Jak najbardziej zgadzam się z taką opcją, ale jak na razie to tylko teoria i nie ma co liczyc, że będzie tak, za rządów obecnej koalicji.

A nie ma co liczyć.
Dlatego poraz kolejny mówię że Tusek to hipokryta. Dawniej obstawał za likwidacja abonamentu,ba- nawet nawoływał do niepłcenia abonamentu. A teraz co...

No tak- mówi, to co ludzie chcą usłyszeć, ale na słowach się kończy .

Nie sztuką jest ułożyć ładne przemówienie, aby wszyscy klaskali i kiwali głowami, ale sztuką jest urzeczywistnienie tego, co się mówi

Powiedział, że to PRLowski haracz przeżytek - i ma rację, program publicznej TVP to w 80% chłam.
Marny poziom, tylko kasę wyciagają horrrendalną - uposażenia, odprawy, w setkach tysiącach złotych.

Październik 2007 r. To nie jest telewizja publiczna
Przestańmy udawać, że płacimy abonament na telewizję publiczną, a ona jest telewizją rządową. Będziemy chcieli wyegzekwować misyjność mediów. Będę zawsze wszystkim mówił kolegom z PO i PSL, że kto rządzi mediami publicznymi, przegrywa wybory. Chcę, żeby wybili sobie wreszcie z głowy to, że muszą być koniecznie w mediach publicznych. Ta ekipa zrobiła z telewizji publicznej rzecz najgorszą, mamy zwyrodnienie w ośrodkach regionalnych. Wszystkich, którzy tak drastycznie nadużyli mediów publicznych do własnych celów politycznych, czeka bardzo surowe rozliczenie. Nie wykluczam, że także w trybie karnym. Nie chcę straszyć prywatyzacją, lecz oczekuję od mediów publicznych misji.

Listopad 2007 r. To wyłudzanie pieniędzy
Wszystkie dotychczasowe starania, takie jak (...) instytucja abonamentu, mające prowadzić do ochrony mediów publicznych przed nadmiernym upolitycznieniem, okazały się wyłącznie instrumentami - mówię to z pełną odpowiedzialnością - wyłudzania pieniędzy od Polaków na rzecz budowania propagandowej machiny rządowej.

Kwiecień 2008 r. Abonament to haracz
Abonament radiowo-telewizyjny jest archaicznym sposobem finansowania mediów publicznych, haraczem ściąganym z ludzi; dlatego rząd będzie zabiegał o poparcie prezydenta i opozycji dla jego zniesienia. (...) Nie wyobrażam sobie jednak, aby w finale utrzymać ten niesprawiedliwy, a kosztowny system. (...) Mamy zbyt wiele informacji na temat nieracjonalnego wydawania pieniędzy publicznych, pieniędzy podatnika, jeśli chodzi o media publiczne.

Maj 2008 r. To wyjątkowo obłudny system
Chciałbym powiedzieć, że nie spoczniemy dopóty, dopóki nie zmienimy tego wyjątkowo obłudnego systemu narzucania haraczu Polakom szczególnie niezamożnym po to, by nieliczna grupa ludzi mogła korzystać z tego materialnie w sposób nieuzasadniony, poza jakąkolwiek kontrolą, i żeby niektórzy najbardziej ambitni politycy wykorzystywali te media publiczne we własnym interesie.

W rządzie może który kiedyś był katolikiem.

A premier Kaczyński nie był

ceid- zapomniałeś już o słynnych rekolekcjach PO w Łagiewnikach? To były czasy, gdy PiS i PO lansowały się jako "pobożni katolicy"

Sama Hanna Gronkiewicz-Waltz należała do Odnowy w Duchu Świętym i nadal jest katoliczką.

Teraz pobożni rządowi katolicy zaplątali się w kłamstwa i póki co żaden biskup nie chce ich nawracać. A skąd wiadomo, co Hanaa praktykuje aktualnie, widziano ją u spowiedzi?

Fajnie....może jeszcze jakieś kamery w kościołach, żeby zobaczyć kto sie spowiada, a jeszcze przydałoby sie czasem usłyszeć z czego.....

Bez zmiany władzy protesty nie pomogą. Czy w KRRIT jest choć jeden praktykujący katolik? W rządzie może który kiedyś był katolikiem.

No to przyznaj się sama, nie będę podglądał.

A czemu w KRRiT ma nie być katolika?