie przypadek, że we wszystkich językach świata miłość jest nazywana ślepą. To nie miłość jest ślepa, to serce nie ma oczu. Gdy medytacja staje się głębsza, gdy identyfikacja z głową i sercem zaczyna spadać, stajesz się trójkątem. Rzeczywistość jest w nas trzecią siłą - świadomością. Do niej należą zarówno serce jak i głowa.


Cz maja 30, 2019 18:59
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
nolda napisał(a):
To nie przypadek, że we wszystkich językach świata miłość jest nazywana ślepą. To nie miłość jest ślepa, to serce nie ma oczu.


Skąd pomył że miłość jest ślepa? to ludzie kochają w losowy sposób? na ślepo 50% ludzi kochają a 50% nienawidzą? tak to działa?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz maja 30, 2019 21:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Lepiej dążyć do bogactwa i dzielić się nim, czy żyć skro
Nolda, czym dla Ciebie jest serce? Które aspekty umysłu tak określasz? A może chodzi Ci o fizyczne serce?

Zauroczenie bywa jakby ślepe, ale tak na serio opiera się na starych ewolucyjnie podświadomych systemach...
Dokładnie tak samo działa zauroczenie błyskotkami i statusowymi gadżetami- odpowiadają za to pierwotne oparte na pożądaniu stare systemy wspólne nam i innym zwierzętom społecznym.
Nic w tym złego, gdy się także świadomie wie co się dzieje i może mieć na to pewien wpływ i przekształcać pierwotne pożądanie w coś bardziej pozytywnego i mniej zniewalającego.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz maja 30, 2019 21:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL