Gdy JPII wypowiedział się o UE interpretacji było kilka, a ludzie wyciągali rozmaite, często irracjonalne, konluzje.


Smutno skonstatował, a nam wszystkim zalecał pokój....."pokój zostawiam wam...nie taki jaki daje świat"....a świat daje iluzję pokoju, rozłamy i jeszcze usiłuje tłumaczyć, ze to tak po chrześcijańsku


Czyli część społeczeństwa dającego mandat obecnej koalicji mianujesz, jak tu już padało na forum, bandą "leninowskich pożytecznych idiotów"?


Poglądy polityczne duchownych mnie nie interesują .....ja w kosciele chcę napotkać Boga żywego.
W tym tygodniu w mojej parafii rekolekcje adwentowe prowadził doktoran KUL, młody, pełen autentycznej żarliwej wiary - i on tą wiarę, tego żywego Boga przekazywał ludziom, a ludzie chłonęli każde słowo.
Na każdej z 4 Mszy św w ciągą dnia, kościół "pękał w szwach", podcza gdy na niedzielnych 6 Mszach bywa pustawo.
I mówię tylko o Mszach dla dorosłych, dzieci i młodzież miały w innych godzinach.
A jak wychodzi mówić kazanie mój proboszcz - to tylko moralizatorstwo, krytykańctwo i użalanie się nad złem tego świata, które atakuje ludzi ze wszystkich stron....media i politycy, to już totalne dno.
Ja znalazłam sposób na te kazania - zawsze mam przy sobie dziesiątkę Różańca i przemadlam ten czas, a inni albo przysypiają, albo co rusz zerkają na zegarek.......a ksiądż użala się, użala....


Jeśli to pismo mianuje siebie jako "jedyne katolickie i polskie"....to jest antychrześcijańskie.....

Jedyne polskie słyszałam i wiem, że to prawda, ale jedyne chrześcijańskie, to juz Twoje pomówienie Alus!
No chyba, że z dodatkiem codzienne, to też prawda.

Z tego wynika tyle, że każdy próbuje wykorzystać JPII do własnych celów.



A co jest "po chrześcijańsku"?



To, że większość jest za czymś nie znaczy, że ma rację. Zresztą większość tej większości po prostu nie rozumie, co robi.



A co z postawą przeciwną (tj. wystawianiem świadectw "pogańskości" na prawo i lewo?)

Zamiast snuć tego typu krzywdzące sugestie i domysły proponuję sprawdzić. Nasz Dziennik nie określa się jako jedynie katolickie. Co do tego, że jest jako jedyny dziennik gazetą polską, to nie ma wątpliwości.


Twoja wypowiedź spełnia wszelkie wymogi pomówienia.

Wystarczy ile napsioczyła przez lata na TP.

Tygodnik Powszechny akurat sobie przykleił przy tytule etykietkę, pomimo, że nie jest własnością Kościoła, ani nie spełnia wymogów dla stania się gazetą katolicką.

To mi przypomina Tygodnik Solidarność, który w 1989 przestał być związkowy, jednak mimo to, Wałęsa i jego koledzy zrobili wtedy wojnę, by odebrać Gazecie Wyborczej znaczek Solidarności. Michnik się zdziwił, jednak znaczek oddał. Na pamiątkę, ze ten znaczek tam był i Gazeta Wyborcza powstała z inspiracji Solidarności, pozostał w winiecie gazety czerwony prostokącik.

Nawiasem, mimo przykazania "siódme: Nie kradnij", twórca znaczka Solidarności, nigdy nie dostał za znaczek zapłaty, mimo starań. Dziś zapewne pozostaje anonimowy.

Tak - a NDz spełnia?
Redaktor naczelny ks Boniecki to taki patałach oderwany od Koscioła.....
Księża J. Kracik, M. Turek, J.Prusak SJ, też zapewne znajdują się poza Kosciołem?
Nie spełnia oczekiwań O. Rydzyka i abp Michalika - wystarczające aby "nie spełniał wymogów".
A od kiedy to NDz jest własnością Kościoła?...lub fundacja ją wydająca, która posiada status świeckiej, nie związanej z Kościołem
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fundacja_Lux_Veritatis

Nie spełnia i nie rości sobie takiego określenia. To jest proste do sprawdzenia.

Sprawdziłam ....czyli "urągała motyka gracy....a oba jednacy".

To może sprawdzałeś w Gazecie Wyborczej? Bo ja jakoś nie znalazłem w Naszym Dzienniku nic o jedyniekatolickości a czytam go od 11 lat.

Najwidoczniej niezbyt dokładnie czytasz...a może zapomniałeś, że w NDz nie pisze się Tygodnik Powszechny, ale Obłudnik Powszechny?
Najwyraźniej Twoje zdanie, że NDz nie jest katolicki, nie pokrywa sie zupełnie z opinią głownego ideologa RM, który w całym artykule tytułuje RM i Ndz "katolickie media"
http://www.jerzyrobertnowak.com/artykul ... dka_tp.htm

Alus,
jeśli jest coś złego w Radiu Maryja to właśnie ci nadworni ideolodzy.
Bo oni sprawiają, ze radio nie jest w pełni wolne, tylko ideologiczne.
A ideologie głoszone tam nieraz mnie przyprawiały o dreszcze.
Więc nie ma co cytować osób tego typu, jak wymieniłaś.

Dla mnie, nawiasem, w ogóle, cała jazda z Radiem Maryja zaczęła się od czasów Stefana N. który tak wszystkich zaraził swoją nienawiścią, ze sprawił, ze Kościół w Polsce zaczął nienawidzieć nie tylko Tadeusza Mazowieckiego, ostatecznie jedynego polityka który całe życie przez kilkadziesiąt lat starał się służyć Kościołowi.
Kościół pod wpływem upiornej demonicznej nienawiści Pana Stefana N. zaczął nienawidzić Jerzego Turowicza i Jego Tygodnika Powszechnego, wydawanego z narażeniem wolności i życia przez ponad 50 lat. Ci źli ludzie namówili nawet Papieża Jana Pawła, by pogroził starszemu od siebie Turowiczowi palcem. I to nie wiadomo za co.
Turowicz, jak zawsze, z rozbrajającą prostotą uśmiechnął się i umarł.

Warto o tym pamiętać.

Niestety głownie przez tych ideologów nie potrafię zaakceptować formę radia.....
Pisząc "kościół" nienawidzący T. mazowieckiego, TP, Turowicza masz na myśli określoną grupę ludzi, bo nigdy nie cały Kosciól - wszystkich duchownych i wiernych.
JPII już tam wiedział za co .
Ale jak to zawsze on - pogroził i przytulił do serca, a po śmierci Turowicza własnoręcznie napisał piękne pożegnanie wieloletniemu przyjacielowi.
Tylko żli ludzie wykorzystali to p-ko Turowiczowi i TP.

Alus, oczywiście że chodzi mi o część Kościoła zbliżona wówczas do Prymasa Glempa, bo to tam, za Jego przyzwoleniem, Cezar się rozsiadał na Bożym tronie, na początku lat 90tych.

Ideolodzy Radia Maryja na szczęście się zmieniają. Kiedyś częstym gościem był tam Lech Wałęsa, teraz raczej by go tam nie wpuścili, a i on by się tam nie wybierał.
Niestety Panowie Nowak, czy Bender (Członek Rady Państwa w czasie ogłoszenia w Polsce stanu wojennego, jak twierdzi, wstrzymał się od głosu), są tam dyżurnymi ideologami chyba od 19 lat.

A tak przy okazji, wiecie, ze generał Jaruzelski był krytykowany przez część PZPR po wprowadzeniu stanu wojennego?
Zgadnijcie za co?

Otóż, za to, że nie rozstrzelał Gierka, Jaroszewicza, Kuronia, Mazowieckiego, Geremka i Wałęsy. I wielu innych Polaków. Warto sobie to wziąć pod rozwagę zanim się weźmie kamień do ręki i zacznie rzucać w generała.