A dlaczego nie zgodzisz się, ze stwierdzeniem o Harrym Potterze? Bo rozumiem, że byłeś na Woodstock i wszystko widziałeś. Rozumiem również to, że prostututki to naprawdę są poganki. są nawet ubrane w te swoje pogańskie szaty...



Prowokowani przez kogo? Przez dziennikarzy? Ja wiem jak zachowywali się podobni ludzie, kiedy na Podkarpaciu był jarosław Kaczyński. TVN chciał go sfilmować, a ci ludzie obrzucili ich wyzwiskami. A zwróciłeś uwagę na tego starszego pana, który podszedł po pewnym czasie? Zapytał się "skąd jesteście?" i jak się dowiedział że z TVN zaraz zaczął, że to Żydzi, Niemcy itd. Jego na pewno nikt nie prowokował...

Może po prostu nie zrozumiałeś. Wyobraźnia się czasem przydaje.

1. Powiem szczerze - nie przeczytałem w całości żadnej z części o HP. Pracując przez pewien czas w księgarni i mając baaaardzo dużo czasu stwierdziłem, że wolne chwile wykorzystam na lekturę innych, ciekawszych książek. A kłopot z prostytutkami polega na tym, że często trudno nazwać je "ubranymi".

2. Pewne są dwie rzeczy: śmierć i podatki... Czytałem bardzo ciekawe artykuły wskazujące na to, że początki koncernu ITI siegają do Luksemburga i miejscowego oddziału Banku Handlowego, który w czasach komunistycznych służył interesom prowadzonym przez UB na terenie Europy Zachodniej.
Niezależnie od tego, czy reporterzy prowokowali tych ludzi w jakikolwiek sposób, wydarzenie smuci, ale nie jest reprezentatywne dla wszystkich słuchaczy RM, uogólnienie nie jest sprawiedliwe i niewiele wnosi do dyskusji.

A co z wypowiedziami "ekspertów" np. o Woodstock? Oni też nie są reprezentacjni?

A co z wypowiedziami "ekspertów" np. o Woodstock? Oni też nie są reprezentatywni?

A większość ludzi, którzy uważają książki o Harrym Potterze również nie przeczytali żadnej części. Nawet papież będąc jeszcze kardynałem przyznał, że w całości nie czytał ŻADNEJ części...

W 1996 roku przystanek odbywał się na lotnisku w Szczecinie, de facto w mojej dzielnicy. To, co wtedy zobaczyłem było totalnym zbirowym zbydlęceniem młodzieży, która pozostawiła po sobie gigantyczny chlew. Nie forumołwałbym osądu w ten sam sposób, co ekspert z RM, ale zasadniczo treść jest prawdziwa. A co do HP - nie wiem ile czytał kard. Ratzinger, ja przebrnąłem przez kilka kartek.

Napiszę tak jak ty: wszyscy byli zbydlęceni czy tylko garstka? Bo ja po swoich przygodach na Woodstock mam zupełnie inne wspomnienia... Zgadzasz się z tym, że są w rękach szatana?

Wiele psów nawieszano na TvTrwam za film o Woodstocku. Jednak kamera nie kłamie. To, że nie baraszkowałeś w bajorze błota manewrując między stojącymi w nim tojtojami nie znaczy że tego tam nie było.

Przed chwilą zakończyła się druga część "Uwagi" w TVN. Uwagi poświęconej tzw. profesorowi J.R. Nowakowi i jego wykładom.
genowef napisał o "zbydleceniu" młodzieży w Szczecinie.
genowefie
Nikt nie potrafi tak "zbydlecić" ludzi jak oszust podający się za katolika, a de facto były bolszewicki sługus, na usługach [...] . Na dodatek [...], który jest właścicielem ogromnego imperium medialnego, sposorowanego przez faszystowskiego kolaboranta i najprawdopodobniej byłe KGB.
Jeżeli ten degenerat jest reprezentantem RM, to ja uważam to medium jak i wszystkie jego satelity, jako wyjątkowo zdegenerowane, a sam Rydzyk śmierdzi mi siarą...

[...] - uważaj shark, jakich słów używasz. Kamyk

Jasne. A to, że ty nie wypowiadałaś się źle o Żydach, wyborczej i TVN na zjazdach RM nie znaczy, że tego tam nie było. A może powiesz, że błoto to wymysł szatana? Bo w czym takie taplanie się, może zaszkodzić?

Sharku,

Poczytaj może chłopie o związkach TVN z ubecją, o początkach koncernu ITI (a może o tym, jak to Urban polecał Waltera jako swojego następcę?), Suboticiach (przedstawiono lepsze dowody jego współpracy niż Nowaka) i takich innych. I wtedy po oszliwowaniu swojego rynsztokowego języka odzywaj się do mnie...

Ja nie słucham RM i nie oglądam Trwamu (chyba, że przelatując z kanału na kanał), nie utożsamiam się z mediami o.Rydzyka. Ale szarpię się w imię wolności słowa, bo zasadniczo nie lubię tych mediów i uważam, że marnowany jest ogromny potencjał. Jeśli komuś nie podobają się słowa o. Rydzyka, J.R.Nowaka itd, jeśli uważa je za kłamstwo to niech idzie do sądu.

A co "zbydlęcenia" - użyłem złego zwrotu. Z taplaniem się w błocie kojarzą mi się świnie, lepsze byłoby "zatrzodzenie". Obraz jest bardziej trafny.

Tak. Bo w błocie siedzi szatan, i czycha na dusze młodych ludzi. Taplanie się w błocie to koronny argument przeciwników woodstock, kiedy nie mają się do czego doczepić. ponowię pytanie: w czym może zaszkodzić taplanie się młodzieży w błocie?

Szczeniaki mogą złapać infekcję. Takie błoto to jedna wielka Zaraza. I bakterie tężca (Clostridium tetani), i salmonelli (Salmonella), i tyfusów plamistego i powrotnego (Rickettsia provazeki, Borelia recurrentis). Długo by wymieniać.
Sareneth, masz jakąś dziwną pogardę dla higieny. Nie rozumiem dlaczego.

Genowef, prorównanie do świń nie jest trafne. Akurat świnie na zagrożenia błotne są odporne. Można nawet śmiało stwierdzić, że taplanie się w błocie robi im dobrze. To dla nich rodzaj pielęnacji skóry i szczeciny, taki świński salon odnowy i urody.

Też tak myślę. Zupełnie mijałoby się z celem.
Ojciec Rydzyk nie jest bowiem wcale odosobniony w sianiu. Co więcej bierze przykład z góry. Nie kto inny ale sam Benedykt XVI, Papież, powiedział przedwczoraj:

„Możecie zobaczyć obfite żniwo, zebrane za sprawą Ducha dzięki waszym modlitwom, wytrwałości i ciężkiej pracy. Jak wiele dobrych ziaren zostało zasianych w ciągu tych kilku dni!”

Powołaniem całego kościoła, a w szczególności tego hierarchicznego, zakonów takich jak redemptoryści - jest sianie.

Coś się tak przyczepił tego siania? Obsesja jaka, czy co? A może obawiasz się, że i w Tobie Coś zakiełkuje? Niepotrzebnie. Na piachu nic użytecznego nie urośnie, oprócz chwastu, często trującego.

Nie odrażam Cię, więc również prosiłbym, abyś mnie nie obrażał.

I teraz rozumiem dlaczego RM i rydzyk oczernia Woodstock. To nie ma nic wspólnego z wiarą. Oni poprostu boją się epidemii salmonelli. Cudownie, że tak się boją...

ty naprawdę nie widzisz różnicy między wypowiedzią Benedykta XVI a rydzyka? W wypowiedzi papieża widać sens. Wiadomo co trzeb siać i gdzie. A tutaj jest jeden bełkot: prostututki-poganki, więc trzeba siać. Co, gdzie i poco nie wiadomo...

Jak Cię drażni sianie, mogę cytować np. "alleluja i do przodu"...

nie martw się. Z Twojej wiary nic u mnie nie urośnie. Moja wiarajest już ukierunkowana, i nic tego nie zmieni...