Trudne czasy dla odważnych księży.
Autor |
Wiadomość |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Marek MRB napisał(a): maly_kwiatek napisał(a): Marek MRB napisał(a): Jaaasne, to grupka ludzi stojąca z krzyżem, a nie pijana tłuszcza podjudzana przez GW i podobne media sikała na krzyż, biła i wyzywała "wrogów demokracji", robiła bluźniercze przedstawienia i stawiała krzyż z puszek piwa "Lech". Chwała Bogu, że ja takich rzeczy nie oglądam, bo na szczęście praktycznie w ogóle nie zajmuje się tym co usiłują wcisnąć ludziom media. To co napisałeś, to dla mnie kolejny dowód haniebnej prowokacji czynionej pod tym Pałacem Namiestnikowskim. Prowokacji, której na pewno nie czynią ludzie modlący się ani nieszczęsny ks. Małkowski. "Przekaziory" nagrały kilka scen w wykonaniu jakichś starszych ludzi którym puściły nerwy i puszczały to w kółko jako rzekomo reprezentatywną próbkę zachowań ludzi z krzyzem. NIE puścili tego co tych ludzi do tego stanu doprowadziło, NIE pokazywali skrajnej i chamskiej agresji pijanej tłuszczy i spokojnej modlitwy i śpiewania pieśni (a było to CHARAKTERYSTYCZNE I REPREZENTATYWNE zachowanie ludzi pod krzyżem). NIE pokazali też tego że na FIZYCZNĄ agresję pijaków wobec (ludzi pod krzyżem NIE reagowała Policja. NIE pokazali też tego że w tłumie znajdowali się kierujący emocjami tłuszczy prowokatorzy (jednym z nich był gość oskarżony w procesie przeciw szantażystom posła z PSL) A potem wychodzi na forum taka Aluś budująca swój obraz Świata na GW i TVN24 i śmie mówić o złym przykładzie dla młodzieży ! Wierne dzieci TVN i GW....
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
Pt wrz 17, 2010 16:18 |
|
|
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
agawa napisał(a): Władze kurii potwierdziły, że ks. Małkowskiemu nakazano, by skoncentrował się wyłącznie na posłudze kapłańskiej na warszawskim Cmentarzu Północnym. Kanclerz kurii ks. Grzegorz Kalwarczyk powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że... ulica to nie jest miejsce do modlitwy.http://niezalezna.pl/article/show/id/38983Agawa, zajrzałem ... włos się na głowie zjeżył... Przy okazji wyczytałem tam straszną wiadomość. Straszną nie tylko dla normalnych ludzi, ceniących prawdę. Straszną dla ludzi, którzy nie chcą słyszeć, że istnieje coś takiego jak działalność służb specjalnych, które inwigilują prywatne osoby. Cytuj: III RP też nie była łaskawa dla duchownego. 24 stycznia 2007 r. ks. Małkowski został odwołany z posługi na Wólce Węglowej. Powodem decyzji był wywiad, którego udzielił dla programu Jerzego Zalewskiego "Pod Prąd" w TV Puls oraz wcześniejsze wystąpienia w telewizji w związku z mianowaniem metropolitą warszawskim arcybiskupa Stanisława Wielgusa. Usunięto go także z pracy w parafii św. Patryka na Gocławiu, gdzie był księdzem wspomagającym. W diecezji warszawsko-praskiej, na terenie której mieszka, odebrano mu prawo głoszenia homilii, prawo spowiadania oraz przyzwolono na odprawianie Mszy Świętych jedynie w koncelebrze. Dopiero po interwencji biskupa pomocniczego warszawskiego Mariana Dusia został przywrócony do posługi przy pogrzebach na cmentarzu na Wólce Węglowej. Ksiądz wyraził się zapewne negatywnie o kandydacie na biskupa ordynariusza - który zasłynął tym, że współpracował z aparatem SB w czasach PRL i dzięki donosom robił sobie spokojnie swoją karierę naukową. Oczywiście można się tylko domyślać dlaczego właśnie ten biskup został przygotowany na to stanowisko i dlaczego z taką wściekłością potraktowano wówczas a i później księdza Małkowskiego. Ten ksiądz moi kochani ciągle płaci za grzechy PRL, które popełnili inni ludzie, nie on. Rachunki księdzu wystawiają ludzie utrzymujący się u władzy, w tym władzy kościelnej, bo to przecież nie on sam skazuje się na banicję poza centrum Warszawy i betonowanie ust, tylko Jego zwierzchnicy. Z czegoś to wynika ...
