Dlaczego?

Temat dotyczy mszy w ogóle a nie w Polsce. Lubisz więc mówi o spadku w Polsce a wolisz pomijać wzrost na świecie...
Może więc trzeba popatrzeć na Polskę jako enklawę w mocno laicyzującej się Europie. Na tym tle nasza religijność wypada rewelacyjnie.

Z resztą nawet Europa potrafi zaskoczyć. Na manifestacje przeciwko małżeństwom homo przychodzą we Francji setki tysięcy osób!

Nie ma co gdybać - TO JEST FAKT. A stare kościoły są w dużej mierze utrzymywane przez Państwo przecież!
A tylko i wyłącznie kwesią czasu jest kiedy u nas kościoły zaczną być sprzedawane.


Qwerty: nie pomijam spraw Kościoła i wiary na świecie, ale mieszkam w Polsce i chyba nic dziwnego, że interesuje mnie najbardziej Polska a nie Mozambik czy Gwatemala?

W jakiej niby mierze państwo utrzymuje stare kościoły - napisz konkrety, nie bajdurzenia.


Mantra powtarzana już 23 rok....bez efektywnie.

23 rok? Ja jej tyle nie powtarzam w każdym razie.

Państwo przecież utrzymuje tzw. zabytki, a że większość kościołów jest zabytkowa, to i ich remonty finansuje głównie Państwo, nie?
Pomijam już fakt, że Caritas jest też głównie finansowany z budżetu Państwa.

No ale niebezpiecznie schodzimy z głównego tematu wątku jakim jest pytanie o to czy za 20 lat będzie dla kogo odprawiać msze...

Remonty zdarzają sie co jakiś czas, na bieżące funkcjonowanie państwo nie łoży ani złotówki.


Wskaż z jakiego konkretnie funduszu, gdzie jest on zaksięgowany w budżecie państwa


Bo nie ma nad czym dywagować - zawsze będzie dla kogo odprawiać Msze św.

Aby Ci oszczędzić czasu na szukanie
http://www.msw.gov.pl/portal/pl/92/221

Remonty jednak kosztują o niebo więcej niż bieżące utrzymanie.

Na Caritas łożą m.in.:
Kancelaria Senatu
Kancelaria Prezydenta
Agencja Rynku Rolnego
PFRON
Urzędy Marszałkowskie

Nie mam teraz czasu szperać, ale widziałem artykuł który pokazywał ile pieniędzy Caritas otrzymuje od Państwa, a ile z własnych działań i zdacydowana większość pochodziła od Państwa właśnie.


Słusznie, zawsze znajdzie się garstka chętnych do uczestnictwa w rytuałach i obrzedach katolickich - w to nie wiątpię. Dziś jest to 1/3 społeczeństwa Polskiego, za 20 lat będzie to 1/10.

Może i będzie, o ile ludzie pójdą do seminarium. To wszystko dlatego, że w XXI wieku co raz mniej osób modli się, wierzy. Trzeba się modlić nieustannie o powołania kapłańskie.

Jeśli nie masz czasu wskazać wiarygodnego źródła, to nie ma o czym debatować.

To bardzo dziwne, że na pytanie postawione w wątku jest jednoznaczna odpowiedź TAK!, a dyskusja trwa już na 15 stronie i znaczna część postów to zwykłe off topy.

Wedle raportu Caritas za rok 2010 ogólna suma wpływów finansowych za ów rok to 72 613 614,63 zł, podczas gdy suma wpływów od państwa 6 246 590,34 zł, więc chyba nie jest tak jak piszesz...

http://www.caritas.pl/images/stories/ra ... P_2010.pdf

Jajko nie uciekaj od odpowiedzi.
Skąd masz takie info o "urojeniach"?

Podpalacz sam podłożył ogień i cieszy sięz tego, a gap cieszy się z ognia, który ktoś inny podłożył, tymczasem w obu przypadkach mamy do czynienia z ludzkim dramatem. Chodzi o to,że ani jeden, ani drugi nie pomaga gasić i ratować

[...] Zaglądasz gdzieś poza katolickie media?
W samym Krakowie Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa przeznaczył w tym roku na renowację kościołów 17 mln zł.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ytkow.html

Poza tym przykładowo 8 mln zł poszło na bazylikę św. Jakuba w Szczecinie, a na parafię Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Chełmnie 4 mln zł. Archidiecezja Wrocławska na remont pałacu arcybiskupiego na Ostrowie Tumskim wyrwała 4 mln, a opactwo Cystersów w Krzeszowie na remont klasztoru ponad 8 mln. Na odnowę budynków sakralnych płacą z naszych podatków m. in. samorządy, Ministerstwo Kultury, wojewódzki konserwator zabytków, urzędy konserwatorskie, Unia i inni.

Oficjalne strony MSW zaliczasz do katolickich mediów?


Do tego celu został powołany, nie istnieje zapis jakoby SKO partycypowała w koszta jedynie obiektów cywilnych.


Komu konkretnie wyrwano?


Z 2-5% podatników ateistów w Polsce przekazano raptem 0,5-1% z całej puli podatków.
Na utrzymywanie ateistycznych posłów Palikota i SLD katolicy łożą w znacznie wyższym procencie.

Cóż, mogli na nich nie głosować. Bo to chyba niemożliwe, żeby to ateiści stanowiący tak znikomy procent społeczeństwa zdecydowali o tym, że ci ludzie weszli do Sejmu RP?