Trochę takie msze musiałyby inaczej wyglądać niż dzisiejsze. Ale to się da zmienić.
Potrzebujemy tylko jakiegoś postępowego Papieża aby dodał kilka form odprawiana mszy, spowiedzi z wirtualnych grzechów i pogrzeby z wirtualnej śmierci.

Jeśli taki postępowy Papież się nie pojawi to pewnie powstanie całkiem nowa religia w internecie.
Myślę ze Latający Potwór Spaghetti może być takim internetowym Bogiem.
Ktoś założy jakiś kościół w MMORPG dla jaj. A za 2000 lat będzie to dominująca na świecie religia.

Ja też bywałem kilkakrotnie w Holandii i mam zgoła odmienne spostrzeżenia. Dlatego nadal pozostaję na stanowisku, że Kościół będzie trwał, a wraz z nim i sakramenty.

W Polsce komuniści też zamieniali klasztory i kościoły w hotele i knajpy.
W Chęcinach pod Kielcami funkcjonowało takie dziwactwo ponad 20 lat.
Przyszedł czas, że komunistów diabli wzięli a budynek powrócił w ręce franciszkanów.

Skoro Kościół potrafił przetrwać dziesiątki lat w bolszewickim systemie ZSRR.....to żadna "nowoczesność" mu nie zaszkodzi.
Co najwyżej przetrzebi nieco ilośc członków Koscioła. No ale Jezus nigdy nie twierdził, że Kościół nie będzie poddany wszelkim mozliwym drastycznym próbom. Obiecał tylko, że nigdy nie upadnie.

Takie "hartowanie" może tylko Kościołowi wyjść na dobre......gdyby nikt Go nigdy nie atakował i nie próbował zniszczyć, wierni mogliby zgnuśnieć w dobrobycie, a to by im na dobre nie wyszło

Tylko ze w Holandii kościoły są normalnie uczciwie kupowane a nie zajmowane.
Ciekawo ile w Polsce kościołów poszłoby na sprzedaż gdyby nie fundusz renowacji zabytków i zwolnienia z podatków od gruntu.
Ale Kościoły w Holandii to nie jest tania rzecz. Jeden mały kościołek potrafi za 7 milionów euro pójść.
Szkoda ze takie drogie są bo sam bym sobie chętnie kościół kupił i otworzył w nim coffieshopa.

ZSRR za hibernował kościół. Bo gdy wszędzie w demokracjach kościoły opustoszały to w ZSRR i państwach satelickich ZSRR kościół ma się dobrze.
Może dlatego w ZSRR ludzie nie przestali chodzić do kościołów bo księża byli biedni i nie było afer pedofilskich tak jak na zachodzie. Wtedy ksiądz naprawdę był księdzem a dziś jest biznesmenem.

Czyż w czasie rewolucji francuskiej nie zadawano sobie podobnego pytania? Albo chociażby w czasie komunizmu w Polsce? Zawsze będzie dla kogo odprawiać Mszę świętą, bo zawsze będą chrześcijanie, którzy chcą Bogu oddać chwałę.

Kościół stracił wiele władzy i przywilejów w rewolucji francuskiej i pod rządami Napoleona. Ale to nie była rewolucja przeciw wierze tylko przeciw przywilejom. Dlatego wiernych w kościołach nie ubyło a może nawet przybyło.
Czym bardziej ciemiężony jest kościół to wiernych przybywa. A gdy opływa w luksusy i ma władze to wiernych traci.
Ja nie wiem czemu biskupi nie zauważyli jeszcze tej zależności. I czemu nie zrezygnowali z dążenia do władzy i bogactwa dla dobra wiary.

Coś w tym jest co pisze Vacarius, jeśli chodzi o władzę, jakby Kościół miał władzę w państwie podejrzewam że nie byłoby za dobrzem, bo władza ma to do siebie że od niej się ludziom w głowach przewraca, a księża to też tylko ludzie. Myślę że w Kościele nie ma miejsca na władzę panstwową, co nie znaczy że warto się modlić o dobrego rządzącego, tylko o takiego strasznie trudno, ciężko miec władzę i tego nie nadużywać. Ale ważne też z jacy obywatele są w państwie a nie tylko jaka jest władza.

Przeciez w Kosciele istnieje calkowita wladza panstwowa, wladza Watykanu. A sa Koscioly demokratyczne, gdzie wspolnie podejmuje sie decyzje. Tam nikomu w glowach sie nie przewraca. Tak twierdza.

Chyba "kościoły" z małej litery. Nie maja one wiele wspólnego z Kościołem założonym przez Chrystusa i o którym pisze Nowy Testament. Gdyż tam nie ma mowy o demokracji.

No ale chrakterystyczna cecha tychże "kościołów" jest to, ze często, gesto dziela sie one na mniejsze, rozpadaja i tworzą nowe odłamy.....to właśnie efekt "kościelnej demokracji" i odejścia od Ewangelii.

Troche racji masz, nie cala. Kosciol katolikow tez sie zmienia. Powolnie, ale tak.
Aby poznac prawdziwe zyczenie Jezusa (co do Kosciola), najlogiczniej cofnac sie do czasow pierwszych chrzescijan, wiedzieli najlepiej. Okaze sie, ze byl "komunistyczny".
Znajdz mi w Biblii zdanie "I macie zalozyc panstwo koscielne". Powiedz, skad bierze sie krytyka KrK? Ja mysle, ze jest wynikiem porzucenia drogi jaka wyznaczyl Chrystus.
Uwazasz, ze liczba czlonkow Kosciola swiadczy o jego prawidlowym podejsciu do spraw "boskich"?

lokis

Chodzi mi o to, ze nawet u pierwszych chrześcijan była hierarchia, a nie pełna demokracja.

Chrześcijaństwo przetrwa wieki, a więc za 20 , 50, 100 i więcej lat będzie dla kogo odprawiać mszę świętą.
Po długiej nieobecności zjawiłam się tu, aby wyrazić swoją opinie na powyższe pytanie.
Czy będę zaglądała? Od czasu do czasu, raczej tak.

O Bogowie ! Wszelki duch Jowisza chwali.

Witaj @gito, złotko Ty nasze oblubieńcze - pokój, spokój i ekumenię między usery niosące .
A ujawnijże kochanieńka rąbek tajemnicy, gdzieżeś Ty się błąkała po manowcach netu, zdradzając tutejsze użyszkodniki z konkurencyjnymi forumami?
Ale "Nic to" jak powiada wieszcz i jego spuściznobierca, a mój przyjaciel ze Szwarnego Śląska. Witaj w klubie .

A ja tedy z radości onej, po miesiącach tęsknot niemożebnych udaję się czem prędzej ku aptece, celem nabycia medykamentów, sympatię z Tobą umożliwiających.
Co bardziej wrażliwym przyjaciołom i pomniejszym towarzyszom niedoli, również z tego miejsca metodkę ową profilaktycznie zalecam.

Ratuj się kto może, a Ty @gituś rozgość się Nam tutaj serdecznie .