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Pt wrz 17, 2010 16:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Marek MRB napisał(a): Kamala napisał(a): agawa, jeszcze jedna taka uwaga i zglaszam to do moderacji. Oho, Aluś chciałaby tak jak kuria - zamykać usta. Cytuj: Najpierw obrazasz biskupa, potem uzytkownikow, a wszystko w obronie wlasnych pogladow zgodnych z RM No proszę, można z forum być wyrzuconym za "poglądy zgodne z RM" ? O.Rydzyk mnie nie przekonał, ale jeszcze trochę i mnie Alus do RM przekonasz... Marek MRB, moze najpierw czytaj, potem pomysl a potem pisz. To nie Alus, to znowu ja. I tak juz ci koscia w gardle staje, bo nie we wszystkim sie z toba zgadzam. Agawa, jak wypominasz mi (w ciemno), ze mnie GW manipuluje (choc jej w ogole od lat nie czytam), to jest dla ciebie ok. Ale RM to kolejna swieta krowa dla ciebie, choc to ono ci twoje poglady do glowy wepchnelo.
|
Pt wrz 17, 2010 16:23 |
|
|
|
 |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
maly_kwiatek napisał(a): agawa napisał(a): Władze kurii potwierdziły, że ks. Małkowskiemu nakazano, by skoncentrował się wyłącznie na posłudze kapłańskiej na warszawskim Cmentarzu Północnym. Kanclerz kurii ks. Grzegorz Kalwarczyk powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że... ulica to nie jest miejsce do modlitwy.http://niezalezna.pl/article/show/id/38983Agawa, zajrzałem ... włos się na głowie zjeżył... Przy okazji wyczytałem tam straszną wiadomość. Straszną nie tylko dla normalnych ludzi, ceniących prawdę. Straszną dla ludzi, którzy nie chcą słyszeć, że istnieje coś takiego jak działalność służb specjalnych, które inwigilują prywatne osoby. Cytuj: III RP też nie była łaskawa dla duchownego. 24 stycznia 2007 r. ks. Małkowski został odwołany z posługi na Wólce Węglowej. Powodem decyzji był wywiad, którego udzielił dla programu Jerzego Zalewskiego "Pod Prąd" w TV Puls oraz wcześniejsze wystąpienia w telewizji w związku z mianowaniem metropolitą warszawskim arcybiskupa Stanisława Wielgusa. Usunięto go także z pracy w parafii św. Patryka na Gocławiu, gdzie był księdzem wspomagającym. W diecezji warszawsko-praskiej, na terenie której mieszka, odebrano mu prawo głoszenia homilii, prawo spowiadania oraz przyzwolono na odprawianie Mszy Świętych jedynie w koncelebrze. Dopiero po interwencji biskupa pomocniczego warszawskiego Mariana Dusia został przywrócony do posługi przy pogrzebach na cmentarzu na Wólce Węglowej. Ksiądz wyraził się zapewne negatywnie o kandydacie na biskupa ordynariusza - który zasłynął tym, że współpracował z aparatem SB w czasach PRL i dzięki donosom robił sobie spokojnie swoją karierę naukową. Oczywiście można się tylko domyślać dlaczego właśnie ten biskup został przygotowany na to stanowisko i dlaczego z taką wściekłością potraktowano wówczas a i później księdza Małkowskiego. Ten ksiądz moi kochani ciągle płaci za grzechy PRL, które popełnili inni ludzie, nie on. Rachunki księdzu wystawiają ludzie utrzymujący się u władzy, w tym władzy kościelnej, bo to przecież nie on sam skazuje się na banicję poza centrum Warszawy i betonowanie ust, tylko Jego zwierzchnicy. Z czegoś to wynika ... Powiem tak, gdyby moja wiara