Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Kochani ja naprawdę nie mam zdrowia aby z Wami polemizować. A jeśli powiem, że swoimi pomówieniiami pod moim adresem mnie dobijacie, dosłownie dobijacie. Czy uznacie wtedy swo grzech zabójstwa? Przede wszystkim nauczcie się rozumieć to co, czytacie. Pielgrzym wypowiedział tu wiele kłamliwych opinii o Prymasie. W sposób nieuprawniony porównał go z Prymasem Wyszyńskim i prawie odmówił mu prawa do władzy pasterskiej. Czyżby Pielgrzym miał pretensje do papieża, że pozwolił by Józefowi Glępowi udzielono sakry biskupiej? że Papież Jan Paweł II uczynił go prymasem Polski? I co ma wspólnego wypowiedź Prymasa w sprawie wojny irackiej z posługą pasterską, że odmawia on mu prawa do niej?
Czy to mało? I czy Wam się nie wydaje, że mamy tu doczynienia z "grzechem przeciwko Duchowi Świętemu"?
Godunowa zaś proszę aby nie wypowiadał się w sprawach wewnętrznych Kościoła Katolickiego, jak i katolicy tu pisujący nie wchodzą w sprawy wewnętrzne jakiegokolwiek koscióła protestanckiego. Odszedłeś z naszej Wsólnoty kościelnej, milcz w jej sprawie, bo sam odebrałeś sobie prawo wypowiadania się.
Możesz sobie prowadzić dysputy doktrynalne ale od wewnętrznych spraw Kościoła Katolickiego - wara. Non possumus!
|
Wt lut 10, 2004 13:57 |
|
|
|
 |
Pielgrzym.
Dołączył(a): Śr cze 04, 2003 15:49 Posty: 236
|
 Kontrowersje...
Wojtek37 - jeśli chodzi o księdza Prymasa, to zapewniam, że przytoczone w poprzednim poście jego słowa dotyczyły wojny w Iraku. Nie jestem w stanie podać linku, bo wywiad ten miał miejsce bodaj w kwietniu zeszłego roku i był dostępny przynajmniej w jednym serwisie informacyjnym. Jeśli mi Bóg pozwoli, to w inny sposób tę rzecz Ci przybliżę. A przy okazji - w tym samym wywiadzie ksiądz Prymas z trudną do zakwestionowania niechęcią wyraził się na temat poświęcenia przez niego telewizji "Trwam", bo - jak to określił - nie jest to telewizja katolicka (bodajże do dzisiaj jej nie poświęcił). I jak to z kolei zrozumieć? A ileż to razy samochody święcił, choć również nie były katolickie?...
Fakty... Fakty mówiące o braku autorytetów? A może Ty przedstaw fakty, mówiące, że takie autorytety (oczywiście oprócz Jana Pawła II) są, zwłaszcza w Polsce?... Ktoś kto nawet stanowi autorytet dla sporej grupy ludzi, obiektywnie rzecz biorąc może wypowiadać słowa nie pokrywające się z prezentowaną przez niego postawą. Czyli może być tak, że nauce przez kogoś głoszonej brakuje odbicia w jego postępowaniu przynajmniej w takim stopniu, aby naukę tę uczynić bardziej wiarygodną. Ktoś, kto głosi naukę Chrystusa nie musi być od razu Jego świadkiem - tak jak ktoś kto pasterzuje nie musi być pasterzem. I w moim odczuciu takich osób jest sporo.
Odnowa, którą Bóg przygotowuje jest czymś więcej niż odnawianiem jakie ma miejsce od czasów apostolskich, ale to już inny temat. A to stwierdzenie ze słowami: "przymykanie oczu" jest stwierdzeniem ogólnym...
Jeśli chodzi o ustrój polityczny, to zważ na to co o tym napisał Jan Paweł II. I choć sam stwierdziłeś, że: "Co do ustroju to - utopi na ziemi się nie ustanowi - niestety. Wielu już takich było co się na tym przejechali, a my mamy żyć dla Boga i ku swojmu zbawieniu.", to zauważ ilu jest takich, którzy żyją złudzeniami (choćby niemożliwa do przetrwania w obecnym kształcie struktura Unii Europejskiej). I tu z kolei chyba trochę nieprecyzyjnie się wyraziłeś, bo to właśnie Radio Maryja "walczy" (jeśli można tak to określić) z różnego rodzaju utopiami i to, uważam, zasługuje na szczególne uznanie... No cóż... "Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." [Iz 55,8].
Trochę się chyba "przyczepiłeś" rzekomego osądzania. Tymczasem należy odróżnić puste, wręcz szatańskie oskarżenia od przedstawienia odpowiednich faktów w świetle Prawdy. O ile pierwsza rzecz nosi znamiona grzechu, lub po prostu nim jest, o tyle druga może być nawet obowiązkiem chrześcijanina. Wówczas (w tym drugim przypadku) sądu dokonuje Duch Święty, a nie człowiek: "On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu - bo nie wierzą we Mnie; o sprawiedliwości zaś - bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; wreszcie o sądzie - bo władca tego świata został osądzony." [J 16 8-11].
Teofil, Jan - trochę chyba się zirytowałeś. Ja to nawet mógłbym zachęcić "godunowa", aby swoimi wypowiedziami ubogacał takie tematy jak ten. Jeśli odszedł od Kościoła, to powinien na te sprawy patrzeć z pewnego dystansu. A uważam, że już nie raz dość obiektywnie przedstawił swoje zdanie, co nie znaczy, że należy się z nim zgadzać. Taka postawa, jaką zaprezentowałeś tu względem niego jest nieco sekciarska.
Jakie to "kłamliwe opinie" z mojej strony tu były? I czy opinia może być kłamliwa?... Co to znaczy "w sposób nieuprawniony"?
A to z "grzechem przeciwko Duchowi Świętemu" jak należy rozumieć? Zresztą powyżej jest wspomniane o działaniu Ducha Świętego...
Oj, bracie, czy to przypadkiem Ty nie przekroczyłeś pewnych granic?...
|
Wt lut 10, 2004 16:55 |
|
 |
Wojtek37
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46 Posty: 677
|
Drogi brzaie Pielgrzymie
Dla mnie autorytetem są arbp. Gocłowski. Macharski. bp. Pieronek, Życiński, mam też wielki szacunek do Prymasa Glempa, mimo iż nie jest "złotousty" Jest jeszcze kilku teologów ale to inny temat.
Jestem zdziwioni iż Prymasa nie uważasz za Pastreza tylko "pasterzującego" z wyraznie pejoratywnym znaczeniu. Dla mnie z woli Boga jest nim. AMEN!!!
[quote-"Pielgrzym"]Czyli może być tak, że nauce przez kogoś głoszonej brakuje odbicia w jego postępowaniu przynajmniej w takim stopniu, aby naukę tę uczynić bardziej wiarygodną. Ktoś, kto głosi naukę Chrystusa nie musi być od razu Jego świadkiem - tak jak ktoś kto pasterzuje nie musi być pasterzem. I w moim odczuciu takich osób jest sporo. [/quote]
No ale to tylko Twoje odczucie, nie koniecznie przwdziwe a napewno obiektywne. Tu jak dla mnie uznałeś się w pozycji BOGA bo Go osądzasz nie znając wszystkich za i przeciw. Zauważ iż w KRzK posłuszeństwo zawsze jest na pierwszym miejscu, u ciebie bracie, nad czym ubolewan NIE. Popatrz na żywoty świętych np. O. Pio mimo zakazu odprawiania mszy od przełożonych, zniósł to z pokorą. A przecież wiedział że ma rację - i co? Na szczęście Prymas nie wymaga takiego porównania.
Jeśl;i był by złym pasterzem to by nie został nim tyle kadencji. To pewne.
w kwestii RM wiele rzeczy dotyczących UE jest prawdziwe, ale bez przesady, to nie rola Kościoła a tym bardziej rozgłośni katolicjiej. Uważam, że tamci złodzieje nie będą lepsi od naszych - więc logiczne jet chyba iż będzie lepiej skoro jedni będą pilnować drugich
Drogi bracie Teofilu, zapewniam Cię iż nie możliwy jest w tej kwestii grzech przećiwko Duchowi Świętemy raczej grzech obmowy, jest to grzech powszedni. Też nie zgadzam się z taką postawą bo jest to podważanie autorytetu kościoła, i pewnej nonszalancji w interpretowaniu Nauczania Kościoła. Pewnie brat Godunow - którego pozdrawiam  toczy niezłą bekę a takiej wymiany teksow.
Fakty w nauczaniu KRzK są wyznacznikiem tego co BÓG chce nam powiedzieć , a nie pobożne życzenia prawej czy lewej strony katolików.
Mam nadzieję iż jakoś z pomocą Bożą się porozumiemy
_________________ Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
|
Wt lut 10, 2004 20:22 |
|
|
|
 |
godunow
Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40 Posty: 1707
|
Wojtek37 napisał(a): Pewnie brat Godunow - którego pozdrawiam  toczy niezłą bekę a takiej wymiany teksow.
Witaj Bracie Wojtku
Pełną Beczkę najprzedniejszego Wina możesz zepsuć odrobiną goryczy..
I dlatego ten owoc jest taki a nie inny (RM)
POzdrawiam Serdecznie
|
Wt lut 10, 2004 23:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Radio Maryja - dzieło Boże.
Pielgrzym. napisał(a): Nie warto chyba przerzucać się cytatami sugerującymi jakieś machlojki w Radiu Maryja, bo z pewnością w większości (jeśli nie całkowicie) przedstawiają rzeczy fałszywe. Poza tym należy niektóre rzeczy rozpatrywać osobno. Tak, jak to uczynił choćby Belizariusz, czyli na przykład: 1 - Radio Maryja jako dzieło Boże, 2 - ojciec dyrektor Radia Maryja, 3 - osoby postronne. Jeśli wrzuci się to do jednego "wora", to nietrudno wówczas o bardzo subiektywne i nielogiczne stwierdzenia. (...) "cieplutki" - właśnie po tym można poznać dzieła Boże, że są one bardzo nie na rękę szatanowi.
Pielgrzymie !
A czy uważasz, że są dopuszczalne jakiekolwiek "przekręty" w Katolickim radiu ?
Jak to wogóle jest możliwe, że katolickie radio działające na terenie polski dopuszcza się ataków na zwierzchników polskiego Kościoła ?
Że dopuszcza się obrażania władz kościelnych, nie mówiąc już o sianiu jakiejkolwiek niezgody ?
Oczywiście - każdy z takich "wypadków" jakie były podane podczas tej dyskusji powinny być zbadane... Przez odpowiednią - niezależną - komisję kościelną... By nie dopuścić do jakiegokolwiek wypaczenia...
W naszej relligii nikt nie powinien nawoływać do nienawiści i jakiegokolwiek podżegania... Nie mówiąc już o obmawianiu...
"Kościół nie jest Istytucją demokratyczną" - jak stwierdził Ojciec Święty.
Obowiązuje więc posłuszeństwo wobec przełożonych...
"Cieplutki", Pielgrzymie !
Czy tak naprawdę jest dziełem Bożym to, co nie jest zgodne z Dekalogiem ?
Szatan nie lubi Maryi... Lecz działania "złego" są często bardzo podstępne...
A nie wiadomo, co w tym przypadku chce zrobić...
Bo ja odnoszę wrażenie, że ks. Rydzyk poddał się grzechowi pychy
|
Wt lut 10, 2004 23:50 |
|
|
|
 |
Mikael
Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36 Posty: 474
|
Cieplutki - na zasadzie o której mówisz to i Miller jest OK. W końcu i na niego szczekają, a karawana idzie dalej".
Ja bym nie przesadzał z tym, że Rydzyk jest "w nienawiści" u ludzi z powodu imienia Jezus. Raczej inne są tego powody; arogancja, złośliwość, szkalowanie innych (nawet gdy są ku temu powody, myślę, że chrześcijanin powinien znaleść inne formy "poprawy swych bliźnich").
Ot co.
_________________ Mikael - Któż jak Bóg!
|
Śr lut 11, 2004 7:39 |
|
 |
Mikael
Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36 Posty: 474
|
 Re: Kontrowersje...
Pielgrzym. napisał(a): Jeśli chodzi o ustrój polityczny, to zważ na to co o tym napisał Jan Paweł II. I choć sam stwierdziłeś, że: "Co do ustroju to - utopi na ziemi się nie ustanowi - niestety. Wielu już takich było co się na tym przejechali, a my mamy żyć dla Boga i ku swojmu zbawieniu.", to zauważ ilu jest takich, którzy żyją złudzeniami (choćby niemożliwa do przetrwania w obecnym kształcie struktura Unii Europejskiej)
Pielgrzymie - czyż ta struktura ewoluować nie może do lepszej, "doskonalszej"? Przecież i sam Kościół - jego struktura organizacyjna, z parafiami itd., nie istniał od samego początku, ale POWSTAWAŁ, TWORZYŁ się długi czas. I nadal się zmienia.
