Autor |
Wiadomość |
Piotr Tomczyk
Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47 Posty: 239
|
Meg napisał(a): Nie żebym była ciekawska, ale kogo masz na myśli?
Nie, nie. Wydaje mi się, że trochę demonizujesz swoją "tolerancję". Myślę, że nie napadniesz na Michała (mimo jego "niepostępowych" opinii).
PT
|
Cz mar 09, 2006 20:45 |
|
|
|
 |
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
Piotr Tomczyk napisał(a): Nie, nie. Wydaje mi się, że trochę demonizujesz swoją "tolerancję". Myślę, że nie napadniesz na Michała (mimo jego "niepostępowych" opinii).
Ciesze się, że mimo wszystko masz o mnie nienajgorsze zdanie.  Rzeczywiście nie zamierzam na nikogo napadać, wkońcu to jego osobiste opinie, choć mogę się z tym nie zgadzać.
|
Cz mar 09, 2006 22:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Meg, szacunek mam do każdego człowieka dlatego, ze jest człowiekiem.
Mogę nie zgadzać się z jego zdaniem na jakiś temat, ale musze go szanować dlatego, ze chce być wierna nauce Chrystusa.
A do księży mam szczególny szacunek, z tego powodu, ze sprawują Eucharystie.
Najlepiej to, o czym myślę zobrazuje cytat ze świadectwa mistyczki Cataliny Rivas (zamieściłam go w całości w innym wątku).
"Potem zobaczyłam Matkę Bożą, dokładnie po prawej stronie arcybiskupa, krok za celebransem. Była zawieszona lekko nad podłogą, klęczała ubrana w jasną, przeźroczystą, ale jednocześnie świetlaną niczym woda krystaliczną tkaninę. Najświętsza Panna, ze złożonymi rękoma, spoglądała uważnie i z szacunkiem na celebransa. Mówiła do mnie stamtąd, ale cicho, prosto do serca, nie patrząc na moją twarz: Dziwi cię, że widzisz mnie stojącą za arcybiskupem, nieprawdaż? Tak właśnie powinno być... Z całą miłością, jaką mój Syn mi daje, nigdy nie dał mi godności, jaką obdarzył kapłanów daru kapłaństwa do uobecniania codziennego Cudu Eucharystii. Z tego powodu, czuję głęboki szacunek dla księży i dla cudu, jaki Bóg czyni przez ich posługę. To właśnie zmusza mnie do klęknięcia tutaj, za nimi".
|
Pt mar 10, 2006 0:10 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Lucyna napisał(a): oprócz wad każdego człowieka staram się dostrzec jego zalety, a o kapłanie zawsze wyrażam się z szacunkiem, dlatego tylko, ze jest kapłanem, a jak błądzi to modlę się za niego.
Widać dość mało dokładnie czytasz moje posty nt. RM i Rydzyka. Ja z założenia też darzę ludzi szacunkiem (chociaż nie jest u mnie to automatyczne, na zasadzie: sutanna = szacunek; znam księży, którzy nie zasługują na ani trochę szacunku wg mnie), i nie potępiam z założenia całego RM. Potępiam konkretne osoby za ich działania.
Modlitwa modlitwą - co nie przeszkadza dyskutować o słuszności zachowań moim zdaniem niewłaściwych.
Wybacz - nie będę fatygował się do Torunia, żeby "upomnieć w cztery oczy" o. Rydzyka. Możesz mnie w tym wyręczyć, jeśli masz na to czas - ja nie mam.
Lucyno, wobec Twoich poglądów nie dziwię się, że osoba o. Rydzyka zrobiła na Tobie dobre wrażenie. Pisałem już o tym - dobrych kilka lat temu również miałem okazję z nim rozmawiać. Złego wrażenia nie mogę powiedzieć żeby zrobił... Ale dobrego też nie. Wydał mi się bardzo medialny, nastawiony na postępowanie pod swoich słuchaczy.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt mar 10, 2006 13:28 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu, niestety musze się powtórzyć. Na szacunek zasługuje każdy człowiek tylko dlatego, ze jest człowiekiem i aż dlatego ze nim jest.
Może Ci się nie podobać zachowanie kogoś, jego postawa, ale to nie daje Ci prawa by go nie szanować. Mozesz krytykowc czyjes dzialanie, ale rob to z szacunkeim dla danej osoby.
Jak radzisz sobie z przykazaniem - Kochaj bliźniego swego jak siebie samego?
|
Pt mar 10, 2006 15:43 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Lucyna napisał(a): ToMu, niestety musze się powtórzyć. Na szacunek zasługuje każdy człowiek tylko dlatego, ze jest człowiekiem i aż dlatego ze nim jest. Może Ci się nie podobać zachowanie kogoś, jego postawa, ale to nie daje Ci prawa by go nie szanować. Mozesz krytykowc czyjes dzialanie, ale rob to z szacunkeim dla danej osoby. Jak radzisz sobie z przykazaniem - Kochaj bliźniego swego jak siebie samego?
A jak radzi sobie o. Rydzyk? Gdzie jego szacunek do innych ludzi (poza swoimi fanami)?
|
Pt mar 10, 2006 15:47 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Kochać a lubić - to nie to samo. Kochać trzeba każdego, a lubić każdego nie muszę.
Kocham Rydzyka jako człowieka, bo Bóg kazał wszystkich ludzi kochać - ale nie darzę go szacunkiem za to, co wyprawia.
Przy okazji - odpowiedz, Lucyno, na pytanie Moniki.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt mar 10, 2006 15:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu, czy ja jestem o.Rydzykiem, ze mam za niego odpowiadać?
Czy plotkowanie o drugiej osobie daje Wam zadowolenie?
Kapłani spowiadają się częściej niż ludzie świeccy.
A sądzić ma prawo tylko Bóg.
A co takiego o.Rydzyk "wyprawia"?
Jak mozna mowic, ze kaplan ma fanow?
Jeżeli zachowywałby się niegodnie kapłana dostał by upomnienie od swojego przełożonego, ale widzę, ze to Wy chcecie się postawić na jego miejscu.
Upominanie człowieka jest wielka sztuka.
ToMu, przeczytaj sobie, co o godności osoby ludzkiej pisał Jan Paweł II i prymas Wyszynski.
Kto powoduje zle nastawienie do RM? Media laickie. Szkoda, ze tej manipulacji nie widzicie.
|
Pt mar 10, 2006 16:28 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Lucyna napisał(a): ToMu, czy ja jestem o.Rydzykiem, ze mam za niego odpowiadać? Oczywiście, że nie jesteś. Ale nie odbieraj prawa krytyki jego osoby innym. To nie jest plotkowanie - chyba nie rozumiesz pojęcia. Ocenianie zachowań, postaw i wypowiedzi konkretnych osób można nazwać KRYTYKĄ, a nie plotkarstwem. Lucyna napisał(a): Kapłani spowiadają się częściej niż ludzie świeccy. A skąd wiesz  Sprawdzasz ich  Owszem - powinni. A skąd wiesz, jak jest  I nawet jeśli większość z nich rzeczywiście spowiada się częściej niż szary Kowalski - to na pewno nie wszyscy. W ogóle - co ma do rzeczy kwestia spowiedzi  Jeśli chodzi Ci o potknięcia o. Rydzyka - to przy spowiedzi obowiązuje żal za grzechy i postanowienie poprawy. Jakoś nie kojarzę, żeby za obrażanie ludzi kiedykolwiek przeprosił. I dalej robi swoje. Lucyna napisał(a): Jak mozna mowic, ze kaplan ma fanow? Mogę. Ponieważ ludzi wpatrzeni w niego jak obrazek nie zwracają uwagi chyba na treść tego, co mówi - przyklaskują chyba w ciemno wszystkim jego pomysłom. Niewiele w tym jest myślenia - za to chyba sporo braku zrozumienia dla tego, co nas otacza. Lucyna napisał(a): Jeżeli zachowywałby się niegodnie kapłana dostał by upomnienie od swojego przełożonego, ale widzę, ze to Wy chcecie się postawić na jego miejscu.
A pokaż mi przełożonego zakonnego, który będzie karcił ojczulak, prowadzącego ogólnopolską rozgłośnię radiową. Przecież za tym idą pieniądze - a więc dla redemptorystów. Ojciec Klafka jakoś nie kwapi się do przywoływania o. Rydzyka do porządku - choć nawet KEP już to oficjalnie zrobił. Tendencyjność  Przymykanie oka
Lucyno - ja nie muszę sugerować się "mediami laickimi". Wystarczy, że czasami RM posłucham. A to, że np. Wyborcza akurat często wyciągą nieprawidłowości związane z mediami Rydzyka - cóż, nie czytam całości, interesują mnie fakty. Ocenić je potrafię sam, nie muszę się sugerować opiniami, szczególnie kiedy mogą być pisane przez osoby naprawdę uprzedzone.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt mar 10, 2006 17:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu, te osoby myla sie rowniez.
"Radio Maryja działa jawnie, nie prowadzi konspiracji i dlatego nie boi się rejestracji takich czy innych placówek swej organizacji. I co komu do tego? Dziwne to, ale ten sensacyjny i wojenny scenariusz działalności Radia Maryja układają ci, którzy tego Radia nie słuchają. Cały świat bowiem interpretują w świetle apriorycznych schematów zawierających się w ich ideologiach.
Osobiście zgadzam się ze zdaniem Ojca Świętego, który przed kilku laty powiedział: "Nie przestaję dziękować Bogu za to, że jest w Polsce takie Radio i że nazywa się 'Radio Maryja'". Modlę się też o pomyślność Radia Maryja, bo takie katolickie, ogólnopolskie Radio jest wielką siłą i muszą przed jego falami zatrzymać się ciemne siły atakujące Kościół. Właśnie te różne ciemne siły wylewają dziś w kierunku Radia Maryja tę rzekę pełną brudów, o której mówi Księga Apokalipsy (Ap 12, 15).
ks.prof J .Bajda
"Media laickie alergicznie i negatywnie reagują na wszelkie próby porządkowania, wzmacniania mediów, aby lepiej służyły Kościołowi i Narodowi. Jednoczesne ataki na Radio Maryja prawie we wszystkich lewicowych i laickich mediach świadczą o tym, że wszystkie one mają centralny ośrodek kierowania przeciw katolickiej Polsce i Kościołowi katolickiemu".
ks. bp E. Frankowski
"Większość publikacji, które nagle pojawiły się w prasie, to są w moim przekonaniu popłuczyny nienawiści kręgów komunistycznych, liberalnych i libertyńskich względem Radia Maryja i Ojca Dyrektora Rydzyka. Popłuczyny tego, co już wcześniej bez sensu wypowiadano, uwłaczając i Radiu, i polskim katolikom, którzy przecież jakże licznie tego Radia słuchają. Gdyby nie ofiarność milionów Polaków, Radio by nie odgrywało tej funkcji i nie powodowałoby tych zupełnie pozbawionych sensu ataków, jakie obecnie i "Gazeta Wyborcza", i "Wprost", i "Newsweek", i "Przegląd", i inne tytuły wytoczyły przeciwko Radiu. To świadczy o tym, jak te kręgi komunistyczne, liberalne i libertyńskie nie mogą pogodzić się z faktem, że nie mają bezwzględnego monopolu medialnego".
Prof. dr hab. Ryszard Bender
|
Pt mar 10, 2006 17:29 |
|
 |
Futer8
Dołączył(a): Cz lut 16, 2006 23:54 Posty: 184
|
Przenoszę z innego tematu.
Piotr Tomczyk napisał(a): Futer8 napisał(a): Skąd niechęć do słuchaczy RM? Przez RM. Słuchając go ciężko się oprzeć wrażeniu, że znaczna część słuchaczy pozytywnie nastawiona do tego radia popiera obecną partię rządzącą. To interesujący argument... Czyli poprzez agresję wobec słuchaczy Radia Maryja zwolennicy "postępu i tolerancji" chcieliby zmusić tych szkodników, żeby... inaczej głosowali, inaczej się ubierali, inaczej myśleli, słuchali innej muzyki, inaczej spędzali wolny czas, co innego jedli na śniadanie... Zgodzę się z Tobą, że te skłonności u przeciwników Radia są bardzo silne. Pozdrawiam. PT
Dla Ciebie niechęć i agresja są równoznaczne? No, to gratulacje.
Nikt tutaj nikogo, do niczego nie zmusza. Tyle, że nie każ mi lubić czy szanować moich własnych oprawców. Tak się składa, że wybory polityczne mają wpływ nie tylko na samych zainteresowanych.
|
So mar 11, 2006 12:52 |
|
 |
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
Cytuj: Wybacz - nie będę fatygował się do Torunia, żeby "upomnieć w cztery oczy" o. Rydzyka. Możesz mnie w tym wyręczyć, jeśli masz na to czas - ja nie mam.
Skoro masz czas atakować tu swój wypaczony obraz Radia Maryja, to może znajdziesz go trochę, by nawrócić o.Rydzyka? Cytuj: Potępiam konkretne osoby za ich działania. Bardzo Meg po chrześcijańsku, w myśl zasady "nie potępiajcie, abyście nie zostali potępieni". Cytuj: można nazwać KRYTYKĄ można też nazwać krytykanctwem lub wylewaniem pomyj Cytuj: Jakoś nie kojarzę, żeby za obrażanie ludzi kiedykolwiek przeprosił. I dalej robi swoje. Kogo ostatnio obraził? Cytuj: choć nawet KEP już to oficjalnie zrobił
bzdura - apeluję o nie manipulowanie
|
So mar 11, 2006 14:30 |
|
 |
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
queer
Twoja odpowiedź:
Cytuj:
sorry, nie mogłem powstrzymać się od śmiechu
na stwierdzenie: Cytuj: Ja jestem wdzieczna o. Rydzykowi za stworzenie tego radia, bo dzieki niemu zaczelam modlic sie na rozancu, odmawiac Koronke do Milosierdzia Bozego Jest przejawem Twojego querr CHAMSTWA i PRYMITYWIZMU w wypowiedziach. Cytuj: Nie utożsamiaj katolików z Radiem Maryja bo ich obrażasz. Choć mi odmawiasz miejsca w Kościele, to ja katolikiem jestem. Cytuj: Ja nie uważam homoseksualizmu za zboczenie. Co mi chcesz zrobić? Już się boję Chce powiedzieć, że to pasuje do katolickiej moralności jak pięść do nosa. Meg A może Trybuna Ludu albo Gazeta Wybiórcza jest obiektywna?[/quote]
|
So mar 11, 2006 14:37 |
|
 |
Piotr Tomczyk
Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47 Posty: 239
|
Futer8 napisał(a): Nikt tutaj nikogo, do niczego nie zmusza.
Podałeś ciekawe kryterium oceny czlowieka. Nie uznasz słuchaczy za godnych szacunku dopóki nie zmienią... sposobu głosowania  . "Kilku z Was zagłosowało inaczej niż ja! Kilku z Was nosi inne czapki niż ja! " - to dobry powód do "niechęci"? Jakie są warunki pod którymi zrezygnujesz z "niechęci"? Futer8 napisał(a): Tyle, że nie każ mi lubić czy szanować moich własnych oprawców. Tak się składa, że wybory polityczne mają wpływ nie tylko na samych zainteresowanych.
Nie mogę Ci nakazać szacunku wobec innych (oprawców?). To Twoje życie. Każdy jest odpowiedzialny przede wszystkim za siebie. Natomiast brak szacunku dla innych ludzi z tego powodu, że głosowali inaczej niż Ty, lub noszą inne nakrycie głowy jest dla mnie trudny do wytłumaczenia.
PT
|
So mar 11, 2006 16:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Piotr Tomczyk napisał(a): Meg napisał(a): Nie żebym była ciekawska, ale kogo masz na myśli? Nie, nie. Wydaje mi się, że trochę demonizujesz swoją "tolerancję". Myślę, że nie napadniesz na Michała (mimo jego "niepostępowych" opinii). PT Dlaczego uważasz, że moje opinie są niepostępowe? meritus napisał(a): Jest przejawem Twojego querr CHAMSTWA i PRYMITYWIZMU w wypowiedziach.
Nie zgodze się z Tobą. To raczej było przejawem tego, iż na samo wobrażenie człowieka trzymającego różaniec i modlącego się do niego poprzez przesuwanie tych koralików, wybucham śmiechem. Nic na to nie poradzę, że jest to dla mnie śmieszne. Zapewniam jednak, ze nie ma w tym ani krzty pogardy dla ludzi korzystających z różańca, bo to ich sprawa. Mnie po prostu ten widok rozśmiesza. meritus napisał(a): Choć mi odmawiasz miejsca w Kościele, to ja katolikiem jestem.
Miałem na myśli moich znajomych katolików. Za Ciebie sie wypwoadać nie zmaierzam, bo mnei mało interesuje że jesteś katolikiem. Moi znajomi katolicy zapewne by sobie nie życzyli, aby ich identyfikować z RM i ND. Jestem tego wręcz pewien. meritus napisał(a): Chce powiedzieć, że to pasuje do katolickiej moralności jak pięść do nosa.
Ja niej estem katolikiem
I wiidzę, że stawiasz sprawę na zasadzie "jeśli ktoś nie postrzega homoseksualizmu jako zboczenie = nie jest katolikiem" ....
Cóż, na szczęście to nie Ty jesteś od decydowania co jest postawą katolicką a co nie
Moja rodizna jest katolicka i wiedzą o mnie, ze jestem gejem i wiedzą, ze realizuje się jako aktywny homoseksualista, pragnę mieć chłopaka, wspólnie z nim mieszkać i iść przez życie i oni to całkowiecie akceptują, podobnie jak moi katoliccy znajomi.
Ale moze rzeczywiście nie warto ich nazywać katolikami (pomimo tego, ze takimi się postrzegają i czują), gdyż ostatnio słowo "katolik" i "katolicyzm" staje się coraz częściej postrzegane jako negatywne określenia. Myślę, że lepsze by było w stosunku do moich znajomych określenie "chrześcijanie", czy też "ludzie wierzący"
pozdrawiam,
michał
|
So mar 11, 2006 17:50 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|