była słaba, to działania kurii w tym wypadku mogłyby doprowadzić nawet do utraty wiary w Kościół katolicki. W sukcesję biskupią. Na szczęście wiarę mam silną i wiem, że nawet wśród apostołów był Judasz, więc i wśród biskupów może się taki trafić. Działają oni na szkodę Kościoła, na szkodę wiernych. Żal mi księdza Małkowskiego i całym sercem jestem przy nim, modlę się aby wytrzymał te olbrzymie szykany jakie na niego spadają. Na człowieka, który gdyby został zabity zamiast ks. Popiełuszki byłby pewnie błogosławionym. A ks. Popiełuszko gdyby żył byłby szykanowany przez Kurię. To wszystko jest chore. CHORE. Diabeł siedzi w tej kurii.
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
Pt wrz 17, 2010 16:28 |
|
 |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Kamala napisał(a): Marek MRB napisał(a): Kamala napisał(a): agawa, jeszcze jedna taka uwaga i zglaszam to do moderacji. Oho, Aluś chciałaby tak jak kuria - zamykać usta. Cytuj: Najpierw obrazasz biskupa, potem uzytkownikow, a wszystko w obronie wlasnych pogladow zgodnych z RM No proszę, można z forum być wyrzuconym za "poglądy zgodne z RM" ? O.Rydzyk mnie nie przekonał, ale jeszcze trochę i mnie Alus do RM przekonasz... Marek MRB, moze najpierw czytaj, potem pomysl a potem pisz. To nie Alus, to znowu ja. I tak juz ci koscia w gardle staje, bo nie we wszystkim sie z toba zgadzam. Agawa, jak wypominasz mi (w ciemno), ze mnie GW manipuluje (choc jej w ogole od lat nie czytam), to jest dla ciebie ok. Ale RM to kolejna swieta krowa dla ciebie, choc to ono ci twoje poglady do glowy wepchnelo. Radio Maryja MA POPARCIE BARDZO WIELU BISKUPÓW. I co teraz zrobisz????????? HEHEHEHE.
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
Pt wrz 17, 2010 16:30 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Nic dziecko. Bede sluchac dalej swojego sumienia, i Kosciola a nie akurat tego biskupa, ktory ma poglady polityczne takie jak moje.
|
Pt wrz 17, 2010 16:32 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
dziad napisał(a): Elbrus nie kapuje widać, że miłość Ojczyzny to miłość Boga i bliźniego razem wzięte. Mam na myśli polski patriotyzm, a nie niemiecki, czy rosyjski. Chodziło ci o to, że niemiecki/rosyjski patriota nie może kochać Boga i bliźniego, czy polski patriota-zdrajca i sprzedawczyk działający na rzecz rosyjsko-niemieckiej racji stanu nie może kochać Boga i bliźniego? agawa napisał(a): Radio Maryja MA POPARCIE BARDZO WIELU BISKUPÓW. No, poparcie, czyli ciche przyzwolenie (brak reakcji). Pewnie Nycz i Pieronek też jest za RM bo milczą w tej sprawie?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
Ostatnio edytowano Pt wrz 17, 2010 16:52 przez Elbrus, łącznie edytowano 2 razy
|
Pt wrz 17, 2010 16:49 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Ja tam nie wiem ale jeżeli bym w czuł w duszy że to co robię jest słuszne to bym olał zwierzchników. Właściwie wszystkie zrywy prostaczków w walce o swoje od tego się zaczynały że jednostki zaczynały myśleć "pod prąd" względem tego co było ustalonymi odgórnie zasadami postępowania. Być może tu jest pogrzebany cały problem który chce się za wszelką cenę zasypać, stłumić i udawać że go wcale nie ma.