_________________ Mikael - Któż jak Bóg!
|
Śr lut 11, 2004 9:11 |
|
 |
Wojtek37
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46 Posty: 677
|
Tak wiem bracie Godunow, lecz właśnie dlatego jak wiesz RM nie lubię za uprawianie pogańskiej polityki, jak dla mnie niegodnej chrześcijanina. Lecz niestety ukazują Oni w RM troszkę prawdy o Uni .
Dodam do tego co napisał Mikael, iż nie ma na świecie i nie było żadnego ustroju politycznego, który by zadowolił więcej jak połowę zainteresowanych. A My KLatolicy i chrześcijanie mogą być znakiem dla ateisttycznych postaw w Europie. Ku zbudowaniu wszystkich tak jak było za pierwotnego chrześcijaństwa, kiedy to ludzie oddawali życie za wiarę i modlili się za prześladowcow. Właśnie pod koniec II w. wprowadzono podczas dotkiwych prześladowań "modlitwę za rządzących" a przecież Boscy cesarze byli uosobieniem lucyfera. 
_________________ Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
|
Śr lut 11, 2004 17:01 |
|
 |
Pielgrzym.
Dołączył(a): Śr cze 04, 2003 15:49 Posty: 236
|
 Uzupełnienie.
Wojtek37 - oczywiście księdz Prymas został ustanowiony z woli Boga - tu nie powinno być wątpliwości. Jako kapłan, a tym bardziej biskup jest on również "pasterzem". Ale to porównanie (pasterz - pasterzujący) jest przenośnią, a nie utytułowaniem kogoś z mojej strony.
Jakże wyraźnie to "posłuszeństwo" zaznaczyłeś... A na jakiej to podstawie twierdzisz, że: 1 - osądzam, 2 - posłuszeństwo nie jest u mnie na pierwszym miejscu?
A stwierdzenie, że jeśli by ksiądz Prymas był złym pasterzem "to by nie został nim tyle kadencji" nie musi być prawdziwe. Należałoby najpierw określić co znaczy być "złym pasterzem". Trafniej byłoby chyba napisać: "jeśli niewłaściwie wypełniałby powierzoną mu przez Boga misję...". Ale poza tym spójrz na postawę Judasza - Bóg go wybrał, ale... jak skończył, jak wypełnił wolę Bożą względem niego (czy ją wypełnił)?
Dobrze by było abyś rozwinął stwierdzenie: "jest to podważanie autorytetu kościoła, i pewnej nonszalancji w interpretowaniu Nauczania Kościoła". Z Księżyca chyba tego nie wziąłeś?...
Jeśli chodzi o autorytety, to, bez urazy, ale obawiam się, że naród polski mając "przewodników" krótkowzrocznych - z pewnością daleko nie zajdzie...
"ddv163" - w świetle wiary katolickiej uważam, że jakiekolwiek "przekręty" nie są dopuszczalne i to nie tylko w katolickim radiu. Nie rzucaj jednak pomówieniami w rodzaju: "radio działające na terenie polski dopuszcza się ataków na zwierzchników polskiego Kościoła", "dopuszcza się obrażania władz kościelnych", "sianiu jakiejkolwiek niezgody". Jeśli rzeczywiście tak jest, to podaj po choćby jednym przykładzie... I na jakiej podstawie "odnosisz wrażenie", że ojciec Tadeusz "poddał się grzechowi pychy"?
Mikael - owa "struktura" ewaluować oczywiście może, tyle, że, jak na razie, wiele wskazuje na ewolucję w kierunku coraz bardziej antychrześcijańskim. Poza tym - czym innym jest Kościół (ustanowiony przez Boga), a czym innym bezbożna "struktura" przypominająca mafię. Kościołem kieruje Duch Święty!
|
Cz lut 12, 2004 0:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Chyba nie ma 4um w tym kraju bez topiku o RMie
pielgrzymie a co powiesz o obrażaniu abp. Goclowskiego po zawieszeniu xJankowskiego (chodziło o antysemickie kazania)
ataki na bp.Pieronka i Życimskiego to chyba jest już norma tego radia
oprócz tego to z tego co mi jest wiadome nie jest to radio katolickie bo (chyba )nie posiada asystenta kościelnego.
