molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powinien?
Autor |
Wiadomość |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
arcana85 napisał(a): No prosze juz nie siedmiu a jedenastu, pilaster robi postępy  W przeciwieństwie do arcany, dla którego nie ma róznicy pomiedzy 5, a 62 Znalazło sie jedenastu, to jest jedenastu Cytuj: Nie z 20 lat, tylko 10. Jak pilaster nie zauważył to wszystkie przypadki są po roku 2000. Nic podobnego. To tylko artykuły z "FiM" są z tego okresu. Natomiast same sprawy bywają starsze. Cytuj: Pilaster chyba dalej nie tę listę czytał bo wszystki opisane przypadki są z Polski. Wygląda na to, ze pilaster jednak czyta "FiM' uważniej od arcany Cytuj: Ks. Roman K. z archidiecezji warmińskiej pojechał do USA, [...] zgwałcił nieletnią dziewczynkę, [...]. Po odsiedzeniu 9 miesięcy w więzieniu został deportowany do Polski. Przy czym typowo dla "FiM" nie ma podanych kluczowych faktów. "Nieletnia" może być zarówno 12 letnia, jak i 17 letnia (a w USA nawet i 20 letnia). Tak czy owak, nie liczy się to do "polskich pedofilów" Cytuj: Pilaster nie wziął także pod uwagę listy z kolejnego numeru. Ponieważ tam nie ma ani jednego skazanego. (prawomocnym wyrokiem) Cytuj: Ksiądz molestujący seksualnie chłopców, posiadający pornografię dziecięcą to kto? Nie pedofil? Jeżeli nie został skazany z art 200 KK, to nie. Cytuj: Tylko gwałciciele z prawomocnym wyrokiem z konkretnego artykułu to dla pilastra pedofile? Nie tylko gwałciciele. Wszyscy skazani z art 200 KK Cytuj: Zaprawde pobożna metodologia  No pewnie. Znacznie lepsza jest metodologia "każdy ksiądz to pedofil"  Niemniej metodologia pilastra ma swoje poważne uzasadnienie, które w stosownej chwili pilaster przedstawi. Cytuj: I pilaster znowu nie odniósł sie do meritum 'problemu pedofilii w Kościele' którym jest nie ilość ale bezkarność. Jak widać po wyrokach skazujących daleko im od bezkarności Cytuj: Ksiądz-pedofil, nawet skazany i z wyrokiem, jest nadal kapłanem (sic!), Czasami jest, czasami nie. Zależy od skali przewiny. Niby dlaczego miałby "z automatu" nie być? Po wielu przepychankach i roztrząsaniach ustaliliśmy zatem, że w ciagu ostatnich 20 lat w Polsce było 11 ( słownie jedenastu) księży pedofilów (a i to tylko wtedy, jeżeli uznać "FiM" za miarodajne źródło. nalezy też podkreślić, że konkretna liczba ksieży skazanych z tego artykułu nigdy i nigdzie nie pada. Trzeba ją wyłuskiwać metodami pośrednimi, które mogą być obarczone błędem ) Zatem ilu to jest, tych jedenastu w ciagu ostatnich 20 lat? Dużo czy mało? Ilu by ich musiało być, aby móc mówić o "problemie pedofilii w KrK"? A gdyby tych jedenastu nie było w ciągu 20 lat, ale, jak chciał namotać arcana 85, w ciągu 10? Byłby to problem, czy nie? 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Wt mar 22, 2011 8:47 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
Cytuj: Tak czy owak, nie liczy się to do "polskich pedofilów" Tego akurat nie rozumiem. Mimo wszystko polski ksiadz. Wyjechal na stale? A jesli prawo danego panstwa traktuje 50-latke jako nieletnia? Pilaster, troche pokretnie tlumaczysz. Przedstaw ilosc wszystkich wyrokow skazujacych za pedofilie w polskich sadach. Dopiero wtedy bedzie mozna okreslic czy 10 to duzo. Osobiscie przypuszczam, ze wiekszosc podobnych zachowan wsrod ksiezy nigdy nie ujrzy swiatla dziennego. No i sie nie dziwie. Arkana85 ma calkowita racje, nie chodzi o samo przestepstwo, chodzi o podejscie Kosciola do sprawy.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Wt mar 22, 2011 13:13 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
Dural napisał(a): Cytuj: Tak czy owak, nie liczy się to do "polskich pedofilów" Tego akurat nie rozumiem. Mimo wszystko polski ksiadz. Przestępstwa dopuścił się w USA i skazany został w USA. Do krajowych statystyk go nie liczymy. do amerykańskich, jak najbardziej. Cytuj: Wyjechal na stale? A jesli prawo danego panstwa traktuje 50-latke jako nieletnia? W takim razie dla "FiM" bedzie to "ksiadz pedofil", ale dla prawa polskiego - niekoniecznie. Zwracam uwagę, że media, nie tylko "FiM", celowo tak gmatwają opisy, żeby nie było wiadomo, za co wyrok faktycznie zapadł (z jakiego artykułu). A jaki to byłby problem napisać " W ciągu ostatnich 5, 10, 20 lat skazano w Polsce tylu a tylu księży "za pedofilię" (z art 200 KK), tylu i tylu za gwałt, tylu i tylu za posiadanie," etc. Takich zbiorczych informacji, mimo szalejącej walki z pedofilią w kościele, nie ma. Ani o Polsce, ani o innych krajach. Co najmniej zastanawiajace Cytuj: Przedstaw ilosc wszystkich wyrokow skazujacych za pedofilie w polskich sadach. Dopiero wtedy bedzie mozna okreslic czy 10 to duzo. Przedstaw? Przecież to nie pilaster trąbi na lewo i prawo o straszliwych zbrodniach pedofilii w KrK. Niech przedstawiają ci co trąbią.  * Cytuj: Osobiscie przypuszczam, ze wiekszosc podobnych zachowan wsrod ksiezy nigdy nie ujrzy swiatla dziennego. Tak jest. Brak dowodów jest dowodem, że dowody były, ale zostały zniszczone. Typowe dla wyznawców PiSu i innych genetycznych patriotów Cytuj: nie chodzi o samo przestepstwo, chodzi o podejscie Kosciola do sprawy. Czyli jakie podejście? Czym się owo podejscie różni od podejścia KrK np do księży - złodziei, którego to podejscia jakoś żaden świecki humanista nie krytykuje? *Oczywiście pilaster posiada wszystkie niezbędne do takiego porówania dane, inaczej by przecież w ogóle nie wszczynał tej dyskusji. Dlatego też pilaster zdefiniował "pedofilów" jako osoby skazane z art 200 KK. W końcu porównywać można jabłka z jabłkami, a nie z arbuzami. No ale przedstawienie dowodu jest po stronie twierdzącego, ze "problem pedofilii w KrK" istnieje Proszę go zatem przedstawić.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Wt mar 22, 2011 14:53 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
Wiosna idzie, czas zajac sie rozmnazaniem, nie plotkami.  Mimo wszystko winie Kosciol. Nie przypominam sobie by w czasach przedwojennych, w wieku XVI czy XII, przeprowadzano jakies "czystki" zwiazane z ksiezami pedofilami. To co przypuszczac, ze to nowosc, a Kosciol nic o niczym nie wiedzial od wiekow? Sama "afera" (pisze w cudzyslowie, bo jestem inteligentny i wiem jak ten swiat funkcjonuje  ) wybuchla tez nie z jego incjatywy, wrecz przeciwnie, podobne sprawy mialy byc zalatwiane w gronie kolezenskim. Skoro ma sie za opiekuna Ducha Swietego nalezy bardziej wczuc sie w pojecie "sprawiedliwosc". 
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Wt mar 22, 2011 15:41 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
Dural napisał(a): Nie przypominam sobie by w czasach przedwojennych, w wieku XVI czy XII, przeprowadzano jakies "czystki" zwiazane z ksiezami pedofilami. To co przypuszczac, ze to nowosc, a Kosciol nic o niczym nie wiedzial od wiekow? He, he aż trudno uwierzyć, że humaniści mogą byc az takimi ignorantami w dziedzinie stricte humanistycznej, jak historia, w tym historia obyczaju No chyba, że udają, co też jest możliwe. Krk nie odnosił sie do problemu "pedofilii" ani przed wojną, ani w wieku XVI, ani w XII ponieważ żaden taki "problem" wtenczas nie istniał. Nie w Kościele, tylko w ogóle. Samo pojęcie "pedofilia" pochodzi z XX wieku, a złowrogą zbrodnią stało się całkiem niedawno, pod koniec tamtego stulecia. Jeszcze w latach 70 w takich krajach jak Dania, czy Holandia (oba jak wiadomo sterroryzowane i trzymane pod butem przez KrK) czasopisma z dziecięcą pornografią wychodziły całkowicie legalnie ! Jeszcze wcześniej osoby, które dzisiaj nazwalibyśmy pedofilami, były co najwyżej obiektem żartów i kpinek, a na pewno nie ostracyzmu i "gniewu ludu", jak obecnie. Najgorszą zbrodnią związaną z seksem była wtedy nie żadna "pedofilia" (nawet osobnego pojęcia na tą orientację nie było), tylko "sodomia", czyli męski homoseksualizm. Ponieważ jednak w przyrodzie panuje równowaga, to w miarę postępującego "równouprawnienia gejów", nalezało znaleść innych, zastępczych zbrodniarzy, żeby społeczeństwo miało kogo nienawidzić. Padło na pedofilów właśnie. I pod koniec XX wieku pojawił się "problem pedofilii", także w Krk.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Wt mar 22, 2011 15:57 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
O rany... Pilaster! Przeciez mowimy o KrK! Co nas obchodza przyjecia u ktoregos z cesarzy rzymskich czy nawet samego Zbyszka z Bogdanca?  Duchowni maja calkowity zakaz uczestnictwa we WSZELKICH poczynaniach zwiazanych z seksem. W mysli rowniez.  Z cala stanowczoscia twierdze, ze na kazdego pedofila przypada (pi razy oko - dziesieciu "homo" i stu czynnych "hetero"). Czy Kosciol kiedykolwiek "czyscil" swoje szeregi? Gdybysmy mieli takie przyklady, mozna by latwiej okreslic rozmiar pedofilii wsrod ksiezy i dbalosc o jego dobre imie. Tylko o to mi chodzilo.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Wt mar 22, 2011 17:06 |
|
 |
KrzysiekFZ
Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 19:27 Posty: 176
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
pilaster napisał(a): Najgorszą zbrodnią związaną z seksem była wtedy nie żadna "pedofilia" (nawet osobnego pojęcia na tą orientację nie było), tylko "sodomia", czyli męski homoseksualizm.
Ponieważ jednak w przyrodzie panuje równowaga, to w miarę postępującego "równouprawnienia gejów", nalezało znaleść innych, zastępczych zbrodniarzy, żeby społeczeństwo miało kogo nienawidzić. Padło na pedofilów właśnie. I pod koniec XX wieku pojawił się "problem pedofilii", także w Krk. Pilaster masz dzieci? Syna, córkę? Mam nadzieję, że nie - bo skoro nie widzisz problemu w seksualnym wykorzystywaniu dzieci, to nie obraź się, ale na ojca to się nie nadajesz. Aż mnie zatkało - pałasz nienawiścią do homoseksualistów, jednocześnie broniąc kreatury, które krzywdzą niewinne dzieci? Osobiście nie darzę gejów sympatią - budzą we mnie odrazę. I tyle - co mi do tego, że dwóch facetów sobie kopuluje w zaciszu swojego mieszkania? Jeżeli się z tym nie obnoszą, to może się okazać że stomatolog do którego uczęszczasz czy Twój mechanik samochodowy jest homoseksualistą - chciałbyś go umieścić w więzieniu? Cóż oni takiego złego robią? Weź pod uwagę pedofili - to tykające bomby zegarowe, które wybuchną przy nadarzającej się okazji. Pedofil jest realnym zagrożeniem dla zdrowia i życia dzieci. Gdy taki zboczeniec znajdzie się w sprzyjającym środowisku zniszczy wiele małych istot. Dobrze, że ostatnio się o tym coraz więcej mówi - jest szansa, że zmniejszy się liczba ofiar. pilaster napisał(a): Czyli jakie podejście? Czym się owo podejscie różni od podejścia KrK np do księży - złodziei, którego to podejscia jakoś żaden świecki humanista nie krytykuje?
Nie widzisz różnicy między pedofilem a złodziejem? Seksualne wykorzystywanie dzieci jest zbrodnią a kradzież w zależności od okoliczności (np. wartość skradzionego mienia) może być wykroczeniem lub przestępstwem. Duża różnica nie sądzisz? A ciekawe czy zauważyłbyś różnicę, gdyby odwiedził Cie pewnej nocy gwałciciel zamiast złodzieja. Krk broni zawzięcie zboczeńców - dlatego powstał ten temat pilaster napisał(a): *Oczywiście pilaster posiada wszystkie niezbędne do takiego porówania dane, inaczej by przecież w ogóle nie wszczynał tej dyskusji. Dlatego też pilaster zdefiniował "pedofilów" jako osoby skazane z art 200 KK.
Jasne... a złodzieje to osoby skazane z artykułu 278 KK. Skazane są złodziejami, a te które ukradły a nie zostały złapane to zapewne dobroczyńcy i błogosławieni, wzory cnót wszelakich. Jak będziesz takie wykładnie stosował, to z dzielnicy portowej zrobisz Beverly Hills. pilaster napisał(a): Pedofilia jest przestępstwem ściganym przez prawo świeckie, zatem odpowiednie dane, dotyczące liczby takich przestępstw, wyroków, etc, oczywiście istnieją jawnie. Istnieje też bardzo poważny powód, dla którego pogromcy kościelnej pedofilii nigdy po takie dane nie sięgają, nigdy się na nie nie powołuja i nigdy o nich nawet nie wspominają No i tu Cię rozczaruję. Nie ma poważnego powodu. Są co najmniej trzy poważne powody1.Brak danych statystycznychO ile liczba osób skazany na podstawie danego paragrafu jest znana, o tyle liczba skazanych duchownych już nie. Wymiar sprawiedliwości nie przetwarza tego typu danych.Krk nie chce ich ujawniać. Skąd je brać? Od wróżki? 2.Doprowadzone do perfekcji chronienie zbrodniarzy przez krk oraz trudności w złożeniu oskarżeń.Wielokrotnie już przewijało się na tym forum - wystarczy poszukać. Zastraszone, terroryzowane ofiary w ogóle nie donosiły na oprawców, ci którzy mieli na to szansę, albo trafiali na mur milczenia - albo zostawali uznawani za kłamców. 3.Charakter zbrodni - kościelni pedofile często są znacznie niebezpieczniejsi od świeckich. Zgwałcenie ponad setki kalekich chłopców lub codzienne gwałty na uczniach podległej placówki - słyszałeś kiedykolwiek, aby coś takiego wydarzyło się z udziałem świeckich zbrodniarzy? pilaster napisał(a): Dla uzmysłowienia problemu, prosze odpowiedzieć na pytanie, co jest bardziej prawdopodobne. Czy to, że jakieś dziecko zostanie zabite lub trwale okaleczone przez jakiegoś jeżdżącego "szybko ale bezpiecznie" kierowcę - debila, czy też, że jakiś pedofil (jakikolwiek pedofil, niekoniecznie od razu ksiadz) poklepie je po tyłku? Wypadki samochodowe są ewidencjonowane - istnieje tutaj mały procent (o ile nie promil) tych które nie zostały zgłoszone - z pedofilami jest znacznie gorzej. Dużo przestępstw w ogóle nie jest zgłaszanych. W RP rocznie ginie w wypadkach samochodowych ok 5 tys osób. Ok 40% z nich stanowią dzieci i młodzież. Wypada na to że nieletni stanowią ok 2 tys - przy czym nadmierna prędkość była odpowiedzialna za ok 40% wypadków - mamy więc ok 800 osób. Biorąc pod uwagę optymistyczny wskaźnik 1% pedofili, oraz to że tylko 1% z nich skrzywdzi dziecko w ciągu roku to szansa na to że dziecko padnie ofiarą pedofila jest większa Idąc tym tropem należałoby zapomnieć o morderstwach, gwałtach (na dorosłych kobietach) i szeregu innych przestępstw - a to tylko dlatego, że można statystycznie częściej zginąć pod kołami samochodu prowadzonego przez pirata. pilaster napisał(a): (A pilaster objawił nam przecież, że problemu nie ma) Pilaster w to nie wierzy. Pilaster o tym wie. Tak wynika z danych obiektywnych
Problemu nie ma... ...no to trzeba było o tym powiedzieć diecezjom w miastach: Boston,Portland (Oregon), Tucson, Spokane i Washington - nie musiałyby ogłaszać bankructwa na skutek "nieistniejących" odszkodowań. Mam dalej wymieniać?
|
Śr mar 23, 2011 0:31 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
Dural napisał(a): Czy Kosciol kiedykolwiek "czyscil" swoje szeregi? Nigdy zbyt energicznie. Zwalczanie występków celibatariuszy przeciwko szóstemu przykazaniu nigdy nie znajdowało się na czele listy priorytetów. Dopóki delikwent nie obnosił się z tym i nie wywoływał skandalu, mógł być pewny, że zwierzchnicy będą patrzyć przez palce. Casus Kopernika jest typowy. Dopóki mąż jego kochanki nie zaczął robić dymu, dopóty nikt jej nie zauważał. Są w Kościele przestępstwa duzo poważniejsze niż wykroczenia natury seksualnej. Krzysiek FZ jest właśnie typowym przykładem ludu, któremu partia nakazała pałać nienawiścią do pedofilów, zatem KrzysiekFZ pała. Bez jakiejkolwiek refleksji, pomyślunku, etc. Cytuj: skoro nie widzisz problemu w seksualnym wykorzystywaniu dzieci, to nie obraź się, ale na ojca to się nie nadajesz. Skoro KrzysiekFZ uważa, że dzieci nie może spotkać nic gorszego niz poklepanie przez pedofila po tyłku, to znaczy, ze w ogóle nie potrafi właściwie rozpoznać i zbalansowac zagrożeń jakie na dzieci czyhają (od reżimowych psycholi i pedagogów, po niszczące zęby słodycze) i na rodzica nie nadaje się kompletnie. Cytuj: pałasz nienawiścią do homoseksualistów, jednocześnie broniąc kreatury, które krzywdzą niewinne dzieci? Niechaj Krzysiek nie uważa, że wszyscy inni są tacy jak ona sam, ale na odwrót. Daleki jestem od "pałania nienawiscią" do osób chorych na przeróżne choroby, choćby i obrzydliwe, jak homoseksualizm, czy pedofilia. Nie ma też żadnych dowodów, ze pedofile krzywdzą dzieci przez sam fakt bycia pedofilem. Wbrew temu co twierdzi reżimowa propaganda, ani nie emituja jakiejś złowrogiej aury, ani nie rzucają klątw i uroków przez internet. Cytuj: Weź pod uwagę pedofili - to tykające bomby zegarowe, które wybuchną przy nadarzającej się okazji. Tak, tak a wszyscy faceci to gwałciciele, ktorzy gwałcą, kiedy tylko mają okazję Cytuj: Dobrze, że ostatnio się o tym coraz więcej mówi - jest szansa, że zmniejszy się liczba ofiar. Z ilu do ilu? Ile dzisiaj jest tych "ofiar" i do jakiego poziomu chciałby Krzysiek tą liczbę sprowadzić? A skoro Krzyśkowi tak leży na sercu dobro "ofiar", to dlaczego nie uważa, ze powinno się mówić o ofiarach "jeżdżacych szybko, ale bezpiecznie" kierowców? Zapewne dlatego, ze uczynienie z dziecka kaleki do końca życia jeżdżacego na wózku jest dla Krzyśka występkiem niesłychanie mniejszego kalibru i znaczenia, niż poklepanie go po tyłku Cytuj: Nie widzisz różnicy między pedofilem a złodziejem? Widzę. Złodziej jest od pedofila gorszy. Wyrządza krzywdę nie mglistą, i niemierzalną, ale wymierną, konkretną Natomiast jest złodziej lepszy od gwałciciela, który krzywdzi również konkretnie ale w znacznie większym wymiarze. Zrównywanie pedofilii z gwaltem doprowadzi zaś wyłacznie do tego, ze pedofile nie będą sobie zawracać głowy mozolnym i ryzykownym uwodzeniem dzieci, tylko od razu będa je brutalnie gwałcić, bo w końcu jezeli to to samo. Cytuj: a złodzieje to osoby skazane z artykułu 278 KK. Skazane są złodziejami, a te które ukradły a nie zostały złapane to zapewne dobroczyńcy i błogosławieni, wzory cnót wszelakich. Ten temat jest o pedofilii w Kościele i reakcji Krk na nią. Aby móc właściwie to zjawisko ocenić trzeba znać jego konkretny rozmiar. Nie można miarodajnie porównać liczby osób o orientacji pedofilnej wśród ksiezy i np wśród nauczycieli, bo nie ma odpowiednich danych. Pedofile, nie mają wypisanej swojej pedofilii na gębie i zapewne, wbrew temu, jak opisuje swoich kolegów po orientacji Jakub Śpiewak, niewielu z nich jest tłustymi obleśnymi nideogolonymi typami w przepoconych podkoszulkach. Natomiast można porównać liczbę skazanych za wprowadzanie swoich upodobań w życie,, bo to są konkretne, mierzalne informacje. Złodziejem jest ten, kto dopuszcza się kradzieży, czyli jest definiowany przez czyn. Natomiast pedofil jest osobą o określonej skłonności, której nie musi realizować w praktyce. Cytuj: 