Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 02, 2025 16:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 246 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 17  Następna strona
 list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze..." 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
bramin napisał(a):
@SweetChild
Czy nam sie to podoba czy nie, kazdy biskup diecezjalny ma wszelka wladze zwyczajna,wlasna i bezposrednia (Kan.381 §1).
(...)
Konferencja Episkopatu nie ma wplywu na to co robi biskup w swojej diecezji. Moze ona wydawac dekrety na sesji plenarnej jesli opowie sie za tym przynajmniej 2/3 biskupow (Kan.455 §2). Paragraf 4 tego kanonu mowi ponadto, ze ani Konferencja ani jej przewodniczacy nie moga dzialac w imieniu wszystkich biskupow, chyba ze wszyscy i poszczegolni biskupi wyraza na to zgode.


Ale ja nie chcę odbierać władzy biskupom. Ja bym chciał poznać zdanie Kościoła w wielu poruszonych przez o. Ludwika kwestiach. A dokładniej chciałbym wiedzieć, czy w kwestii X Kościół w ogóle zajmuje jakieś stanowisko, a jeśli tak, to jakie.
Obecnie mamy bałagan jak w islamie, gdzie jeden imam przeczy drugiemu i nie wiadomo, jaka jest prawdziwa twarz islamu. Oczekiwałbym, że hierarchiczna struktura KK powinna przeciwdziałać takiemu rozgardiaszowi.

bramin napisał(a):
O. Ludwik pisze o twarzy Kosciola polskiego oraz o gorszacym podziale i chcialby zeby wszystko szlo pod jeden sznurek jak za komuny. Te czasy minely juz bezpowrotnie.


Ale są chyba jakieś granice poglądów, poza którymi nie mieszczą się one w Kościele? Niedawno mieliśmy przykład biskupa lefebrystów, który negował holocaust. Papież wyraźnie odciął się od takich poglądów, co było dla mnie jasną wskazówką, że negowanie holocaustu nie mieści się w pluralizmie KK. Jeśli bowiem dowolne poglądy mogą być wygłaszane jako katolickie, to pojęcie "katolicki" traci znaczenie. Mówi się, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego...

bramin napisał(a):
Jesli jest tak bardzo zatroskany o dobro Kosciola to dlaczego nie napisal listu do jakiejs komisji Konferencji Episkopatu?
W ramach Konferencji dzialaja komisje, ktore sa odpowiedzialne za konkretne dzialania np. katecheze, media, sakramenty itd. Wtedy nie watpilbym w szczerosc intencji zakonnika.


Nie wiemy, czy nie próbował. Może tak, z tego że żadne media nie dotarły do takiego listu nie znaczy, że go nie było.
Przy okazji, zdaniem abp. Życińskiego "Ojciec Ludwik był fair, nie poszedł z listem do GW.". Uważam, że ktoś kto zaniósł list GW uczynił o. Ludwikowi niedźwiedzią przysługę. Chyba że ktoś uczynił to celowo, aby skierować polemikę na boczny tor pod nazwą "zła GW".

bramin napisał(a):
@SweetChild, co ma do tego wszystkiego TVN i GW? Jaki manewr? Ja komentuje ten list a nie polityke informacyjna RM, TVN i GW.


Pisałeś, że "o. Ludwik zadaje sobie duchowe katusze i slucha tego radia od rana do wieczora bo wie dokladnie czego tam ucza.". Jeśli tak, to Johnny99 czy meritus też muszą zadawać sobie duchowe katusze i czytać od początku do końca każde wydanie GW.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Ten gorszący podział objawia się poprzez popieranie inicjatyw i dzieł formalnie katolickich, a w rzeczywistości pogańskich, bo jątrzących i dzielących społeczeństwo i Kościół.


Nigdy nie dość przypominać, iż sam fakt, że coś "dzieli" nie jest żadnym argumentem za tym, że jest to "antychrześcijańskie". Raczej przeciwnie.


Jeśli dzielenie jest niepożądanym skutkiem ubocznym, to tak. Ale jeśli dzielenie i jątrzenie jest celem, to uważam, że świadczy to o "antychrześcijańskości".

bramin napisał(a):
Johnny99, sluszna uwaga. O. Ludwik chcialby traktowac ludzi wierzacych jak dzieci specjalnej troski, tu im wyjasniac a tam im interpretowac.Swiadomosc ludzi jest wieksza i czas paternalizmu sie skonczyl.


