| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Stanisław Adam napisał(a): PS. Kamala - nie nadinterpretowuj. To też grzech (wiesz, Nie mów świadectwa ... itd.  ).
Co to znaczy "nadinterpretowuj"?
Ja moge sie zgodzic, ze komus nie podoba sie (z roznych powodow) obecna ustawa. Jednym - bo jest za bardzo "restrykcyjna", innym - bo za bardzo "liberalna".Tyle, ze niestety Radio Maryja w osobie o.Rydzyka ma taka forme wypowiedzi (i to nie tylko w tej sprawie), ze po prostu robi wiecej szkody niz pozytku. To tez jeszcze nie byloby nieszczesciem, ale fakt, ze o. Rydzyk uwaza, ze Rada Programowa, ktora byla (jesli dobrze pamietam) min. po to, zeby RM moglo sie nazywac "katolickie" (bo podlega Episkopatowi), moze mu [...], to swiadczy to dla mnie o nastawieniu "cel uswieca srodki" i "reguly stanowie ja a byle biskup nie ma nic do gadania". I w tej materii od lat nic sie nie zmienilo. Trzeba bylo osobistej, jasne wypowiedz Ojca Swietego Jana Pawla II, zeby RM skonczylo dywagacje, ze JPII jest w zasadzie przeciw wejsciu Polski do UE, a mowi moze niezbyt jasno "bo musi". I to sa wlasnie "nadinterpretacje " RM. Do niedawna byla jeszcze nadzieja, ze Rada Programowa przejmie kontrole nad wybrykami o. Dyrektora, ale ja tej nadziei juz nie mam. Dla mnie schizma w polskim Kosciele jest faktem.To jak z lefebrystami, ktorzy tez "wiedzieli lepiej", az zeby ratowac kosciol, "musieli" od niego odejsc.
|
| Wt cze 12, 2007 17:33 |
|
|
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Kamala napisał(a): Stanisław Adam napisał(a): PS. Kamala - nie nadinterpretowuj. To też grzech (wiesz, Nie mów świadectwa ... itd.  ). Co to znaczy "nadinterpretowuj"? Ja moge sie zgodzic, ze komus nie podoba sie (z roznych powodow) obecna ustawa. Jednym - bo jest za bardzo "restrykcyjna", innym - bo za bardzo "liberalna". Tu nie ma miejsca na podobanie się albo nie. Przykazanie jest jednoznaczne: NIE ZABIJAJ. Wartościowanie estetyczne to można sobie stosować do oglądanych filmów, obrazów i innych dzieł sztuki (choć też z zastrzeżeniami). Cytuj: Tyle, ze niestety Radio Maryja w osobie o.Rydzyka ma taka forme wypowiedzi (i to nie tylko w tej sprawie), ze po prostu robi wiecej szkody niz pozytku. Zapewne skutkiem tych "form wypowiedzi" jest dokonana aborcja Ustawy o Ochronie Życia. Rozumiem. Cytuj: To tez jeszcze nie byloby nieszczesciem, ale fakt, ze o. Rydzyk uwaza, ze Rada Programowa, ktora byla (jesli dobrze pamietam) min. po to, zeby RM moglo sie nazywac "katolickie" (bo podlega Episkopatowi), moze mu [...], to swiadczy to dla mnie o nastawieniu "cel uswieca srodki" i "reguly stanowie ja a byle biskup nie ma nic do gadania". I w tej materii od lat nic sie nie zmienilo. Trzeba bylo osobistej, jasne wypowiedz Ojca Swietego Jana Pawla II, zeby RM skonczylo dywagacje, ze JPII jest w zasadzie przeciw wejsciu Polski do UE, a mowi moze niezbyt jasno "bo musi". I to sa wlasnie "nadinterpretacje " RM. Do niedawna byla jeszcze nadzieja, ze Rada Programowa przejmie kontrole nad wybrykami o. Dyrektora, ale ja tej nadziei juz nie mam. Dla mnie schizma w polskim Kosciele jest faktem.To jak z lefebrystami, ktorzy tez "wiedzieli lepiej", az zeby ratowac kosciol, "musieli" od niego odejsc.
Tylu pomówień w tak skondensowanej "formie" to dawno nie czytałem.
Nawet nie warto się odnosić do każdego.
