Najdalej zniknie jak pomrą moherowe babcie (brak odbiorców)

Wiesz, starych ludzi zawsze będzie dużo - jako że Europa się starzeje.

Choć z drugiej strony - nie wiadomo, jak będą ustosunkowani do Kościoła ludzie dzisiaj młodzi lub w sile wieku, po latach.

– Dobrze, gdyby ojciec Rydzyk przeprosił obywateli za obrazę prezydentowej – mówi ŻW abp Marian Gołębiewski. Szef Radia Maryja ani myśli się kajać i coraz ostrzej atakuje parę prezydencką.
Większość hierarchów kościelnych boi się otwarcie skrytykować o. Rydzyka za serię ataków na Pałac Prezydencki. Najpierw redemptorysta spotkanie Marii Kaczyńskiej z dziennikarkami określił „szambem”, a wczoraj dolał oliwy do ognia. W Radiu Maryja nazwał „schizofrenią i brakiem świadomości katolickiej” postawę Lecha Kaczyńskiego, który sprzeciwia się próbie zmiany konstytucji, by umocnić ochronę życia poczętego.

– Z pewnością określenie „szambo” to nie jest język czysto medialny. Ale nie mam nic do tego i nic więcej panu nie powiem – mówi ŻW abp Sławoj Leszek Głódź, szef Zespołu Duszpasterskiej Troski o Radio Maryja. – To jest sprawa pomiędzy nimi, ja się w to nie mieszam – twierdzi biskup Tadeusz Pieronek.
Metropolita wrocławski abp Marian Gołębiewski, również członek Zespołu Troski o RM, uważa, że Rydzyk powinien przeprosić, ale – jak nam przyznał – trudno się tego spodziewać.

Schizofrenia prezydenta
I chyba Gołębiewski ma rację. Bo, jak ujawnił na antenie prof. Bogusław Wolniewicz, jeden z czołowych komentatorów Radia Maryja, ojciec Rydzyk już od jakiegoś czasu przygląda się działaniom obecnych władz z rosnącym oburzeniem. Zaczęło się jeszcze za rządów Marcinkiewicza, gdy „wysocy przedstawiciele kół rządowych i prezydenckich”, m.in. Kazimierz Marcinkiewicz i Andrzej Urbański, wspólnie imprezowali na balu dziennikarzy z „liderkami feminizmu i postkomunistycznego lewactwa”. ­ Jaki to sygnały daje się narodowi?! – oburzał się wtedy ojciec Rydzyk.

"Dobrze, gdyby ojciec Rydzyk przeprosił obywateli za obrazę prezydentowej "

Moherowe berety zostały zamienione na moherowe beciki tak więc
nie cieszcie się naturalnym zanikiem radia.

to radio powoli umiera. I umrze wraz ze śmiercią obecnych słuchaczy. Sprawdź sobie ilu jest słuchaczy u ludzi starszych, że tak powiem u kresu życia, a ilu młodych, którzy mogliby mu zapewnić słuchanie kiedy tych pierwszych zabraknie. Ku mojemu szczęści i ogólnej radości narodu, bardzo niewiele.

Abp Gołębiewski: Nie odpowiadamy za Radio Maryja
Życie Warszawy/a.

Szkoda pieniędzy wydawać, żeby z powodu jednej wypowiedzi lecieć do Warszawy. Zespół to nie jest sekretariat KC, który zaraz bierze człowieka na dywanik. Mamy przecież pluralizm - powiedział abp Marian Gołębiewski w wywiadzie dla Życia Warszawy pytany, czy Zespoł Duszpasterskiej Troski o Radio Maryja zajmie się słowami o. Tadeusza Rydzyka o prezydenckiej parze.

W rozmowie przeprowadzonej dla Życia Warszawy przez Marcina Szymaniaka czytamy:

- Schizofrenia, lewactwo, szambo - takie określenia o parze prezydenckiej padły w Radio Maryja. Czy o. Rydzyk nie powinien przeprosić?

- Skoro zachował się nieodpowiednio, to niech przeprosi. Jego wypowiedź była publiczna, więc powinien przeprosić wszystkich Polaków.

- Prezydenta z małżonką też?

- Przecież oni również są obywatelami, no nie? Ale tego, czy on mnie posłucha i przeprosi, to ja nie gwarantuję.

- Jak to? Przecież jest Ksiądz w zespole nadzorującym Radio Maryja!
- Tak, ale gdybym się takimi rzeczami zajmował, to nic bym w diecezji nie zrobił. Zresztą od jakiegoś czasu już się nie zbieramy. Załatwiliśmy sprawy formalne i nie ma potrzeby spotkań.
- A teraz się zespół nie zbierze, żeby omówić obrazę prezydenta?

- Szkoda pieniędzy wydawać, żeby z powodu jednej wypowiedzi lecieć do Warszawy. Zespół to nie jest sekretariat KC, który zaraz bierze człowieka na dywanik. Mamy przecież pluralizm. W związku z lustracją dziennikarze walili w biskupów i co? Zajęła się tym Rada Etyki Mediów?

- Ale Rada nie ma takiej kontroli nad mediami jak episkopat nad katolickim radiem.

- Ostrożnie z tym „katolickim”! To jest radio zakonu redemptorystów, a nie Kościoła katolickiego. Nikt nie potwierdził temu radiu, że jest rozgłośnią episkopatu.

- Czyli episkopat nie ponosi odpowiedzialności za RM?

- W tym sensie nie.
- O. Rydzyk wezwał do marszu na Warszawę na rzecz zmiany w konstytucji...

- W Warszawie są takie korki, że go zatrzymają! (śmiech). Episkopat ma jasne stanowisko w tej sprawie, ale żadnego upolitycznienia nic będzie. I niech żadna partia nic myśli, że jak poprze te zmiany, to my się do niej będziemy uśmiechać

Zapominasz jednak, że pomiędzy młodzieżą a staruszkami też są ludzie - i ci ludzie, w średnim wieku, mogą już niebawem stać się słuchaczami RM... Niestety.

Ludzie dzisiejszego pokolenia młodych to już zupełnie inni mentalnie ludzie niż moherowe babcie