Weź pod uwagę, że nie każdy jest tak bystry ja Ty czy Johnny99. Zresztą gdy Kościół stwierdzi, że nie ma zdania w kwestii X, to trudno. Jednak teraz biskup X twierdzi "A" i głosi, że takie jest stanowisko Kościoła, a biskup Y mówi "nie A" i też głosi, że takie jest stanowisko Kościoła. Gdyby każdy z nich wypowiadał się we własnym imieniu i wyraźnie odgraniczał te swoje prywatne poglądy od nauczania Kościoła, to też byłoby do przyjęcia.

bramin napisał(a):
Oczywiscie w sprawach wiary i moralnosci biskupi maja prawo i obowiazek zabierac glos i przedstawiac wykladnie Kosciola na takie czy inne tematy.


Oczernianie i dawanie fałszywego świadectwa to są sprawy moralności. Poważne wykroczenie przeciw Prawu Bożemu.

Johnny99 napisał(a):
Zresztą nie zamierzam już dyskutować na temat obecnego "rządu" w taki sposób, jakbym uznawał jego prawomocność. Koniec, kropka.


Mam Cię tytułować per Jego Królewska Mość Johnny99, Jedyny Prawowity Władca V Rzeczypospolitej?

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Czyli część społeczeństwa dającego mandat obecnej koalicji mianujesz, jak tu już padało na forum, bandą "leninowskich pożytecznych idiotów"?


To, że większość jest za czymś nie znaczy, że ma rację. Zresztą większość tej większości po prostu nie rozumie, co robi.


Jak nie rozumie, co robi, to właśnie "pożyteczni idioci". Dobrze że mają oświeconego władcę, JKM Johnny'ego99.

meritus napisał(a):
Alus napisał(a):
Jeśli to pismo mianuje siebie jako "jedyne katolickie i polskie"....to jest antychrześcijańskie.....

Zamiast snuć tego typu krzywdzące sugestie i domysły proponuję sprawdzić. Nasz Dziennik nie określa się jako jedynie katolickie. Co do tego, że jest jako jedyny dziennik gazetą polską, to nie ma wątpliwości.


Już trzy razy prezentowałem, jaki jest akcjonariat Agory, wydawcy GW. A Ty dalej powtarzasz swoje kłamstwa. Bramin, w Twojej ocenie kłamstwo to nie jest kwestia moralna? A przecież meritus sam tego nie wymyślił, a ojcem tego kłamstwa jest "głos katolicki w naszych domach" (taką przynajmniej mam nadzieję, że to nie Ty meritusie ukułeś to propagandowe określenie).


N gru 19, 2010 21:29
Zobacz profil
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
To co mialem do powiedzenia to powiedzialem. Chcialbym tylko jeszcze na koniec odniesc sie do niektorych wypowiedzi Szanownych Forumowiczow. Oto one:

1. „Mazowiecki to jedyny polityk, ktory sluzyl Kosciolowi.”

Jak sluzyl Kosciolowi to widac po jego artykule na łamach „Wrocławskiego Tygodnika Katolickiego” na temat procesu sadowego bp Kaczmarka, ks. Danilewicza, ks. Widlaka, ks Dabrowskiego i siostry Niklewskiej. Jesli mnie pamiec nie myli nigdy za to nie przeprosil.
Tu kilka cytatow:

„We wtorek, dnia 22 września br. (1953 r.) Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie ogłosił wyrok w sprawie ks. bp. Kaczmarka oraz ks. J. Danilewicza, ks. Wł. Widlaka, ks. J. Dabrowskiego i siostry W. Niklewskiej - oskarżonych o zorganizowanie ośrodka prowadzącego działalność dywersyjną, wymierzoną przeciwko państwu ludowemu, działalność godzącą w najżywotniejsze interesy naszego narodu. (…) Każdy, kto jest wiernym Kościoła, a zarazem uczciwym obywatelem ludowej ojczyzny rozumie, ze religijna misja Kościoła trwająca przez wszystkie czasy może i powinna być pełniona w ustroju socjalistycznym (...)
Na rozprawie sądowej zanalizowana została przestępcza działalność oskarżonych jak i jej skutki. Wychowanie nacechowane podejrzliwością i wrogością wobec postępu społecznego, atmosferą środowiska społecznego rozniecającą lub choćby tylko podtrzymującą bezwzględną wrogość wobec osiągnięć społecznych Polski Ludowej, wpływy polityczne przychodzące z zewnątrz i wyrosła na tym wszystkim błędna postawa polityczna ks. bp. Kaczmarka, która doprowadziła go do kolizji z prawem - oto sumarycznie ujęte przyczyny działalności przestępczej oskarżonych. Doprowadziły one do czynów skierowanych przeciwko interesom własnego narodu (...)