Kolejna recz to taka że niby katolicka rozgłośnia a episkopat nie ma wpływu na to co tam jest nadawane
i wątpliwe jest dla mnie hasło reklamowe tego radia że Cytuj: RM katolicki głos w twoim domu według mnie to jest tak Cytuj: RM czy to na pewno katolicki głos w twoim domu?
odnośnie zastrzeżeń to mnóstwo było na ten temat polemik na różnych listach dyskusyjnych.
|
Cz lut 12, 2004 9:40 |
|
 |
Wojtek37
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46 Posty: 677
|
 Re: Uzupełnienie.
Pielgrzym. napisał(a): Jakże wyraźnie to "posłuszeństwo" zaznaczyłeś... A na jakiej to podstawie twierdzisz, że: 1 - osądzam, 2 - posłuszeństwo nie jest u mnie na pierwszym miejscu? Ano napisałeś takie zdane, w kontekście Prymasa.... Pielgrzym napisał(a): Fakty... Fakty mówiące o braku autorytetów? A może Ty przedstaw fakty, mówiące, że takie autorytety (oczywiście oprócz Jana Pawła II) są, zwłaszcza w Polsce?... Ktoś kto nawet stanowi autorytet dla sporej grupy ludzi, obiektywnie rzecz biorąc może wypowiadać słowa nie pokrywające się z prezentowaną przez niego postawą. Czyli może być tak, że nauce przez kogoś głoszonej brakuje odbicia w jego postępowaniu przynajmniej w takim stopniu, aby naukę tę uczynić bardziej wiarygodną. Ktoś, kto głosi naukę Chrystusa nie musi być od razu Jego świadkiem - tak jak ktoś kto pasterzuje nie musi być pasterzem. I w moim odczuciu Pielgrzym napisał(a): A stwierdzenie, że jeśli by ksiądz Prymas był złym pasterzem "to by nie został nim tyle kadencji" nie musi być prawdziwe. a jakie? Pielgrzym. napisał(a): Należałoby najpierw określić co znaczy być "złym pasterzem". Trafniej byłoby chyba napisać: "jeśli niewłaściwie wypełniałby powierzoną mu przez Boga misję...". Ja i wielu Katolików a tym bardziej biskupów myśli i ma pewność , iż dobrze wypełnia swe obowiązki. - To dziwne co piszesz i twierdzisz że jesteś posłuszny??? Pielgrzym. napisał(a): Ale poza tym spójrz na postawę Judasza - Bóg go wybrał, ale... jak skończył, jak wypełnił wolę Bożą względem niego (czy ją wypełnił)? Ciekawe porównanie Prymasa do Judasza???? Pielgrzym. napisał(a): Dobrze by było abyś rozwinął stwierdzenie: "jest to podważanie autorytetu kościoła, i pewnej nonszalancji w interpretowaniu Nauczania Kościoła". Z Księżyca chyba tego nie wziąłeś?... No wlaśnie zobacz jak to brzmi w zestawieniu, które powyżej napisałeś??? Pielgrzym. napisał(a): Jeśli chodzi o autorytety, to, bez urazy, ale obawiam się, że naród polski mając "przewodników" krótkowzrocznych - z pewnością daleko nie zajdzie...
Czas pokaże - Bóg jest Wielki
_________________ Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
|
Cz lut 12, 2004 21:38 |
|
 |
Pielgrzym.
Dołączył(a): Śr cze 04, 2003 15:49 Posty: 236
|
 Radio Maryja - znakiem sprzeciwu?
Biada narodowi dla którego przewodnikami będą ślepi i głusi. Biada!
Faktem jest, że jak na razie nie ma radia, które mogłoby "zastąpić" Radio Maryja. Nieraz może słyszałeś o różnego rodzaju utopiach... Ale "utopia" jest dotąd "utopią", dokąd się nie urzeczywistni. Potem może być albo przekleństwem albo błogosławieństwem - w zależności od tego czy jej autorem był szatan czy Bóg.