1.Brak danych statystycznych O ile liczba osób skazany na podstawie danego paragrafu jest znana, o tyle liczba skazanych duchownych już nie. Wymiar sprawiedliwości nie przetwarza tego typu danych.Krk nie chce ich ujawniać. Skąd je brać? Od wróżki? A skad je wzieło FiM? Od wróżki? Dla dociekliwego dziennikarza nie stanowi problemu ustalenie zawodu skazanego, nawet jeżeli sąd nie zgodzi sie na publikację jego danych osobowych. Skoro "FiM', szmatlawiec nie podejrzewany ani o miłość do Krk, ani o nadmiernie ortodoksyjne przywiązanie do rzetelności, nie potrafił znaleźć więcej niz jedenastu ksieży - pedofilów w ciągu 20 lat, to znaczy, ze faktycznie więcej księży pedofilów nie ma. A liczba osób zkazanych z odpowiedniego paragrafu (artykułu, nie paragrafu), jest znana. Dlaczego więc żaden pogromca kościelnej pedofilii nie poda choćby tej dobrze znanej i miarodajnej liczby? Dlaczego nie poda jej KrzysiekFZ? Cytuj: 2.Doprowadzone do perfekcji chronienie zbrodniarzy przez krk oraz trudności w złożeniu oskarżeń. Wielokrotnie już przewijało się na tym forum - wystarczy poszukać. Zastraszone, terroryzowane ofiary w ogóle nie donosiły na oprawców, ci którzy mieli na to szansę, albo trafiali na mur milczenia - albo zostawali uznawani za kłamców. Tak tak, niech KrzysiekFZ gorliwie powtarza za swoim Wielkim Wodzem i Kurskim Jego. Jeżeli nie ma dowodów to znaczy że dowody były, ale zniszczone przez spisek zostały Przypominam, ze zacieranie śladów przestępstwa i pomoc sprawcy w uniknięciu sprawiedliwości jest samo przestępstwem ściganym z urzedu. Jeżeli KrzysiekFZ ma informacje, ze dochodziło do takiego procederu, to powinien sie podzielić nimi z organami ścigania. Inaczej sam staje się współsprawcą, jak twierdzi, "zbrodni" Zresztą brak doniesień może wynikac z tego, że dziecko, które współżyło z pedofilem (zresztą jakie tam dziecko, w myśl prawa za "ofiarę pedofila" jest uznana nawet dobrze rozwinieta i chętna 14 latka), wcale nie musi uważać tego faktu za coś krzywdzącego. Dopiero kiedy wpadnie w łapska reżimowego psychola, ten już zadba o wzbudzenie w nim poczucia, ze uczestniczyło w czymś strasznym i potwornym. Cytuj: kościelni pedofile często są znacznie niebezpieczniejsi od świeckich. Tako orzekła partia, zatem to prawda. Zresztą w ogóle kościelni są podli wredni i szczególnie odrażający. Poza tym każdy ksiądz to pedofilski zbrodniarz. Wszyscy to wiedzą, zatem to prawda Cytuj: Wypadki samochodowe są ewidencjonowane - istnieje tutaj mały procent (o ile nie promil) tych które nie zostały zgłoszone - z pedofilami jest znacznie gorzej. Dużo przestępstw w ogóle nie jest zgłaszanych. Proszę bardzo. jak dużo przestępstw nie jest zgłaszanych, dlaczego właśnie tyle i skąd KrzysiekFZ o nich wie, skoro nie są zgłaszane? Czyżby KrzysiekFZ znał jakieś niezgłoszone przypadki pedofilii i sam ich prokuraturze nie zgłosił? Cytuj: W RP rocznie ginie w wypadkach samochodowych ok 5 tys osób. Ok 40% z nich stanowią dzieci i młodzież. Wypada na to że nieletni stanowią ok 2 tys - przy czym nadmierna prędkość była odpowiedzialna za ok 40% wypadków - mamy więc ok 800 osób. Niedokładnie. Średnio rocznie wskutek wypadków drogowych ginie, lub zostaje kalekami 7 107 (przy odchyleniu standardowym 1338 - bardzo duży rozrzut) dzieci poniżej 15 roku życia. Oczywiście dla Krzyśka nie są to żadne tam godne wspominania "ofiary", bo przecież takie dziecko które do końca życia będzie poruszac się na wózku, nie doznaje żadnej godnej takiej wzmianki "krzywdy", w porównaniu z dzieckiem, które pedofil poklepał po tyłku. Niech tam sobie chodzi na protezach, ważne, że nie zetkneło się z pedofilem Tymczasem dzieci, które zetknęły się w jakikolwiek sposób z pedofilią (od pełnowymiarowych stosunków, po "inną czynność" - poklepanie po pupie), dzieci, z których jakąś mierzalną częśc stanowią dojrzałe seksualnie i same inicjujące kontakt 13 i 14 latki, jest średnio rocznie 4 623 (od std 2243), czyli ponad półtora raza mniej. Cytuj: ogłaszać bankructwa na skutek "nieistniejących" odszkodowań. W USA można wyprocesować odszkodowanie nawet za to, ze kawa była za gorąca. Jak są pieniądze do wzięcia, to chętni zawsze się znajdą. To doczekamy się w końcu tych danych, dotyczących pedofilów, czy nie?
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Śr mar 23, 2011 11:35 |
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Śr mar 23, 2011 15:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
Ależ dopięliście się modnego, trendy tematu....wszelkie statystyki światowe dowodzą, że % pedofili pośród celiberiuszy nie jest większy niż pośród innych mężczyzn, w tym żonatych pastorów.
|
Śr mar 23, 2011 15:43 |
|
 |
Tomek44
Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18 Posty: 1593
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
Pilaster, Alus Wyobraźmy zatem sobie hipotetyczną sytuację: Jeden z uczniów Jezusa Chrystusa okazuje się pedofilem, Więc faryzeusze skrzętnie wykorzystuja ten fakt do oskarżania Jezusa. Jak by się zachował Jezus? Czy by powiedział: procentowo liczba pedofili wśród moich uczniów jest nie większa niż wśród was? Czy też może Jezus przestałby sie w ogóle zadawać z pedofilem? Odpowiedź jest nastepująca: Cytuj: 1Kor 5:1-13 BT „Słyszy się powszechnie o rozpuście między wami, i to o takiej rozpuście, jaka się nie zdarza nawet wśród pogan; mianowicie, że ktoś żyje z żoną swego ojca. A wy unieśliście się pychą, zamiast z ubolewaniem żądać, by usunięto spośród was tego, który się dopuścił wspomnianego czynu. Ja zaś nieobecny wprawdzie ciałem, ale obecny duchem, już potępiłem, tak jakby był wśród was, sprawcę owego przestępstwa. Przeto wy, zebrawszy się razem w imię Pana naszego Jezusa, w łączności z duchem moim i z mocą Pana naszego Jezusa, wydajcie takiego szatanowi na zatracenie ciała, lecz ku ratunkowi jego ducha w dzień Pana Jezusa. Wcale nie macie się czym chlubić! Czyż nie wiecie, że odrobina kwasu całe ciasto zakwasza? Wyrzućcie więc stary kwas, abyście się stali nowym ciastem, jako że przaśni jesteście. Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha. Tak przeto odprawiajmy święto nasze, nie przy użyciu starego kwasu, kwasu złości i przewrotności, lecz - przaśnego chleba czystości i prawdy. Napisałem wam w liście, żebyście nie obcowali z rozpustnikami. Nie chodzi o rozpustników tego świata w ogóle ani o chciwców i zdzierców lub bałwochwalców; musielibyście bowiem całkowicie opuścić ten świat. Dlatego pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku. Jakże bowiem mogę sądzić tych, którzy są na zewnątrz? Czyż i wy nie sądzicie tych, którzy są wewnątrz? Tych, którzy są na zewnątrz, osądzi Bóg. Usuńcie złego spośród was samych.” Jeśli KK toleruje pedofilię - to w świetle powyższych słów Pawła jest to bardzo poważny problem pedofilii w KK.
|
Śr mar 23, 2011 20:00 |
|
 |
KrzysiekFZ
Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 19:27 Posty: 176
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
pilaster napisał(a): Krzysiek FZ jest właśnie typowym przykładem ludu, któremu partia nakazała pałać nienawiścią do pedofilów, zatem KrzysiekFZ pała. Bez jakiejkolwiek refleksji, pomyślunku, etc.
