Nie napisałem tego. Oczywiście, że ma prawo do życia, ale nie do szacunku z tytułu "bycia starym człowiekiem" - to trochę za mało na szacunek.
Możesz się za mnie pomodlić, ja jestem niewierzący


Radio maryja ma 3% udziału w rynku radiowym w Polsce. To mają być te miliony słuchaczy?


buhahahaha to dla mnie żaden duchowny, tylko zwykły koleś-fanatyk religijny, opętany religijnymi bzdetami i wykorzystujący je aby manipulować głupich ludzi i osiągać swoje interesy.


Z tego co wiem to KK odcina się od RM. Te środowiska się wzajemnie nie lubią, żeby nie powiedzieć "nie znoszą".


Jak najbardziej naukowe, pozbawione religijnych bzdet.


wiem doskonale i wiem także, że zarówno plemnik jak i zygota nie są człowiekiem, są tylko materiałem genetycznym (sperma) i kilkoma komórkami na krzyż (zygota), z których to dopiero człowiek powstaje w dalszym etapie rozwoju.

Dla mnie zarówno prawo do życia, jak i prawo do szacunku wynika z ludzkiej godności.


Różne są badania. Nawet te "3%" to jest 1,5 mln słuchaczy.


Mnie zabardzo takie osobiste mniemania nie interesują. Fakty mnie interesują.


Mało "pobożne" życzenia. Mszę przed manifestacją dzisiejszą odprawiał ks. bp Górny, przewodniczący KEP ds rodziny. Komisja ds rodziny Konferencji Episkopatu Polski wydała dzisiaj także oświadczenie w sprawie zmian w konstytucji, bo pomimo oficjalnego , jasnego i jednocznacznego komunikatu Konferencji Episkopatu Polski niektórzy mają wątpliwości jakie jest stanowisko Kościoła Katolickiego w tej sprawie. Ponadto Radio Maryja ma podpisaną umowę z KEP i podpisany przez biskupów statut.


A cóż to za naukowości?


Jednak masz spore trudności z odróżnieniem jednego od drugiego. Plemnik ma tylko część materiału genetycznego, a zygota ma całość kodu genetycznego osobnego osobnika ludzkiego. Rozwój człowieka zaczyna się w tym momencie akurat. Ale skoro się z tym nie zgadzasz, to powiedz kiedy człowiek staje się człowiekiem, bo jest na to wiele różnych poglądów. Są nawet tacy, którzy uznają kogoś za człowieka dopiero wtedy, gdy zauważą jakieś cechy socjalizacji. Czy momentem tym jest przejście przez drogi rodne kobiety? A jeżeli tak, to czym samo w sobie różni się dziecko przed porodem i po porodzie z wyjątkiem różnicy kilkunastu minut? Kiedy staje się człowiek?

Jak wykazały moje posty - nie mam żadnych. Zaś twoje bezpodstawne insynuacje niewiele mnie obchodzą.


Nie osobnika ludzkiego, tylko zygoty. Dlatego zygota nazywa się "zygotą", że czlowiekiem nie jest. Jakby zygota była człowiekiem to by się zygotą nie nazywała. Materiał genetyczny, kod genetyczny nie są człowiekiem. Tylko udowadniasz, że nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz twierdząc, że zygota jest człowikiem "bo ma kod genetyczny". Człowiekiem jest dopiero rozwinięta istota, a nie zygota, czy też zlepek kilku komórek na krzyż. Z tego dopiero w dalszym rozwoju płodowym wykształca się człowiek. Samo w sobie człowiekiem w żadnym wypadku nie jest. Jest tylko ludzkim materiałem/kodem genetycznym i niczym więcej. Tak jak mamy kod genetyczny we włosach czy paznokciach. Czy paznokieć, albo włos to dla ciebie istoty ludzkie?


Wtedy kiedy wykształca się układ nerwowy.

:-)

Przemo,... nie jest to osobnik ludzki tylko przemo.
Gdyby przemo był człowiekiem nie nazywał by się przemo.
Przemo to tylko zlepek komórek ( na krzyż )
Przemo jest materiałem genetycznym, z kodem genetycznym we włosach i paznokciach.
Sam w sobie człowiekiem w żadnym wypadku nie chce być.
Twierdzi że stanie sie nim dopiero po zniszczeniu w innych systemu nerwowego.

Taki jest ten przemo :-)

cytat
Wczoraj Wielu jego zwoleników. Przynajmiej szczerze wyrażało swoje ubolewanie pod adresem posłanek lewicy..
Cytuję.. Wielka szkoda że was nie wyskrobano Dali dowód jakie maja podejście do ustawy i do tak zwanego życie. Dali dowód w miłości Chrystusa i Ojca dyrektora..

Jeśli ktoś ma wątpliwości do postawy ludzi spod znaku RM, to właśnie tacy "oświeceni" przedstawiciele tejże grupy pokazują, co to znaczy konsekwencja: wszystkim zakazać aborcji, ale tych lewaków najlepiej to "wyskrobać"...

A nie wie Pan,że Kościół akceptuje prawo samoobrony albo obrony napadniętego bliźniego i nie wyłącza spod niego dzieci poczętych zagrożonych przez polityków pro-mordercyjnych?

meritus - "wróg" RM (norma - kto wypowie jedno słowo krytyki automatycznie staje sie wrogiem nienawiadzącym RM) ks Sowa podaje troche inne dane liczbowe odnośnie słuchalności radia:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 22469.html
Organizatorzy tradycyjne podali wielokrotność faktycznej liczby uczestników....20 tysięcy.

No właśnie o tym piszę.

Niewinnych dzieci - nie wolno tknąć. Ale jak jakiś polityk nie chce ochrony życia od poczęcia - to "szkoda że go nie wyskrobali"

Dobre podsumowanie Waszego podejścia.

ToMu;

O ile wiem to posłanka SLD, tak bardzo wmawia o dobrodziejstwach płynących ze skrobanek, że pozostaje innym wierzyć w jej głęboki żal z powodu swojej " niewyskrobanej" osoby, której przyszło męczyć sie na tym świecie.

Myslę że ta pani żyje w majakach lub głębokoim stresie z tego powodu.
Tragiczne jest że nie można tej pani pomóc. Bo nie zrobią tego z pewnością przeciwnicy skrobanek.

PS.

Jest jeszcze taka możliwość że ta pani wykazuje nadmierną słabość do LSD

Uuups...SLD

Widzę tu głosy oburzenia na tekst: "Wielka szkoda że was nie wyskrobano"- i to głosy oburzenia wręcz zarówno ze strony katolików protestanta skierowane przeciwko członkom Kościoła.
A tymczasem - ja nie uważam tego tekstu za "zło" - gdyż sądząc po kontekście w jakim zamieszczono to zdanie - był to głos mający na celu NAPOMNIEC zwolenników aborcji.
Słowa może i brutalne - jednak to słowa prawdy nad którymi zwolennicy aborcji powinni się zastanowić - a nie oburzać się na prawdę ...
Prawda jest zaś taka:
gdyby ich rodzice nie mieli w sobie na tyle samozaparcia by podjąć się trudu urodzenia i wychgowania dzieci - to nie byłoby zwolenników aborcji ..

"Szkoda" - to nie napomnienie.
Napomnieniem byłyby słowa - "Ciesz się, że Cię nie wyskrobano".
"Szkoda" - to wyrażenie żalu, oburzenia, pogardy,że ktoś typu p. Szenyszyl żyje, "zaśmieca" rzeczywistość jak ten kąkol w zbożu.
"Że też święta ziemia coś takiego nosi" - takie zwyczajowe powiedzenie w zamierzenie wyrażające "święte oburzenie" a rzeczywistości stojące w opozycji, sprzeczności z Ewangelią.
Ludzie wypowiadający takie zdanie zapominają o słowach Chrystusa, że "słońce Jego wschodzi nad złymi i dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych" (Mt 5,45) a kąkol ma prawo wyrwać tylko Pan, który w czasie żniwa zleci żeńcom oddzielenie chwastu (Mt 13,24-30).

cytat
Kontekst w tv był widziany wyraźnie.. Jeżeli komuś beðe groził ubliżał i potem będzie się tłumaczył , zę chciałem dal jego dobra.. . To takie postępowanie ja nazywam hipokryzją
cytat
Nie jest to sposób nowy..
Tacy Ludzie jak Hitler i Stalin przy pomocy eliminacji fizycznej pozbywali się swoich przeciwników .. Coś takiego proponujecie,,,,>>>
W prezencie na zajączka podajcie im truciznę będzie po sprawie..
cytat A teraz poważnie
Zawsze byłem i jestem przeciwnikiem abrocjii Jedynie w takich przypadkach jak to pozwala ustawa na dzień dzisiejszy..
A jestem przeciwny .. hipokryzji jaka temu tematowi towarzyszy..
Wczoraj podano , że jedna trzecia Polaków nie potrafi ( podobno 95 procent to katolicy) wymienić choćby jednego z dziesięciu Przykazań Bożych..
Ponad połowa Polaków nie potrafi wymienić wszystkich 10 przykazań.. !!
A w tych dziesięciu jedno mówi nie zabijaj
( i nieważny jest numer przykazania ) ważne przesłanie !!!!!
Gdy by 95 procent Polaków było katolikami.. z wiary a nie z z nazwy. Nie byłoby żadnego..problemu.. Bo problem dotyczyłby z ledwością dwóch milionów ludzi ( 5 procent) w tym dzieci i starcy
I nikt by o tym nawet by nie wspominał .. Byłby to problem marginalny
Ewangelia mówi jasno nie zabijaj.. Miłuj bliźniego swego jak siebie samego.. ( Takie przesłanie zostawił nam Chrystus)
Starczy je realizować.. Dlaczego kochani katolicy tego nie robicie.. A może tych prawdziwych chrześcijan to jest ludzi naprawdę żyjących ewangelią jest u Was garstka..
Dzisiaj mamy rocznicę..
Przez 27 lat katolicy w Polsce organizowali ogólno-narodowe spędy ludności z okazji kolejnych pielgrzymek związanych JP II . Dzisiaj w druga rocznicę śmierci mamy kolejny taki spęd.. Spęd w którym wielu ludzi usunęło zabiło swoje dziec ( w młodości swojej , za czasów komuny , bo w tamtych czasach aborcja była nagminnie stosowana jako środek antykoncepcyjny ) Ludzie ci dzisiaj zapominają o swojej przeszłości..
Pozostała im w sercu nienawiść , którą przejawiają podczas rożnych manifestacji