Kilkanaście lat temu za taką "utopię" niektórzy mogli uważać pomysł stworzenia radia, poprzez które można by głosić ewangelię niemal na całym świecie. Dziś jest to rzeczywistość i trudno wyobrazić sobie zwłaszcza Kościół w Polsce bez tej rozgłośni. Radio Maryja może wzbudzać kontrowersje, ale można się chyba zgodzić z tym, że nie ma obecnie innego radia, które mogłoby je "zastąpić". Bóg czuwa nad swym dziełem i Matka Najświętsza z pewnością się radiem noszącym w swej nazwie Jej Imię opiekuje...
Jak można jednak określić działania kilku biskupów udających się do Watykanu, aby zlikwidować Radio Maryja?
Poza tym, czyżby nie za daleko sięgają Unijne "macki" w związku z Radiem Maryja?
Jockey - owo "obrażanie" nie jest mi bliżej znane, ale jeśli nawet miało coś takiego miejsce, to nie sądzę, aby obraźliwe słowa wyszły od któregoś z ojców redemptorystów.
Wojtek37 - Twoja nadinterpretacja niejednego może rozbawić... Nie będę może komentował tych Twoich "dowodów", ale jak tak dalej pójdzie, to nie wiadomo czy niedługo równania 2+2=4 nie uznasz za obrazę księdza Prymasa... Na przykład jakbym napisał: czy sądzisz, że dla księdza Prymasa 2+2=4?
"Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!" [1 Kor 9,16].
|
Pt lut 13, 2004 23:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Radio Maryja - znakiem sprzeciwu?
Pielgrzym. napisał(a): Jak można jednak określić działania kilku biskupów udających się do Watykanu, aby zlikwidować Radio Maryja? Poza tym, czyżby nie za daleko sięgają Unijne "macki" w związku z Radiem Maryja?
Jak to właściwie ma być, Pielgrzymie...
Nos dla tabakiery, czy tabakiera dla nosa ?
Czyżby wedlug Ciebie ważniesze było to, co mówi Radio Maryja, czy też to, co mówi Ojciec Święty ?
A czy tak naprawdę "dziełem Bożym" jest to radio w którym dochodzi do krzewienia niechrześcijańskich postaw ?
A może rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem byłoby powołanie rzetelnej Komisji Kościelnej do sprawdzenia co raz pojawiających się zarzutów względem "RM".. I wyciągnięcia odpowiednich konsekwencji w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości ?
Lub też oczyszczenia z wszelkich zarzutów w przypadku, gdyby zarzuty okazały się niesłuszne ?
Bowiem
"Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje. Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza. Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie. Otóż jeśli twoja ręka lub noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie! Lepiej jest dla ciebie wejść do życia ułomnym lub chromym, niż z dwiema rękami lub dwiema nogami być wrzuconym w ogień wieczny. I jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie! Lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do życia, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła ognistego. Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie.
(Ew.Mateusza 18:4-10)
Wlałeś w swoją poprzednią wypowiedź tyle patosu...
Czyżby zatem zaczęło brakować Ci zdroworozsądkowych argumentów, że posługujesz się patosem ?
|
Pt lut 13, 2004 23:57 |
|
 |
Pielgrzym.
Dołączył(a): Śr cze 04, 2003 15:49 Posty: 236
|
 Odpowiedź na post ddv163.
Nie za bardzo wiem o co Ci chodzi. Jakież to "niechrześcijańskie postawy" miałeś na uwadze? Komisja mogłaby być czymś słusznym, tylko czemu miałaby ona służyć, skoro bodaj coś w rodzaju "świeckiej komisji" nie stwierdziło nieprawidłowości?
Oczyszczenia z zarzutów wobec Radia Maryja raczej nie można się spodziewać, bo "świat" i tak zapewne stworzy kolejne, i kolejne...
Ponadto proponuję, abyś zajrzał na początkowe strony tego tematu - być może tam znajdziesz odpowiedź na wiele nurtujących Cię pytań związanych z Radiem Maryja.
|
Śr lut 18, 2004 22:16 |
|
 |
Mikael
Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36 Posty: 474
|
Dajmy może już sobie spokój z tym tematem? Nikt nikogo nie przekona, fanatykom się oczu nie otworzy (czego przykłady osób z trudem wychodzących z sekt).
Rzeczowej polemiki się z "wyznawcami" nie da prowadzić. Co już kiedyś tu opisałem.
_________________ Mikael - Któż jak Bóg!
|
Cz lut 19, 2004 13:12 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|