Doprowadziły ks. bp. Kaczmarka do działalności wrogiej wobec interesu narodowego i postępu społecznego w okresie przedwojennym, okupacyjnym i w Polsce Ludowej. Doprowadziły w szczególności nie tylko do postawy przeciwnej nowej rzeczywistości naszego kraju, nie tylko do podrywania zaufania w trwałość władzy ludowej i nowych stosunków społecznych w Polsce, ale i do uwikłania się we współpracę z ośrodkami wywiadu amerykańskiego, które pragnęłyby posługiwać się przedstawicielami duchowieństwa, jako narzędziem realizacji swych wrogich Polsce planów…”.

2. General Jaruzelski mogl byc krytykowany poniewaz w w PZPR byly walki frakcyjne o wladze co nie zmienia faktu, ze Jaruzelski bedac wiele lat na szczytach wladzy jest pospolitym zbrodniarzem,odpowiedzialnym za masakry w 70 roku, wprowadzenie stanu wojennego, morderstwa polityczne, wyrzucanie ludzi z pracy i uczelni oraz masowa emigracje.Nikt nie rzuca kamieniami w generala ale prosze nie robic z niego, jak niektore srodowiska, tragicznej postaci czy Konrada Wallenroda bo fakty przecza temu. Ludzie chca zwyklej, elementarnej sprawiedliwosci, ktorej – jak wszystko wskazuje- niestety nie doczekaja sie. I tutaj rowniez nie padla prosba o wybaczenie.

3.Dochodzimy juz do absurdu.
Jak o. Ludwik napisal list do nuncjusza i wyslal ten list takze do kilku biskupow to jakim cudem list mogl sie dostac do GW bez jego wiedzy?
Ktos z jego wspolbraci w zakonie wykradl list i wyslal do Wyborczej? GW skwapliwie temu zaprzecza. A gdyby tak bylo to o. Ludwik powinien przeciw temu zaprotestowac, jakies male dementi itp. Nie zrobil tego bo chcial aby ten list upubliczniono.

4. Przytoczylem pare kanonow z Kodeksu Prawa Kanonicznego aby wykazac , ze list o. Ludwika choc zawiera pare slusznych uwag nie ma w tym kontekscie wiekszego sensu.
Nie ten adresat i nie ta forma.
Nic nie wiadomo o wyslanym liscie do jakiejs komisji Konferencji, wiec nie jest to argument.

5. Konferencja Episkopatu ma strukture demokratyczna. Wiekszosc biskupow (2/3 glosow) decyduje czy mozna oglosic jakis dekret ale jedynie w tych sprawach, w ktorych przewiduje to prawo powszechne albo okresla szczegolne polecenie Stolicy Apostolskiej, poza tym jak juz pisalem tylko biskup miejscowy ma najwieksze kompetencje i do niego nalezy kierowac jakies wnioski.

6. Oprocz tego Konferencja Episkopatu wydaje wspolne oswiadczenia, listy, zwolywane sa konferencje prasowe itd. Czego mozna chciec wiecej?

7. Szczegolowe sprawy dotyczace konkretnej diecezji jak np. sprawa RM w Toruniu powinien zalatwic miejscowy biskup i do niego powinien byc ten list zaadresowany jak to nie pomoze sa od tego wlasciwe kongregacje w Rzymie.

8. Prymas Wyszynski dzialal w trudnych czasach,mial specjalny status i uprawnienia w polskim Kosciele. Mogl powiedziec, ze w takiej sprawie Kosciol zajmuje okreslone stanowisko i to funkcjonowalo. Minely juz te czasy i musismy sie z tym pogodzic.

9. Dobrze byloby jednak gdyby tzw.medialni biskupi i o.Ludwik nie pchali sie za bardzo do kamery i mikrofonu.


Pn gru 20, 2010 12:13
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
Chwała Bogu :-D - inni duchowni nie podzielają Twojego zdania, kard Nycz, prymas Kowalczyk wyrazili swoje zdanie w TP i GW....
Dlaczego niby mają nie pchać się "medialni" biskupi....czyżby "medialni radiomaryjni" stanowili "prawdziwy Kościół"?????
Prymasa, kardynała nominował papież....ktoś podsunął niegodnych kandydatów???
A śmieszny wręcz jest zarzut o przemyceniu listu do GW......duchowny zapomina słow Jezusa, że nie ma nic ukrytego co nie byłoby ujawnione....przy czym nic nasz Pan nie mówił godnych/niegodnych ujawniaczach.
Nie potrafię zrozumieć głoszenia orędzia Miłosierdzia Bożego z jednoczesną pamiętliwością błędów sprzed lat - chodzi mi o Mazowieckiego.
Nie liczy się cała jego wieloletnia działalność, bo kiedyś w młodosci zbłądził.....w takim układzie niebo jest puściutkie, bo nie istnieje na świecie człowiek, który nie ma na sumieniu błędów, grzechu :( :(
"Choćby grzechy twe były jak szkarłat, jak śnieg wybielają" (z pamieci, więc niedokładny cytat)......straciły aktualnośc??? :o

PS. "Ojcze spraw aby stanowili jedno".....nie godzę się aby każdy biskup głosił swoje zdanie i oznajmiał je jako dogmat, ex kathedra....gwarantuje to tylko destabilizację Kościoła i nie unikniony odpływ wiernych :(


Pn gru 20, 2010 12:28

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
bramin napisał(a):
3.Dochodzimy juz do absurdu.
Jak o. Ludwik napisal list do nuncjusza i wyslal ten list takze do kilku biskupow to jakim cudem list mogl sie dostac do GW bez jego wiedzy?
Ktos z jego wspolbraci w zakonie wykradl list i wyslal do Wyborczej? GW skwapliwie temu zaprzecza. A gdyby tak bylo to o. Ludwik powinien przeciw temu zaprotestowac, jakies male dementi itp. Nie zrobil tego bo chcial aby ten list upubliczniono.


W Niemczech to może absurd, ale w Polsce takie cuda są na porządku dziennym ;) Ten to pikuś w zestawieniu z publikowaniem tajnych materiałów prokuratury.
Być może o. Ludwik chciał, aby list upubliczniono, ale na jego miejscu wybrałbym chociażby Gościa Niedzielnego, przedruki i tak trafiłyby do Wyborczej. Chyba że Gość odmówił... Albo rzeczywiście o. Ludwikowi chodziło jedynie o medialny hałas dla samego hałasu.

bramin napisał(a):
4. Przytoczylem pare kanonow z Kodeksu Prawa Kanonicznego aby wykazac , ze list o. Ludwika choc zawiera pare slusznych uwag nie ma w tym kontekscie wiekszego sensu.
Nie ten adresat i nie ta forma.
Nic nie wiadomo o wyslanym liscie do jakiejs komisji Konferencji, wiec nie jest to argument.


Całkiem możliwe, ja z tym nie polemizuję, wcale nie twierdzę, że sprawa jest łatwa. Po prostu Ty piszesz z perspektywy "nauczyciela" a ja z pozycji "ucznia". Mnie nie interesują tak bardzo wewnętrzne przepisy "szkoły", ale oczekuję, że przekazywana wiedza będzie spójna. Jeśli np. matematyk uczy, że "2+2=4" i jest to jedynie prawdziwe rozwiązanie, natomiast fizyk uczy że "2+2=5" i również jest to jedynie prawdziwe rozwiązanie, to uczeń jest "nieco" skołowany, nie uważasz? Dla niego regulacje wynikające z Karty Nauczyciela, gwarantujące nauczycielom swobodę nauczania, są drugorzędne. I nie wiem też, do kogo należy zwrócić się o ujednolicenie nauczania, czy do dyrektora czy do ministerstwa, dla mnie to szczegóły, chociaż obiektywnie są to zapewne trudne problemy.

bramin napisał(a):
6. Oprocz tego Konferencja Episkopatu wydaje wspolne oswiadczenia, listy, zwolywane sa konferencje prasowe itd. Czego mozna chciec wiecej?


Tego, aby te wspólne oświadczenia niosły jakąś wyrazistą treść.


Pn gru 20, 2010 13:00
Zobacz profil
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
Cytuj:
Być może o. Ludwik chciał, aby list upubliczniono, ale na jego miejscu wybrałbym chociażby Gościa Niedzielnego, przedruki i tak trafiłyby do Wyborczej. Chyba że Gość odmówił... Albo rzeczywiście o. Ludwikowi chodziło jedynie o medialny hałas dla samego hałasu.

Bardzo możliwe, że katolickie odmówiły.
W latch osiemdziesiątych ub.wieku w Kielcach ks diecezjalny S. Kudelski napisał list o pewnych błędach Kościoła.
Wszystkie katolickie odmówiły publikacji.
Wydrukowało lokalne "Słowo Ludu" (oczywiscie peerelowskie)....kuria ogłosiła, że ksiądz pisze nonsensy, a za karę zesłano ksiedza na przymusową emeryturę w domu księzy emerytów.
Kapłana, którego kochały rzesze wiernych, a ludzie nie związani z Kościołem szanowali za uczciwość, umiejętność poszanowania godnosci każdego człowieka.
Ks Tischner napisał, że dyskusja z Kościołem to "dyskusja d..y z pasem".


Pn gru 20, 2010 13:11
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
Alus, dziwna riposta z Twojej strony.
Kierowany chrzescijanska lagodnoscia i innymi cnotami nie powiem co ja o tym mysle :D

Nie pisalem o godnych lub niegodnych kandydatach!!!
Nie wymienilem nazwiska zadnego biskupa!!!
Skad wiesz kogo mialem na mysli? Czytasz w moich myslach? :D

Pieknie z Twojej strony, ze pamietasz o Bozym Milosierdziu. Tylko proste pytanie Alus:jesli jest ludzka krzywda to chyba trzeba mowic o jakims zadoscuczynieniu, czy nie? Bo w tym kontekscie mowienie o Bozym milosierdziu jest kpina z Pana Boga i obrazaniem tych pokrzywdzonych.
Jednym z warunkow spowiedzi, jak wiesz, jest zadoscuczynienie Bogu i blizniemu. Jesli kogos nie stac przynajmniej na slowo "przepraszam" to o czym my tu mowimy?

Alus, a nie pomyslisz,ze moze byc jednosc w roznorodnosci?

Kosciol jest taka rzeczywistoscia, ze jest w nim miejsce dla wszystkich roznie myslacych, biskupow, ksiezy i "normalnych" ludzi. Dla "radiomaryjnych", "neonow", "oazowiczow", tradycyjnych, nowoczesnych, konserwatywnych i innych nawiedzonych. I to jest piekne.

Niech ten Kosciol bedzie kolorowy na przekor o. Ludwikowi. Bo taki jest wszedzie, nie tylko w Polsce.


Pn gru 20, 2010 13:15
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
bramin napisał(a):
Alus, dziwna riposta z Twojej strony.
Kierowany chrzescijanska lagodnoscia i innymi cnotami nie powiem co ja o tym mysle :D

Powiedz....już chyba mnie nie zdziwi....

Cytuj:
Nie pisalem o godnych lub niegodnych kandydatach!!!
Nie wymienilem nazwiska zadnego biskupa!!!
Skad wiesz kogo mialem na mysli? Czytasz w moich myslach? :D

Przez lata na pamięć znam zarzuty, nazwiska, wobec tych biskupów wysuwane przez innych biskupów piszących dla "jedynie słusznych mediów".....najgorszy "grzech" bo wypowiedzi ich drukuje "trędowata" GW, TP....

Cytuj:
Pieknie z Twojej strony, ze pamietasz o Bozym Milosierdziu. Tylko proste pytanie Alus:jesli jest ludzka krzywda to chyba trzeba mowic o jakims zadoscuczynieniu, czy nie? Bo w tym kontekscie mowienie o Bozym milosierdziu jest kpina z Pana Boga i obrazaniem tych pokrzywdzonych.
Jednym z warunkow spowiedzi, jak wiesz, jest zadoscuczynienie Bogu i blizniemu. Jesli kogos nie stac przynajmniej na slowo "przepraszam" to o czym my tu mowimy?

A skąd wiesz, że Mazowiecki nie przeprosił?....przez lata był związany z Kosciołem, przystępował do Sakramentów - na jakiej podstawie sądzisz, że bezrefleksyjnie, nie znał warunków Sakramentu pokuty?
Kapłani udzielali mu rozgrzeszenie nie dbając o wypełnienie warunków?
Chyba nie sugerujesz, że godne przeprosiny winny być umieszczone w jakieś prasie, na widoku publicznym???

Cytuj:
Alus, a nie pomyslisz,ze moze byc jednosc w roznorodnosci?

Kosciol jest taka rzeczywistoscia, ze jest w nim miejsce dla wszystkich roznie myslacych, biskupow, ksiezy i "normalnych" ludzi. Dla "radiomaryjnych", "neonow", "oazowiczow", tradycyjnych, nowoczesnych, konserwatywnych i innych nawiedzonych. I to jest piekne.

Niech ten Kosciol bedzie kolorowy na przekor o. Ludwikowi. Bo taki jest wszedzie, nie tylko w Polsce.

