Zaś tabloidy rozdmuchały sprawę jakże skwapliwie

Taka jest właściwość tabloidów.
Za kilka dni lub tygodni znajdą sobie kolejny temat.

Poglądy i chęci. Bo jednak nie siłę charakteru, ani nie warunki społeczne na które natrafili

Alus




Zepsucie ówczesnego Kościoła nie było większe niż wcześniejsze, czy późniejsze. Był to tylko pretekst. Przyczyny sukcesu Reformacji tkwiły w warunkach społeczno-gospodarczych, które wtedy panowały.

Jak widać media lubią takich ksieży jak Lemański. Widać tu wyraznie jakie siły są gotowe go bronić, dawać mu głos, napuszczać i podsycać konflikt. Jak dla mnie oczywistym było do przewidzenia, że jak ks. Lemański zapraszany do programów i wywiadów, w mediach będzie publicznie wycierał brudy początkowo stosując metodę domniemanych oszczerczych pomówień, byle by tylko nie powiedzieć o co mu chodzi, to wiadomo było co jako pierwsze ludzie pomyślą a media celowo podsycą.... może ks. Lemański oskarża biskupa o pedofilie albo seksualny skandal, że aż pytany w programie trzy razy o co właściwie oskarża publicznie biskupa nie chciał powiedzieć. Wolał bazować na oszczerczych domniemanych i podsycanych medialnie pomówieniach. I pozniej to pełne pychy i wyniosłości przyjęcie przed parafią w tłumie ludzi i błyskach fleszy wysłanników z Kościoła. Do otoczki i atmosfery jaką sam stworzył i własnej postawy, równie dobrze mógłby przyjmować wysłanników w rękawicach bokserskich.
Do tego jego żenująca postawa w telewizji którą tak można opisać... medialny apel ks. Lemańskiego do biskupa - jak mnie nie przeprosisz to wszystkim powiem o co chodzi, bo narazie ludzie tylko domyślają się skandalu seksualnego, ale jak mnie przeprosisz to możemy sprawę zamieść pod dywan.
Co do jego postawy wobec invitro to wygląda to na taką grę na uczuciach, ciepłe słówka zmieszane ze współczuciem, pokazywanie że zobaczcie jak jestem z wami, nawet redaktor Lis by się ze mną zgodził.......byle by tylko nie powiedzieć za głośno i zbyt zdecydowanie że to jest złe, bo wtedy przecież redaktor Lis już by go nie zapraszał i media nie byłyby łaskawe.

@quas, ty to przeczytales, co napisales?
Napisales paszkwil na brata w Chrystusie dopisujac mu tylko niecne intencje, ktore tobie sie nasunely. Nie zastanowiles sie, dlaczego tylko tak negatywnie potrafisz pisac o ks Lemanskim i posadzac go tylko o zle intencje?
Moze najpierw to przeczytaj zanim dalej sie rozpiszesz:

,,Do tego jego żenująca postawa w telewizji którą tak można opisać... medialny apel ks. Lemańskiego do biskupa - jak mnie nie przeprosisz to wszystkim powiem o co chodzi, bo narazie ludzie tylko domyślają się skandalu seksualnego, ale jak mnie przeprosisz to możemy sprawę zamieść pod dywan.

Kael, tak się zachowywał ks. Lemański w telewizji. To nie są intencje, ani domysły tylko fakty.

Naprawde mowil wprost o przeprosinach? Przyznaje, ze nie sledze mediow polskich tak intensywnie jak ty, ale o szantazu w sprawie przeprosin slysze po raz pierwszy. Mozesz to zacytowac? Ale nie twoja interpretacje, tylko oryginalny tekst?

To było w ,,minęła dwudziesta''. Może gdzieś na necie znajdziesz jak ktoś umieścił bo nie nagrywam takich programów, ale tak właśnie wyglądała jego postawa.

Aha, "jego postawa tak wygladala".
Czyli ks Lemanski cos mowil, a quas to sobie zinterpretowal jak jemu sie wydawalo. Nie sluchales slow, ale dopisywales interpretacje.

"z obfitości serca usta mówią. Dobry człowiek z dobrego skarbca wydobywa dobre rzeczy". To jak jest z toba, quas?

Kael nie chce mi się bawić z Toba w bezsensowne przepychanki słowne które już zaczynasz prezentować. Opisałem zachowania ks. Lemanskiego w mediach i nie są to interpretacje tylko fakty. Chyba masz z tym problem.

Gdyby to samo mówił inny duchowny ale dla RM, NDz, GP, "Do Rzeczy" i innych pozostałych mediów prawicowych, stanowiłoby to obronę Kościoła przed lewakami, masonami.
W istocie nie chodzi co mówił, ale do kogo mówił.
W Naszym Dzienniku ksiądz oskarża m.in.KAI, Znak i kilka innych o zamierzoną ateizację, pospołu z lewakami i masonami....i reaguje jedynie biskup odpowiedzialny za KAI.
Należy zatem domniemywać, że skoro Kościół milczy w tej sprawie, to autentycznie prasa katolicka i duchowni w niej zatrudnieni, prowadzą kampanię ateizacji.

Równie ważne jak co mówi i do kogo mówi jest też kto mówi. Szczególnie smuci mnie to trzecie, że tak wiele mówi ksiądz o swoim biskupie, obaj to moi bracia w Kościele Katolickim.
Ks. Lemańskiemu dedykuje słowa odpowiedzi na pytanie:
"A dlaczego Ksiądz Arcybiskup odmówił wypowiedzi dla "Newsweeka"?"
wypowiedziane przez ks.biskupa w wywiadzie dla kai:
"- Uważam, że nie mogę wypowiadać się dla pisma, które uznaję za niewiarygodne, dla ludzi którzy zmanipulują moje słowa. Dziennikarz starający się o minimum rzetelności może swoje informacje sprawdzić w różnych źródłach. Jest to stara metoda: trzeba wypowiedzieć ileś kłamliwych tez, opatrując je jednocześnie inwektywami. Takie dziennikarstwo jest niszczycielskie a nie budujące."
Zapraszam do lektury całego wywiadu:http://ekai.pl/wydarzenia/temat_dnia/x68663/kosciol-nie-bral-udzialu-w-ludobojstwie/
To dedykacja z okazji artykułu ks. na blogu:http://wojciechlemanski.natemat.pl/68181,zobaczyl-i-poszedl-dalej-swoja-droga szczególnie jest ona stosowna do ostatnich zdań w/w artykułu:
"Nigdy nie wypowiedziałem słowa oskarżenia, potępienia, a nawet przygany wobec ludzkiej bezradności w obliczu zbrodni, umierania, krzywdy czy jawnej niesprawiedliwości. Ale być sparaliżowanym i bezradnym, a być obojętnym i wyrachowanym, to już dalece nie to samo. Gdyby tym kapłanem przechodzącym obojętnie obok poranionego był któryś z naszych hierarchów, a lewitą - któryś z prawicowych publicystów, to Jezus opowiadający o takim zdarzeniu miałby w tych środowiskach przechlapane."
Po komentarzach(daty, godziny) domyślam się, że artykuł powstał po opublikowaniu wywiadu przez kai. Zapraszam również do zapoznania się z informacją choćby na Wikipedii:http://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Hoser, dotyczącą biografii biskupa Hosera

Czy papież pomoże ks. Wojciechowi Lemańskiemu? - Wcale tego nie wykluczam - przyznał w Poranku Radia TOK FM Adam Szostkiewicz. Zdaniem publicysty księdzu z Jasienicy pomóc może zaangażowanie w dialog z Żydami. Franciszek przyjaźni się bowiem z rabinem Buenos Aires, który mógłby zwrócić jego uwagę na sprawę ks. Lemańskiego. - Zaskakujące gesty są w stylu tego papieża - zaznaczył Szostkiewicz.

Gdyby on dostał taki list od rabina albo odebrał telefon i gdyby to na nim zrobiło wrażenie... - bronił się Szostkiewicz. - Kto by zadzwonił? - pytała Paradowska. - Są tacy, co za problem? - stwierdził publicysta. - Jest apel w internecie, 6 tys. podpisów. Są ludzie gotowi do działania, publicznego występowania w obronie księdza. Wielu z nich zorientuje się, że jest możliwość, żeby powiadomić rabina, osobistego przyjaciela papieża, co się stało z polskim księdzem, który próbuje poprawiać stosunki chrześcijańsko-żydowskie - tłumaczył Szostkiewicz.

- Całej masy spraw związanych z funkcjonowaniem Kościoła nie dało się wyprowadzić na prostą, nie udało się zmitygować ojca Rydzyka w odpowiednim momencie, w związku z tym nie wierzmy w takie cuda - podsumował prof. Czapiński.

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,1432 ... wicz_.html

Też nie wierzę, że coś takiego się wydarzy. Ale gdybym wierzył w skuteczność modlitwy, to bym się o to modlił.


A może ktoś z Was zechciałby się podpisać w obronie ks. Lemańskiego? Można to zrobić tutaj:

http://poparcie-lemanskiego.blog-bobika.eu/

Jest też petycja do papieża w tej sprawie:

http://www.petycjeonline.com/petycja_do ... lemaskiego




Ciekawe kiedy i pod jakim pretekstem powyższe zostanie ocenzurowane?

A mnie smuci postawa z "Samych swoich" - sądy sądami a sprawiedliwość musi być po naszej stronie.
Ks Lemański po rozmowach w kurii wydał komunikat, informując że podporządkowuje sie do zaleceń kurii, nie wywlekał ciągu i przyczyn konfliktów.
A kurialiści wystosowali pismo punktujące rzeczywiste i naciągane przewiny ks. Lemańskiego.
Naciągane - bo praktycznie nigdzie ks Lemański nie oskarżył bp o homoseksualizm, to była jedynie dowolna nadinterpretacja.
Podobnie nie zważając na apele samorządu, szkoły, parafian o pozostawienie księdza w parafii, wywleczono stare, dawno rozwiązane konflikty.
Wygląda na to, ze gdyby warszawscy kurialiści mieli władzę w latach 30-50 naszego wieku to św Paweł nie miałby żadnych szans na zaistnienie we wspólnocie.

Jak już pisałem widać jakie siły się angażują w obronę ks. Lemańskiego. Jak bardzo media się nim interesują, zapraszają do siania medialnego fermentu.
I nawet na forum to widać. Jajko wojujący ateista z Kościołem i wiarą zachęca do obrony księdza Lemańskiego, Alus katolicka wojowniczka PO dzięki której jej partia mord Polskich dzieci w invitro od 1 lipca zrzuciła na wszystkich Polaków, narzucając odpowiedzialność za mordowanie w probówkach na Polaków poprzez finansowanie z publicznych pieniędzy. Do zacnego towarzystwa można dorzucić też redaktora Lisa uczestniczącego w kampani przeciwko Kościołowi i między innymi lewacką działaczke Magdalenę Środę plującą jadem na Kościół i wiarę, stającą w jednym szeregu z tymi którzy domagają się aborcyjnego mordu polskich dzieci i homopropagandy.
Widać doskonale jakie siły przyciąga ks. Lemański i nawet siły wrogie Kościołowi i Jezusowi wyłażą z ciemności aby dać poparcie dla księdza.