Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
medieval_man napisał(a): Musisz tak się pogrążać? No musi. Po to istnieje Mike, żeby się pogrążać. Tak jak Mr. Bean istnieje by się ośmieszać.
|
Cz lut 21, 2013 14:13 |
|
|
|
 |
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
Mike. Katolizyzm faktycznie może wyglądać jak jakaś monarchia, ba, wręcz despotyzm. Jednemu człowiekowi coś się uzna i reszta musi to pochwalić, po prostu musi. Człowiek z boku popatrzy, postuka się w czoło i stwierdzi: "Oni są albo tak strasznie tępi, albo tak strasznie głupi". Ale człowiek w tym ustroju ma inne spojrzenie. Powiem Ci, jako Katoliczka, jak to wygląda dla mnie. Od razu proszę, żebyś tego nie bluzgał na starcie. Wierzę, że w wyborze Papieża macza palce Duch Święty i nie pozwoli na wybór kogoś, komu, delikatnie mówiąc, odbije. Wierzę, że żaden Papież nie zarządzi niczego głupiego. Że zawsze na pierwszym miejscu będzie przykazanie miłości. Za swojego życia miałam do czynienia z dwoma i niczego bym im nie zarzuciła. Chyba że tak bym sobie usiadła i czepiała się dla samego czepiania (wtedy zawsze coś się znajdzie). Tak więc moje podporządkowanie opiera się na wierze i z niej wynika. I choć byś teraz z Panną Funią rozebrał moją wypowiedź i skontratakował każde zdanie, faktów to nie zmieni. Wierzę, słucham, dostosowuję się. I jestem szczęśliwa, mam poukładane, ciekawe życie i fantastyczne małżeństwo. Da się w Katolicyźmie, naprawdę.
Ostatnio edytowano Cz lut 21, 2013 14:53 przez agvis, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz lut 21, 2013 14:48 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
Mike29 napisał(a): Inka_1 napisał(a): Co do zmian w Kościele to one były bo świat i nauka sie zmienia. Kościół tez popełniał błędy bo składa się z ludzi a my jesteśmy omylni. Gdyby tak nie było to Jan Paweł II nie musiałby przepraszać za błędy Kościoła. A stosunek do seksu był kiedyś też inny w Kościele. Tu akurat Mike ma trochę racji. Niemniej jednak pewne prawdy wiary nigdy się nie zmienią, nie ma co liczyć, Kościół i wiara to nie supermarket w którym sie wybiera co nam pasuje. Każde prawdy wiary są do zmiany. Nie. Najwyżej sposób ich wyrażania. Ujmowanie ich w innej metodologii czy innej filozofii jest możliwe, ale nie jest możliwa zmiana prawd wiary. Tych wszytskich, które zawarte są w Credo. Papież, który usunąłby z Credo choć jeden jego element przestałby być papieżem. Mike29 napisał(a): Wszystko zależy od papieża. On rządzi wszystkim i jego decyzje są niepodważalne.
Dowiedz się czegoś sensownego na temat Urzędu Nauczycielskiego Kościoła i tak zwanej nieomylności papieskiej Mike29 napisał(a): Jeśli będzie miał widzimisie, by coś zmienić to tak się stanie i nikt nie będzie miał prawa powiedzieć "nie", a Ty jako wierna katoliczka będziesz musiała uznać decyzje swojego zwierzchnika, bo inaczej nie będziesz katoliczką i zostaniesz uznana jako odszczepieniec i heretyczka Kościoła. W Krk papież wie lepiej od wszystkich i z całą pewnością wie lepiej od Ciebie  i lepiej od Mike'a29 o co zresztą nietrudno
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz lut 21, 2013 14:53 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
agvis napisał(a): Mike. Katolizyzm faktycznie może wyglądać jak jakaś monarchia, ba, wręcz despotyzm. Jednemu człowiekowi coś się uzna i reszta musi to pochwalić, po prostu musi. Człowiek z boku popatrzy, postuka się w czoło i stwierdzi: "Oni są albo tak strasznie tępi, albo tak strasznie głupi". Ale człowiek w tym ustroju ma inne spojrzenie. Powiem Ci, jako Katoliczka, jak to wygląda dla mnie. Od razu proszę, żebyś tego nie bluzgał na starcie. Wierzę, że w wyborze Papieża macza palce Duch Święty i nie pozwoli na wybór kogoś, komu, delikatnie mówiąc, odbije. Wierzę, że żaden Papież nie zarządzi niczego głupiego. Że zawsze na pierwszym miejscu będzie przykazanie miłości. Za swojego życia miałam do czynienia z dwoma i niczego bym im nie zarzuciła. Chyba że tak bym sobie usiadła i czepiała się dla samego czepiania (wtedy zawsze coś się znajdzie). Tak więc moje podporządkowanie opiera się na wierze i z niej wynika. I choć byś teraz z Panną Funią rozebrał moją wypowiedź i skontratakował każde zdanie, faktów to nie zmieni. Wierzę, słucham, dostosowuję się. I jestem szczęśliwa, mam poukładane, ciekawe życie i fantastyczne małżeństwo. Da się w Katolicyźmie, naprawdę. Bo akurat pasujesz swoim stylem życia do ideologii Krk to się cieszysz i uznajesz wszystko za dobre. Idziesz na łatwiznę. Nic nie mam do Twojej wiary i zawierzania przyszłości Kościoła jakimś "duchom święty". Nie mój cyrk, nie moje zabawki. Ty zawierzasz duchom, ja uważam, że to decyzje wyłącznie ludzkie. I git majonez  Sam fakt wiary w istoty pozaziemskie jest mi obojętny i traktuję neutralnie, dopóki ktoś nie spróbuje narzucać mi swojej woli. Problem i kryzys Krk nie leży w samym fakcie wiary, lecz w nieustannych atakach Krk na wszystko i wszystkich, którzy realizują inne, ale pokojowe style życia i światopoglądy. To atak nie tylko wobec "obcych", ale również znakomitej większości samych wiernych, którzy również nie mają ochoty realizować koncepcji życia wg. Krk. Wreszcie, sami wierni, mający wśród znajomych, rodziny, takie osoby jak np. ja, widzą, że opinia Krk dalece rozbiega się z rzeczywistością. Dotyczy to mnóstwa spraw, które były tu wałkowane i są wałkowane nieustannie na całym forum. Tak więc być może sytuacja jest kolorowa dla Ciebie i twojego światopoglądu, ale to nie znaczy, że problemu w Krk nie ma.
|
Cz lut 21, 2013 15:05 |
|
 |
Inka_1
Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52 Posty: 278
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
Cytuj: Wierzę, że żaden Papież nie zarządzi niczego głupiego. Ja też się staram w to wierzyć ale niestety w historii bywało różnie. Przecież nie wszyscy papieżowie czynili zawsze dobrze, nawet pod wpływem Ducha Świętego w Kościele jest też czynnik ludzki. Mike mylisz się że papież może wszystko zmienić, 10 przykazań czy tego co jest w Credo nie może zmienić.Przyznaj że aż tak sie nie znasz na katolicyźmie  .
|
Cz lut 21, 2013 15:23 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
Co się stanie jak papież zmieni coś wbrew gustom Inki_1? Czy Inka wyrzuci takiego papieża, a może rozłoży namiot pd Bazyliką w Watykanie w ramach protestu żądania ustąpienia papieża? Kto papieżowi zabroni dokonać zmian?
|
Cz lut 21, 2013 15:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
.
|
Cz lut 21, 2013 15:57 |
|
 |
Inka_1
Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52 Posty: 278
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
Ech... to nie chodzi o moje gusta. Nie można podważac Pisma Świętego i podstaw wiary. To logiczne.
|
Cz lut 21, 2013 16:09 |
|
 |
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
Mike, chyba nie mamy o czym dyskutować. Faktycznie, jak to ktoś napisał, polemizujesz z jakąś wizją KRK, a nie z rzeczywistością. Gdzie ataki na wszystko i na wszystkich. Nieustanne w dodatku.
Albo to Twoje pisanie, że idę na łatwiznę. Życie wg KRK jest zupełnym nie pójściem na łatwiznę. Pójście na łatwiznę to życie po swojemu. Myślisz, że nie byłoby mi łatwiej kłamać, podkładać nóg innym, wcinać tabletek (choć tutaj musiałabym być ignorantką co do skutków ubocznych), nadużywać używek, itd.? To jest fajne, ułatwia i w ogóle jest cool. Ale nauka Jezusa mnie hamuje. I na dobre wychodzi to mnie i mojej rodzinie. Kto uważa, że całkowite unikanie kłamstwa w dzisiejszych czasach to pójście na łatwiznę, ręka w górę...
|
Cz lut 21, 2013 16:20 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
Mike29 napisał(a): Co się stanie jak papież zmieni coś wbrew gustom Inki_1? Czy Inka wyrzuci takiego papieża, a może rozłoży namiot pd Bazyliką w Watykanie w ramach protestu żądania ustąpienia papieża? Kto papieżowi zabroni dokonać zmian? Naprawdę, przestań... It is better to keep your mouth closed and let people think you are a fool than to open it and remove all doubt.Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz lut 21, 2013 16:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
agvis napisał(a): Mike, chyba nie mamy o czym dyskutować. Faktycznie, jak to ktoś napisał, polemizujesz z jakąś wizją KRK, a nie z rzeczywistością. Gdzie ataki na wszystko i na wszystkich. Nieustanne w dodatku.
Albo to Twoje pisanie, że idę na łatwiznę. Życie wg KRK jest zupełnym nie pójściem na łatwiznę. Pójście na łatwiznę to życie po swojemu. Myślisz, że nie byłoby mi łatwiej kłamać, podkładać nóg innym, wcinać tabletek (choć tutaj musiałabym być ignorantką co do skutków ubocznych), nadużywać używek, itd.? To jest fajne, ułatwia i w ogóle jest cool. Ale nauka Jezusa mnie hamuje. I na dobre wychodzi to mnie i mojej rodzinie. Kto uważa, że całkowite unikanie kłamstwa w dzisiejszych czasach to pójście na łatwiznę, ręka w górę... No popatrz a ja ateistą jestem i mi żadna wiara nie jest potrzebna do tego bym nie ćpał, nie był alkoholikiem, nie używał przemocy fizycznej, kierował się dobrem swoim oraz bliskich mi osób  Wpasowałaś się w nauki Krk i świetnie, ale nie udawaj, że pozostali wierni mają równie łatawo, bo już przytaczałem dane socjologa religii, który stwierdził, że wiernych realizujących nauczanie Krk jest nie więcej niż 10%, a 90% katolików żyją tak jak niewierzący, czyli w praktyce nie różnią się niczym ode mnie poza samym suchym faktem istnienia Boga. Te 90% to nie tylko wierni tzw. "upadający", "borykający się z wcielaniem nauczania Krk" itp. jak to macie w zwyczaju Wy - wielcy obrońcy Kościoła okreslać, niejako bagetelizując i usprawiedliwiając te 90%. To również, a może przede wszystkim wierni-anarchiści, wierni-krytykujący, wierni-występujący przeciwko swojemu Kościołowi, wierni-chcący reform w Krk. Czy zdajesz sobie sprawę z ich istnienia i z tego, że stanowisz niespełna "4-10%" katolików? I teraz jak sobie dalej wyobrażasz przyszłość swojego Kościoła? Jako dalsze uciskanie tych 90% oraz wszystkich "obcych" (stanowiących rodzinę, znajomych itp. wspomnianych 90%, jak również tamtych 4-10% także)? Toć Krk sam przyznaje, że jest kryzys w Kościele i ten kryzys siedzi w niedopasowaniu nauczania wobec 90%. Reformy są konieczne przede wszystkich dla nich, a dla hierarchów głównie po to, by nie stracić pozycji oraz statusu materialnego. Dzieje się w Waszym Kościele źle i dlatego Ratzinger ustąpił. To pierwszy dobry krok do zmian w Kościele. Inka_1 napisał(a): Ech... to nie chodzi o moje gusta. Nie można podważac Pisma Świętego i podstaw wiary. To logiczne. Ależ nikt tego nie będzie śmiał robić  Można zmienić interpretację, wyprowadzić z błędu wcześniejsze mylne wnioskowanie, doprecyzować szczegóły. I dalej będzie piękne zacne nauczanie w zgodzie ze Świętym Pismem  Jako katoliczka masz obowiązek zawierzać obecnej interpretacji i tak samo będziesz miała obowiązek zawierzać nowej interpretacji, która będzie aktualną i jedynie słuszną. Dokładnie tak jak teraz zawierzasz tłumaczeniom Krk, aprobowanym przez nadzorujących papieży, bo przecież sama w pierwotnym języku Biblii nie przeczytałaś, więc jedyne na czym bazujesz to "zawierzanie" i tak też będzie w przyszłości, będziesz musiała zawierzyć 
|
Cz lut 21, 2013 16:44 |
|
 |
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
Mike, nie zmyślaj i nie mów, że napisałam rzeczy, których nie napisałam. Masz chyba z góry wyobrażenie o każdym Katoliku i nawet nie czytasz pozrądnie ich postów, tylko w kółko to samo. Przykład? Ja piszę o sobie, a Ty, że ja udaję, że wszyscy. Ratunku...
|
Cz lut 21, 2013 18:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
Tak wynika z tego co piszesz i nie o każdym, lecz o części oraz pokazuję, że jest kryzys w Krk o którym zresztą sam Kościół mówi. Na szczęscie znam całkiem sporo katolików, dlatego mogę jedynie potwierdzić, że większośc z nich zgodnie z cytowanymi danymi socjologa religii, żyje tak jak niewierzący 
|
Cz lut 21, 2013 18:45 |
|
 |
Inka_1
Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52 Posty: 278
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
A ja dalej się będe upierać że pewnych spraw nie da się inaczej zinterpretować.
|
Pt lut 22, 2013 2:08 |
|
 |
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
 Re: Abdykacja Benedykta XVI
I tutaj masz rację Mike. Kryzys jest. Wielu Katolików żyje, jak niewierzący (bo nimi w większości są). Wielu Katolików nie zgadza się z Papieżem. Jest wielu złych księży. Istnieją księża z kochankami obu płci, są też pedofile, a także rozbijający się po ulicach limuzynami.
Ale nie bój się przyznać, że w niektórych miejscach na świecie Katlicyzm przeżywa rozkwit. Że wielu Katolików to wspaniali ludzie właśnie dzięki słuchaniu Kościoła. Że wielu księży to naprawdę oddani Bogu mężczyźni, szczęśliwi w swoim celibacie i oddający się dla innych. Że Katolicyzm uczy miłości, szacunku. Że Katolicyzm potrafi uszczęsliwić. Bo skoro ja tak mówię, jako Katoliczka, to widocznie tak jest. A nie udaję, nie wmawiam sobie. Nie zawsze tak żyłam i widzę różnicę.
|
Pt lut 22, 2013 13:44 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|