|
Pt wrz 17, 2010 16:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
agawa napisał(a): Prymas tysiąclecia – sługa Boży kard. S. Wyszyński – w 1963 r. napisał: „Kocham Ojczyznę więcej niż własne serce i wszystko, co czynię dla Kościoła, czynię dla niej”[1]. Podobnie abp Ignacy Tokarczuk z Przemyśla mówi, że dla niego po Bogu najważniejsza jest Ojczyzna. Tylko nigdy kardynał nie pałał nienawiścią, nie wzywał do walki, do poniżania kogokolwiek....bo tak zachowuje się zawsze uczeń Chrystusa. Pijana tłuszczę sprowokowała grupka ludzi nie szanujących krzyża, wykorzystujących go do swoich osobistych celów. Cytuj: O.Rydzyk mnie nie przekonał, ale jeszcze trochę i mnie Alus do RM przekonasz... Twój wybór, w wolnym kraju możesz słuchać, czytac wedle upodobania. Cytuj: Tak, krzyże do kościołów i modlić się wolno tylko w kościołach, jak to rzecznik kurii powiedział, że ulica to nie miejsce na modlitwę. IDIOTA. Modlimy się na ulicach w procesjach eucharystycznych w Boże Ciało, na Drogach Krzyzowych. Odsądzanie kogokolwiek od czci i wiary, bezpodstawne oskarżanie o morderstwo, ubliżanie, złożeczenie przerywane odmawianiem "Zdrowasiek" nie jest nigdy modlitwą. Chyba, że uznamy skandowanie "Jarosław, Jarosław" jako formę pogańskiej modlitwy. Cytuj: Prawda.. można się załamać... Kard. Dziwisz nawet nie błogosławi wiernych. Byłam w katedrze jak był tam gościem i miał kazanie i widziałam jak szedł wśród tłumów. NIe błogosławił! Kiwał tylko głową. Pierwszy raz coś takiego widziałam. To normalne? Można się załamac, gdy ktoś uznaje nazywanie ludzi bezpodstawnie mordercami za normę, a ubolewa nad brakiem błogosławieństwa. Od kiedy to biskup idac poprzez tłum musi błogosławić? Cytuj: Ksiądz wyraził się zapewne negatywnie o kandydacie na biskupa ordynariusza - który zasłynął tym, że współpracował z aparatem SB w czasach PRL i dzięki donosom robił sobie spokojnie swoją karierę naukową. Kwestia w jakiej formie wyrażał się o abp Wielgusie w którego niewinnośc wierzy non stop RM i J. R. Nowak, który współnie z księdzem ałkowskim budują "nową Polskę" Cytuj: Ten ksiądz moi kochani ciągle płaci za grzechy PRL, które popełnili inni ludzie, nie on. A może tylko za brak szacunku do drugiego człowieka?...."kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień"...może ksiądz nader chętnie sięga po kamienie. Cytuj: Radio Maryja MA POPARCIE BARDZO WIELU BISKUPÓW. I co teraz zrobisz????????? HEHEHEHE. Oby tylko miało poparcie Boga.... Cytuj: Ja tam nie wiem ale jeżeli bym w czuł w duszy że to co robię jest słuszne to bym olał zwierzchników. Właściwie wszystkie zrywy prostaczków w walce o swoje od tego się zaczynały że jednostki zaczynały myśleć "pod prąd" względem tego co było ustalonymi odgórnie zasadami postępowania. Być może tu jest pogrzebany cały problem który chce się za wszelką cenę zasypać, stłumić i udawać że go wcale nie ma. Ty czy ja możemy olać zwierzchników, ale kazdy kapłan składa przed Bogiem przysięgę posłuszeństwa. Świadomie ją łamiąc neguje swoje kapłaństwo i kpi z Boga, którego brał na świadka swego przyrzeczenia
|
Pt wrz 17, 2010 17:05 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Alus napisał(a): Ty czy ja możemy olać zwierzchników, ale kazdy kapłan składa przed Bogiem przysięgę posłuszeństwa. Świadomie ją łamiąc neguje swoje kapłaństwo i kpi z Boga, którego brał na świadka swego przyrzeczenia To Oni przysięgają zwierzchnikom czy Bogu ? Jeżeli Bogu to kto powiedział że On właśnie nie działa przez takiego "zbuntowanego". W końcu Jezusa wykończyli bądź co bądź jakby zwierzchnicy.