To są owoce pontyfikatu JP II
1. Najmniejszy przyrost naturalny Europie
2 Najwięcej budowli sakralnych wybudowanych w Europie
3. Puste koscioły w Warszawie ( na razie )
4 Afery w polskim kościele dużo większe jak w całym protestantyzmie
5. Próba narzucania zasad chrześcijaństwa na siłę przez takich oszołomów jak LPR
To jest rzeczywista spuścizna pontyfikatu JP II Nie zapomnijcie o tym drodzy katolicy w Polsce jak dzisiaj będziecie wznosić okrzyki Święty natychmiast

Godunów - "owoce"???????
Pomyśl trochę - rozumiem, że możesz nie znać nauki Jana Pawła II, ale to w żaden sposób nie usprawiedliwia takiej diagnozy postawionej przez Ciebie.
Pontyfikat papieża,
- który na każdym miejscu podkreślał świętość ludzkiego życia,
"Każde dziecko jest darem Boga. Dar to trudny niekiedy do przyjęcia, ale zawsze dar bezcenny. Trzeba najpierw zmienić stosunek do dziecka poczętego. Nawet jesli pojawiło się ono nieoczekiwanie - mówi się tak "nieoczekiwanie" - nigdy nie jest intruzem ani agresorem, jest ludzką istotą, zatem ma prawo do tego, aby rodzice nie skąpili mu daru z samych siebie, choćby wymagało to od nich szczególnego poświęcenia...I zrozumnie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć!"...Ostatnie zdanie papież krzyczy, a z nieba jak gdyby dla podkreślenia rangi jego słów leją się strugi ulewy, Kielce 1991r.
Dzień ciepły, pogodny i przed homolią papieża nagle, znienacka od Kielc nadciaga nad lotnisko w Masłowie czarna, ciężka chmura, z niej leją się strugi wody, nie krople, strugi - wszyscy pielgrzymi nie zapomną tego, bo też to było w ogromie swoim, niewyobrażalne zjawisko.
- gdy tysiące biezdzietnych małżeństw z całego świata głosi, twiedzi, że modlitwie wstawienniczej papieża zawdzięczają posiadanie potomstwa i postulują o ogłoszenie go patronem bezpłodnych małżeństw,
Ty obwiniasz o papieża za materializm, egoizm współczesnego człowieka?
Pozostałe zarzuty też są absurdalne.

cytat
Przeciwnie Obwiniam tych wszystkich co niby słuchali.. chodzili i robili swoje.. Wbrew nauce papieskiej.. !
Jedynie winę ponosi papież bo wierzył na słowo .. Wciskano mu ciemnotę.. Jak to Polska bogobojna i wierząca ,Mamy ewangelizować Europę..
I Wychodzi na to że będzie e uczył Marcin Marcina ( czytaj poganin ewangelizował pogańska Europe.)

Po smierci nikt nie zapyta ile razy byłeś na pielgrzymce..
Nikt nie zapyta Ile wybudowaliście świątyń opatrzności
Nikt nie zapyta ile pobudowałeś pomników JP II
Ale zapytają co z Ewangelią ( życiem według niej )
Zapylają też Co przykazaniami bożymi.
Co odpowiesz
Ze nie miałeś czasu na Ewangelie na życie według przykazań bożych bo musiałeś budować pomniki chodzić na pielgrzymki.. A na tych pielgrzymkach ( np do Częstochowy w sklepach alkoholowych pozostawały puste pułki


Czy to są potrzebne Bogu owoce..