Tylko, że to tzw "pobożne życzenie".......o przyszywaniu łatki "katolewica" wszystkim, którzy postrzegają Kosciół jako różnorodność (powszechny) nigdy nie słyszałeś?
I dlaczego "na przekór" o. Ludwikowi?.....bo ośmielił sie ukazać dostrzegane przez siebie braki, niedociągnięcia Kościoła (choćby nie do końca jego obraz Koscioła odpowiadał rzeczywistości)?....zatem jest miejsce dla wielu, ale broń Boże, nie dla kogoś, kto zechce ośmieli się wytknąć Kosciołowi jakiś błędy, uchybienia????


Ostatnio edytowano Pn gru 20, 2010 13:46 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Pn gru 20, 2010 13:38

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
bramin napisał(a):
Kosciol jest taka rzeczywistoscia, ze jest w nim miejsce dla wszystkich roznie myslacych, biskupow, ksiezy i "normalnych" ludzi. Dla "radiomaryjnych", "neonow", "oazowiczow", tradycyjnych, nowoczesnych, konserwatywnych i innych nawiedzonych. I to jest piekne.


Jakiś czas temu wśród tej różnorodności była też tzw. teologia wyzwolenia. Jan Paweł II krytycznie (i wyraziście) wypowiedział się na ten temat, Wikipedia pisze nawet, że została ona potępiona przez papieża. Czy ubogacanie różnorodności Kościoła przez teologię wyzwolenia nie było piękne?


Pn gru 20, 2010 13:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
@meritus: moja wypowiedź spełnia wszelkie wymogi odnośnie wyrażenia własnego zdania.

maly_kwiatek napisał(a):
Otóż, za to, że nie rozstrzelał Gierka, Jaroszewicza, Kuronia, Mazowieckiego, Geremka i Wałęsy. I wielu innych Polaków. Warto sobie to wziąć pod rozwagę zanim się weźmie kamień do ręki i zacznie rzucać w generała.


A znasz ten dowcip..?

Lenin bardzo kochał dzieci! Dowód?
Raz przyszło do Lenina małe dziecko i poprosiło o lizaka..
Lenin mu na to: - spier*****!
... a mógł zabić!

SweetChild napisał(a):
Ale jeśli dzielenie i jątrzenie jest celem, to uważam, że świadczy to o "antychrześcijańskości".


Oddzielanie zła od dobra jak najbardziej jest celem i nie świadczy o antychrześcijańskości.

SweetChild napisał(a):
Jednak teraz biskup X twierdzi "A" i głosi, że takie jest stanowisko Kościoła, a biskup Y mówi "nie A" i też głosi, że takie jest stanowisko Kościoła.


Mogłem coś przegapić, ale nie przypominam sobie wypowiedzi biskupa w tych kwestiach z dodaniem słów "takie jest stanowisko Kościoła". Np. "krzyż przed pałacem ma stać, bo takie jest stanowisko Kościoła".

SweetChild napisał(a):
Mam Cię tytułować per Jego Królewska Mość Johnny99, Jedyny Prawowity Władca V Rzeczypospolitej?


Nie roszczę sobie takiego tytułu, dziękuję.

SweetChild napisał(a):
Jak nie rozumie, co robi, to właśnie "pożyteczni idioci".


To ty powiedziałeś, skoro konieczne chcesz tak to nazywać, proszę bardzo.

Alus napisał(a):
Ojcze spraw aby stanowili jedno".....nie godzę się aby każdy biskup głosił swoje zdanie i oznajmiał je jako dogmat, ex kathedra...


Proszę bardzo wskazać mi biskupa, który ogłosił własne zdanie jako dogmat ex cathedra. Natychmiast zgłosimy to do Kongregacji Nauki Wiary i zapewniam, że problem na tym zostanie rozwiązany.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn gru 20, 2010 17:48
Zobacz profil
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
Cytuj:
Oddzielanie zła od dobra jak najbardziej jest celem i nie świadczy o antychrześcijańskości.

Oddzielenie zła, ale czy negowanie wzajemne biskupów jest walką ze złem???

Cytuj:
Mogłem coś przegapić, ale nie przypominam sobie wypowiedzi biskupa w tych kwestiach z dodaniem słów "takie jest stanowisko Kościoła". Np. "krzyż przed pałacem ma stać, bo takie jest stanowisko Kościoła".

Może nie dosłowanie - ale tak abp Głódź jak i Michalik, wielokrotnie wypowiadali się w podobnym stylu...."krzyz powinien zostac przed pałacem do czasu wybudowania pomnika".