Ostatnio edytowano Pt wrz 17, 2010 17:10 przez CzłowiekBezOczu, łącznie edytowano 1 raz
|
Pt wrz 17, 2010 17:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
To tak dla zilustrowania o czym mówimy kilka wypowiedzi księdza Małkowskiego: " W tym roku 13 grudnia oznacza nie tylko rocznicę minionego stanu wojennego, ale również kolejny krok ku imperium Unii Europejskiej jako totalitarnego super-państwa, będącego w stanie wojny z Bogiem i ludźmi jako dziećmi Bożymi." http://dakowski.pl/index.php?option=com ... &Itemid=46" Zasmuca krętactwo polityków, którzy nie wierząc w zwycięstwo, u progu bitwy odbierają ducha walczącym. Zasmucają też wypowiedzi niektórych hierarchów Kościoła. Oto ksiądz Prymas w wywiadzie dla „Dziennika" (30 III 2007 r.) mówi:(...)" http://dakowski.pl/index.php?option=com ... &Itemid=46" Uchodzę za osobę niewygodną. Po śmierci księdza Jerzego ksiądz prymas, bez zapoznania się z treścią moich kazań, rozesłał pismo zabraniające zapraszania mnie ze słowem bożym do parafii archidiecezji. Zarzucił mi, że zamiast słowa bożego głoszę swoje słowa i szerzę nienawiść.
Pismo to nie zostało skierowane do mnie, więc uważałem, że mnie nie obowiązuje. Również część księży uznała zakaz za niesprawiedliwy i mnie zapraszała." http://www.bibula.com/?p=7252" Był to nie tylko zamach stanu, ale akt wojny przeciwko Polsce. Zamach stanu jest sprawą doraźną, wewnętrzną. My mamy natomiast tutaj sojusz czynników: wschodniego, centralnego i zachodniego. W wyniku tego, przynajmniej biernego, trójporozumienia, dokonała się zbrodnia o nazwie Katyń 2." http://niepoprawni.pl/content/ks-stanis ... smolenskim
|
Pt wrz 17, 2010 17:10 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Nie mam czasu czytać linków (później) ale skróty brzmią dość rozsądnie.
|
Pt wrz 17, 2010 17:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Cytuj: To Oni przysięgają zwierzchnikom czy Bogu ? Jeżeli Bogu to kto powiedział że On właśnie nie działa przez takiego "zbuntowanego". W końcu Jezusa wykończyli bądź co bądź jakby zwierzchnicy. Składają przysięgę posłuszeństwa biskupowi przywołując Boga na świadka.
|
Pt wrz 17, 2010 17:14 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Alus napisał(a): Cytuj: To Oni przysięgają zwierzchnikom czy Bogu ? Jeżeli Bogu to kto powiedział że On właśnie nie działa przez takiego "zbuntowanego". W końcu Jezusa wykończyli bądź co bądź jakby zwierzchnicy. Składają przysięgę posłuszeństwa biskupowi przywołując Boga na świadka. A. Tak to sobie wykombinowali. Sprytne... 
|
Pt wrz 17, 2010 17:17 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Liam, dziękiję za cytaty i linki. Rzeczywiście brzmią logicznie.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Pt wrz 17, 2010 17:23 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|