Jaka partia? Nie jestem przywiązany do żadnej organizacji politycznej - doswiadczenie mnie nauczyło, że w każdej z nich znajdą się kanalie. Nikt mi nie nakaże pałać miłością do bandytów, którzy krzywdzą niewinne dzieci. Nikt. pilaster napisał(a): Skoro KrzysiekFZ uważa, że dzieci nie może spotkać nic gorszego niz poklepanie przez pedofila po tyłku, to znaczy, ze w ogóle nie potrafi właściwie rozpoznać i zbalansowac zagrożeń jakie na dzieci czyhają (od reżimowych psycholi i pedagogów, po niszczące zęby słodycze) i na rodzica nie nadaje się kompletnie. Naucz się czytać ze zrozumieniem. A gdy już opanujesz tę sztukę - pokaż mi wypowiedź, która świadczy o tym, że tak myślę. Zdanie które przytoczyłeś ("skoro nie widzisz problemu w seksualnym wykorzystywaniu dzieci, to nie obraź się, ale na ojca to się nie nadajesz.") wskazywało na to, że (moim zdaniem) osoba, która nie dostrzega zagrożenia ze strony pedofili (w tym przypadku Ty) nie może być dobrym ojcem. I tyle. Zdaję sobie sprawę, że na dziecko czyha wiele więcej zagrożeń i na ile będę mógł, postaram się moje dzieci przed nimi uchronić. Cytuj: pałasz nienawiścią do homoseksualistów, jednocześnie broniąc kreatury, które krzywdzą niewinne dzieci? pilaster napisał(a): Niechaj Krzysiek nie uważa, że wszyscy inni są tacy jak ona (bardzo proszę nie zmieniać mi płci - jestem mężczyzną - KrzysiekFZ) sam, ale na odwrót. Daleki jestem od "pałania nienawiscią" do osób chorych na przeróżne choroby, choćby i obrzydliwe, jak homoseksualizm, czy pedofilia. Nie ma też żadnych dowodów, ze pedofile krzywdzą dzieci przez sam fakt bycia pedofilem. Wbrew temu co twierdzi reżimowa propaganda, ani nie emituja jakiejś złowrogiej aury, ani nie rzucają klątw i uroków przez internet. Odniosłem inne wrażenie po lekturze Twoich wypowiedzi. Pedofil nie czyni nic złego przez sam fakt posiadania tego zboczenia, gorzej, jak zacznie dążyć do zaspokojenia swoich żądz. I wtedy już jest problem - kto wykorzystuje dzieci, jak nie pedofile? Wyśmiałeś moje porównanie do bomb zegarowych... a tak to mniej więcej funkcjonuje. Część z nich nie wybuchnie, reszta zrobi to za miesiąc, rok albo za 15 minut. Porównanie wszystkich facetów do gwałcicieli jest żenujące. Nie oceniaj nikogo według siebie. Nie wiem na jakich źródłach opierasz swoje wypowiedzi o klątwach i urokach - muszą to być ciekawe osoby... pilaster napisał(a): Cytuj: Dobrze, że ostatnio się o tym coraz więcej mówi - jest szansa, że zmniejszy się liczba ofiar. Z ilu do ilu? Ile dzisiaj jest tych "ofiar" i do jakiego poziomu chciałby Krzysiek tą liczbę sprowadzić? A skoro Krzyśkowi tak leży na sercu dobro "ofiar", to dlaczego nie uważa, ze powinno się mówić o ofiarach "jeżdżacych szybko, ale bezpiecznie" kierowców? Zapewne dlatego, ze uczynienie z dziecka kaleki do końca życia jeżdżacego na wózku jest dla Krzyśka występkiem niesłychanie mniejszego kalibru i znaczenia, niż poklepanie go po tyłku Nie wiem z ilu - a do ilu. Najlepiej do zera. Ale to niemożliwe. Czemu wziąłeś słowo "ofiar" w cudzysłów? Nie uważasz molestowanych dzieci za ofiary? Co do kierowców - po raz kolejny usiłujesz mi wmówić, coś, czego nie napisałem. Problem piratów drogowych jest poważny - tym niemniej ci przestępcy akurat są wyłapywani w dużym odsetku i ponoszą karę za swoje czyny. Mówi się o nich, nikt nie zataja informacji - w przeciwieństwie do pedofili w sutannach. Temat jest o postawie krk w sprawach molestowania i pedofili i tego się trzymajmy. Dla Ciebie pedofil to ktoś, kto "poklepie dziecko po tyłku" - gdyby do tego się ograniczali, to nie byłoby całego tematu. Jak można być tak ślepym i głuchym, aby naiwnie wierzyć że tak właśnie jest. pilaster napisał(a): Widzę. Złodziej jest od pedofila gorszy. Wyrządza krzywdę nie mglistą, i niemierzalną, ale wymierną, konkretną Natomiast jest złodziej lepszy od gwałciciela, który krzywdzi również konkretnie ale w znacznie większym wymiarze. Zrównywanie pedofilii z gwaltem doprowadzi zaś wyłacznie do tego, ze pedofile nie będą sobie zawracać głowy mozolnym i ryzykownym uwodzeniem dzieci, tylko od razu będa je brutalnie gwałcić, bo w końcu jezeli to to samo. Złodziej jest od pedofila gorszy... Powiedz mi że żartowałeś, że to była tylko próba zwrocenia na siebie uwagi? Nie sądzisz chyba, że lump który ukradnie wino za 3zł jest gorszy od pedofila który zgwałcił i zamordował dziecko? No dobra, to było porównanie ekstremalne - ale w dalszym ciągu uważasz, że ktoś kto ukradł np. samochód za 10 tysięcy popełnił gorszy czyn niż ktoś, kto zniszczył dzieciństwo i szansę na normalne życie 5 letniej dziewczynce? Na szczęście ktoś z niezachwianym systemem wartości układał prawo. Nie widzisz różnicy w gwałcie na dorosłej kobiecie a na kilkuletnim dziecku? Czy nie chcesz widzieć? pilaster napisał(a): Natomiast można porównać liczbę skazanych za wprowadzanie swoich upodobań w życie,, bo to są konkretne, mierzalne informacje. Problem w tym że porównujesz liczbę czynów o których wymiar sprawiedliwości wie. Nie jesteś w stanie określić liczby czynów dokonanych. Istnieje tutaj duży odsetek przestępstw, które nie zostały zgłoszone. pilaster napisał(a): Złodziejem jest ten, kto dopuszcza się kradzieży, czyli jest definiowany przez czyn. Natomiast pedofil jest osobą o określonej skłonności, której nie musi realizować w praktyce.
