Autor |
Wiadomość |
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Jasna Góra - 15 lecie Radio Maryja. Wśród "kapłanów" obecni politycy i wierni
Jest już po Mszy.
Rydzyk: A jak to teraz będzie z koalicją, Panie Prrrremierze (z tym jego charakterystycznym r) ... bo już poo Mszy jest ... a może ja ooornat zdejmę
Premier Kaczyński: Ojcze Dyrektorze, nie róbmy polityki w Świętym Miejscu
Sorry, ale mam czasami ochotę z nich sobie kabaret porobić 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
N wrz 09, 2007 12:41 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ten wątek ciągnie się od ponad 4 lat. Na chwilę obecną składa się ze 179 stron, zawierających 2670 wpisów, które były czytane 240.310 razy. To dość spore liczby, dlatego chciałabym Wam zadać pytanie:
Czy jest tu jakś osoba, która pod wpływem pisania/czytania tego wątku zmieniła swoje zdanie na temat Radia Maryja i jego dyrektora ojca Rydzyka?
Czy jest ktoś kto może powiedzieć: uważałem Radio Maryja za zło, ale jego zwolennicy piszący w tym wątku przekonali mnie, że się myliłem albo: Byłem fanem ojca Rydzyka i jego radia, ale czytając wpisy osób które nie podzielały moich poglądów zaczałem się zastanawiać i doszedłem do wniosku, że to oni mają rację a nie ja.
A może ktoś dzięki czytaniu tego wszystkiego co tu napisano po prostu zrozumiał drugą stronę i może o sobie powiedzieć że nadal jest zwolennikiem/przeciwnikiem Radia Maryja ale rozumie ludzi którzy mają odmienne zdanie?
Tylko proszę kulturalnie i bez wypowiedzi w stylu "uważałem przeciwników/zwolenników Radia Maryja za głupich, a teraz uważam że są bardzo głupi.
|
N wrz 09, 2007 14:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja zmieniłem zdanie (chociaż aż tyle czasu co ten watek tutaj nie spędziłem  ).
Dawniej byłem totalnym przeciwnikiem Radia Maryja, obecnie mam inne zdanie. Uważam, że to radio ma prawo istnienia i jest bardzo potrzebne wielu ludziom. Tak zmieniłem zdanie co do samego medium, nie zmieniłem jednak co do Rydzyka. Rydzyk to utworzył, ale obecnie jest tym który niszczy to radio, jest szkodnikiem przez którego wielu młodych ludzi widzi Kościół przez pryzmat pełnego nienawiści ksenofoba w mnisim przebraniu.
Dlatego jak kiedyś mawiałem RM -NIE
Tak teraz mówię RM- TAK
RYDZYK - ZDECYDOWANIE NIE!
Cytuj: "uważałem przeciwników/zwolenników Radia Maryja za głupich, a teraz uważam że są bardzo głupi.
Ciekawe zdanie, ale się pod nim całkowicie nie podpiszę  Dlaczego? Dlatego, że wielu ludzi słucha RM nie dla chorej polityki, ale dla modlitwy i katechez.
|
N wrz 09, 2007 14:59 |
|
|
|
 |
Koren
Dołączył(a): Śr paź 05, 2005 18:46 Posty: 299
|
Witam
Czytanie i pisanie o radiu Maryja na tej stronie spowodowało, że zacząłem zastanawiać się nad sensem takiej dyskusji, gdyż zauważyłem, że chyba nikt nie zmienił swojego stanowiska. Są dwie grupy odmiennie postrzegające te same fakty. Nie ukrywam, że nie należę do zwolenników "imperium" Rydzyka i też brałem udział w tej dyskusji, ale nie dawała mi spokoju myśl, że jako chrześcijanie kłócimy się ze sobą zamiast bronić własnej wiary. Rozmawiałem jakiś czas temu z pewnym franciszkaninem i on dał mi radę, że w kwestiach podstawowych musimy trzymać się razem. Każdy jednak powinien wybrać sobie drogę czy duchowość jaka mu odpowiada. Nie musimy się zwalczać jak politycy tylko dlatego, że nas coś razi (nawet jeśli mamy rację). Lepiej osąd zostawić Bogu, a regulowanie problemów władzom kościelnym. Nie chodzi mi o to, żeby przestać dyskutować czy też wprowadzać cenzurę, tylko o to, żeby wznieść się ponad wzajemną niechęć, gdyż jako chrześcijanie dążymy wszyscy do jednego celu i musimy stanowić jedność. Ostatecznie jeśli jakiś kapłan nie postępuje zgodnie z duchem chrześcijańskim to ponosi tym większą dpowiedzialność przed Bogiem. Nadal nie popieram Rydzyka, ale to forum spowodowało, że staram się zrozumieć jego zwolenników, szczególnie tych, którzy - tak sądzę - działają w dobrej wierze. Pozdrawiam.
_________________ Dokądże głupcy mają kochać głupotę, szydercy miłować szyderstwo, a nierozumni pogardzać nauką? (Prz 1,22)
|
N wrz 09, 2007 15:11 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Wydaje mi się że Monika zadała bardzo proste pytanie, na które można udzielić równie prostej odpowiedzi. Odpowiedzi, które były nie na temat, zostały usunięte
|
N wrz 09, 2007 15:25 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
http://wiadomosci.onet.pl/1602612,11,item.html
Ciekawe, ciekawe
Bo to, że ten pan ma paskudny życiorys to wiadomo od dawna, ale że donosił tego sie nie spodziewałem po sztandarowym ideologu RM 
|
N wrz 09, 2007 16:18 |
|
 |
godunow
Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40 Posty: 1707
|
cytat Lucyny z forum moderacji Cytuj: W mojej rodzinie wiele zacnych i wyksztalconych osob slucha RM, nie robi tego bezkrytycznie ale wie na czym polega obiektywna krytyka.
Moja matka osoba wykształcone wyksztaĸłciuch po studiach ( już nie zyje ) tak została opętana przez to Radio Maryja ( prawie szatańskie) , ze połowe swojej emerytury przeznaczała na Ojca Dyrektora..
Znam emerytkę rodzina jej wykupuje lekarstwa chodzi do opieki a połowe swej emerytury przekazuje do Torunia.. ile jest takowych ludzi..
Tak profos ma rację jest to jak najbardziej sekciarskie radio..
|
N wrz 09, 2007 16:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Bazylika św. Józefa w Kaliszu Nabożeństwo i Msza św. w intencji Rodzin i obrony życia poczętego
ks. bp Stanisław Napierała - słowo do wiernych (2007-09-06)
Zostawcie w spokoju Radio Maryja!
Chciałbym jeszcze powrócić do mediów, do zadań katolickich mediów. Ja nie raz już o tym mówiłem, ale o tym, co jest ważne, trzeba przypominać.
Katolickie media mają służyć ewangelizacji. Co to znaczy? Znaczy to, że mają budzić żywą, świadomą i odpowiedzialną wiarę. Mają przełamywać współczesne milczenie o Bogu. Mają otwierać na nowo kulturę na obecność Boga. Mają przepajać nową treścią i wartościami, propagować określone kategorie myślenia, kryteria ocen i normy ludzkiego postępowania. Takie są zadania mediów katolickich i taką ewangelizację z pewnością prowadzi w Polsce i w świecie od początku swego istnienia Radio Maryja. Prowadzi ją przy zaangażowaniu biblistów, teologów, kapłanów i ludzi świeckich. Można powiedzieć, że istnieje już szkoła ewangelizacyjna stworzona przez Radio Maryja. Spotykając bowiem ludzi, którzy słuchają regularnie katechez prowadzonych przez Radio Maryja, wyczuwa się u nich świadomą i pogłębioną wiarę. Wyczuwa się miłość i szacunek do Kościoła, do Ojca Świętego, do biskupów, do osób duchownych i świeckich, do Polski - Ojczyzny naszej. Radio Maryja wyróżnia się jeszcze spośród mediów katolickich tym, że uczy ludzi modlić się. Nieraz spotyka się ludzi, którzy mówią, że dopiero dzięki Radiu Maryja nauczyli się modlić. To wyróżnia to Radio.
Drugim wielkim zadaniem mediów katolickich jest dawanie świadectwa wartościom chrześcijańskim, do których przede wszystkim należą: Bóg, Ten, który jest; człowiek, z jego fundamentalnym prawem do życia od początku przez wszystkie stadia istnienia, aż do naturalnej śmierci; rodzina oparta na małżeństwie mężczyzny i kobiety; Ojczyzna. To są te wartości fundamentalne. To są wartości, które są prawdą. Tych wartości się nie tworzy, one istnieją, ale media katolickie mają dawać świadectwo tym wartościom. I Radio Maryja od początku swego istnienia daje takie świadectwo. Jego głos jest tu jednoznaczny. Tak - tak, nie - nie. Żadnej dyplomacji.
Media katolickie mają również przekazywać naukę społeczną Kościoła. Mają jej uczyć i formować ludzi do postępowania w jej duchu oraz do uczestniczenia w życiu publicznym, np. w polityce, oczywiście z poszanowaniem autonomii sfery politycznej. Poszanowanie autonomii sfery politycznej nie oznacza braku zaangażowania w tę sferę. Nie należy mylić pojęć! Przeciwnie, media katolickie mają przypominać, że katolicy, ludzie świeccy powinni angażować się w życie publiczne, dawać w nim odważne i czytelne świadectwo wartościom chrześcijańskim. Mają też ubiegać się o uzyskanie mandatu posła, senatora, prezydenta, radnego. Oni mają do tego prawo i mają taki obowiązek!
A do zadań mediów katolickich w Polsce należy też i to, co Ojciec Święty Benedykt XVI określił nam, biskupom, w czasie ostatniej wizyty "ad limina apostolorum" jako "odważną troskę o zachowanie tożsamości katolickiej i narodowej Polaków". I pytam, czyż tego wszystkiego nie czyni od początku swego istnienia Radio Maryja, a od kilku lat Telewizja Trwam? Mówią, że Radio Maryja, ojcze Tadeuszu, uważaj, mówią, że Radio Maryja opowiada się za jedną tylko opcją polityczną. I to jest właściwie główny zarzut przeciwko Radiu. Powstaje pytanie, czy zarzut jest właściwie sformułowany? Precyzja w wyrażaniu się jest tu ogromnie ważna. Pytam, czy zarzut jest właściwie sformułowany? Czy opiera się na właściwym rozpoznaniu sposobu obecności Radia Maryja w sferze życia publicznego i politycznego?
Radio Maryja, jak powiedziałem wyżej, głosi wartości chrześcijańskie, a wśród nich prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci - wartość najbardziej dziś kontestowaną przez liberalizm.
Dlaczego ludzie poddają się? Dlaczego ludzie, wydawałoby się silni, ulegają właśnie tej poprawności politycznej wyrażającej się w tym, że człowiekowi na jakimś etapie jego istnienia miałoby nie przysługiwać prawo do życia. A Radio Maryja mówi: od poczęcia do naturalnej śmierci. Tak dla życia, nie dla aborcji. To Radio będzie zawsze kontestowane.
Jeżeli jakaś opcja polityczna podpisuje się pod wartościami chrześcijańskimi i umieszcza je w swoim programie, czy to źle? Oby było jak najwięcej w naszym kraju tych, którzy podpisywać się będą pod wartościami chrześcijańskimi. Tak dla życia, nie dla aborcji. Byleby potem pozostali wierni swojemu programowi, a jeśli ktoś go łamie, czyż nie powinno się tego publicznie mu przypomnieć? To są zadania wszystkich mediów katolickich, wszystkich, ale chcę pokazać, że Radio Maryja te zadania wypełnia. A jeśli ktoś uważa, że nie, niech zgłosi i konkretnie, podkreślam, konkretnie, nie ogólnie, niech powie, w którym momencie Radio Maryja nie głosi, nie daje świadectwa wartościom chrześcijańskim, tym istotnym, które wymieniłem.
Co robić? - to jest bardzo ważne pytanie. Trzeba wykorzystać media katolickie, w tym Radio Maryja i Telewizję Trwam, do duszpasterstwa. Trzeba je wykorzystać w większym stopniu niż dotąd w głoszeniu Ewangelii, w świadczeniu wartościom chrześcijańskim, w życiu społecznym, w zaangażowaniu katolików świeckich w życie publiczne i polityczne. A jeśli ktoś uważa, że te media nie odpowiadają poziomowi mediów katolickich, to co robić?
Są dwa rozwiązania. Pierwsze: zamknąć Radio, zamknąć je nie w ten sposób, żeby je zaaresztować, wyrzucić, tylko zamknąć w swoim domu i nie słuchać go. Przecież nikt nikogo nie zmusza, są setki rozmaitych stacji i nikt nie ma pretensji, że ten słucha tej stacji, inny tamtej, wyjątkiem jest jedynie Radio Maryja. Jeżeli ktoś nie chce słuchać, niech nie słucha, nikt nie będzie mu z tego tytułu robił wyrzutów. Jeżeli jednak nie chce słuchać, to niech nie odmawia tej możliwości innym, bo to już jest niegodne.
Jeżeli ludzie rozpoznają siebie w programie tych mediów, jeżeli rozpoznają swoją wiarę, jeżeli te media pomagają im modlić się, odnajdywać swoją drogę do Boga, to kto ma prawo im tego zabraniać?
Uderzanie w te media to jest uderzanie w setki tysięcy ludzi, może miliony... I to trzeba podkreślić, wyrządza się w ten sposób właśnie krzywdę i szkodę tym ludziom!
Drugie rozwiązanie: jeżeli te media nie dorastają do poziomu mediów katolickich, to należy stworzyć własne, nowe katolickie medium, lepsze, ale prawdziwie katolickie, powtarzam prawdziwie katolickie, i wtedy ludzie będą mogli wybierać. Będzie konkurencja, która jest dobrym zjawiskiem. Ale nie niszczyć, nie niszczyć...
Co robić? Trzeba dziękować Panu Bogu za to, że mamy Radio Maryja, Telewizję Trwam, a także "Nasz Dziennik". To właściwie cud, że one zaistniały, rozwijają się mimo zorganizowanych, masowych ataków środowisk. Jakich? Liberalnych, kierujących się tzw. poprawnością polityczną, jakby to Radio i Telewizja zagrażały tym właśnie programom liberalnym. Godnym ubolewania, największego ubolewania jest to, że te ośrodki liberalne usiłują perfidnie posługiwać się rękami duchownych, i to wysoko postawionych.
Zostawcie w spokoju Radio Maryja! Zostawcie w spokoju biskupów! Nie próbujcie nimi manipulować! Was, którzy podkreślacie w mediach, że jesteście katolikami, prosimy jak Braci i Siostry, zawróćcie z drogi... nie róbcie zamętu, bo szkodzicie, szkodzicie milionom Polaków, szkodzicie Kościołowi. Trzeba się nawrócić! Tyle jest pracy dla katolików dzisiaj. Blisko już jest tzw. traktat reformujący Unii Europejskiej. I tutaj właśnie głos katolików jest bardzo potrzebny, aby w tym dokumencie znalazło się miejsce dla Boga. Czemu nie krzyczycie na całą Europę: "Jest Bóg!"?
Zdecydowana większość Europejczyków, setki milionów Europejczyków wierzą w Boga, wierzą chrześcijanie: katolicy, ewangelicy, protestanci, prawosławni. Wierzą Żydzi, wierzą muzułmanie, wierzą setki milionów ludzi. Dlaczego ich dyskryminować w tym dokumencie? Katolicy, trzeba mocno krzyczeć: "Jest Bóg!", i zróbcie wszystko! I zróbcie wszystko, żeby ten Bóg znalazł się tam, w tym dokumencie, żeby chrześcijaństwo było wspomniane w dziejach Europy, bo ono było i nie można go pomijać milczeniem. Jeśli bez Boga, to jak będzie wyglądał ten nasz wspólny dom, którym powinna być zjednoczona Europa, jak on będzie wyglądał? Dom, a wewnątrz co? Złoty cielec?
Katolicy, Jan Paweł II tyle razy mówił, że Europa musi mieć duszę! Bo inaczej to będzie tylko ciało, wprawdzie okazałe, ale w gruncie rzeczy martwe wewnątrz.
Drodzy Bracia i Siostry, katolicy, którzy wydajecie się tak zaangażowani, tyle naprawdę mamy do zrobienia. Weźmy się do roboty, bo trzeba się nawrócić!
Co robić? Bogu dziękować, ale i ludziom. Dziękować trzeba Ojcom Redemptorystom. Trzeba dziękować ojcu założycielowi i dyrektorowi Radia Maryja. Trzeba dziękować ojcu Tadeuszowi. On jest symbolem Radia Maryja i dzieł, które przy Radiu powstały, to wszyscy dobrze wiedzą. Dlatego jest tak zmasowany atak na niego, bo chodzi tu o Radio Maryja, o Telewizję Trwam i o inne dzieła
- "uderzyć w Rydzyka, uderzyć w założyciela, uderzyć w ten symbol, a powoli rozleci się Radio. My już tego dopilnujemy...".
Bracia i Siostry, przecież wszyscy wiedzą, że o to chodzi. To jest, pamiętajcie, uderzanie w te miliony ludzi, którzy w tym programie się rozpoznają.
Więc, Ojcze Tadeuszu, dziękujemy! Jesteś człowiekiem, któremu Bóg błogosławi, bo bez Bożego błogosławieństwa nie sposób zrozumieć tych dzieł, które w tak krótkim czasie i to "z płótnem w kieszeni" - jak to mówią, bez grosza, zostały utworzone. Bóg Ci błogosławi. Nie byłoby tych dzieł, z którymi utożsamiają się miliony Polaków w kraju i za granicą, gdyby nie było Ciebie, Ojcze! Może by był ktoś inny, nie wiem... Taka jest prawda, taka jest rzeczywistość i nie próbujmy tego wszystkiego zamącić i w sposób profesjonalny, jak to mówią, zamieszać ludziom w głowach, żeby już zupełnie nie wiedzieli, jak jest naprawdę.
Zostawcie w spokoju Radio Maryja, zostawcie w spokoju biskupów, nie manipulujcie nimi, nie uderzajcie w Kościół, jest tyle do roboty!
Bracia i Siostry, trudno mi to mówić. Wszyscy wiecie, jak na tym miejscu, w tym czasie trudno te słowa wypowiedzieć, ale taka jest prawda. Jestem o tym głęboko przekonany. Mamy tyle do roboty! Tyle jest do roboty w Polsce i dla Polski, tyle jest do roboty w dziele ewangelizacji. Zbierzmy siły, a nie dzielmy ludzi, bo uderzanie w Radio Maryja to jest właśnie dzielenie, zamieszanie, zamęt. Potem nie wiadomo: gdzie, kto, co. Tak nie wolno, trzeba się nawrócić. Żeby już więcej nie trzeba było do tego wracać.
Ojcze Tadeuszu, jesteś tu z nami. Jeśli się odezwiesz, będziemy wdzięczni, ale pamiętaj... Ojcze Tadeuszu, pamiętaj! Każde Twoje słowo, każde zachowanie jest obserwowane przez wielu ludzi. To jest tak jak w Ewangelii - przychodzili, ale nie wszyscy, żeby słuchać Pana Jezusa, wielu przychodziło, żeby Go pochwycić na słowie. Ty wypowiadasz, Ojcze, pewno miliony słów, ale jeżeli gdzieś użyjesz jakiegoś słowa, to Ci nie przebaczą. Tak Ci to wypunktują, jakbyś właściwie nic innego nie powiedział, tylko to jedno słowo i wtedy w tym słowie Cię wyrażą. Ojcze Tadeuszu, uważaj!
|
N wrz 09, 2007 17:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Lucyna - zacytuj jeszcze bp. Dydycza, Deca, Frankowskiego, Lepę, Mering, Głódzia, Suskiego - zwolennicy o. Rydzyka, wszyscy oni mówią jednym głosem.
A co to wnosi do tematu???
Sądzisz, że to "lepsi" biskupi od obojętnych lub niechętnych o. Rydzykowi, tych których mianujecie: "katolewica, liberałowie, judeochrześcijanie"??
Czy donosił do SB to tylko IPN może wyjaśnić, ale, że kablował na kolegów, podgryzał ich, to już dawno czytałam we wspomnieniach jego współpracowników.
|
N wrz 09, 2007 17:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Alus, to sa Twoje slowa nie moje, widac co masz w rercu.
"Sądzisz, że to "lepsi" biskupi od obojętnych lub niechętnych o. Rydzykowi, tych których mianujecie: "katolewica, liberałowie, judeochrześcijanie"Pytajnik
Czy donosił do SB to tylko IPN może wyjaśnić, ale, że kablował na kolegów, podgryzał ich, to już dawno czytałam we wspomnieniach jego współpracowników"
I nie mow do mnie w liczbie mnogiej, bo jestem jedna osoba i nie wmawiaj mi tego czego nie mysle.
A cytowac moge kogo uwazam za stosowne.
Biskupi sa zwolennikami prawdy i nauki Chrystusa a nie zadnego czlowieka, a to, ze pomagaja dobremu dzielu, to normalne.
|
N wrz 09, 2007 17:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Żeby już więcej nie trzeba było do tego wracać. Ojcze Tadeuszu, jesteś tu z nami. Jeśli się odezwiesz, będziemy wdzięczni, ale pamiętaj... Ojcze Tadeuszu, pamiętaj! Każde Twoje słowo, każde zachowanie jest obserwowane przez wielu ludzi. To jest tak jak w Ewangelii - przychodzili, ale nie wszyscy, żeby słuchać Pana Jezusa, wielu przychodziło, żeby Go pochwycić na słowie. Ty wypowiadasz, Ojcze, pewno miliony słów, ale jeżeli gdzieś użyjesz jakiegoś słowa, to Ci nie przebaczą. Tak Ci to wypunktują, jakbyś właściwie nic innego nie powiedział, tylko to jedno słowo i wtedy w tym słowie Cię wyrażą. Ojcze Tadeuszu, uważaj!
To rzeczywiście jakiś obłęd!!! Obłęd u hierarchy kościelnego. Jeszcze chwila, a rzeczywiście ogłoszą Rydzyka "Ikoną Kościoła katolickiego w Polsce"
Na tę scenę należy spuścić kurtynę milczenia...
|
N wrz 09, 2007 17:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
profos20, Twoja pycha juz nakazuje Ci pouczac co danny bislup ma mowic.
przeczytaj ten tekst bo on sie tyczy tez do Ciebie, moze cos zrozumiesz
"Być może panowie publicyści to ludzie zabłąkani i nie rozumiejący w ogóle na czym polega struktura Kościoła. Albo rozumieją, ale nie chcą się z tym pogodzić. Jeśli jednak założymy, że rozumieją, to musimy w konsekwencji przyjąć, że mają złą wolę. Zostańmy więc na razie przy hipotezie, że główni sprawcy zamieszania - wspomniani panowie Sakewicz, Hołownia, Terlikowski, Gowin nie maja złej woli, tylko idą za czyjąś sugestią, a to dlatego, że nie rozumieją struktury Kościoła, nie rozumieją olbrzymiej różnicy między osobą duchowną a świecką. Im się wydaję, że jeśli wszyscy jesteśmy członkami Kościoła, to wszyscy jesteśmy jednakowi. Daje o sobie znać myślenie postkomunistyczne - wszyscy jesteśmy równi, mamy jednakowe żołądki, jednakowe potrzeby itd. Wydawałoby się, że młodzi ludzie nie powinni ulegać takiemu sposobowi myślenia. Jednak komunizm bardzo głęboko zapadł w świadomość, co szczególnie często się obserwuje właśnie u młodych ludzi z niektórych środowisk. Dobrze by było więc, gdyby przyjrzeli się całościowo nauce Kościoła i spróbowali zrozumieć, że Kościół jest społecznością hierarchiczną, w której nie ma miejsca na "jesteśmy równi". Dobrze by było, gdyby przemyśleli sobie to, na czym polega różnica między duchownym a świeckim. W ciągu wieków Kościół wypracował naukę na ten temat, powstało wiele tekstów, w tym Doktorów Kościoła - wystarczy tylko sięgnąć i przeczytać"
|
N wrz 09, 2007 18:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jak zwykle cytat z Marii K. Kominek OPs
Nie interesuje mnie propaganda tej świeckiej zakonnicy.
|
N wrz 09, 2007 18:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
profos20 bo Ciebie intereusje tylko wlasny czubek nosa, szczeniaku!
Co, obrazliwe slowo?
Jest niczym przy twoich obrazliwych slowach, ktore uzywasz w stosunku do kaplana, i masz na to pozwolenie, bo nikt ich nie wycina.
|
N wrz 09, 2007 18:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
To lubię  Lepsze to od starego grzyba, a nie daj Boże Rydza 
|
N wrz 09, 2007 18:23 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|