A
To powiedz jaki utwór kiedykolwiek zrobił na tobie wrażenie.

Oda do Radości?...

Stanisławie teraz czegoś nie wiem.
czy twoja oda do radości to jest to co Ci się podoba czy to jest propozycja do "A." Bo jego się pytałem po tym jak stwierdził, że nie ma utworu na organy który narazie by go zachwycił.

Więc się go pytam jaki utwór narazie jego zachwycił.

a ile Waszym zdaniem taki organista powinien zarabiac??

Kilka ich było, w całości lub fragmentarycznie. Ot choćby lot trzmiela zagrany na basie przez De Maio, choć i klasyczny lot trzmiela jest super. "Flamenco Diablo" grane przez Yngwie Malmsteena. Solo na basie Patrice Guersa na Live in Canada 2005. Na tym samym krążku, nawet w tym samym utworze solo na perkusji Alexa Holzwarta. "A my nie chcemy" także, we wszystkich wersjach jakie słyszałem. "Enter Sandman" w wykonaniu Motörhead w porównaniu do Metallicy też robi wrażenie.
To tak na szybko.

Oki lotu trzmiela raczej na organach nie usłyszysz.
No ale po prostu chciałem zobaczyć jaki rodzaj muzyki klasycznej preferujesz.
Większość ludzi z tego co widzę nie lubi muzyki organowej bo... jest grana na organach!?
Po prostu np. tocatta & fugue J.S.Baca - nie każdemu się podoba - chyba, że jest jakaś wersja techno remix albo coś w tym stylu. Nie chodzi o muzykę tylko o instrument.
Dużo utworów organowych granych na pianinie podoba się ludziom. Natomiast ta sama melodia już na organach im się nie podoba.

Organiści to ludzie, których trzeba docenić. Są parafie, gdzie nie ma ich wcale, albo grają ludzie którzy nie bardzo umieją.

To ludzie którzy naprawdę dużo czasu poświęcają na nabożeństwa, msze itp - choćby takie niedziele czy święta: cały dzień spędzony w kościele.

Dobry organista po prostu upiększa i ubogaca liturgię.

http://pl.youtube.com/watch?v=eSSLfKCXc_4
http://pl.youtube.com/watch?v=Zd_oIFy1mxM

Jedne z niewielu utworów, które chciałem umieć grać...
I których się bez muzycznej raczej nie nauczę...

No cóż polecam...

Utwory są długie i wiem, że Ci co nie preferują takiej muzyki nie wytrwają do końca.

gralem na studiach jedno i drugie. toccata i fuga d-moll to male miki w porownaniu z fantazja i fuga g-moll. no ale koles gra z czapki to wogole respect:) natomiast co do richtera...ehhh no coz stara szkola i to nagranie ma wartosc raczej historyczna bo muzycznie to tam nic ciekawego sie raczej nie dzieje.

Co myślę, o organiście z mojej parafii zachowam dla siebie. A czego oczekuję od organisty? Oczywiscie poza umiejętnością grania i śpiewania to znajomości podstaw liturgii, dobierania pieśni związanych nie tylko z danym okresem roku liturgicznego, ale np. łączących się z Ewangelią, nie powtarzania w kółko tych samych pieśni, uczenia ludzi nowych pieśni i w ogole traktowania powaznie swojej pracy, a nie tylko jak "pańszczyzny". A poza tym życia godnego katolika.

to uwierz na slowo ze chyba szybciej mi krowa wyryczy nowa piesn niz ludzie z prafii.... tylko gdzie ja znajde krowe w samym centrum 400.000 miasta??

ps. a co do pieni nawiazujacych do czytan tudziez Ewangelii.... jednemu bedzie sie widziaa taka piesn a dugiemu inna. pozdrawiam!!

Ja oczekuję od organisty wkładania serca w to co robi czyli mówiąc po ludzku wydobywania z organów ich pięknego brzmienia. Śpiewać jak dla mnie nie musi umieć, nawet wolę jak nie śpiewa

Jakoś trudno mi w to uwierzyć. W mojej parafii organista wprowadza nowe pieśni i ludzie chętnie śpiewają.

Może ma krowę, tylko się z tym nie obnosi?
Ja tam nie lubię nowinek tylko dla nowinek - by było ciekawiej i nie sztampowo.

jesli ktos nie wierzy mi na slowo to trudno. ludzie nie spiewaja i tyle. skonczylem studia w akademii muzycznej (kierunek organy) i nie dam sobie wmowic ze gram zle. moj poprzednik tez mial ten problem. on jednak wolal spiewac wszystko od dechy do dechy a ja uwazam ze organista powinien intonowac i ewentualnie korygowac spiew wiernych (np jak babcie zwalniaja sakramencko :////) a gwozedziem do trumny sa wszystkie oazowe przyspiewki. jesli ludzie wola gitarki to zlikwidujmy organy (tylko ze zapisay z II soboru nie pozwola )). swoja droga to chcialbym zobaczyc jak zatwardziali zwolennicy piosenkek w kosciele biora slub i na koniec zespol gra funty z Mendelssohna:))) a|H7|H7|d| itp:) mniej wiecej:)