Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 17:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
 Kim była Luisa Lateau? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post Kim była Luisa Lateau?
kim ona była?, czy są jakieś wiadomości na temat jej życia?

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


So lip 30, 2005 12:14
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
Była stygmatyczką, ale chorą psychicznie (schizofrenia, myślała że jest Chrystusem). Ale nie jestem pewien czy to ona.


So lip 30, 2005 12:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
też mi się wydaje że nosiła stygmaty(?), ale nie bardzo dużo o niej wiem,czy są jakieś informacje na jej temat, mam jakieś książki na temat stygmatyków ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji na jej temat.


pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


So lip 30, 2005 12:26
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
TOMASZ32 napisał(a):
też mi się wydaje że nosiła stygmaty(?), ale nie bardzo dużo o niej wiem,czy są jakieś informacje na jej temat, mam jakieś książki na temat stygmatyków ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji na jej temat.


pozdrawiam

może dlatego że jej stygmaty były falsyfikacją?


So lip 30, 2005 12:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
niewykluczone, ale chyba nie można mówić o kimś jeśli nie wie się dokładnie wszystkiego? - a ty didymosie wiesz napewno że tak było?
poznałeś dokładnie jej życiorys?

pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


So lip 30, 2005 12:47
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
TOMASZ32 napisał(a):
niewykluczone, ale chyba nie można mówić o kimś jeśli nie wie się dokładnie wszystkiego? - a ty didymosie wiesz napewno że tak było?
poznałeś dokładnie jej życiorys?

pozdrawiam

To moje przypuszczenia :) Natknąłem się jedynie na jedną informację o tej osobie. Jestem bardzo sceptyczny wobec stygmatów, zresztą mój Kościół mówi że to dzieło szatana, więc moje stanowisko nie może być inne :) pzdr

Jutro zamieszczę obszerne tłumaczenie ciekawego wg mnie tekstu który podważa "boskość" stygmatów.


So lip 30, 2005 12:52
Zobacz profil
Post 
Luisa Lateau

Obrazek

Była Belgijką . Urodziła się 29 stycznia 1850 roku ( + 25 sierpień, koło godziny 6.30 rano, 1883). Została ochrzczona 30 stycznia tego samego roku.
Miała niecałe trzy miesiące, kiedy straciła swojego ojca, kowala.
Przyjęła Pierwszą Komunię w 1861 roku.
Pochodząca ze skrajnie ubogiego środowiska Louise już od wieku 8 lat czuwała przy chorych w swojej parafii oddając im swoje siły. W wieku 16 lat chętnie zajęła się pielęgnowaniem ofiar epidemii cholery ( 1866 r.) To właśnie ona zawijała zmarłych w całun i z pomocą siostry przewoziła trumny na taczkach na cmentarz. Później, przykuta do swojego łoża cierpienia, kontynuowała przyjmowanie wszystkich, którzy przybyli zwierzyć się jej ze swoich problemów. Wyjeżdżali często przemienieni. W 1879 roku, ojciec Stievenard, w trakcie wizyty u Louise, krzyknął " Przebywanie tutaj czyni dobrze. Zbudujmy nie namiot, ale mocny dom". W ten sposób, naprzeciw domostwa Lateau, powstał sierociniec Świętej Rodziny prowadzony przez Braci Miłosierdzia.
Zajmowała się również naprawianiem ubrań przeznaczonych dla biednych.
W wieku 17 lat Louise odkryła , w parafialnym kościele, drogę krzyża.

Przed trzecią stacją - pierwszym upadkiem Jezusa, Louise poczuła, że nie jest w stanie iść dalej, tak duże były jej emocje. W następnym roku, Jezus sprawił że zaczęła współodczuwać Jego cierpienie, dając jej stygmaty.

Wstąpiła do trzeciego zakonu św. Franciszka w grudniu 1867 roku.

Przez 12 lat, aż do swojej śmierci w wieku 33 lat, w każdy piątek Louise przeżywała intensywnie na nowo etapy Męki Chrystusa. Krew pojawiała się na jej dłoniach, boku i stopach.
Przez 12 lat żyła bez jedzenia, a jej jedynym chlebem była Eucharystia. Nigdy się nie skarżyła. Zawsze mówiła: " Niech się dzieje Wola Boga. To najważniejsze!" i także: " Gdybyśmy wiedzieli, czym są krzyże, jak bardzo byśmy je kochali! ".

Ta biedna robotnica, która ukończyła tylko 6( 7 ? - w tekstach są rozbieżności w tym zakresie :) ) miesięcy szkoły i otrzymała kilka lekcji katechiizmu ( w szole nauczyła się pisać i obserwować innych) walczyła w rzeczywistości na pierwszej lini przeciwko ateizmowi pod koniec XIX wieku. Zauważono, że cierpienia, jakie Jezus proponował Louise wzrastały, kiedy Kościół powszechny był w niebezpieczeństwie ( np. kiedy papież Pius IX został " więźniem Watykanu" , kiedy duchowieństwo Paryża musiało stawić twarz strasznym prześladowaniom Komuny, kiedy wybrano na kanclerza Niemiec Bismarcka itp.)

Jezus dał jej znak, że żeby mieć prawo do śmierci, musi poprosić o pozwolenie Kościoła. W 1878 roku, przy śmierci Piusa IX, którego wspomagała ( modlitwą), Louise sądziła, po 10 latach przeżytych bez snu i jedzenia, że zostanie wreszcie wyzwolona od swojej kalwarii. Z Rzymu, nowy papież, Leon XIII nakazał jej modlić się jeszcze za swój pontyfikat i za Kościół.
Louise pozostała zawsze wobec duchowieństwa posłuszną i uległą córką.
Ona, która była nękana, prześladowana przez niektórych duchownych, mówiła: " Gdybyśmy wiedzieli dobrze, kim jest kapłan, jak bardzo byśmy go szanowali!".

Mówiąc jednym zdaniem, budując swoje życie na trzech filarach: Bóg, inni, Kościół, Louise Lateau daje przykład, który może dzisiaj inspirować chrześcijan do nowej ewangelizacji.

23 kwietnia 1873 roku, papież Leon XIII wydał następującą deklarację:
""Le fait de Bois-d'Haine est un fait merveilleux. Vous pouvez
dire pour ma part que jamais les médecins n'expliqueront ce
fait-là".
[ Fakt z Bois-d'Haine jest faktem cudownym. Możecie powiedzieć z mojej strony, że medycyna nigdy nie wyjaśni tego faktu]

Od 1991 roku, Komisja diecezjalna pracuje w Tournai żeby otworzyć dokumenty batyfikacyjne Louise. ( tyle informacji na stronie :
http://membres.lycos.fr/ve3000/ve2002-4.htm oraz http://www.chaudeau.be/culte/louise/intro00.htm ( dla znających francuski :) )

Tłumaczenie: baranek :)

I jeszcze to : jej dom rodzinny, w którym się urodziła:

Obrazek


N lip 31, 2005 17:22
Post 
I jeszcze coś ;) - bardziej o jej przeżyciach :) [ czyli prawie wszystko ze strony: http://www.chaudeau.be/culte/louise/index.htm ]

Podczas nocy pierwszego piątku 1868 roku, 3 stycznia, w chwili, kiedy Louise się modliła, rodzaj promienia świetlnego przeniknął jej duszę, przeniósł ją daleko i wytworzył wielką radość za którą podążyło wielkie cierpienie. Przeszywające rwanie wypłynęło z serca i niczym linie bólu przeniknęło aż do stóp i boku.


Od piątku 24 kwietnia , tak, jak z ran Jezusa, krew zaczęła płynąć Louise najpierw z lewego boku, potem ze stóp i rąk. Wkrótce ukazały się rany po koronie cierniowej i później, rana na prawym ramieniu ( łopatce ?)

Krew nie płynęła w inne dni tygodnia . W miejscu stygmatów zauważono powierzchnię skóry zaróżowionej, suchej, nie przerwanej i trochę bardziej gładkiej niż skóra wokół.

Począwszy od 17 lipca 1868 , ukazywaniu się stygmatów towarzyszyła ekstaza. Aż dotąd, Louise była głęboko zatopiona w Bogu, ale nie tracąc czucia. Ekstaza ograniczała odczuwanie i czyniła Louise obcą dla tych, którzy byli wokól niej, całkowicie nieczułą, nawet na ukłucie ostrzem scyzyroka, jakie pewnego razu zrobił jej doktor Lefebvre.

Czas trwania ekstazy był zróżnicowany, ale zawsze rozpoczynała się mniej więcej popołudniu w piątek.
Louise mówiła o tych ekstazach księżom, którzy ją pytali. Ona otrzymywała światło duchowe, które objawiało coś z wielkości Boga: " Jestem porwana tak głębokim odczuciem obecności Boga, że nie wiem, gdzie się podziać. Widzę Go tak wielkiego i siebie tak maleńką, że nie wiem, gdzie się schować."
Później Louise kontemplowała różne sceny z Męki Jezusa. " te sceny- mówiła- przesuwają się przede mną szybciej i jaśniej, niż gdybym je widziała na własne oczy".

Komunia Święta powodowała u Louise takie zjednoczenie z Chrystusem, że świat znikał dla jej zmysłów. Dopóki mogła iść do Kościoła, po przyjęciu Komunii wracała na swoje miejce w pewnej mierze nie zdając sobnie z tego sprawy. To intensywne zjednoczenie z Chrystusem trwało koło pół godziny. Potem nie była w stanie śledzić dalszej części Mszy, która była zwykle recytowana po swojej Komunii.

Podobne zjednoczenie z Chrysusem miało miejsce także w czasie, kiedy Louise przyjmowała Komunię leżąc w łóżku.

30 marca 1871 był ostatnim dniem , kiedy Louise mogła przyjąć pożywienie bez trudu. Od tego dnia aż do Wielkanocy 9 kwietnia , Louise nie mogła nic jeść. W Wielkanoc, ona zdołała z trudnością zjeść bardzo mały kawałek chleba, a nazajutrz połówka jabłka była jej jedynym posiłkiem.
Następnie, jeżeli na skutek nalegania rodziny lub swojego lekarza zjadła odrobinę, musiała to zwymiotować za cenę strasznych wysiłków. Pilnowano się więc , żeby nie nalegać. Jedynie Eucharystia nie powodowała żadnych dolegliwości.

Począwszy od 15 września 1868 roku, dnia, w którym otrzymała rany po koronie cierniowej, Louise nie potrzebowała już w ogóle snu. Bezsenne noce są długie dla ludzi, ale nie dla Louise. Dzięki semu głębokiemu zjednoczeniu z Bogiem nie zauważała upływu czasu.


Pn sie 01, 2005 13:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
dzięki za tak szczegółowe info, już myślałem że tak jak napisał didymos była jakąś fałszywą stygmatyczką,teraz wygląda na naprawde wierząca osobę, o niektórych postaciach trudno coś znaleźć, czy wiadomo coś jeszcze?

pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


Pn sie 01, 2005 20:41
Zobacz profil WWW
Post 
Mi nic więcej nie wiadomo ;) Zadaj sobie Tomaszu trochę trudu i poszukaj.

Wszystkim przypominam natomiast, że wątek dotyczy życia Louisy Lateau , a nie jest dyskusją na temat prawdziwości dogmatów. Odpowiedni temat znajduje się tutaj:
viewtopic.php?t=4586&postdays=0&postorder=asc&start=0


Wt sie 02, 2005 19:12
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 10 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL