OBRONA ŻYCIA-Apel o moratorium dla aborcji-Dołącz się i Ty!
Autor |
Wiadomość |
Anula
Dołączył(a): Cz lip 24, 2003 10:29 Posty: 328
|
Rozumiem, że wierzysz jeszcze w bezstronność, no cóż masz do tego prawo. Tylko, czy nie jest to naiwność? - Sam sobie odpowiedz.
Zgadzam się tu ze Stanisławem, to nawet nie samo przeszkadzanie jest problemem, wystarczy pasywna postawa (bezstronność, jak kto woli), żeby środowiska feministyczne bez przeszkód mogły realizować swoją politykę. Dodajmy wrogą człowiekowi.
Cytuj: profesor Fijałkowski, jako członek Papieskiej Akademii „Pro Vita”, nie jest obiektywny i nie kieruje sie jak przystalo na naukowca, stanem wiedzy, tylko dogmatami katolickimi. bo do tego zobowiazuje go wiara (inaczej nie bylby czlonkiem Akademii)
Nie rozumiem tej logiki? Jestem w Kościele dlatego, że wyznaję pewne wartości, czy wyznaję wartości, dlatego, że ktoś mnie 'więzi' w Kościele?
I wreszcie, czy ja wpadłam na pomysł wstąpienia do Kościoła? Jest tyle "ciekawszych" i "przyjemniejszych" organizacji ...
Płciowość w realizacji powołania do małżeństwa i rodziny - Prof. W. Fijałkowskiego: http://www.kul.lublin.pl/ijp2/fijalkowski.html
Położna z Oświęcimia Stanisława Leszczyńska: http://www.recogito.pologne.net/recogito_33/wiara1.htm
Historia wręcz niewiarygodna - a jednak jest prawdziwa. Można być jednak, pomimo wszystko ... człowiekiem.
_________________ „Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1).
|
Pt cze 27, 2008 21:40 |
|
|
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Anula napisał(a):
I wreszcie, czy ja wpadłam na pomysł wstąpienia do Kościoła? Jest tyle "ciekawszych" i "przyjemniejszych" organizacji ...
[
Moja droga, a kto pisze, że ja wstąpiłem do waszego kościoła? Należę do tej "ciekawszej organizacji".(której słuchacze jedynego słusznego radia niejednokrotnie grozili) Uważam że niektórych spraw nie powinno się mieszać. Nie powino się mieszać mleka i ogórków. I nie powinno mieszać się wiary z nauką. Właśnie z powodów licznych "nieścisłości" i niedomówień... Kiedyś walczono z mitycnym Układem. Teraz walcczycie z feministkami. Kto będzie następny?
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
Pt cze 27, 2008 21:49 |
|
 |
Anula
Dołączył(a): Cz lip 24, 2003 10:29 Posty: 328
|
Nadal nie rozumiem tej okrężnej logiki. Obawiam się, że nie ma sensu dalszy dialog.
Pozdrawiam.
_________________ „Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1).
|
Pt cze 27, 2008 21:58 |
|
|
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Sareneth napisał(a): pisze, że ja wstąpiłem do waszego kościoła? Należę do tej "ciekawszej organizacji".(której słuchacze jedynego słusznego radia niejednokrotnie grozili) Do jakiego "kościoła" należysz to twój biznes. Nikt ciebie nie zmusza do wstąpienia do naszego. Jak brakuje argumentów to sięga się po epitety o "jedynie słusznym" radiu? Żałosne. Sareneth napisał(a): Uważam że niektórych spraw nie powinno się mieszać. Nie powino się mieszać mleka i ogórków. A się miesza. Mleko i ogórki to mizeria. Bardzo lubię. Właśnie teraz, w sezonie ogórkowym. Sareneth napisał(a): I nie powinno mieszać się wiary z nauką. A dlaczego niby nie? One znakomicie się dopełniają dając pełny obraz Świata. Sareneth napisał(a): Właśnie z powodów licznych "nieścisłości" i niedomówień... To niewiele wiesz i o wierze i o nauce. Gdy się czegoś nie wie to widzi się "nieścisłości" i niedomówienia. Sareneth napisał(a): Kiedyś walczono z mitycnym Układem. Teraz walcczycie z feministkami. Kto będzie następny?
Jak zawsze przeciwnikiem jest i będzie Zło i Głupota.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt cze 27, 2008 22:08 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Stanisław Adam napisał(a): Sareneth napisał(a): No oczywiście. Bo wypowiedź profesora Fijałkowskiego jest pełna naukowych faktów i definicji. Bo przecież każdy biolog wie, Cytuj: iż dziecko ukryte w łonie matki PATRZY DALEJ I WIDZI GŁĘBIEJ, ANIŻELI NAM SIĘ TO WYDAJE Kolejny móndry inaczej. To udowodnij naukowymi metodami, że tak nie jest. Voilà ...
A Ty udowodnisz, że tak jest?
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
So cze 28, 2008 5:05 |
|
|
|
 |
babinicz
Dołączył(a): Pn cze 09, 2008 13:51 Posty: 64
|
Stanisław Adam napisał(a): babinicz napisał(a): Anula, profesor Fijałkowski, jako członek Papieskiej Akademii „Pro Vita”, nie jest obiektywny i nie kieruje sie jak przystalo na naukowca, stanem wiedzy, tylko dogmatami katolickimi. bo do tego zobowiazuje go wiara (inaczej nie bylby czlonkiem Akademii) Nie tylko się mylisz, ale jeszcze tę mylną opinię upowszechniasz. Między dogmatami katolickimi a naukowym stanem wiedzy nie ma żadnej sprzeczności. Przeciwnie, Kościół zachęca naukę do rzetelnego rozpoznawania doczesnej rzeczywistości. Bądź uprzejmy i nie mąć w głowach tym co się w relacjach między nauką a wiarą nie orientują. Stanisławie Adamie, jestem pełen podziwu jak bardzo złagodziłeś swój polemiczny temperament w tej wypowiedzi, Cztery zdania i żadnej wycieczki personalnej, ani insynuacji (z wyjątkiem zarzutu nieświadomego kłamstwa, ale mogę to pominąć). Zdaję sobie sprawę, ile wysiłku cię to kosztowało, chociaż sadząc po twoich kolejnych postach, cierpliwości nie starczyło ci na długo. Stanisław Adam napisał(a): Między dogmatami katolickimi a naukowym stanem wiedzy nie ma żadnej sprzeczności. Przeciwnie, Kościół zachęca naukę do rzetelnego rozpoznawania doczesnej rzeczywistości. Zachęcona przez Kościół nauka, proponuje naukowe zbadanie hostii (po dokonaniu się transsubstancji), za pomocą analizy DNA. Jeśli dogmat katolicki jest zgodny z naukowym stanem wiedzy, hostia powinna zawierać DNA mężczyzny rasy semickiej, urodzonego ok. roku 0. Jeśli tak nie jest, dogmat o transsubstancji nie jest prawdą w rozumieniu naukowym. Jak myślisz, jakie stanowisko zajmie w tej sprawie „obiektywny” profesor Fijałkowski, niezależnie od wyniku eksperymentu?
|
So cze 28, 2008 17:36 |
|
 |
babinicz
Dołączył(a): Pn cze 09, 2008 13:51 Posty: 64
|
Anula napisał(a): Rozumiem, że wierzysz jeszcze w bezstronność, no cóż masz do tego prawo. Tylko, czy nie jest to naiwność? - Sam sobie odpowiedz. Anula, zarzut o naiwność z ust kogoś, kto wierzy w dogmat o transsubstancji, zabolał mnie bardziej, niż trafienie celnie rzuconą cegłówką… Anula napisał(a): Zgadzam się tu ze Stanisławem, to nawet nie samo przeszkadzanie jest problemem, wystarczy pasywna postawa (bezstronność, jak kto woli), żeby środowiska feministyczne bez przeszkód mogły realizować swoją politykę. Dodajmy wrogą człowiekowi To dzięki feministkom, ty jako kobieta, masz prawo wyborcze w tym kraju i możesz zagłosować np. na Marka Jurka (Marek Jurek może zagłosować na ciebie również dzięki feministkom) . To dzięki feministkom masz prawo do małżeństwa z miłości i nie jesteś zmuszana do związku, który byłby najbardziej korzystny ekonomicznie dla twoich rodzicieli. I to dzięki feministkom masz prawo do realizowania się w dowolnie wybranym zawodzie, który to przywilej wcześniej zarezerwowany był tylko dla mężczyzn. Więc, nie nazwałbym ich postawy wrogą człowiekowi, chyba że definiujesz człowieka tak wąsko, jak to jest możliwe w języku angielskim (man= meżczyzna), a wrogością określasz „odebranie mężczyznom monopolu na rządzenie kobietami”.
I to ja (mężczyzna), muszę ci pisać takie rzeczy?
|
So cze 28, 2008 17:41 |
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Ale feministki są złe, ponieważ domagają się aborcji. Wszystko inne nie ma znaczenia.
Mi się zawsze wydawało, że mizerię robi się ze śmietany, nie z mleka...
Nie należę do kościoła, a piasnie o jedynym słusznym radiu, to nie argument. To stwierdzenie dlaczego nie powinno się pisać o mojej wierze... Żałosne jest pisanie tylko o tym, czym można człowiekowi dowalić. To jest żałosne, Stanisławie adamie. A ty i tobie podobni napewno znajdziecie sobie jakiegoś wyimaginowanego wroga. może to będą ludzie wyznający moją wiarę? Nie zdziwiłbym się.
Po raz kolejny zwracam się do moderatora o zaostrzenie kar za obrazę innych forumowiczów.
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
So cze 28, 2008 19:12 |
|
 |
Anula
Dołączył(a): Cz lip 24, 2003 10:29 Posty: 328
|
Twoje pierwsze dni
1. dzień
Twoje życie rozpoczęło się w chwili poczęcia. W tym momencie zostały określone wszystkie cechy genetyczne (płeć, kolor skóry, oczu, włosów, rysy twarzy).
13. dzień
Kształtuje się zawiązek układu nerwowego.
21. dzień
Bije już serce dziecka, kształtuje się mózg.
41. dzień
Pojawiają się pierwsze odruchy nerwowe.
5. tydzień
Tworzą się mięśnie i szkielet.
6. tydzień
Tworzy się szkielet dziecka. Funkcjonują nerki, płuca, wątroba i serce. Rejestruje się już fale elektromagnetyczne wysyłane przez mózg człowieka.
6,5. tygodnia
Dziecko zaczyna się ruszać, jest to 12 tygodni wcześniej, niż matka mogłaby to odczuć.
7. tydzień
Na twarzy dziecka można zobaczyć oczy, uszy, nos i wargi.
8. tydzień
Dziecko może lekko uderzać piąstką, dostawać czkawki, ssać kciuk, budzić się i zasypiać. Pracują już wszystkie systemy anatomiczne ciała.
10. tydzień
Działają wszystkie organy. Ukształtowały się nóżki i rączki. Na palcach rąk wykształciły się linie papilarne. Dziecko reaguje na bodźce zewnętrzne, odczuwa ból. Dalszy rozwój polega jedynie na doskonaleniu pracy istniejących już narządów i wzroście człowieka.
11. tydzień
Dziecko poprzez łożysko nieustannie zasilane w pokarm i tlen, potrafi już krzywić się, a nawet uśmiechać. Wszystkie układy anatomiczne ciała zyskują coraz większą sprawność.
12. tydzień
Dziecko potrafi podkurczać nogi, obracać stopy i prostować palce u nóg, zaciskać piąstkę, marszczyć brwi. Wykazuje w swoim zachowaniu i budowie indywidualne cechy, odczuwa i reaguje na stany emocjonalne matki. Wzrost człowieka wynosi ok. 9 cm.
16. tydzień
Dziecko, mając zaledwie 14 cm, długości, potrafi chwytać rączkami, pływać, a nawet fiknąć koziołka.
26. tydzień
Przedwcześnie urodzone dziecko jest już w stanie przeżyć.
40. tydzień
Rodzi się dziecko - po 9 miesiącach życia w łonie matki.
-----------------------
Jak można żądać prawa do wyboru dla siebie, a zarazem odmawiać prawa do życia, innym?
_________________ „Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1).
|
So cze 28, 2008 21:29 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|