"A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi prawdę?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
ashkel86 napisał(a): Nie płaci się twoim zdaniem za postawienie pomnika ? Idź zapytaj się to się dowiesz. Zwykle płaci się po 10 % od wartości pomnika. Wiem. Rodzina stawia teraz pomnik zmarłemu miesiąc temu 35 letniemu kuzynowi - nie płacą żadnego datku włascicielowi cmentarza, w ich przypadku proboszczowi.
|
Pn sie 23, 2010 9:35 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Księża to nie anioły, które zstąpiły na ziemię, ale ludzie mający wady (tak samo jak wszyscy). Jedni bardziej lubią pieniądze, inni mniej. Historia po części może być prawdziwa, po części zmyślona (nie wierzę w targowanie się nad grobem). Dziwi mnie natomiast wyciąganie jej przez takie portale jak wp czy onet. Jeśli kobieta ma coś do zarzucenia konkretnemu księdzu niech się zgłosi do kurii i złoży skargę. Na co dzień wszystkie tego typu media wołają o niewtrącanie się Kościoła do życia, ale same wtrącają się w to co ich w ogóle nie dotyczy.
Ja mam zupełnie inne doświadczenia z pogrzebem bliskiej osoby. Kilka miesięcy temu zmarła moja babcia. Z tej okazji miałam do czynienia z trzema kościołami, w trzech różnych archidiecezjach. Moja babcia pochowana została w rodzinnej miejscowości. Kiedy mama z wujkiem poszli poprosić o pogrzeb i zapytali wprost ile sie należy ksiądz powiedział że tyle ile sami uważają. Mama odpowiedziała, że nie ma pojęcia ile się daje w takich okolicznościach (dla nas był to pierwszy pogrzeb tak bliskiej osoby, a do tego w zupełnie obcym dla nas kościele), więc ksiądz przeczytał z księgi ile dawali inni (nie po nazwiskach, tylko same kwoty). Rozpiętość tych kwot była dość znaczna. Mama z wujkiem dali pewną kwotę (powiedzmy, że średnią z tego co wyczytał ksiądz). Pogrzeb był bardzo piękny (dobre, ciepłe kazanie, ministrant, organista, pani która śpiewała - wszystko, że tak powiem "w cenie"). Ja, jako "przewrażliwiona" na byle jak odprawianą liturgię, nie mogę nikomu nic zarzucić w tej kwestii. Później u tego samego księdza zamawiałam Mszę. Przyjął ode mnie ofiarę, bez sprawdzania ile dałam. Drugi kościół z jakim miałam do czynienia to parafia, w której mieszkała moja babcia i w której zamawiałam Mszę jakoś 2 miesiące po śmierci babci. Dałam tyle ile uważałam za stosowne. Pani zajmująca się kancelarią koniecznie chciała mi wydawać resztą i dziwiła się że jej nie chcę, bo "inni tyle nie dają" (dodam, że wcale nie dałam dużo). Trzeci kościół, to mój kościół do którego codziennie chodzę. Tu też zamówiłam Mszę, też dałam ofiarę i też brat zakrystian pytał czy i ile mi wydać. Oprócz ostatniego kościoła, w którym mnie znają (i ktoś mógłby postawić "zarzut" że ze swoich nie zdzierają) dwa pozostałe kościoły i pracujący w nich ludzie były dla mnie zupełnie obcy. W żadnym z nich nikt nie wyciągał z nas kasy. Wszędzie daliśmy tyle ile uważaliśmy za stosowne, ludzie byli bardzo mili i uprzejmi, a wszystkie Msze odprawione zostały bardzo starannie.
O tym że ksiądz to też człowiek i jeść musi oraz że na pokrycie kosztów pogrzebu dostaje się zasiłek, to już nawet pisac nie będę.
|
Pn sie 23, 2010 10:25 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Monika75, bardzo ladnie napisalas i ja sie z Toba calkowicie zgadzam. Media zawsze beda glodne sensacji, a jaki temat w Polsce lepszy od ksiedza? Ale niestety, jest i czesc tych panow, ktora nie zasluguje na noszenie sutanny. Jesli wogole zacznie sie patrzec przez palce, to co z tego wyniknie? Taki ksiadz stojacy na rozdrozu moze tymi artykulami zostac zmobilizowany do odpowiedniego zachowania!
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Pn sie 23, 2010 10:48 |
|
|
|
 |
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Takie przypadki są, niestety, prawdziwe (osobiście słyszałam o dwóch takich). Tak samo jak księża pedofile, itd. Ale to skrajne przypadki, więc patrzmy na ogół.
|
Pn sie 23, 2010 10:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Duval - czywiście, że są księża zachowujący się tak ja opisany w artykule, ale media dziwnym trafem zawsze opisują tylko takie przypadki. Do mnie jakoś nigdy nikt sie nie zgłasza, żebym opowiedziała o swoich doświadczeniach z ofiarami za różne posługi i kontaktach z księżmi (a sporo księży znam) 
|
Pn sie 23, 2010 11:05 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Monika75 napisał(a): ale media dziwnym trafem zawsze opisują tylko takie przypadki. ZAWSZE? O jakich mediach piszesz? Monika75 napisał(a): Do mnie jakoś nigdy nikt sie nie zgłasza, żebym opowiedziała (...) Do mnie też nie.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn sie 23, 2010 11:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Mówię o większości mediów, które jak sępy rzucają się na takie "kwiatki". O dobrych książach się nie pisze, albo pisze tak że przechodzi to bez echa. Wystarczy jednak, że ksiądz zrobi coś złego (albo coś co nie podoba się ludziom), a już robi się z tego sensację dnia. Tu mamy jakąś panią, którą ksiądz źle potraktował. Jeśli nawet to prawda, to nie jest to news zasługujący na główne miejsce na kilkunastu portalach internetowych (w tym tych największych). Wrzuć sobie tytuł tego artykułu do googla i zobacz ile stronek Ci wyskoczy.
|
Pn sie 23, 2010 11:51 |
|
 |
Ewelinka
Dołączył(a): Pn lut 01, 2010 6:32 Posty: 115
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Teresse napisał(a): Ksiądz to tez człowiek Zapewne tak, tylko on sam o tym nie wie.Ja wierzę, że to jest prawda, gdyby było inaczej to ta pani już dawno by została oskarżona o pomówienie. Ale ksiądz okazał się nie tylko pazerny na kasę ale też biegły w rachunkach. "Gdyby ta pani zapłaciła sto, do podziału między księży zostałoby tylko pięćdziesiąt zł - tłumaczy ks. Czuba. "
|
Pn sie 23, 2010 14:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Ewelinka napisał(a): Ja wierzę, że to jest prawda, gdyby było inaczej to ta pani już dawno by została oskarżona o pomówienie. Bo księża są tak znudzeni bezczynnością, że nie mają co robić tylko ganiać po sądach z oskarżeniem o pomówienia....anonimowej p. Alicji. Należałoby kilkakroć zwiększyć w Polsce ilość sądów i sędziów, gdyby każdy zachciał dochodzić kary dla pomawiaczy.
|
Pn sie 23, 2010 15:02 |
|
 |
Ewelinka
Dołączył(a): Pn lut 01, 2010 6:32 Posty: 115
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Alus napisał(a): Bo księża są tak znudzeni bezczynnością, że nie mają co robić tylko ganiać po sądach z oskarżeniem..... Może akurat księża nie ale siostry zakonne jak podaje Dural napisał(a): 88 irlandskich siostr zakonnych podalo do sadu instytucje finansowe Drezdner Bank i Morgan Stanley za niedopatrzenie w handlu ich papierami wartosciowymi. Chodzi o sume bliska 6 mln euro.
|
Pn sie 23, 2010 15:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Ewelinka] Może akurat księża nie ale siostry zakonne jak podaje [quote="Dural napisał(a): 88 irlandskich siostr zakonnych podalo do sadu instytucje finansowe Drezdner Bank i Morgan Stanley za niedopatrzenie w handlu ich papierami wartosciowymi. Chodzi o sume bliska 6 mln euro. Mieszasz Ewelinko  ....co ma sprawa o ewentualne oszustwo finansowe do pomówienia?
|
Pn sie 23, 2010 15:26 |
|
 |
Ewelinka
Dołączył(a): Pn lut 01, 2010 6:32 Posty: 115
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Jest bardzo dużo wspaniałych, mądrych księży i mają naprawdę dużo pracy. Ja to wiem
|
Pn sie 23, 2010 15:36 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ksiądz zachował się bezdusznie i po prostu po chamsku.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz wrz 30, 2010 11:26 |
|
 |
kasiula55
Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 19:55 Posty: 33
|
 Re: "A ksiądz roześmiał mi się prosto w twarz."Kto mówi praw
Ewelinka napisał(a): Jest bardzo dużo wspaniałych, mądrych księży i mają naprawdę dużo pracy. Ja to wiem Ewelinko  ja też to wiem. Nie należy słuchać wiadomości typu:jedna pani szepnęła drugiej pani.. Przecież o wiele więcej razy trafiamy na lekarzy co tylko patrzą ile by mogli z nas wyciągnąć i większego szumu nie ma(oprócz pamiętnych łowców) no cóż zapewne niektórzy podkreślą iż lekarz to nie ksiądz  I SŁUSZNIE [ksiądz leczy duszę a lekarz ciało]. Dodam iż w mojej parafii pracuje obecnie 4 wspaniałych księży 
|
Pt paź 01, 2010 8:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|