Cytuj:
Proszę bardzo wskazać mi biskupa, który ogłosił własne zdanie jako dogmat ex cathedra. Natychmiast zgłosimy to do Kongregacji Nauki Wiary i zapewniam, że problem na tym zostanie rozwiązany.

Nie musisz zgłaszać - inni sprostowali:
- Rada d/s Rodziny, komunikuje:- "Kto popiera in vitro nie moze przystępować do Komunii Św".
- Członek zespołu d/s bioetyki KEP, ks. prof. F. Longchamps de Berier, oświadcza:- "Komunikat jest nieuprawnionym uproszczeniem".


Pn gru 20, 2010 18:43

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
Johnny99 napisał(a):
A znasz ten dowcip..?

Lenin bardzo kochał dzieci! Dowód?
Raz przyszło do Lenina małe dziecko i poprosiło o lizaka..
Lenin mu na to: - spier*****!
... a mógł zabić!


Trochę to inaczej było... Po pierwsze nie Lenin, a "dziadzia Dierżyński", a po każdym "dziadzia Dierżyński, daj konfieta" ostrzegał smarkacza "poszoł won, bo ubiju". Dopiero za trzecim razem wkurzył się i dokopał maluchowi. I morał, jak to Dierżyński kochał dzieci, "bo mog ubić a tolka odagnał" :D

Offtop, ale musiałem sprostować, bo to jeden z moich ulubionych dowcipów :)

Johnny99 napisał(a):
Oddzielanie zła od dobra jak najbardziej jest celem i nie świadczy o antychrześcijańskości.


Samo oddzielanie nie, ale stawanie po stronie zła uważam za gorszące i antychrześcijańskie. Tutaj była mowa o dzieleniu nie jako wyniku oddzielania dobra od zła, ale jako celu samym w sobie, czyli jątrzeniu.

Johnny99 napisał(a):
Mogłem coś przegapić, ale nie przypominam sobie wypowiedzi biskupa w tych kwestiach z dodaniem słów "takie jest stanowisko Kościoła". Np. "krzyż przed pałacem ma stać, bo takie jest stanowisko Kościoła".


Alus już wyjaśniła. Dla mnie biskup jest reprezentantem Kościoła, więc gdy wygłasza swoją prywatną opinię, to powinien wyraźnie zaznaczyć, że nie reprezentuje Kościoła.


Wt gru 21, 2010 10:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
Jaka znowu prywatna opnie?
Dla mnie każdą wypowiedz biskupa jest wypowiedzią biskupa.
Prywatnie to on sobie może z kierowca o śniegu na drodze..\
Biskupem nie jest sie od 8 do 15.Jest sie nim cała dobę i w kazdej sytuacji.


Wt gru 21, 2010 18:48
Zobacz profil
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
Ja myslalem, ze dyskutuje na forum wiara.pl. a nie na onet.pl.
Przepraszam, ze sie pomylilem.

Ta „dyskusja” nie ma sensu jesli uczestnik dyskusji nie czyta ze zrozumieniem tego co inni pisza tylko prorokuje.
Nie wymienilem nazwisk zadnego biskupa ani z jednej ani z drugiej strony ale ktos stwierdza, ze: „Przez lata na pamięć znam zarzuty, nazwiska, wobec tych biskupów wysuwane przez innych biskupów piszących dla "jedynie słusznych mediów".....najgorszy "grzech" bo wypowiedzi ich drukuje "trędowata" GW, TP....”

Jesli ktos pisze, ze Mazowiecki byl „jedynym politykiem, ktory sluzyl Kosciolowi”, to moim zdaniem , w imie prawdy trzeba napisac jak pan Mazowiecki zachowal sie wobec Kosciola w trudnych czasach. Oficjalnie, publicznie nigdy za to nie przeprosil i nie chcial na ten temat rozmawiac a powinien bo to nie bylo powiedziane na imieninach u cioci. Jesli ktos robi to publicznie to powinien publicznie to sprostowac i przeprosic.
A co do spowiedzi to nie kaplan ma dbac o wypelnienie warunkow spowiedzi tylko penitent!!!

Czy ja piszac o tym, ze w Kosciele jest miejsce na roznorodnosc odmawiam o. Ludwikowi miejsca w Kosciele za jego krytyke ( w niektorych punktach sluszna!)????

A juz zupelnie nie rozumiem co ma teologia wyzwolenia do tej dyskusji???
Pisalem o roznorodnosci w ramach Kosciola a nie o jakichs odchylach i herezjach, ktore powinnismy w Kosciele akceptowac!!!!

Wiec przepraszam jeszcze raz, ze pomylilem forum.


Śr gru 22, 2010 10:31

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
bramin napisał(a):
A juz zupelnie nie rozumiem co ma teologia wyzwolenia do tej dyskusji???
Pisalem o roznorodnosci w ramach Kosciola a nie o jakichs odchylach i herezjach, ktore powinnismy w Kosciele akceptowac!!!!


:shock: Przecież to proste jak konstrukcja cepa: zanim papież zabrał głos i wyraźnie określił stanowisko Kościoła w tej sprawie, teologia wyzwolenia też mogła być traktowana jako element różnorodności. Chodzi więc o to, aby możliwie wyraźnie określić, gdzie kończy się różnorodność a zaczyna odchył.

bramin napisał(a):
Wiec przepraszam jeszcze raz, ze pomylilem forum.


Prostej analogii nie zrozumiałeś, a resztę Forumowiczów traktujesz z góry. Przecież regulamin wiara.pl nie wymaga przy rejestracji doktoratu z teologii.


Śr gru 22, 2010 11:22
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: list o. L. Wiśniewskiego do nuncjusza - "Nie jest dobrze
Bramin,
nie napisałem, że Pan Mazowiecki był jedynym politykiem, który służył Kościołowi, tylko:
Cytuj:
(...) Tadeusza Mazowieckiego, ostatecznie jedynego polityka który całe życie przez kilkadziesiąt lat starał się służyć Kościołowi.


54 letni cytat, który wyciągnąłeś, najczęściej był wyciągany przez Jerzego Urbana, dla udowodnienia, jakie to demokratyczna opozycja ma korzenie.

Czy mógłbyś wyjaśnić, jak to możliwe, ze taki pupil komunizmu, jak dziś się opisuje łatwo w internecie, był tak namiętnie krytykowany przez Rzecznika komunistycznego Rządu Generała Jaruzelskiego, Pana Jerzego Urbana?

Jest okazja bym się wypowiedział o tych, co nigdy nic nie robili poza opublikowaniem czasem jakichś opinii, gdy nie groziło to represjami. Klasyczny widok: regałów z zakurzonymi książkami, duszno, bałagan, jakiś kot biegający po stole i starszy Pan z ogromnym ego, z całą mocą przekonany o swoich racjach, które zawsze są nie za kimś/ czymś, tylko przeciwko komuś/ czemuś. Panowie ci nigdy nie występują, gdy jest jakaś rewolucja, powstanie, zadyma. Oni czekają. Kiedyś słyszałem nawet cyniczne stwierdzenie, że oni nie mogą uczestniczyć w zwarciach bezpośrednich, bo są po to, by zachować najlepszy polski materiał genetyczny dla potomności. Panowie zazwyczaj reprezentują i obnoszą się ze swoja ultra prawicowością.
Otóż dla mnie ta postawa jest postawą grobów pobielanych i których mówił w Ewangelii Jezus.

Jeśli w ciągu 54 lat nie da się nic złego powiedzieć na Pana Tadeusza Mazowieckiego, niż to, że napisał to, co napisał po procesie bpa Kaczmarka, w czasie gdy tygodnik Świerszczyk pisał peany na cześć Stalina. A co miał, za przeproszeniem, napisać?

Pytam, co w tym czasie robili biskupi, koledzy biskupa Kaczmarka z Episkopatu?
Biskup Wyszyński siedział w więzieniu, to wiemy.
Pytam co robiło kilkadziesiąt pozostałych biskupów?
Może o tym napisze ktoś.
Bo list Ojca Wiśniewskiego dotyczy Kościoła i jego Pasterzy. A nie publicystów gazet katolickich.
Źródło kiepskiej kondycji moralnej współczesnych biskupów leży w II wojnie światowej i szalejącym także w Polsce stalinizmie. Warto na to wciąż zwracać uwagę, bo młodzież kompletnie nie wie, o co w tym chodzi. O co chodzi ultra patriotom, zaciekle zwalczającym zwykłych patriotów polskich.
Trzeba młodzieży wytłumaczyć, dlaczego po roku 1956 wszyscy Ci pro stalinowscy biskupi nie zostali po prostu usunięci z funkcji? Dlaczego zamiast wielkiej czystki, Kardynał Wyszyński oddał cały Kościół Polski i całą Polskę Maryi, zawierzając Jej polskie losy.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr gru 22, 2010 11:28
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 246 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 17  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL