Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 28, 2025 10:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
 Proboszcz molestowany przez świętego 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz gru 18, 2003 23:09
Posty: 199
Post Proboszcz molestowany przez świętego
Podaję za Forum Frondy:

(http://forum.fronda.pl/forum.php?akcja=pokaz&id=37962)


Ciekawe ilu z Was zna 'perypetie' pośmiertne św. Andrzeja Boboli? Nie chodzi mi tylko o pielgrzymkę jego ciała, o zachowanie od rozkładu. Chodzi mi o jego objawienia.

Obecnie uważa się, że św. Andrzej urodził się w Strachocinie na Podkarpaciu. Ciekawa sprawa - jego postać ukazywała się (przynajmniej) trzem ostatnim proboszczom strachocińskiej parafii. Poprzedni nie bardzo wiedział co się dzieję i popadł w ciężką chorobę. Obecny proboszcz opowiadał, że widział tę postać. Nie miał pojęcia kto to jest. Te objawienia męczyły go, w końcu wyżalił się lakonicznie siostrze zakrystiance, że jak tak dalej pójdzie, to on nie wytrzyma. Na co siostra "Czy ksiądz kogoś widział?"...

Z czasem ksiądz proboszcz nabrał pewności i zapytał postać, kim ona jest. Usłyszał odpowiedź "Jestem Andrzej Bobola, chcę byście mnie tu czcili".
Oprócz tego polecił 16 dnia każdego miesiąca odmawiać różaniec rozważając jednocześnie opis jego męki.


Zastanawiało mnie, dlaczego święty chce, by go czczono, dlaczego już dawno mówił, że będzie patronem Polski?

Odpowiedź nasuwa mi się jedna: św. Andrzej może upraszać wielkie łaski dla nas i naszej Ojczyzny. 'Wkurza' się, że tego nie wykorzystujemy :)


Ciekawa sprawa: Otóż św. Andrzej ukazał się pewnemu człowiekowi i kazał mu jechać wyspowiadać się u strachocińskiego proboszcza. Powiedział też temu mężczyźnie kilka rzeczy znanych tylko proboszczowi, aby przekonać proboszcza. Proboszcz nie wiedział co ma robić, wysłał go na 'Bobolówkę' (takie małe wzgórze, obecnie stoi tam zadaszony ołtarz polowy, dawniej był tam do Bobolów) i kazał odmówić różaniec. Okazało się, że ów mężczyzna parał się magią. Św. Andrzej pomógł mu wyzwolić się z sideł zła. To było kilka lat temu. Ks. proboszcz jest fantastycznym, prostym człowiekiem. A sama Strachocina nie jest imponująca - ale... polecam odwiedzić to miejsce.


N cze 06, 2004 12:27
Zobacz profil
Post 
Ja tam nie wiem
....ale nie spodobalo mi sie jedno zdanie:

Cytuj:
Oprócz tego polecił 16 dnia każdego miesiąca odmawiać różaniec rozważając jednocześnie opis jego męki.


Albo ktos to tylko wymyslil.....albo to prawda. Jezeli prawda...ale cos mi sie nie chce wierzyc. To musialaby byc jakas nowa Tajemnica rozanca.
Nie to niemozliwe......

pozdrowka


N cze 06, 2004 13:10
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 02, 2004 3:18
Posty: 267
Post 
Tak sie sklada, ze Strachocina to wioska pod Sanokiem, z ktorego pochodze. Moge sie rozpytac co tam ludzie opowiadaja o tym. Jeszcze za nastolatka slyszalem, ze gdzies tam sie ukazywal mezczyzna w czarnym ubraniu, ale to bardziej byl Diabel niz Swiety. :)

_________________
Panie Boże! Proszę Cię: spraw, żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce...


Pn cze 07, 2004 2:19
Zobacz profil WWW
Post 
Witam

Szukalem po roznych stronkach czegos na temat sw. Boboli.......no i nigdzie na natrafilem na cos takiego jak rozwazanie jego meki podczas modlitwy rozancowej. Dlatego upewniam sie, ze jest to tylko wymysl kogos nieobeznanego.

pozdrowka


Pn cze 07, 2004 8:20
Post Proboszcz molestowany przez świętego
O rozważaniu męki św. nie słyszałam.
Czytałam kilka razy, że św. Bobola upominał się podczas tych wizji, aby został ogłoszony partonem Polski.
To już zostało uczynione.


Pn cze 07, 2004 16:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 20, 2003 19:39
Posty: 182
Post chcę, byście mnie tu czcili
Cytuj:
"Jestem Andrzej Bobola, chcę byście mnie tu czcili".

Święty chce, aby JEGO czczono i się o to upomina? Czy ja się nie przesłyszałem?? Nie Boga, tylko jego? I nie mękę Pańską ma się rozważać, tylko jego mękę? Coś mi się nie chce wierzyć w tę całą historię z objawianiem się świętego Boboli w Strachocinie. ;)

No pomyślcie, w jaki sposób możnaby rozsławić małą wioskę koło Sanoka, o której nikt nic nie wie?... Może jestem niesprawiedliwy, ale żeby św. Bobola domagał się sam dla siebie czci?? To przechodzi moje pojęcie.

_________________
Wino i muzyka rozweselają serce,
ale wyżej od tych obu rzeczy stoi umiłowanie mądrości.


Śr cze 09, 2004 11:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 6 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL