Abp Budzik chce nasz opodatkować
Autor |
Wiadomość |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Ja zawsze powtarzam - całe góry kasy z budżetu idą na utrzymanie partii politycznych, z czego mnóstwo "w błoto" ((c) Tusk) typu billboardy i spoty wyborcze (najwięcej wydał na nie.. Tusk). Jakież to protesty wzbudza! No, powiedzmy - wzbudzało, zgodnie z obowiązującą obecnie w Polsce zasadą, mianowicie wtedy, kiedy zniesienie ich postulowała PO. Jak już przestała postulować, to i wy przestaliście protestować. Ale nie będę wchodził w ten temat w tym wątku 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn paź 17, 2011 15:42 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
To jest forum o religii i wierze, a nie o polityce, więc trudno się dziwić, że forumowicze narzekają tu na pazerność kleru a nie polityków czy producentów paliw płynnych.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn paź 17, 2011 15:49 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Johnny99 napisał(a): Jajko napisał(a): W jakim sensie rozwiązanie biskupa Budzika byłoby korzystne dla mnie - osoby nie chcącej płacić na Kościoły? Przecież o tym wyraźnie napisałem. Czytaj. Jesienna już zrozumiała. Masz rację. Napisałeś. Nie ma tam jednak sensu finansowego, a jedynie "organizacyjny". Nie bardzo sobie jednak wyobrażam jak państwo miałoby wówczas promować ateizm 
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn paź 17, 2011 15:51 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Cytuj: Wtedy tez by sie okazało ilu faktycznie jest tych katolików - gdyby ze swojego portfela mieli płacić za prąd i ogrzewanie swojego kościoła, wyzywienie swego pasterza itd... A z czyich niby teraz płaci - jeśli nie z moich i rzesz katolików.
|
Pn paź 17, 2011 15:56 |
|
 |
tadeuszek
Dołączył(a): Cz wrz 01, 2011 23:03 Posty: 315
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
tanie_wino napisał(a): Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy na jakie inne "fanaberie" idą pieniądze z budżetu, i zaręczam Ci, że wiele z tych dotacji jest Tobie całkiem obojętna. Owszem idą. Są mi równie obojetne jak te idace na organizcję katolicką, wbrew pozorom. W końcu to nie z mojego portfela (poza podatkami, mus to mus) Żałosne jest tylko to, że ktoś chce miec ładne koscioły, ale nie chce współfinasowac ich budowy. Chce miec ciepło w kosciele ale nie ponosic kosztów z tym zwiazanych. Chce miec pasterza na plebani ale nie dorzuci złotówki na jego utrzymanie i pensyjke dla niego by miał się chłopak za co ubrać. A tak to wszystko jest rozmyte na wszystkich, i nikt nie ponosi z własnej kieszeni faktycznych kosztów z tym zwiazanych. A za darmo to każdy by chciał.
|
Pn paź 17, 2011 15:58 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Jajko napisał(a): Masz rację. Napisałeś. Nie ma tam jednak sensu finansowego, a jedynie "organizacyjny". Niesamowite, jak wy potraficie kręcić. W moich postach chodzi WYŁĄCZNIE o sens finansowy. Cytuj: Nie bardzo sobie jednak wyobrażam jak państwo miałoby wówczas promować ateizm  Na mnóstwo najróżniejszych sposobów - bezpośrednich i pośrednich. Możliwości ma nieograniczone.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn paź 17, 2011 16:06 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Johnny99 napisał(a): Elbrus napisał(a): Czy możesz wytłumaczyć ciemnemu człowiekowi, jak można (w dłuższej perspektywie) stracić finansowo na niepłaceniu podatku kościelnego w Niemczech? Może mieć na to wpływ wiele czynników - np. relacja między wysokością kościelnego a innych podatków. Prosiłbym (jeśli to nie kłopot) o przedstawienie przykładowych rozliczeń niemieckiego podatnika odprowadzającego podatek kościelny. Jeden wskazujący na zysk, a drugi na stratę z tym podatkiem związaną. Johnny99 napisał(a): Owszem, mógłby zagrozić apostazją - ale to jeszcze bardziej skomplikuje relację z państwem (bo państwo zacznie wtedy zachęcać do apostazji). Czy państwo niemieckie (w którym grozi się apostazją) zachęca do apostazji, a jeśli nie to dlaczego? Johnny99 napisał(a): Nic was nie obchodzi żaden budżet państwa (zresztą spora część z was to liberałowie gospodarczy) Ty tak ateistów od liberałów nie wyzywaj, bo nawet małe dziecko wie, że ateizm i komunizm niesamowicie się przyciągają!
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn paź 17, 2011 16:27 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Johnny99 napisał(a): Jajko napisał(a): Masz rację. Napisałeś. Nie ma tam jednak sensu finansowego, a jedynie "organizacyjny". Niesamowite, jak wy potraficie kręcić. W moich postach chodzi WYŁĄCZNIE o sens finansowy. Wyjaśnij mi prosze jeszcze raz jak zaoszczędzę płacąc 1% Kościołowi a nie Państwu, bo jakoś mi to umknęło.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn paź 17, 2011 18:33 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
1% jak wiadomo możesz podarować komu chcesz, każdej organiacji pożytku publicznego
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Pn paź 17, 2011 19:24 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Mareta, to jest oczywiste i dobre - organizacje pożytku publicznego wyręczają niejako państwo, ale jednocześnie rozliczają się z tych pieniędzy co do grosza. Biskupi natomiast proponują DODATKOWY 1% przeznaczony tylko na Kościoły. Ciekawe czy przewidują także rozliczanie się z tych pieniędzy przed podatnikami? Ja to nawet byłbym za takim rozwiązaniem, pod warunkiem, że Państwo nie daje Kościołom ani złotówki z innych źródeł (Fundusz Kościelny, ubezpieczenie kleru, organizacja i opłacanie nauki religii w szkołach państwowych). Ale jak znam życie, Kościół kat. chce jednego i drugiego. I tu widze pole do popisu dla Palikota. Niech działa. Obiecał, zaufało mu ponad milion wyborców, niech teraz działa. Zobaczymy co zwojuje.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn paź 17, 2011 19:43 |
|
 |
Geonides
Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38 Posty: 473 Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Johnny99 napisał(a): 1% na organizacje społeczne też uszczupliło kasę państwa i jakoś nie słyszałem żadnych protestów. Intencja ustawodawcy przy tworzeniu możliwości przekazania 1% PIT na rzecz wybranej OPPO była jasna: wspomóc finansowo organizacje, które z założenia potrafią lepiej spożytkować daną sumę pieniędzy. Bo nikt, chyba nawet Johnny99 (a może jednak?) nie będzie twierdził, że państwo gospodaruje podatkami w sposób efektywny, a przynajmniej efektywniejszy niż OPP? Z punktu widzenia skuteczności wykorzystania, można domniemywać, że jest to najefektywniej zagospodarowany 1% podatku dochodowego. Natomiast w chwili obecnej Kościół katolicki, jako organizacja, nie jest w stanie zagwarantować ani skuteczności zagospodarowania, ani transparentności wobec wydatkowania jakichkolwiek środków trafiających do... powiedzmy że doń.
_________________
|
Pn paź 17, 2011 22:22 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Elbrus napisał(a): Prosiłbym (jeśli to nie kłopot) Elbrus jak zwykle szuka dziury w całym. Nie znam systemu podatkowego w Niemczech. Ale wyobrażam sobie sytuację, w której komuś opłaci się odpalić kilka procent kościelnego, by obniżyć sobie podstawę opodatkowania. Cytuj: Czy państwo niemieckie (w którym grozi się apostazją) zachęca do apostazji, a jeśli nie to dlaczego? Te sytuacje są różne. Po pierwsze, inny system. Po drugie, znacznie starszy i silniej zakorzeniony. Po trzecie, wbrew pozorom, silniej zakorzeniony Kościół. Jajko napisał(a): Wyjaśnij mi prosze jeszcze raz jak zaoszczędzę płacąc 1% Kościołowi a nie Państwu, bo jakoś mi to umknęło. A gdzie ja niby napisałem, że oszczędzisz? Ty nic nie oszczędzisz. Zapłacisz zawsze tyle samo. Geonides napisał(a): Natomiast w chwili obecnej Kościół katolicki, jako organizacja, nie jest w stanie zagwarantować ani skuteczności zagospodarowania Więc teraz jest z kolei problem ze "skutecznością zagospodarowania"? Naprawdę podziwiam waszą inwencję twórczą. Ciekawe, co jeszcze wymyślicie. Co zresztą z tego? To i tak moje pieniądze. Oddam ten 1% Kościołowi na własne ryzyko. Naprawdę trudno mi was zrozumieć. Proponuje się wam wprowadzenie konkurencji między państwem i Kościołem (o pieniądze podatnika), co z pewnością utrudni "współpracę", zlikwidowanie prawnie pewnego, ustalonego i niezależnego od woli podatnika (ani jego przynależności wyznaniowej) sposobu finansowania Kościoła przez państwo (Fundusz Kościelny), na rzecz dobrowolności, o którą, co jest oczywiste, będzie straszliwie trudno - a wy narzekacie? Nie podoba wam się wizja biskupów żebrających u katolików o ten 1%? Nie podoba wam się wizja polityków, narzekających dzień w dzień, jak to strasznie spadły dochody budżetu, więc tego i tamtego się nie da zrobić (tego, że to wina Kościoła, nie musieliby już dodawać - choć Palikot na pewno by nie omieszkał) itp.? No ale cóż, wy opieracie się jedynie na emocjach. W was emocje budziłoby to, że "katolik musiałby płacić więcej, hahaha" - i nigdzie dalej wasza refleksja nie jest w stanie się rozwinąć.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt paź 18, 2011 8:46 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Johnny99 napisał(a): Jajko napisał(a): Wyjaśnij mi prosze jeszcze raz jak zaoszczędzę płacąc 1% Kościołowi a nie Państwu, bo jakoś mi to umknęło. A gdzie ja niby napisałem, że oszczędzisz? Ty nic nie oszczędzisz. Zapłacisz zawsze tyle samo. Czyli jednak FINANSOWO na opłacaniu podatku kościelnego lepiej (ani gorzej) nie wyjdę, zatem nie ma on dla mnie sensu finansowego, tak jak pisałem, a jedynie "organizacyjny", z czym się nie zgadzałeś. Ale jak głębiej spojrzeć, to jednak sens finansowy jest, bo skoro zabiorę część podatku Państwu, to to Państwo będzie musiało skądś go wytrzasnąć albo komuś zabrać. Ergo - finansowo na tym na pewno nie skorzystam, a tylko mogę stracić (bo np. Państwo nie zechce obniżyć jakiejś stawki podatkowej, bo musi załatać nową dziurę budżetowo-kościelną). No chyba że przestaniemy dotować Kościół z innych źródeł - wówczas jest szansa że to się opłaci.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt paź 18, 2011 11:01 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Jajko napisał(a): Ale jak głębiej spojrzeć, to jednak sens finansowy jest, bo skoro zabiorę część podatku Państwu, to to Państwo będzie musiało skądś go wytrzasnąć albo komuś zabrać. Ergo - finansowo na tym na pewno nie skorzystam, a tylko mogę stracić Po pierwsze - nie wiem, jakie masz poglądy gospodarcze, ale nie jest tak, że jeśli zmniejszą się wpływy, to państwo koniecznie "musi skądś te pieniądze wziąć". Nie, nie musi - niech lepiej nimi gospodaruje, zracjonalizuje wydatki, to będzie mniej pieniędzy potrzebować. Obecnie państwo wydaje o wiele za dużo. Po drugie - podatek ten wprowadzi konkurencję między państwem i Kościołem o pieniądze podatnika. Kościół z całą pewnością zacząłby zabiegać o to, by ludzie wpłacali mu ten procent. Jak sądzisz, o co zaczęłoby zabiegać państwo? Tak po prostu zrezygnowałoby? Jak mówiłem, jest milion sposobów. Na przykład, przy wprowadzeniu rozliczenia przez Internet, pod byle pretekstem zrobić wyjątek dla odpisów 1% - i już mamy kolejnych parę tysięcy podatników, którym nie zechce się pofatygować do urzędu. Jak dla mnie, ta inicjatywa może być bardziej skutecznym sposobem na "świeckie" państwo, niż wszystkie wasze pochody i protesty 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt paź 18, 2011 11:29 |
|
 |
Geonides
Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38 Posty: 473 Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
|
 Re: Abp Budzik chce nasz opodatkować
Johnny99 napisał(a): Więc teraz jest z kolei problem ze "skutecznością zagospodarowania"? Naprawdę podziwiam waszą inwencję twórczą. Ciekawe, co jeszcze wymyślicie. Co zresztą z tego? To i tak moje pieniądze. Oddam ten 1% Kościołowi na własne ryzyko. Tłumaczę dlaczego formalnie nie można wrzucić Kościoła do jednego worka z OPP. Występuje kilka różnic: np brak transparentości finansowej, a co za nią idzie brak możliwości weryfikacji skuteczności finansowej. Jeśli Tobie to nie przeszkadza, nie mam nic do tego. Swoje 1% możesz zawsze oddać bez pomocy państwa. Natomiast opieranie rozwiązań systemowych na bazie świadomej ignorancji jest sprawą raczej niedopuszczalną. Pozytywnym zwrotem w tej całej budzikowej propozycji jest pojawienie się zwrotu: "likwidacja funduszu kościelnego". Może w życiu publicznym zacznie on być teraz wymawiany z większą łatwością. A teraz każdy poseł, mając na uwadze wynik wyborczy Palikota, zastanowi się dwa razy przed naciśnięciem guzika w głosowaniu mającym uprzywilejowac Kościół. Jeszcze jedna sprawa, Johnny 99 jako człowiek systemowo walczący (z układem, PO, ateistami, zmanipulowanymi mediami) już zaciera rączki. Nie chce mi się cytować, takie wrażenie odniosłem po dwóch powyższych postach. Pojawia się wizja walki państwa z Kościołem o 1%. No dosłownie woda na młyn. Będzie można postrzępić klawiaturę jak to Kler jest uciskany i jakie brudne sztuczki Państwo stosuje... Natomiast ja, jako człowiek niewalczący, wolałbym żeby KRK siłował się o ten 1% bezpośrednio ze swoimi potencjalnymi darczyńcami. Czyli jeśli ktoś ma taką fanaberię niech obdarza za pośrednictwem Państwa - 1 albo i 10% ekstra. Należy pamiętać, że takie pośrednictwo też nie jest za darmo. Ktoś tam fizycznie w urzędzie skarbowym musi te cyferki "przeorać". Natomiast co do metod "nakłaniania" wiernych podejrzewam że Kościół poradziłby sobie z tym bez problemu. W końcu potrafi przekonać do wieli innych często ważniejszych życiowo spraw.
_________________
|
Śr paź 19, 2011 8:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|