Każdy kto bez uprzedzeń (rodem z esbeckich sztabów i ich mediów) nawet nie słucha, a tylko czasami podsłuchuje RM - wie jaka jest prawda.
Ktoś kto nie słucha, a jest rzetelny może sprawdzić jaka jest prawda.
Na portalu RM jest pełna rozpiska dziennego programu.
Jest do odsłuchania komplet felietonów wygłaszanych przez zapraszanych gości.
Jest również do odsłuchania to co najbardziej kole uszy katolewicy (czyli tzw. katolików "otwartych") - zapis Rozmów Niedokończonych. Można sprawdzić jak znikomy jest udział "rozmów", które tylko przy złej woli podciągnąć da się pod "polityczne".
Poczytaj sobie co o roli katolickich mediów prawi Katolicka Nauka Społeczna (przecież oficjalne stanowisko Papieża, Watykanu, dyskasterii/kongregacji), a może - przy "otwartym" nastawieniu, które winno być Ci nieobce - dojrzysz, że żadnej "polityki" tam się nie uprawia.
Można sprawdzić kto jest zapraszany, którzy biskupi, którzy naukowcy, którzy ze znanych i niekwestionowanych autorytetów w sprawach Wiary księży.
Pawluśkiewicz, Posacki to nikt?
To prawda, rzadkością bywa abp Gocłowski. Jak zapewne wiesz (a jak nie wiesz to sprawdź w wiadomosciach portalu Wiara.pl) esbeckie mafie usiłowały go "wmanewrowywać" w wątpliwe, acz kosztowne w skutkach dla Kościoła interesy (vide Stella Maris).
To prawda, rzadkością bywał abp Życiński. Też jak zapewne wiesz, dobry człowiek acz skłonny do pochopnych sądów, czego ostatnim przykładem jest potępienie Walentynowicz za stwierdzenie, że Wałęsa winien być "oskalpowany" za "Bolka", potępienie dokonane w dniu orzeczenia przez sąd winy Wałęsy za obelgi w stosunku do Wyszkowskiego nazwanego "wariatem", "głupcem", "małpą z brzytwą", "chorym debilem".
To prawda, gościem RM nie bywa red. Ewa Czaczkowska, obecnie prowadząca akcję "oczyszczenia" Caritas Polska z niewygodnego dyrektora.
To prawda, gościem RM nie bywa "teolog" Gomola, który niedawno na łamach Gazety Wyborczej "rozważał" kapłaństwo kobiet, w istocie wybielając feminizm i sugerując zastój w postępie Koscioła Katolickiego.
To prawda, gościem nie bywa poseł Niesiołowski. Gdy w ubiegłym roku go zaproszono jedynym jego wkładem do rozmowy były obelgi w stosunku do innych obecnych gości i samego radia/telewizji.
Itd. itd.
Naprawdę, zamiast czynić łamańce umysłowe nad wyrwanymi z kontekstu zdaniami z Pisma Świętego (to akurat dotyczy nie Ciebie, a paru innych "dyskutantów"), lepiej wracać do źródła. A tym jest DEKALOG.
A jedno z dziesięciu brzmi: Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu
Też łatwo sprawdzić: Katechizm KK.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Wt cze 12, 2007 22:09 |
|
 |
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Stanisław Adam napisał(a): To prawda, gościem nie bywa poseł Niesiołowski. Gdy w ubiegłym roku go zaproszono jedynym jego wkładem do rozmowy były obelgi w stosunku do innych obecnych gości i samego radia/telewizji..
Do RM nie jest zapraszany nikt spoza rządzącego triumwiratu, nieważne czy Niesiołowski, czy ktoś inny. O. Rydzyk wychodzi z założenia, że cała reszta to bowiem liberałowie i komuniści (skądinąd oryginalne połączenie obu tych słów), których nie ma co zapraszać do studia, a popieranie jednej strony sceny politycznej zażarcie krytykując drugą jest zgodne z duchem społecznej nauki KK.
_________________ www.onephoto.net
|
| Wt cze 12, 2007 22:48 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Też jak zapewne wiesz, dobry człowiek acz skłonny do pochopnych sądów, czego ostatnim przykładem jest potępienie Walentynowicz za stwierdzenie, że Wałęsa winien być "oskalpowany" za "Bolka", potępienie dokonane w dniu orzeczenia przez sąd winy Wałęsy za obelgi w stosunku do Wyszkowskiego nazwanego "wariatem", "głupcem", "małpą z brzytwą", "chorym debilem".
Manipulacja godna Radyja Maryja i jego guru Rydzyka. Suwnicowa Walentynowicz nie potrafi przełknąć prawdy o tym iż była manipulowana przez SB. Porównywanie jej chorej wypowiedzi do impulsywnej Wałęsy w sprawie Wyszkowskiego jest niefortunne. Może byś tak kolego przeczytał co Wałesa mówił na temat wyroku. Rozumiem jednak, że w tych brukowych mediach (RM, ND TV Trwam) tej wypowiedzi nie znajdziesz. To ja ci powiem, Wałęsa przyznał że przeholował z epitetami. Jest w końcu człowiekiem, a nie "szamboklechą" w koloratce (Rydzykiem).
Mogę Wałęsy nie lubić, ale w jednym miał rację - nazywając wyznawców Rydzyka psycholami.
|
| Wt cze 12, 2007 23:10 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Paschalis napisał(a): Stanisław Adam napisał(a): To prawda, gościem nie bywa poseł Niesiołowski. Gdy w ubiegłym roku go zaproszono jedynym jego wkładem do rozmowy były obelgi w stosunku do innych obecnych gości i samego radia/telewizji.. Do RM nie jest zapraszany nikt spoza rządzącego triumwiratu, nieważne czy Niesiołowski, czy ktoś inny. O. Rydzyk wychodzi z założenia, że cała reszta to bowiem liberałowie i komuniści (skądinąd oryginalne połączenie obu tych słów), których nie ma co zapraszać do studia, a popieranie jednej strony sceny politycznej zażarcie krytykując drugą jest zgodne z duchem społecznej nauki KK.
A możesz to udowodnić, że nikt z poza "triumwiratu"? Że nie byli zapraszani, przez jak ich nazywa profos20 cyt. " SZAMBOKLECHÓW"?
A możesz udowodnić to "założenie" że "cała reszta"? Może cytniesz jakiś tajny dokument ze sztabu wroga, albo chociaż jakiś zestaw wypowiedzi z datą i godziną?
A możesz udowodnić, że "druga strona" nie zasługuje na zażartą krytykę? Z punktu widzenia nie tyle "ducha" co konkretów KNS.
Oczywiście liczę na dowody nie na poziomie "dowodów" profosa 2.0. Te nie są powalające, chociaż z pewnego punktu widzenia ...
Mam nadzieję, że też uznajesz regułę "Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu" za swoją?
.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Śr cze 13, 2007 0:13 |
|
|
|
 |
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Stanisław Adam napisał(a): A możesz udowodnić to "założenie" że "cała reszta"? Może cytniesz jakiś tajny dokument ze sztabu wroga, albo chociaż jakiś zestaw wypowiedzi z datą i godziną? Ludzie z politycznej konkurencji triumwiratu nie są zapraszani do studia. Dowodem jest to, że nie ma nikogo z tej politycznej konkurencji w mediach o. Rydzyka przy tabunie wizyt członków z partii rządzących. To nie kwestia podania wypowiedzi z datą i cytatem (tak jakby wprowadzanie zasady politycznej jednomyślności i cenzury nie mogło mieć miejsca bez gadania o tym fakcie), ale zwyczajnego braku szansy na wypowiedzenie się, który aż rzuca się w oczy oglądając jakiekolwiek (poza jednym, jedynym wyjątkiem) polityczne dysputy na antenie Radia. W każdym innym medium (nawet w upolitycznionej publicznej) normalne jest, że do studia w dyskusji zapraszani są zarówno politycy koalicji, jak i opozycji, tej i innej partii. W przypadku RM tak nie jest. Cytuj: A możesz udowodnić, że "druga strona" nie zasługuje na zażartą krytykę? Z punktu widzenia nie tyle "ducha" co konkretów KNS.
Druga strona na pewno nie zasługuje na to, żeby być potępiana w czambuł, przy jednoczesnym wybielaniu błędów premiera i jego ludzi w czasie ich radiomaryjnych wizyt. Krytykę zaangażowania Radia Maryja w politykę i opowiadania się wyraźnie po jednej stronie politycznych sporów poddał już nawet Episkopat po spektaklu z podpisywaniem paktu stabilizacyjnego w zeszłym roku. Niewiele się od tamtego czasu zmieniło.
_________________ www.onephoto.net
|
| Śr cze 13, 2007 6:59 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Zapraszani za to są "nawróceni":
- J. R. Nowak przez dziesięciolecia czołowy działacz SD - satelity, filaru PZPR,
- W Łysiak - "Do redakcji (Stolica, 1960r) przyjęto wiernych ludzi PZPR, moczarowców: L. Moczulskiego, K. Naumienkę, Waldemara Łysiaka. Przekształcili tygodnik w tubę Komitetu Warszawskiego PZPR, okropne rzeczy tam wypisywali", "Wywiad rzeka" Władysław Bartoszewski.
- ks. prof Cz. Bartnik, opisujący początki PRL - "W Polsce w tym czasie powstał dogodny grunt pod idee socjalizmu, które niejako wisiały w powietrzu. Robotnicy, chłopi, inteligencja, część arystokracji - wszyscy poczuli się jednakowo synami tej samej ojczyzny", "Wojenne przełomy", "Tygodnik polski nr 20(79) z dn. 13.05.1984r.
- Jan Olszewski - "super premier,"Nocna zmiana", od 1962 członek polskiej loży masońskiej "Kopernik", stopień: Mistrz.
Można wskazać jeszcze kilka podobnych "autorytetów" - jak np. prof. fizyk z Krakowa, który był w PRL wysyłany w celach edukacyjnych, do Dubnej pod Moskwą i do uczelni w zach. Europie - a każdemu kto żył w PRL, nie trzeba tłumaczyć, kto bywał delegowany na studia zagraniczne.
Ale wierni, bezkrytyczni słuchacze, i tak powiedzą, że są to tylko pomówienia "układu" liberalno-masońsko-żydokomunistycznego
"Jesli fakty się nie zgadzają, tym gorzej dla faktów" 
|
| Śr cze 13, 2007 8:08 |
|
 |
|
Ukyo
Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04 Posty: 911
|
Zapraszani są "pawomyślni" - ot, proste, w myśl artykułu podanego kiedyś przez Lucynę, mianowicie o dialogu, który jest szkodliwy.
a lista dostojników Kościelnych dowodzi tylko tego, jak bardzo samodzielny jest dziś ojciec Rydzyk - za nic ma Episkopat, to Episkopat musi jemu przyznawać rację a nie na odwrót. auważcie, zawsze ejst tak, że ojciec Rydzyk cos powie, a potem dopiero piskopat obraduje, po czymDlaczego tak sie dzieje? Ze strachu o owieczki radiomaryjne? Z obawy przed ostatecznym rozłamem? Może po części też z powodu zgodniości racji i przekonań. A teraz okazuje się, że jeden zakonnik ma w oczach wiernych większy autorytet i posłuch niż arcybiskup!
Stanisłąwie Adamie, wirz mi, ze ejsli moje wywody wydają Ci się stekiem pomówień, to Twoje mi jawią się jako bełkot. Wyobraź sobie że RM słucham często z konieczności, ponieważ rozgłośnię tę uwielbia (dosłownie!) moja Babcia. I dobrze znam retorykę ojca R. - jego wzorcową składnię, jego sposób budowania zdań, "bardzo polskich". I wiem że "kto nie z nami to przeciwko nam". Poczekam i zobaczę. Żal mi tylko Kościoła, który rozbija się od środka.
|
| Śr cze 13, 2007 11:27 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Stanisław Adam napisał(a): [quote="Kamala]To tez jeszcze nie byloby nieszczesciem, ale fakt, ze o. Rydzyk uwaza, ze Rada Programowa, ktora byla (jesli dobrze pamietam) min. po to, zeby RM moglo sie nazywac "katolickie" (bo podlega Episkopatowi), moze mu [...], to swiadczy to dla mnie o nastawieniu "cel uswieca srodki" i "reguly stanowie ja a byle biskup nie ma nic do gadania". I w tej materii od lat nic sie nie zmienilo. Trzeba bylo osobistej, jasne wypowiedz Ojca Swietego Jana Pawla II, zeby RM skonczylo dywagacje, ze JPII jest w zasadzie przeciw wejsciu Polski do UE, a mowi moze niezbyt jasno "bo musi". I to sa wlasnie "nadinterpretacje " RM. Do niedawna byla jeszcze nadzieja, ze Rada Programowa przejmie kontrole nad wybrykami o. Dyrektora, ale ja tej nadziei juz nie mam. Dla mnie schizma w polskim Kosciele jest faktem.To jak z lefebrystami, ktorzy tez "wiedzieli lepiej", az zeby ratowac kosciol, "musieli" od niego odejsc.[/quote]Tylu pomówień w tak skondensowanej "formie" to dawno nie czytałem. Nawet nie warto się odnosić do każdego.
Każdy kto bez uprzedzeń (rodem z esbeckich sztabów i ich mediów) nawet nie słucha, a tylko czasami podsłuchuje RM - wie jaka jest prawda.
Ktoś kto nie słucha, a jest rzetelny może sprawdzić jaka jest prawda. Na portalu RM jest pełna rozpiska dziennego programu. Jest do odsłuchania komplet felietonów wygłaszanych przez zapraszanych gości. Jest również do odsłuchania to co najbardziej kole uszy katolewicy (czyli tzw. katolików "otwartych") - zapis Rozmów Niedokończonych. Można sprawdzić jak znikomy jest udział "rozmów", które tylko przy złej woli podciągnąć da się pod "polityczne". Poczytaj sobie co o roli katolickich mediów prawi Katolicka Nauka Społeczna (przecież oficjalne stanowisko Papieża, Watykanu, dyskasterii/kongregacji), a może - przy "otwartym" nastawieniu, które winno być Ci nieobce - dojrzysz, że żadnej "polityki" tam się nie uprawia. .[/quote]
Moze zaczne od przywolania cytatu, na ktory ty tez sie powolywales. "nie sadzcie a nie bedziecie sadzeni". Moze zanim zaczniesz wypominac mi moje "grzechy" zastanowisz sie troche nad soba.
O jakich pomowieniach piszesz? Ze o.Rydzyk i RM byli przeciw przylaczeniu sie do UE, czy ze o. Rydzyk nie chce podporzadkowac sie woli biskupow odpowiedzialnych za RM?
Dlaczego twoje(?) opinie pomowieniami nie sa, a moje tak? Bo moje wnioski ze sluchania wypowiedzi o.Rydzyka sa inne niz twoje?
Nie po to wlaczam radio badz telewizje "katolicka", zeby sie denerwowac. Rozmowy niedokonczone sciagam sobie z internetu, bo zbyt czesto trafialam w wolnych chwilach, kiedy moge ogladac telewizje na takie audycje i wypowiedzi, ze bardziej mi to szkodzilo niz budowalo.
Jezeli RM to jedyne "wolne media", jak twierdzi o. Rydzyk, to moze powinien pamietac, ze calej prawdy zaden czlowiek nie posiadl i druga strona tez moze miec troche racji, a byc moze i jakies argumenty? Podobno "Prawda was wyzwoli", wiec czego sie bac, ze ta druga strona nas przekona?
"Nauka" o.Rydzyka jest dla mnie jego prywatnymi opiniami. To ze jest ksiedzem katolickim nie oznacza, ze glosi nauke katolicka, a i forma tez o tym swiadczy.
Przy objawieniach prywatnych wystarczy KK odrobina niejasnosci badz niezgodnosci z nauka Kosciola, zeby ich nie uznac. Dla mnie wystarcza niekontrolowane wypowiedzi o. Dyrektora, zeby unikac "katolickiego glosu". Katolicki oznacza tez we wspolnocie z kosciolem i biskupami, a nie ustalanie wlasnego kanonu regul. Tak zaczynaly wszystkie schizmy i odejscia, od przekonania, ze tylko my posiedlismy pelnie prawdy i nalezy ratowac Kosciol (siebie?) od zepsucia. I o tym pisalam. Nie o slusznosci, badz nieslusznosci ustawy o aborcji.
|
| Śr cze 13, 2007 13:33 |
|
 |
|
Mark Zubek
Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36 Posty: 1414
|
Kamala;
Aby nie dać się zwariować powiem krótko;
Jeśli ks. Stanisław Dziwisz powie nie słuchać radia to będzie po RM
......i po sprawie.
Bo to nie jest prawda że nie ma autorytetu ponad o. Rydzyka, JEST.
Smutne tylko, że każdy chce być tym autorytetem.
Ja jednak pamiętam słowa Jana Pawła II; " o cześć wam panowie,
magnaci" i mogę jedynie dodać...magnaci na salonach.
To że ktoś stwierdził że były to "kwiatki" i żarty, do mnie nie trafia.
Zbyt wiele było kompromisów w Kościele Polskim, zbyt wiele
oczekuje się kompromisów od Kościoła dla nowego Państwa
Europejskiego.
Dodam że zapłaczą nad tymi kompromisami nasze dzieci i ich dzieci, jeśli dzisiaj z waszej woli zamilkną wolne media... oraz słowa prawdy.
|
| Pt cze 15, 2007 23:51 |
|
 |
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: Jeśli ks. Stanisław Dziwisz powie nie słuchać radia to będzie po RM ......i po sprawie. Naprawdę w to wierzysz? Cytuj: Dodam że zapłaczą nad tymi kompromisami nasze dzieci i ich dzieci, jeśli dzisiaj z waszej woli zamilkną wolne media... oraz słowa prawdy.
A ja, jako właściwie młody człowiek, wśród swoich rówieśników oraz nieco młodszych ludzi widzę konkretną niechęć do "wolnych mediów" aka Radia Maryja. I muszę Cię zawieźć, ale bardziej prawdopodobne jest to, że wraz z przeminięciem dzisiejszego starszego pokolenia, RM straci znaczną większość słuchaczy. Jednym słowem - dzisiejsza młodzież jest na nie dla RM. I dzięki Bogu.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
| So cze 16, 2007 10:50 |
|
 |
|
Mark Zubek
Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36 Posty: 1414
|
MP;
Dzsiejsza młodzież ulega fascynacji zachodem i nie ma się czemu dziwić.
Kiedy możemy się cieszyć błyskotkami jak nie w młodości?
Jednak za błyskotkami kryją się brudne interesy które dopadną
tych młodych ludzi wtedy kiedy dorosną, kiedy będzie za pózno aby to zmienić.Nawet jeśli już się to zrozumie.
I o tym staram się pisać.
PS.
Jestem pewien że tylko ks.Dziwisz ma w tym momencie autorytet moralny który jest się wysoko ponad resztą Kościoła Polskiego.
I nie ma w tym nic dziwnego, przez lata żył u boku świętego
człowieka, żył w jego cieniu z pełną pokorą i oddaniem.
Można dać porównanie;
Jak Maryja w cieniu Jezusa.
Dla tego samego faktu, zawsze bedzie wzbudzał respekt i zaufanie
i miłość, każdego polskiego katolika w kraju i za granicą.
A to że starasz się szerzyć niepokoje pokoleniowe, nie jest nic warte.
Mija pokolenie za pokoleniem a Duch Święty unosi się nad każdym
z nich.Tak było, jest i będzie.
Dzisiejszy wróg człowieka może się obudzić jutro jego przyjacielem.
I nie mamy nad tym kompletnie władzy.
|
| So cze 16, 2007 15:10 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Jednak za błyskotkami kryją się brudne interesy które dopadną tych młodych ludzi wtedy kiedy...
...dostaną się w sidła Rydzyka i w krąg jego ciemnych interesów finansowych.
|
| N cze 17, 2007 11:29 |
|
 |
|
godunow
Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40 Posty: 1707
|
cytat Cytuj: Dodam że zapłaczą nad tymi kompromisami nasze dzieci i ich dzieci, jeśli dzisiaj z waszej woli zamilkną wolne media... oraz słowa prawdy.
Zamknij CNN i po sprawie.. jakoś nawet by sia wet co takiego nie odważył napisać .. Co dopiero zamykac
Bardzo lubie nauczających oddali..
|
| N cze 17, 2007 12:38 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
"Bez poparcia RM i TVTrwam nie byłoby zwycięstw PiS" - ogłosił J. Kaczyński.....czyżby już nadchodził czas zatapiania PiS?
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=8829
|
| N cze 17, 2007 14:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|