Oooo, ale oburzenie forumowych ,,antyrasistów"



Chcesz powiedzieć, że więcej hałasu było po żarcie Sikorskiego? Chyba żartujesz? No i komentarze forumowiczów na wszystkich forach bagatelizowały problem, ale tutaj jest RYDZYK, więc trzeba dokopać.

Najpierw zmień siebie i przestań obrzucać chamskimi określeniami innych, a potem pouczaj innych. To trochę hipokryzją zajeżdża.


Za bardzo nie wiem co chcesz przez to powiedzieć? Wolniewicz jest niewierzący, ale niejeden katolik mógłby się od niego uczyć postawy. Jest za eutanazją, jego sprawa, jest niewierzący.



Człowieku, ja piszę o żarcie Rydzyka, a nie wulgaryzmach kibiców i idei White Power. Jak wszystko wrzucasz do jednego wora to masz problem, ja to nazywam obsesją bądź schizofrenią.




Tylko czy ten czarny misjonarz czuje się obrażony? Według różnych histeryków to potwornie rasistowski żart, ale czy na pewno? Gdyby jakiś czarny zażartował, że ja to chyba w mleku albo mące się wytarzałem to nie widzę podstaw by się obrazić, zwłaszcza gdyby był to mój jakiś kamrat . A skoro tam został zaproszony to chyba nie był to jakiś murzyn z ulicy?

jakich wulgaryzmach? To też żart! Podobnie jak naśladowanie gestów na cześć Hitlera, jest nawiązaniem do zwyczajów Rzymian...


Tak. Twoje podejście jest bardzo "katolickie"... Zaprosili go, więc nie ma prawa poczuć się obrażonym.

A nawet, jeżeli go to nie obraża, to co z tego?

Parę postów wcześniej Mroczny Pasażer podał link, że jednak żart o. Rydzyka nie był obojętny temu, kogo dotyczył. Wytarzanie w mleku czy mące jest neutralne, natomiast brud, niemycie itp. nie.
Chyba każdemu zdarzy się nieraz palnąć coś głupiego, niezgodnie z naszymi intencjami, ale wówczas wypada przeprosić. Jeśli natomiast o. Rydzyk nadal nie widzi nic niestosownego w swoim żarcie, to (moim zdaniem) bardzo źle o nim świadczy.

I źle świadczy o jego obrońcach...

Sareneth, czy mam założyć temat o tobie, w którym wypiszę wszystkie twoje wulgarne epitety skierowane do mnie, również te na PW

Jak chcesz kogoś pouczać i ,,nawracać" to zacznij od siebie



Chcesz powiedzieć, że ludzie na co dzień tarzają się w mleku i mące?
Ja bym powiedział, że częściej sie nie myją



Zaraz zaraz, czy to Braian Scott był tym misjonarzem :D A może to nie ten link?

A zakładaj sobie jaki chcesz temat. Zobaczymy, jak długo będzie istniał wraz z tobą...

A później będzie, ze to ja prowokuję...

Więc można obrażac w ten sposób Murzyna! Gratuluję postawy...

Spokojnie, nie założę takiego tematu, nie wylewam brudów na forum.
A pogratulować to możesz sobie hipokryzji

Katolik, który nie zna Biblii???
- "Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóz bowiem ma sprawiedliwość z niesprawiedliwością,?A cóz ma wspólnego światło z ciemnością? Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? (2 Kor 6,14-16)
czy zastąpił ja maxymą:
- "wróg mojego wroga jest moim przyjacielem".

Jak zwykle szafujesz cytatami z Biblii i jak zwykle źle je interpretujesz

Wolniewicz szanuje chrześcijańską cywilizację a odtrącenie go byłoby właśnie niechrześcijańskie, byłoby brakiem miłości względem niego. Powyższy cytat odnosi się do ludzi będących w opozycji do Wiary.
No i nie zapominaj, że św Paweł dopuszcza małżeństwa pomiędzy wierzącym i niewierzącym, bo niewierząca uświęca się przez wierzącą.

Oczywiście...wasz Wolniewicz szanuje chrześcijańską cywilizację....a wróg Tusk wziął ślub Kościelny z wyrachowania dla wygrania wyborów .
Takie pokrętne tłumaczenia najbardziej odpychają mnie od tego medium i jego założyciela.... to coś w rodzaju napisu "Bóg z nami" na pasach żołnierzy Wermahtu....

Jak to dobrze, że są "katolicy" którzy tak dobrze znają wszystkie pojęcia...

Dodam jeszcze, że zwolennik, propagator eutanazji, nie może jednocześnie doceniać chrześcijaństwa....nie słowa świadczą ale czyny, postawy.

Więc tu się zgadzamy

A z obrażaniem to w dużej mierze jest tak, że albo się to dostrzega, albo nie dostrzega.



Nie, pewnie niedokładnie się wyraziłem. Chodziło mi o to, że dotyczył czarnoskórych i w linku podane są odczucia czarnoskórego. Dlatego pisałem "temu, kogo dotyczył", a nie "czarnemu zakonnikowi".
Ale przyznaję, że to niezbyt czytelny skrót myślowy.

Nie znam wszystkich pojęć, ale z tym się spotykam dosyć często, to twoja zasługa oczywiście


Więcej szczerości jest w niewierzącym Wolniewiczu niż Tusku. Nie będę go osądzał, zrobi to Bóg, choć podejrzane jest właśnie to, że przed wyborami wziął ślub. Komentarz dalszej Twojej wypowiedzi podaruję sobie


Wolniewicz jest niewierzący, więc trudno od niego wymagać, by w pełni akceptował nauki kościoła. Poważnym problemem są ci, którzy do niego należą a popierają takie rzeczy.

SweetChild, ja jestem ciekaw czy Brian Scott z takim samym uporem broni Polaków (sam się za Polaka podaje) gdy obraża się Polaków. Odpowiem, on ma to gdzieś. Dla niego wyznacznikiem
jest i będzie rasa, zawsze będzie się czuł inny i z tego względu wszędzie będzie węszył rasizm.

Masz racje Metalik. A nie uwazasz, ze popieraja takie rzeczy ci, ktorzy udostepniaja swoje lamy osobom o tak jasno sprecyzowanych pogladach?