Stały Diakonat - warto? czy może pozostawić po staremu?
Autor |
Wiadomość |
Black-White Sheep
Dołączył(a): N paź 09, 2005 13:54 Posty: 226
|
Chciałam zauważyć, ze diakonisy, o których mówi Paweł to "charyzmatyczki oddane służbie Kościołowi", jak wyraźnie jest napisane w komentarzu, przypisie w Biblii Tysiąclecia. One nie otrzymywały święceń.
_________________ "Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia."
|
So cze 24, 2006 12:02 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Czyli wczesnochrześcijańskie diakonisy to nie były kobiety, któe przyjmowały święcenia diakonatu jak diakoni-mężczyźni
Swego czasu rozmawiałem z liturgistą o tym. I nic takiego nie padło - jedynie rozróżnienie, że diakonisy praktycznie usługiwały tylko podczas chrztów kobiet.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So cze 24, 2006 12:13 |
|
 |
Black-White Sheep
Dołączył(a): N paź 09, 2005 13:54 Posty: 226
|
Ja mam tak w komentarzu. I jeszcze jako uwaga, ktoś z Was napisał, że diakon posługuje w konfesjonale, otóż diakon nie może spowiadać.
_________________ "Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia."
|
So cze 24, 2006 16:48 |
|
|
|
 |
Black-White Sheep
Dołączył(a): N paź 09, 2005 13:54 Posty: 226
|
_________________ "Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia."
|
So cze 24, 2006 16:50 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Black-White Sheep napisał(a): ktoś z Was napisał, że diakon posługuje w konfesjonale, otóż diakon nie może spowiadać.
To akurat jest oczywiste chyba 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So cze 24, 2006 18:17 |
|
|
|
 |
kefas_piotr
Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45 Posty: 1883
|
Dzisiaj byłem na Mszy Świętej w Katedrze Notre Dame, przewodniczącym był Biskup, ale Ewangelię czytał Stały Diakon, który z wyglądu miał około 68 lat. Poza tym msza niezwykle uroczysta, Chór z Toronto, z Kanady, no i dźwięk organ przeszywający do szpiku kości. To że bariera językowa, to nic, przecież zna się kolejne etapy... poza tym chór stałe części mszy śpiewał po łacinie, więc generalnnie wielkie przeżycie...
_________________
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II
|
N cze 25, 2006 23:02 |
|
 |
wrobel
Dołączył(a): Pt kwi 22, 2011 15:28 Posty: 4
|
 Re: Stały Diakonat - warto? czy może pozostawić po staremu?
Z racji mojej świeżości na forum oraz tego, że chcę się w tym temacie wypowiedzieć, pozwolę sobie odkopać wątek. Sceptycznie podchodzę do tego pomysłu, ba, już nawet nie pomysłu. Dlaczego sceptycznie? Cóż, dane mi było niedawno być na mszy, w której uczestniczył również diakon stały. Jeżeli można tu mówić o gustach, to nie podobało mi się. Już sam jego strój był bardzo mylący. Ktoś, kto nie jest "w temacie" nie rozróżniał go od księdza (wiem to po późniejszych rozmowach). Można było pomyśleć, że to koncelebrans a nie diakon. Ponadto uważam, że głoszenie kazania bądź homilii powinno należeć do kapłanów. To oni są duszpasterzami i to do nich należy kierowanie i wskazywanie drogi wiernym. Jest to ich zadanie, do którego również są przygotowywani. To oni powinni tłumaczyć pisma ewangeliczne w głoszonych PRZEZ NICH homiliach. Posłużę się teraz wypowiedzią ks. Nowickiego: Cytuj: Diakoni będą uzupełniać posługę kapłanów, a nie zastępować ich. Podejście świeckich do Ewangelii bywa nieco inne, może mieć bardziej praktyczny wymiar. Spojrzenie na Ewangelię z różnych stron może ją bardziej ludziom przybliżyć Tak, fajnie, że ich nie zastąpią (jeszcze by tego brakowało!). To, że mają inne podejście do Ewangelii też rozumiem, podejście każdego człowieka może być przecież niejako różne. Wszystko pięknie, nawet to przybliżanie ludziom, absolutnie nie jestem przeciw! Przecież: Cytuj: Stali diakoni byli w Kościele przez pierwsze tysiąc lat chrześcijaństwa. Powoływano spośród nich nawet papieży! – mówi ks. kanclerz Andrzej Nowicki Ale, no właśnie, pojawia się "ale", czy stali diakoni muszą robić to na mszy? Myślę, że na spotkaniach formacyjnych, oazach lub przy innych okazjach mogliby przedstawiać swoje podejście do Ewangelii. Jednakowoż niech czas po niedzielnej Ewangelii zostanie zarezerwowany dla księży. Co więcej, nie podoba mi się udzielanie przez nich komunii. Tu nie mam sensownych argumentów, po prostu w moim wewnętrznym odczuciu komunia od takiej osoby jest "inna", nie taka "jak trzeba". Ale to jeszcze jestem w stanie przeboleć (chociaż i tak nie pójdę to stałego diakona), ale noszenie komunii do domu chorego przez diakona to już absolutnie nie! Jeśli osoba, która chce przyjąć komunię nagle poczuje, że musi się wyspowiadać to co? Przecież stały diakon nie zapewni tej możliwości. Ogólnie rzecz biorąc, nie mogę powiedzieć nic złego o stałych diakonach, jako o tym, że są przywróceni do posługi, jednakże mam wrażenie, że mogą za dużo. Skoro są pomocą to dobrze, niech będą, ale bez przesady  Jeszcze tak, zdaniem zakończenia, co z diakonisami?
_________________ "Dobijcie mnie! Ja nie chcę trwać w wieczności. Ja przebaczam Bogu potworność tego pomysłu, ale innego Istnienia nawet On sam stworzyć nie mógł." Witkacy
|
N maja 01, 2011 0:55 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Stały Diakonat - warto? czy może pozostawić po staremu?
wrobel napisał(a): Już sam jego strój był bardzo mylący. Ktoś, kto nie jest "w temacie" nie rozróżniał go od księdza (wiem to po późniejszych rozmowach). Można było pomyśleć, że to koncelebrans a nie diakon. Jak to jak koncelebrans? Miał ornat? A może miał dalmatykę? Dalmatyka jest normalnym strojem diakonów i mają prawo ją nosić. Choć przypomina nieco (raczej z daleka) ornat, to jednak widać różnicę. wrobel napisał(a): Ponadto uważam, że głoszenie kazania bądź homilii powinno należeć do kapłanów. To oni są duszpasterzami i to do nich należy kierowanie i wskazywanie drogi wiernym. Jest to ich zadanie, do którego również są przygotowywani. To oni powinni tłumaczyć pisma ewangeliczne w głoszonych PRZEZ NICH homiliach. Diakoni też są do tego przygotowywani. Jako duchowni mają prawo głosić podczas Mszy homilię. Kodeks Prawa Kanonicznego napisał(a): Kan. 767 -
§ 1. Wśród różnych form przepowiadania szczególne miejsce zajmuje homilia. Stanowi ona część samej liturgii i jest zarezerwowana kapłanowi lub diakonowi. wrobel napisał(a): Ale, no właśnie, pojawia się "ale", czy stali diakoni muszą robić to na mszy? Właśnie, że muszą. Bo po to są ustanawiani, by pomagać w celebracji przede wszystkim biskupowi, a także jego współpracownikom, czyli prezbiterom. To jest ich zadanie w Kościele, więc, co? Mają się sprzeniewierzyć swojemu powołaniu, bo Tobie się to nie podoba? wrobel napisał(a): Co więcej, nie podoba mi się udzielanie przez nich komunii. Tu nie mam sensownych argumentów, po prostu w moim wewnętrznym odczuciu komunia od takiej osoby jest "inna", nie taka "jak trzeba". Mój drogi, to coś z Tobą nie tak, bo diakon jest tak samo zwyczajnym szafarzem Komunii świętej jak prezbiter, czy biskup. Nie ma tu różnicy. Można mieć obiekcje, co do nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej, ale do zwyczajnego nie iść, bo co? Bo diakonem jest? wrobel napisał(a): ale noszenie komunii do domu chorego przez diakona to już absolutnie nie! Jeśli osoba, która chce przyjąć komunię nagle poczuje, że musi się wyspowiadać to co? Przecież stały diakon nie zapewni tej możliwości. Jednym z zadań diakona jest także noszenie Komunii chorym. Oczywiście, że nie może wyspowiadać, dlatego idzie do tych, którzy spowiedzi nie potrzebują. To jest tak, że nagle się okaże, że ktoś musi się spowiadać. Można zawsze się wcześniej dowiedzieć, czy dana osoba będzie chciała korzystać z sakramentu spowiedzi czy nie. Poza tym, jeśli będzie potrzeba spowiedzi,a przyjdzie akurat diakon, to nie problem, by powiadomił kapłana i ten przyjdzie do tej osoby i ją wyspowiada. To nie jest logistycznie niewykonalne. A jak myślisz, co byłoby lepsze: aby poszedł zanieść Komunię diakon (który przypominam jest szafarzem zwyczajnym Komunii świętej!) czy aby ludzie ci musieli czekać dłużej na Komunię? Przy wielu chorych ksiądz nie jest w stanie sam obejść wszystkich, więc mając wizję Komunii co tydzień, czy raz w miesiącu, jak myślisz, co woleliby Ci ludzie? wrobel napisał(a): jednakże mam wrażenie, że mogą za dużo. Mogą tyle na ile im pozwala prawo kościelne.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N maja 01, 2011 6:27 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Stały Diakonat - warto? czy może pozostawić po staremu?
szumi napisał(a): Dalmatyka jest normalnym strojem diakonów i mają prawo ją nosić. Choć przypomina nieco (raczej z daleka) ornat, to jednak widać różnicę. Z bliska również można się pomylić: 
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N maja 01, 2011 9:27 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Stały Diakonat - warto? czy może pozostawić po staremu?
Ja nie zwykłem mieć problemu z rozpoznaniem 
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N maja 01, 2011 10:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stały Diakonat - warto? czy może pozostawić po staremu?
Ktos napisal o diakonisach. Nie ma do tej pory, nawet w najbardziej postepowych lokalnych Kosciolach urzedu diakonisy w sensie swiecen. Sa rozne pastoralne asystentki itp. ale diakonis nie ma.
W Kosciolach protestanckich wrocono do diakonis. Maja one za zadanie ( tak jak w starozytnosci) pelnic posluge charytatywna. W niektorych wspolnotach nosza one stroje jak katolickie zakonnice.
W starozytnosci chrzescijanskiej byly diakonisy, nie ma wprost swiadectw o tym, ze urzad diakonisy byl zlaczony ze swieceniami diakonatu.Asystowaly one podczas liturgii np. przy chrzcie i chrzcily kobiety gdyz jak wiadomo, w owczesnym czasie kandydat/kandydatka do chrztu wchodzili do baptysterium lub rzeki nago.Ponadto zajmowaly sie typowa praca charytatywna (pomaganie biednym, odwiedzanie chorych,itp.) i zanosily rowniez Eucharystie do domow.
Mysle, ze stali diakoni nie sa zadnym zagrozeniem dla Kosciola ani konkurencja dla ksiezy. Na Zachodzie jest to juz normalna praktyka, ze diakoni pracuja zawodowo i moga jedynie w wolnym czasie a wiec praktycznie w weekendy pomagac kaplanom lub ewentualnie dzialac charytatywnie.
Diakonow stalych , ktorzy sa normalnie zatrudnieni w parafii tak jak ksiadz mozna policzyc na palcach jednej reki. To jest naprawde rzadkosc.
|
N maja 01, 2011 13:41 |
|
 |
wrobel
Dołączył(a): Pt kwi 22, 2011 15:28 Posty: 4
|
 Re: Stały Diakonat - warto? czy może pozostawić po staremu?
szumi napisał(a): wrobel napisał(a): Już sam jego strój był bardzo mylący. Ktoś, kto nie jest "w temacie" nie rozróżniał go od księdza (wiem to po późniejszych rozmowach). Można było pomyśleć, że to koncelebrans a nie diakon. Jak to jak koncelebrans? Miał ornat? A może miał dalmatykę? Dalmatyka jest normalnym strojem diakonów i mają prawo ją nosić. Choć przypomina nieco (raczej z daleka) ornat, to jednak widać różnicę. Miał dalmatykę, ale jak jak pisałam wcześniej, dla części osób jest to mylące, bo bardzo przypomina ornat. szumi napisał(a): wrobel napisał(a): Ale, no właśnie, pojawia się "ale", czy stali diakoni muszą robić to na mszy? Właśnie, że muszą. Bo po to są ustanawiani, by pomagać w celebracji przede wszystkim biskupowi, a także jego współpracownikom, czyli prezbiterom. To jest ich zadanie w Kościele, więc, co? Mają się sprzeniewierzyć swojemu powołaniu, bo Tobie się to nie podoba? Niech pomagają, ale pomoc prezbiterowi podczas mszy zwykłej służy tylko jego rozleniwieniu. To, że to się mi nie podoba, to tylko taki dodatek, nie będę przecież robić afery z tego powodu  szumi napisał(a): wrobel napisał(a): Co więcej, nie podoba mi się udzielanie przez nich komunii. Tu nie mam sensownych argumentów, po prostu w moim wewnętrznym odczuciu komunia od takiej osoby jest "inna", nie taka "jak trzeba". Mój drogi, to coś z Tobą nie tak, bo diakon jest tak samo zwyczajnym szafarzem Komunii świętej jak prezbiter, czy biskup. Nie ma tu różnicy. Można mieć obiekcje, co do nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej, ale do zwyczajnego nie iść, bo co? Bo diakonem jest? Wiem, że nie ma, ale mam uprzedzenie, po prostu, bez racjonalnych argumentów. A skoro mogę wybrać to do komunii pójdę do księdza. Wybór należy do mnie. szumi napisał(a): A jak myślisz, co byłoby lepsze: aby poszedł zanieść Komunię diakon (który przypominam jest szafarzem zwyczajnym Komunii świętej!) czy aby ludzie ci musieli czekać dłużej na Komunię? Przy wielu chorych ksiądz nie jest w stanie sam obejść wszystkich, więc mając wizję Komunii co tydzień, czy raz w miesiącu, jak myślisz, co woleliby Ci ludzie? Ok, skoro mają pomagać to niech noszą. Prawda, trochę mnie tu poniosło 
_________________ "Dobijcie mnie! Ja nie chcę trwać w wieczności. Ja przebaczam Bogu potworność tego pomysłu, ale innego Istnienia nawet On sam stworzyć nie mógł." Witkacy
|
N maja 01, 2011 13:44 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Stały Diakonat - warto? czy może pozostawić po staremu?
wrobel napisał(a): Miał dalmatykę, ale jak jak pisałam wcześniej, dla części osób jest to mylące, bo bardzo przypomina ornat. Rozumiem, ale dalmatyki noszą wszyscy diakoni. I ci stali, i dla których diakonat jest krokiem na drodze do kapłaństwa. Noszą od wieków i przez kolejne wieki nosić będą. Trzeba się przyzwyczaić  wrobel napisał(a): Niech pomagają, ale pomoc prezbiterowi podczas mszy zwykłej służy tylko jego rozleniwieniu. Nie prawda. Ale urzeczywistnia szereg święceń i posług. Posługa ministrantów i lektorów też służy rozleniwianiu księdza? A jak podaje Konstytucja o liturgii Soboru Watykańskiego II: W sprawowaniu liturgii każdy, kto wykonuje swą funkcję - czy to duchowny, czy wierny świecki - powinien w pełni wykonywać wyłącznie tylko to, co należy do niego z natury rzeczy i na podstawie przepisów liturgicznych (28). Potwierdza to stanowisko Ogólne wprowadzenia do Mszału rzymskiego. A do zadań diakona podczas Mszy należy: Mszy świętej diakon wykonuje właściwe mu funkcje: głosi Ewangelię, niekiedy przepowiada słowo Boże, wygłasza intencje modlitwy powszechnej, pomaga kapłanowi, przygotowując ołtarz i usługując przy sprawowaniu Ofiary, rozdziela wiernym Eucharystię, zwłaszcza pod postacią wina, a niekiedy także wzywa lud do wykonywania pewnych gestów i przyjmowania postaw ciała (OWMR 94). Dlatego - jeśli jest diakon - prezbiter nie może czytać Ewangelii, czy wezwań modlitwy wiernych. Diakon ma także prawo głosić słowo (czyli homilię). Także, nie może zabronić diakonowi rozdawać Komunii. Tak samo jak zadaniem lektora jest czytanie czytań mszalnych (z wyjątkiem perykopy Ewangelii) i to lektor powinien czytać czytanie, a nie prezbiter (czy diakon). Oczywiście jeśli nie ma odpowiednich posługujących to ktoś inny może wykonać ich zadania. Dlatego, gdy nie ma diakona prezbiter czyta Ewangelię.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N maja 01, 2011 14:22 |
|
 |
pudlasz
Dołączył(a): N kwi 17, 2011 19:45 Posty: 390
|
 Re: Stały Diakonat - warto? czy może pozostawić po staremu?
|
N maja 01, 2011 17:23 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Stały Diakonat - warto? czy może pozostawić po staremu?
wrobel napisał(a): co z diakonisami? viewtopic.php?f=15&t=22797 - Diakonat Kobiet
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N maja 01, 2011 20:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|