Wyraziłem się nieprecyzyjnie.
Chodziło o wyjazd delegacji Związku Górnośląskiego do Pani Rity Suessmuth, Przewodniczącej Bundestagu w roku 1990, w okresie kształtowania się współczesnej państwowości Niemiec i kształtowania granic Państwa Niemieckiego.

Polski rząd słusznie wykazał zaniepokojenie w postaci oficjalnej noty Pana Jacka Ambroziaka, Szefa Urzędu Radu Ministrów w Rządzie Pana Tadeusza Mazowieckiego.
Pani Przewodnicząca Rita Suessmuth wyraziła formalne ubolewanie, z powodu nieporozumienia i wszystko się dobrze skończyło.
Nieoficjalnie mówiło się na Śląsku wówczas, że przedstawiciele Związku Górnośląskiego usłyszeli, że aktualnie Niemcy mają dość problemów z NRD, aby miały sobie brać sprawy Ślaska na głowę...

Mógłbyś podrzucić jakiś link z RM, lub ND na temat RAŚ?
ND kupuję prawie codziennie, lub przeglądam w internecie, RM słucham codziennie, ale nie 24 godziny na dobę i nie przeczytałam ani jednego artykułu, ani nie słyszałam nic na temat RAŚ w tych mediach.
Chcę się przekonać czy masz rację, gdyż nie mam wyrobionego zdania na temat RAŚ.
P.S. Myślałam, że obrzydzenie to odczucie, gdy się patrzy na coś obrzydliwego.

Gita2

Albo się słucha czegoś obrzydliwego.
Kłamstwo jest dla Boga obrzydliwością.

Zgadza się. Wszystkie obrzydliwe kłamstwa na temat Radia Maryja są Bogu niemiłe.

Gita2
W takim razie wytłumacz mi logicznie i zrozumiale pewną kwestię.
Rydzyk swego czasu nawoływał za zaostrzeniem ustawy antyaborcyjnej, celem zwiększenia ochrony życia dzieci nienarodzonych. Ówczeny Marszałek Sejmu Marek Jurek głosował właśnie tak jak tego żądał Rydzyk - czyli za przyjęciem stosownej poprawki do ustawy antyaborcyjnej. Natomiast większość PIS-u GŁOSOWAŁA PRZECIW POPRAWCE chroniącej życie nienarodzonego dziecka. Ponieważ poprawka przepadła - wówczas M. Jurek ZGODNIE ZE SWOIM SUMIENIEM wystąpił z PIS-u.
Jaka była reakcja Rydzyka? OBRAZIŁ SIĘ NA M. JURKA ZA WYSTĄPIENIE Z PARTII RZĄDZĄCEJ!!!!!! Wszak wystąpienie kilku posłów z PIS-u osłabiło tą partię.
Pytanie: czy zatem PRAWDĄ jest, iż Rydzykowi zależało na ochronie życia poczętego, czy też obrzydliwym kłamstwem? Wszak w kolejnych wyborach Rydzyk nie popierał Jurka, który chciał chronić zycie poczęte, lecz popierał Kaczyńskiego, Ziobrę i innych - czyli tych, KTÓRZY ODRZUCILI POPRAWKĘ CHRONIĄCE ŻYCIE POCZĘTE. Moim zdaniem Rydzykowi zależy przede wszystkim na władzy i pieniądzach (dlatego został wierny PIS-owi bo tylko PIS mu to wszystko gwarantowało), a wszelkie propagowane przez niego w swych mediach hasełka, na które Ty się nabierasz, traktuje on jedynie instrumentalnie, aby udawać przed Tobą, że "walczy o Kościół i Polskę".
Swoją drogą - dlaczego Rydzyk nie przekazał ANI ZŁOTÓWKI na Stocznię Gdańską, mimo, iż ludzie dawali mu pieniądze (ściślej: jakieś świadectwa udziałowe) celem ratowania tejże stoczni, tylko zdefraudował je na giełdzie (spółka ESPEBEPE)? Czy to też "obrzydliwe kłamstwo"?

Tomaszu, zanim się zacznie coś wypisywać, to warto najpierw się zastanowić, czy przesłanki są prawdziwe. żeby je zweryfikować, pozwoliłem sobie sięgnąć do archiwum Radia Maryja i zauważyłem, że pan Marek Jurek wystąpił w Radiu Maryja 15 razy od czasu rezygnacji z funkcji marszałka. Dlatego też twoje wnioski uważam za nadużycie, mówiąc delikatnie, a mówiąc wprost, za nieprawdę. Ponadto napisałeś nieprawdę, jakoby większość PiS głosowała przeciw poprawce do konstytucji. Prawda jest taka, że 1 poseł PiS zagłosował przeciw poprawce. A temat świadectw był wałkowany wielokrotnie. Ponadto oskarżasz nieprawdziwie o defraudację, co kwalifikuje się jako zniesławienie w obliczu rozstrzygnięć sądowych. To nie jest forum wyborczej.

meritus

Nie ma znaczenia ile razy występował M. Jurek w RM, ale faktem jest, iż przestał być on już popierany przez Rydzyka.

A ilu WSTRZYMAŁO SIĘ OD GŁOSU???!!! - co było RÓWNOZNACZNE z głosem na "przeciw poprawce"? Tak więc popieranie polityczne tych którzy wstrzymali się od głosu było równoznaczne z popieraniem ludzi, którzy nie dopuścili do wejścia w życie poprawki ratującej życie nienarodzonych dzieci.

Może i był, ale najwyraźniej nie doczytałem. Po drugie: miałem napisać ściślej: "pieniądze zostały utopione, zmarnotrawione, wyrzucone w bloto". Zapewne Rydzyk nie chciał utopić tych pieniędzy, ale tak sie z tymi pieniedzmi stało.
Tak czy inaczej spróbuj WYJAŚNIĆ mi DLACZEGO pieniadze, które ludzie przeznaczyli na ratowanie Stoczni Gdańskiej NIE ZOSTAŁY W OGÓLE przeznaczone na ten cel. Bo to jest w ogóle dla mnie nie zrozumiałe.

Skąd te wnioski?


1 poseł był przeciw. Równie dobrze, gdyby poprawka przeszła, to te głosy wstrzymujące się, można by uznać, za równoznaczne z poparciem poprawki.


Zostało to uniemożliwione przez państwo.

"Jestem za a nawet przeciw"


Które złośliwie sprokurowałao bankructwo spółki ESPEBEPE

Choćby stąd, iż nie masz żadnych merytorycznych argumentów, aby zaprzeczyć memu twierdzeniu.


Traktujesz forumowiczów jak idiotów.
Doskonale wiesz, że aby cokolwiek uchwalić sa potrzebne głosy "za", a nie "przeciw" lub "wstrzymujące się". Więc nie było szans na przegłosowanie poprawki poprzez WSTRZYMANIE SIĘ od głosu.
Tak więc w dalszym ciągu aktualny jest problem obrzydliwego kłamstwa jakim jest rzekome dążenie Rydzyka do ochrony życia poczętego poprzez popieranie tych osób, które wstrzymaniem sie od głosu ZAPRZEPAŚCIŁY wejście w życie tej poprawki. Czym innym więc sa gołosłowne hasełka, w które zwolennicy Rydzyka wierzą, a czym innym jego interes polityczny i finansowy.
[/quote]
A niby jak??? Państwo ZAKAZAŁO Rydzykowi przekazać środki na Stocznię Gdańską? Przecież zbierał pieniądze w latach 1997/98. Było dużo czasu aby zebrane pieniadze przekazać na Stocznię. NA CO RYDZYK CZEKAŁ???!!!

Podstawą do snucia wniosków są przesłanki. Rozumiem więc, że wniosek wysnułeś z domniemanego u mnie braku merytorycznych argumentów przeczących. Problem jest w tym, że nie podałeś przesłanek.


1 poseł PiS był przeciwny. Ty zaś twierdzisz uparcie, że większość PiS była przeciw. Większość się wstrzymała lub nie głosowała. Nie poprzeć czegoś a czemuś się sprzeciwić to nie jest to samo.

Ręce opadają, gdy sprawa pieniędzy na stocznie sprzed ponad dwunastu lat wyciągana jest z upartością osła.
Sprawa ta tysiące razy wyjaśniana była na antenie RM i nie tylko.
RM jest porównywane do RWE, tymbardziej teraz, gdy media zawłaszczane są przez opcję rządzącą i SLD.
Np. sprawa dwóch dziennikarzy ND, dwukrotnie zatrzymanych w Moskwie w mediach "publicznych" całkowicie jest przemilczana.
O sprawie mozna dowiedzieć się z RM i ND.
W RM z-ca redaktora naczelnego mówiła w nocy, a w "Aktualnościach dnia" sprawę przedstawiał jeden z zatrzymanych dziennikarzy.

http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=24748

Zwłaszcza w przypadku członków partii, która na sztandarach niesie hasło obrony życia.

Dzięki RM dowiadujemy się, że dziennikarze zostali zwolnieni, ale sprzęt, czyli ich warsztat pracy został aresztowany.
http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=24751

Jesli ten warsztat nalezy do Rodziny, to swoj rozum ma. Zadzwoni do ambasady, zrobi sie szum i go wypuszcza. Nic wielkiego.