Zwłaszcza to Katyniu 2

Ta... No wiesz, to inna logika. Cóż. C'est la vie

Według określonej, istniejącej koncepcji wydarzeń, która ma swoje argumenty - tak.

[quote="Kamala"To nie Alus, to znowu ja.[/quote]Rzeczywiscie. Przepraszam Alus.

To już bp.Pieronek u Ciebie w niełasce ?

A ks.Małkowski do poniżania kogo wzywał ?
Alus, TAK SAMO mówiła propaganda PRL o "niepokornych ksieżach" lat 70-80.
NIe.
Pijaną tłuszczę podjudziły Twoje ukochane media (TVN & GW) a ośmielił brak jednoznacznej postawy hierarchów.
A Ty wiesz na pewno że "bezpodstawne" czy też oskarzasz bezpodstawnie ?
Zresztą : jeśli wydadzą Zakajewa Putinowi, będą mordercami.

No proszę !
Zmieniła się sprawa i przestałaś wzywać do "posłuszeństwa biskupom" ?
Kali masz na drugie ?

Aluś, ludzie teraz podają linki źródłowe. Może podaj też link bo nie podałaś.

A to może ks. Małkowski przyczynił się do zamachu i teraz kolaboruje z Rosjanami, żeby skłócić Polaków?
I co teraz? Masz dowody na to, że ksiądz jest czysty?
Podoba ci się takie stawianie sprawy?
A tak się oburzałeś jak źle zrozumiałeś to co napisałem,
a jakbym napisał to w intencji w jakiej to odczytałeś, to co?
Byłbym oszczercą?
Może dlatego, że nie jestem księdzem katolickim o "odpowiednich" poglądach...

Tylko że biskupi nie mają nic do RM - ich zgodna lub jej brak niczym konkretnym nie skutkuje
(chyba, bo RM podlega zakonowi, a konkretniej jego przełożonemu).

Odpowiem na to cytatem:
Nadto widzę że nie wiesz na czym polega V przykazanie - otóż jest tam słowo które
NIE oznacza zabicia na wojnie i NIE oznacza zabicia w wyniku wyroku sadowego - lecz zamordowanie.
(Marek MRB, 'Co wolno z własną żoną...')

Podałam, jest na drugiej stronie tego watku (przepraszam, ale nie mam narazie czasu na odpowiedzi ).

Kto kolaboruje z Rosjanami to widać gołym okiem.
I kto robi wszystko, by unioemożliwić rzetelne zbadanie wypadku - też.

Owszem
Ale wydanie mordercy kogoś kto mu się przeciwstawił jest udziałem w morderstwie.

Jest tutaj: http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/kraj/?id=183819 Przy okazji sobie poczytałem...

"Wiemy jakie są sądy, jaka jest prokuratura, wiemy kto Polską rządzi, wiemy jaki jest stan świadomości większej części społeczeństwa"

To ja bardzo przepraszam za "niepoprawność polityczną," ale dla mnie to są głupie poglądy a przede wszystkim chory język. W podobnym tonie wypowiadali się agitatorzy komunistyczni wczesnej epoki stalinowskiej. Też tropili wroga, tylko odwrotnie. Ale atmosfera była ta sama.

Powiem wam za to, że Polska nie jest wyjątkiem pod względem takich podziałów. W Stanach Zjednoczonych takich konserwatystów też jest około 20% - 25% społeczeństwa, a pewnie i w innych krajach jest podobnie. Oni się trochę to nauczyli tonować, ale też krzyczą kiedy coś się wydarzy. Na przykład atak na WTC z 2001. Oni twierdzili wtedy, że za tym stoi prezydent Bush w zmowie z CIA. Toczka w toczkę jak u nas, prawda? A myśmy myśleli że jesteśmy oryginalni.

to co mówi ks. Małkowski ma dużo racji. My nie wiemy o wielu rzeczach. Masoństwo się panoszy to przecież fakt. Oni ryją jak szczury i mają wszędzie swoich ludzi. Tak było jest i będzie. Trwa wojna z szatanem. A tutaj wierzą naiwnie jakoby św. spokój zapanował przy rządach Komorowskiego..

Moje wyrazy uznania dla kolegów dyskutujących z "postępowymi" nowoczesnymi katolikami, którzy wierzą TVN - bardziej niż zdrowemu rozsądkowi. To są jakby aparatczycy i przybudówka PO. W każdym razie zaślepienie wielkie. Trzeba mieć nerwy aby z takimi dyskutować.

Oskarżanie o dokonane morderstwo staje się automatycznie podjudzaniem.

Nie ma dymu bez ognia.....ukochane media same z siebie nie sprokurowałyby tej akcji....bo tez nie była to akcja a reakcja.

Jeśli wydadzą będą współuczestniczyć w morderstwie.
Ja nie wiem czy bezpodstwane, podobnie jak ty i ks. Małkowski nie wie i nie potrafi jak narazie dowieśc, że podstawne.


Posłuszeństwo biskupom a poparcie biskupów nie znaczy jedno.
Poparcie nie jest przesądzające o jakości, bo ludzie zmieniaja pogłądy, preferencje - biskupi także.
Na drugie mam Maria

A skąd ks. Małkowski wie??

My nie wierzymy w TVN - wierzymy, że nikt nie ma prawa wedle własnego widzi mi się oskarżać kogoś o najgorszy grzech - zbrodnie.
A jeśli czyni to kapłan, tym bardziej jest to przykre dla katolików....bo jakże on może głosić słowa Chrystusa o nie sądzeniu nikogo?
Zdrowy rozsądek nakazuje właśnie pamiętać o "złotej zasadzie"...tak czyńcie jakbyście chcieli aby wam czyniono"....ksiądz czuje się pokrzywdzony przez esbeków, którzy go poniewierali, oskarżali...i sam zaczyna oskarżać

1.Załóżmy, że rząd polski "stoi za tym wszystkim".
Jest coś takiego jak domniemanie niewinności, a
każda osoba która bez wyroku sądowego rozpowiada takie rzeczy dopuszcza się obmowy i zniesławienia.
2.Jeśli nasz rząd nie "stał za tym wszystkim" (a np. tylko jest nieudolny),
to ta osoba grzeszy przeciwko 8 przykazaniu i
przez apostoła jest stawiana obok:
rozpustników, bałwochwalców, złodziei, pijaków, pysznych, nienawidzących Boga (por. 1 Kor 5:10-11, 6:9-10; Rz 1:29-32).

Aha, czyli jak ktoś jest mordercą, to może na nim zostać wykonany wyrok śmierci,
ale jak ktoś jest mordercą politycznym i jest wrogiem naszego wroga,
to powinniśmy go wspierać, popierać i chronić?
Polityka ponad prawo!
Popierajmy antysyjonistycznych terrorystów!

Wiesz, Agawo, ja mogę Twoje poglądy uważać za głupie i vice versa. Tak to jest w demokracji. Jednak co jest przykre to sposób, w jaki ta mniejszość o której piszę wyraża swoje poglądy. Ja rozumiem frustrację, ale razi mnie krzyk. A już zwłaszcza ze strony kapłana, który powinien miłość bliźniego propagować a nie polowanie na czarownice.

Ja nie wiem czy i mnie zaliczasz do "nowoczesnych katolików," ale osobiście nie mam pojęcia co mówią w TVN bo - jak już wspomniałem w innym wątku - w ogóle nie mam telewizora. Gazet też nie czytam, a portale informacyjne w internecie raczej omijam. Nie jestem też szczególnym zwolennikiem PO, a już na pewno nie aparatczykiem. W życiu do żadnej partii nie należałem i należał nie będę.