A jaki jest odsetek pedofili nie realizujących swych zboczonych skłonności? Jesteś w stanie podać? pilaster napisał(a): Dla dociekliwego dziennikarza nie stanowi problemu ustalenie zawodu skazanego, nawet jeżeli sąd nie zgodzi sie na publikację jego danych osobowych. Skoro "FiM', szmatlawiec nie podejrzewany ani o miłość do Krk, ani o nadmiernie ortodoksyjne przywiązanie do rzetelności, nie potrafił znaleźć więcej niz jedenastu ksieży - pedofilów w ciągu 20 lat, to znaczy, ze faktycznie więcej księży pedofilów nie ma. Ciekawa interpretacja - skoro FIM nie znalazł, to znaczy że nie ma. A jakby ogłosili że Elvis żyje? Pamiętaj, że mówimy o sprawach, które znalazły swój finał w sądzie. pilaster napisał(a): A liczba osób zkazanych z odpowiedniego paragrafu (artykułu, nie paragrafu), jest znana. Dlaczego więc żaden pogromca kościelnej pedofilii nie poda choćby tej dobrze znanej i miarodajnej liczby? Dlaczego nie poda jej KrzysiekFZ? Po co? Po to żeby ją zestawić z liczbą, której nie da się uzyskać w podobny sposób? pilaster napisał(a): Tak tak, niech KrzysiekFZ gorliwie powtarza za swoim Wielkim Wodzem i Kurskim Jego. Jeżeli nie ma dowodów to znaczy że dowody były, ale zniszczone przez spisek zostały Tu już przesadziłeś. Kurski nie jest moim wodzem, ten pan mnie interesuje jak żarówka którą wymieniłem 15 lat temu na klatce schodowej. pilaster napisał(a): Przypominam, ze zacieranie śladów przestępstwa i pomoc sprawcy w uniknięciu sprawiedliwości jest samo przestępstwem ściganym z urzedu. Jeżeli KrzysiekFZ ma informacje, ze dochodziło do takiego procederu, to powinien sie podzielić nimi z organami ścigania. Inaczej sam staje się współsprawcą, jak twierdzi, "zbrodni" Posiadam. Mnóstwo. Wymiar sprawiedliwości już się tym zajął pilaster napisał(a): Zresztą brak doniesień może wynikac z tego, że dziecko, które współżyło z pedofilem (zresztą jakie tam dziecko, w myśl prawa za "ofiarę pedofila" jest uznana nawet dobrze rozwinieta i chętna 14 latka), wcale nie musi uważać tego faktu za coś krzywdzącego. Dopiero kiedy wpadnie w łapska reżimowego psychola, ten już zadba o wzbudzenie w nim poczucia, ze uczestniczyło w czymś strasznym i potwornym. W ten sam sposób możesz usprawiedliwić 12 letnie dzieci z karabinami maszynowymi wcielone na siłę i wbrew ich woli do oddziałów rebelianckich - one też nie widzą niczego złego w zabijaniu. Jak sądzisz po co powstało prawo chroniące dzieci przed przemocą? Nie wydaje Ci się, że dziecko ma ograniczoną poczytalność na temat tego co złe a co dobre? pilaster napisał(a): Cytuj: kościelni pedofile często są znacznie niebezpieczniejsi od świeckich. Tako orzekła partia, zatem to prawda. Zresztą w ogóle kościelni są podli wredni i szczególnie odrażający. Poza tym każdy ksiądz to pedofilski zbrodniarz. Wszyscy to wiedzą, zatem to prawda Po raz n-ty wmawiasz mi coś czego nie powiedziałem. Nigdy nie napisałem że każdy ksiądz to pedofilski zbrodniarz. Wspomniałem, że kościelni pedofile często są groźniejsi. i tyle. pilaster napisał(a): Proszę bardzo. jak dużo przestępstw nie jest zgłaszanych, dlaczego właśnie tyle i skąd KrzysiekFZ o nich wie, skoro nie są zgłaszane? Czyżby KrzysiekFZ znał jakieś niezgłoszone przypadki pedofilii i sam ich prokuraturze nie zgłosił? Tego akurat możesz być pewien - gdybym znał jakiekolwiek niezgłoszone przypadki, to bym się postarał, aby zboczeńcy za to odpowiedzieli. A skąd wiem że takowe są? Cofnij się parę postów, to się dowiesz. pilaster napisał(a): Niedokładnie. Średnio rocznie wskutek wypadków drogowych ginie, lub zostaje kalekami 7 107 (przy odchyleniu standardowym 1338 - bardzo duży rozrzut) dzieci poniżej 15 roku życia. Oczywiście dla Krzyśka nie są to żadne tam godne wspominania "ofiary", bo przecież takie dziecko które do końca życia będzie poruszac się na wózku, nie doznaje żadnej godnej takiej wzmianki "krzywdy", w porównaniu z dzieckiem, które pedofil poklepał po tyłku. Niech tam sobie chodzi na protezach, ważne, że nie zetkneło się z pedofilem Tymczasem dzieci, które zetknęły się w jakikolwiek sposób z pedofilią (od pełnowymiarowych stosunków, po "inną czynność" - poklepanie po pupie), dzieci, z których jakąś mierzalną częśc stanowią dojrzałe seksualnie i same inicjujące kontakt 13 i 14 latki, jest średnio rocznie 4 623 (od std 2243), czyli ponad półtora raza mniej. Korzystałem z innych źródeł, dlatego jest różnica. Fakt, policzyłem ofiary śmiertelne - nie było tam wzmianki o liczbie osób które doznały trwałego kalectwa. Nie zmienia to faktu, że wcale nie lekceważę tego zagrożenia (o czym już wspomniałem wcześniej)- nie jest to jednak odpowiedni wątek na dyskusję o bezpieczeństwie na drogach. Sama jednak próba wykorzystania ofiar wypadków drogowych do odwrócenia uwagi o zbrodniach pedofilskich jest na poziomie brukowca. "Klepanie po tyłku" też ma za zadanie zbagatelizowanie poważnego problemu pilaster napisał(a): W USA można wyprocesować odszkodowanie nawet za to, ze kawa była za gorąca. Jak są pieniądze do wzięcia, to chętni zawsze się znajdą. Czyli uważasz ofiary za kłamców? Zapewne masz żelazne dowody na to, że było inaczej - na co czekasz? Pędź co sił w nogach po odszkodowania - krk z pewnością Ci odpali działkę od odzyskanych milionów. pilaster napisał(a): To doczekamy się w końcu tych danych, dotyczących pedofilów, czy nie? [/quote] Znaczy się takich liczbowych, tak?
|
Cz mar 24, 2011 0:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
Cytuj: Jeśli KK toleruje pedofilię - to w świetle powyższych słów Pawła jest to bardzo poważny problem pedofilii w KK. Przypadki usiłowania ukrycia nie świadczą o tolerancji. Biskupi, czy kurialiści, takim działaniem stają się współwinni grzechu i tragedii ofiar. Nie wolno jednak generalizować - poszczególni duchowni to nie cały Kościół.
|
Cz mar 24, 2011 9:05 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
KrzysiekFZ napisał(a): pilaster napisał(a): Krzysiek FZ jest właśnie typowym przykładem ludu, któremu partia nakazała pałać nienawiścią do pedofilów, zatem KrzysiekFZ pała. Bez jakiejkolwiek refleksji, pomyślunku, etc.
Jaka partia? Metafora. chodzi o określoną formację społeczno-polityczną do której KrzysiekFZ i jemu podobni przynależą i na każdy jej gwizdek nienawidzą tych, których owa "partia" im wskaże. A to pedofilów w sutannach (bo tych bez sutanny już nie), a to sprzedawców "dopalaczy", a to faszystów, rasistów, homofobów, etc.. Cytuj: Nikt mi nie nakaże pałać miłością do bandytów, którzy krzywdzą niewinne dzieci. Nikt. eee, tam, jak partia nakaże, to KrzysiekFZ będzie pałać  Np do krzywdzących dzieci tzw "psychologów" KrzysiekFZ pała Cytuj: (moim zdaniem) osoba, która nie dostrzega zagrożenia ze strony pedofili (w tym przypadku Ty) nie może być dobrym ojcem. Zagrożenie ze strony pedofilów jest realnie bardzo małe. Po pierwsze w ogóle pedofilów jest mało, po drugie nawet jeżeli któremuś uda się poklepać dziecko po tyłku, to szkoda z tego tytułu nie jest duża. Po trzecie, zanim dojdzie do czegoś naprawdę poważnego, można to u dziecka bez trudu zauważyć. Co innego jest w przypadku tzw "pedagogów". Skolaryzacja jest przymusowa i reżimowy pedagog może krzywdzić dzieci masowo i bez żadnej konsekwencji. A pijak za kierownicą to już jest w ogóle nie do przewidzenia, a szkoda, w porównaniu z pedofilem, gigantyczna Cytuj: pałasz nienawiścią do homoseksualistów, jednocześnie broniąc kreatury, które krzywdzą niewinne dzieci? Cytuj: Odniosłem inne wrażenie po lekturze Twoich wypowiedzi. doprawdy? Prosze znaleźć jakiś tekst autorstwa pilastra,w którym ten postulowałby wprowadzenie jakiś sankcji dla homoseksualistów z powodu ich zboczenia. Cytuj: kto wykorzystuje dzieci, jak nie pedofile? tzw "psycholodzy" na ten przykład. Cytuj: Wyśmiałeś moje porównanie do bomb zegarowych... Bo to się nie nadaje do niczego innego. To jak twierdzenie, ze każdy facet jest gwałcicielem i nawet stale nosi przy sobie narzędzia gwałtu. Cytuj: a tak to mniej więcej funkcjonuje. Część z nich nie wybuchnie, reszta zrobi to za miesiąc, rok albo za 15 minut. I dlatego ich wszystkich trzeba prewencyjnie ze społęczeństwa usunąć. Najpierw zabić wszystkich pedofilów. Potem zabić tych, którzy mogliby być pedofilami. Potem zabić tych, kórzy bronią pedofilów Potem zabić tych, kórzy nie dość gorliwie zabijali pedofilów.... Cytuj: Nie wiem na jakich źródłach opierasz swoje wypowiedzi o klątwach i urokach - muszą to być ciekawe osoby... O kampaniach "kidprotect" KrzysiekFZ nigdy w życiu nie słyszał. Cytuj: Nie wiem z ilu - a do ilu. Nie wiem, ale się wypowiadam w temacie o ktorym nic nie wiem Cytuj: Problem piratów drogowych jest poważny - tym niemniej ci przestępcy akurat są wyłapywani w dużym odsetku i ponoszą karę za swoje czyny. I dlatego dzieci na wózkach żadnej krzywdy nie doznają. Bo się o sprawcach ich kalectwa mówi... Zresztą jakoś nie zauważyłem, żeby się mówiło. Nawet KrzysiekFZ ani sie nie zająknął. Tylko pedofile to, pedofile tamto... Cytuj: Mówi się o nich, nikt nie zataja informacji - w przeciwieństwie do pedofili w sutannach. Jakie informacje są zatajone? i skad KrzysiekfZ wie o tych informacjach, skoro są zatajone? Cytuj: Dla Ciebie pedofil to ktoś, kto "poklepie dziecko po tyłku" - gdyby do tego się ograniczali, to nie byłoby całego tematu. Pedofil to również ten, który poklepał dziecko po tyłku. W ogóle takich pedofilów jest większość. Cytuj: Złodziej jest od pedofila gorszy... Owszem, gorszy. Cytuj: Nie sądzisz chyba, że lump który ukradnie wino za 3zł jest gorszy od pedofila który zgwałcił i zamordował dziecko? Jak wiekszość wyznawców partii, KrzysiekFZ w ogóle nie czyta tego co się do niego pisze. Nie jest zaprogramowany na odbiór jakichkolwiek informacji. Partia nakazała mu nienawiść, to nienawidzi. Bez jakiegokolwiek pomyśłunku, czy refleksji:-( Jeżeli ktoś zgwałcił i zamordował dziecko, to nie jest żadnym tam "pedofilem", tylko gwałcicielem i mordercą, czyli kimś zdecydowanie gorszym od złodzieja. Cytuj: ktoś kto ukradł np. samochód za 10 tysięcy popełnił gorszy czyn niż ktoś, kto zniszczył dzieciństwo i szansę na normalne życie 5 letniej dziewczynce? W jaki sposób KryzsiekFZ wymierzył owo " zniszczenie dzieciństwa i szanse na normalne życie"? Czy pięciolatka, która stałą sie obiektem karesów pedofila, ma " zniszczone dzieciństwo i szanse na normalne życie" w stopniu większym, niż pięciolatka, ktora została brutalnie pobita przez inne dzieci, albo potrącona przez pijaka za kierownicą i spędziła z tego tytułu np 3 miesiace w szpitalu czy mniejszym? Jak wszyscy wyznawcy partii KrzysiekFZ zamiast myśleć posługuje się wyświechtanymi nic nie znaczącymi frazesami. Cytuj: Nie widzisz różnicy w gwałcie na dorosłej kobiecie a na kilkuletnim dziecku? W gwałcie? Nie. Ale gwałt, to gwałt. A pedofilia to coś innego. Nieprzypadkowo są na to osobne artykuły (gwałt - art 197, pedofilia- art 200) Co jest zresztą dosyć groteskowe, skoro: Cytuj: Jeżeli sprawca dopuszcza się zgwałcenia [...] 2) wobec małoletniego poniżej lat 15 [...] podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 Teoretycznie za gwałt na dziecku można więc dostać trzy lata więzienia, natomiast, za uprawianie seksu z tym samym dzieckiem, jeżeli ono się dobrowolnie na to zgodziło, nawet 12 lat  Górna granica jest zaś taka sama. Zaiste Cytuj: ktoś z niezachwianym systemem wartości układał prawo. jeżeli chciał zachęcić pedofilów, aby dali sobie spokój z uwodzeniem i od razu przeszli do gwałcenia, to nie mógł lepiej tego zrobić.  W tej chwili przed gwałtami chroni dzieci wyłącznie tzw "orzecznictwo", bo na pewno nie ustawa. Jeżeli nadal ustawodawca bedzie ustępował przed "gniewem ludu" kierowanym przez partię i zaostrzał kary "za pedofilię" (np do dożywocia), to już rzeczywiście moje dzieci znajdą się w bardzo poważnym zagrożeniu. Cytuj: Problem w tym że porównujesz liczbę czynów o których wymiar sprawiedliwości wie. No to co? Porównuje się gruszki z gruszkami, a nie z arbuzami. W tym przypadku porównuje się liczbę skazanych ksieży i zakonników z liczbą skazanych nauczycieli, a nie liczbę podejrzanych ksieży z liczbą skazanych nauczycieli Zresztą jakie to "porównuje się"? Oczywiscie że sie nie porównuje. Wiadomo, każdy ksiaz to pedofil, i nie trzeba niczego porównywać. Cytuj: Nie jesteś w stanie określić liczby czynów dokonanych. Istnieje tutaj duży odsetek przestępstw, które nie zostały zgłoszone. Ponawiam pytanie. Skąd Krzysiek wie o przypadkach, które nie zostaly zgloszone? Skoro Krzysiek o nich wie, a ich nie zgłosił, sam staje się współwinny, przynajmniej moralnie. Cytuj: pilaster napisał(a): Złodziejem jest ten, kto dopuszcza się kradzieży, czyli jest definiowany przez czyn. Natomiast pedofil jest osobą o określonej skłonności, której nie musi realizować w praktyce.
A jaki jest odsetek pedofili nie realizujących swych zboczonych skłonności? Jesteś w stanie podać? Nie. Można jedynie oszacować, ze jest on wyższy niż odsetek homoseksualistów. Ale dla tematu wątku nie ma to żadnego znaczenia. Cytuj: Ciekawa interpretacja - skoro FIM nie znalazł, to znaczy że nie ma. No to ponawiam pytanie. Ilu znalazł KrzysiekFZ? Ilu ksiezy i zakonników zostało skazanych w Polsce z art 200 KK w ciagu ostatnich 5, 10, 20 lat? NO ILU?Jeżeli "FiM" zafałszował ta liczbę to raczej "w górę", niż "w dół" Cytuj: pilaster napisał(a): A liczba osób zkazanych z odpowiedniego paragrafu (artykułu, nie paragrafu), jest znana. Dlaczego więc żaden pogromca kościelnej pedofilii nie poda choćby tej dobrze znanej i miarodajnej liczby? Dlaczego nie poda jej KrzysiekFZ? Po co? Po to, zeby czytelnicy wiedzieli. Tylko że celem pogromców kościelne pedofilii wcale nie jest to, aby czytelnicy cokolwiek wiedzieli, czy, broń Leninie, wyciągali jakiekolwiek samodzielne wnioski. Celem KrzyśkówFZ jest, aby czytelnicy pałali nienawiścią do "pedofilskich zbrodniarzy w sutannach" (bo już do tych bez sutanny niekoniecznie, w końcu złapanego na gorącym uczynku psychola bronili sciekle jak lwy), a jakiekolwiek obiektywne dane liczbowe, czy samodzielne myślenie moze osiągniecie tego celu jedynie utrudnić. Cytuj: pilaster napisał(a): Tak tak, niech KrzysiekFZ gorliwie powtarza za swoim Wielkim Wodzem i Kurskim Jego. Jeżeli nie ma dowodów to znaczy że dowody były, ale zniszczone przez spisek zostały Tu już przesadziłeś. Kurski nie jest moim wodzem, Wypieranie sie nic nie pomoże. Metodyka jest dokładnie taka sama. Brak dowodów ma być dowodem na zniszczenie tychże dowodów i tym większym dowodem na zbrodniczosć zbrodniarzy, na których nie ma dowodów. Cytuj: Posiadam. Mnóstwo. Wymiar sprawiedliwości już się tym zajął Zatem nie są to przestępstwa niezgłoszone, ale wręcz przeciwnie, zgłoszone. Cytuj: Jak sądzisz po co powstało prawo chroniące dzieci przed przemocą? Nie wydaje Ci się, że dziecko ma ograniczoną poczytalność na temat tego co złe a co dobre? Świetnie. A kto ma za dziecko podejmować takie decyzje? Partia? Cytuj: Nigdy nie napisałem że każdy ksiądz to pedofilski zbrodniarz. Wspomniałem, że kościelni pedofile często są groźniejsi. Ponieważ są koscielni, czyli wredni z definicji Cytuj: pilaster napisał(a): Proszę bardzo. jak dużo przestępstw nie jest zgłaszanych, dlaczego właśnie tyle i skąd KrzysiekFZ o nich wie, skoro nie są zgłaszane? Czyżby KrzysiekFZ znał jakieś niezgłoszone przypadki pedofilii i sam ich prokuraturze nie zgłosił? Tego akurat możesz być pewien - gdybym znał jakiekolwiek niezgłoszone przypadki, to bym się postarał, aby zboczeńcy za to odpowiedzieli. A skąd wiem że takowe są? Cofnij się parę postów, to się dowiesz. Czyli KrzysiekFZ jednak nie wie. Ale się wymądrza. Zresztą nie ma to znaczenia. Porównujemy ilość wyroków z ilością wyroków, a nie ilosć wyroków z ilością przestępstw niezgłoszonych, jakakolwiek by to ilość nie była. Cytuj: Korzystałem z innych źródeł, dlatego jest różnica. Zarówno co do ilosci ofiar pedofilii, jak i do ilości ofiar wypadków jedynym źródłem jest statystyka komendy głównej policji. Nie ma żadnych "innych źródeł". KrzysiekFZ przyznaje zatem, ze wyssał sobie po prostu dane z palca Cytuj: "Klepanie po tyłku" też ma za zadanie zbagatelizowanie poważnego problemu Podobnie jak "zgwałcił i zamordował" rozdmuchanie problemu mało poważnego. Cytuj: pilaster napisał(a): W USA można wyprocesować odszkodowanie nawet za to, ze kawa była za gorąca. Jak są pieniądze do wzięcia, to chętni zawsze się znajdą. Czyli uważasz ofiary za kłamców? Ktoś, kto po 20,30,40 latach nagle, kiedy okazuje sie że jest z tego kasa, "przypomina sobie" że "został zgwałcony", nie zasługuje w najmniejszym stopniu na zaufanie Cytuj: pilaster napisał(a): To doczekamy się w końcu tych danych, dotyczących pedofilów, czy nie? Znaczy się takich liczbowych, tak? Tak jest. Konkretnych danych liczbowych. Alus Cytuj: Przypadki usiłowania ukrycia nie świadczą o tolerancji. Gdyby takie przypadki "usiłowania ukrycia" i to jeszcze ho, ho, jak twierdzi partia "doprowadzone do perfekcji" miały miejsce, toby nie świadczyły. Cytuj: wszelkie statystyki światowe dowodzą, że % pedofili pośród celiberiuszy nie jest większy niż pośród innych mężczyzn, w tym żonatych pastorów. Faktycznie, nie jest większy. To prawda. Ale to ...niecała prawda 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Cz mar 24, 2011 11:43 |
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
 Re: molestowanie, pedofilia - czy Kościół reaguje jak powini
Krzysiek!Szkod klawiatury na odpisywanie pilastrowi. Przecież widzisz że to zwolennik pedofilii i nie widzi w niej nic złego: Cytuj: Zresztą brak doniesień może wynikac z tego, że dziecko, które współżyło z pedofilem (zresztą jakie tam dziecko, w myśl prawa za "ofiarę pedofila" jest uznana nawet dobrze rozwinieta i chętna 14 latka), wcale nie musi uważać tego faktu za coś krzywdzącego. Dopiero kiedy wpadnie w łapska reżimowego psychola, ten już zadba o wzbudzenie w nim poczucia, ze uczestniczyło w czymś strasznym i potwornym. Możesz najwyżej zrobić to co ja. tzn. pogratulować pilastrowi dobrego samopoczucia: Cytuj:  Ciekawa linia obrony pilastra; byleby oddalić skojarzenie Koscioła z pedofilią gotów jest przyznać że wśód księży jest o wiele więcej innych zboczeńców, homoseksualistów, cudzołożników, pijaków czy złodzieji z którymi Kościół wcale nie walczy a wręcz przeciwnie akceptuje ich i chroni, a jakoś nikt z tego powodu rabanu nie robi.  :D:D No tu trzeba pilastrowi rację przynać. Kościół jest tak zdemoraliozwany na wiele różnych sposobów że pedofilia wśród księży to 'pikuś' Pilastrowi gratulujemy dobrego samopoczucia z powodu przynależności do takiego Kościoła 
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Cz mar 24, 2011 12:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|