Jest pożyteczny - o ile Polak, Kościół nie będzie po szkodzie głupi.
Palikot i jego zwolennicy nie wziął się znikąd, grunt dla niego przygotowali tzw "prawi Polacy katolicy", część duchownych, traktujących siebie jako wyrocznię, z którymi stoi Bóg i Maryja, dlatego mają prawo odmawiać wstępu do kościołów, prawa do patriotyzmu.



W Twoim przypadku nic nowego ....


Kuria składała wyjasnienia w kwestii ks. Natanka.
Kominikat zakonu w kwestii ks. Bonieckiego milczy o przyczynach - więc tym sposobem daje supozycję do domysłów


Napisałeś, że ks Bonieckiego ukarana za łażenie po studiach", więc wskazałam innego łażącego po studiach - także do Olejnik.
A nie znam żadnych konsekwencji poniesionych przez ks Zaleskiego za owo łażenie i krzywdzenie często wydumanych przez ks Zaleskiego "agentów".
Chyba, że konsekwencji upatrujesz w nazwaniu przez prymasa Glempa "nadubekiem".

Znaczy od kiedy? Bo widocznie zapomnieli zaktualizować stronę internetową.



Skąd ci to przyszło do głowy? Jaką kontrolę? W jaki sposób? Zauważyłeś, żeby wcześniej jakoś ta kontrola Zgromadzenia Marianów na TP się przejawiała? Bo ja nie - a czytam nałogowo TP od dechy do dechy, jeszcze od czasów, gdy był największym (rozmiarami) tygodnikiem na rynku..



Może, ale jeszcze mniej prawdopodobna wydaje mi się sugestia, że Zgromadzeniu w ogóle nie przeszkadza głoszenie błędnych nauk, byle miało to miejsce na łamach katolickiego tygodnika (! to byłoby wręcz podwójnie kuriozalne).



Takiego określenia po prostu nie ma, bo i nie zastosowano wobec niego żadnej formalnej sankcji. Nie ma nawet informacji, co miałoby mu grozić w razie ewentualnego niezastosowania się do zakazu. Zresztą zakon ustosunkował się do prośby ze strony Religia.tv o sprecyzowanie tej kwestii i zajęcie stanowiska. Jak można poczytać na stronie telewizji (http://religia.tv/news,1444-stanowisko_ ... kiego.html), prowincjał marianów wyjaśnił: Podjąłem decyzę, że na razie ks. Adam Boniecki ma ograniczyć swoją medialną działalność jedynie do "Tygodnika Powszechnego". Natomiast żadne inne ograniczenia nie zostały na ks. Adama nałożone. Ks. Adam nie jest zamknięty w komórce ani zakneblowany, jak sugerował na swoim blogu Szymon Hołownia, a ma jedynie ograniczyć ilość medialnych wystąpień. Odmówił podania powodów takiej decyzji. Pisze dalej strona: Sprawa ks. Bonieckiego będzie dyskutowana na najbliższej radzie prowincji, ale - jak podkreśla ks. Naumowicz - "nie będzie to sąd nad ks. Adamem". Nie wiadomo też, czy podczas tego spotkania zapadną już jakieś konkretne decyzje odnośnie medialnej działalności ks. Bonieckiego. Czyli, w zasadzie, jak na razie sprawy po prostu nie ma. Można co najwyżej ocenić, czy uzasadnione jest, by ks. Boniecki "ograniczył ilość medialnych wystąpień". Moim zdaniem zdecydowanie tak. Odkąd powiedział co wiedział na temat Nergala i Palikota, wszystkie media salonowe bez przerwy chciały, by im to mówił i mówił dalej, jacy to biskupi są głupi, a katolicy zacofani (oczywiście, nie wprost) - bo, po prostu, i oni i ich czytelnicy uwielbiają takich rzeczy słuchać. A jemu w to graj! Wywiad dla Wyborczej? Oczywiście! Wizyta u Moniki Olejnik? Jasne! Brakowało już mu chyba tylko kongresu Ruchu Palikota. I tyle. Sam się zacząłem zastanawiać, jak długo jeszcze ta farsa będzie trwała. Niewykluczone zresztą, że zakon próbował załatwić to z ks. Bonieckim polubownie, ale, najwyraźniej, nie udało się.

Tak tak Alus, wszyscy są winni, tylko nie ty - zwolenniczka partii, która Palikota wylansowała.



Bo po prostu sprawa jest w toku. Warto przypomnieć, że w ogóle nie było - przynajmniej ja takowego na stronach Zgromadzenia nie znalazłem - oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Informację otrzymała jedynie Religia.tv i to ona ją nagłośniła.



No to ja się zapytałem o powód, dla którego w odpowiedzi na moją wypowiedź wskazałaś kogoś innego. Po co? Bo ks. Isakowicza-Zaleskiego wtedy też broniłaś, a Kościół atakowałaś za zamykanie ust, jako ta katoliczka, która nie ma "jedynej prawdy", więc ks. Isakowicz-Zaleski ma prawo mieć swoją? No, jestem ciekaw. Tak było? Jestem baaardzo ciekaw.



Ks. Zaleski dostał zakaz wypowiadania się w temacie lustracji duchownych, a następnie odebrano mu uprawnienia duszpasterza Ormian (po wielu protestach zostały przywrócone).



Kard. Glemp za te słowa przeprosił. Alus by nie przeprosiła, prawda?

antyklerykał wyraża zaniepokojenie

Bo transakcja zostanie zamknięta do końca roku.


Z poszukiwania logiki.


Zgadza się, stąd moje przypuszczenie, że publikacje w prasie łatwiej jest kontrolować niż wystąpienia telewizyjne czy radiowe, w szczególności na żywo.


Dlatego proponuję trzymać się określenia "uciszony", bo wiemy, co się za tym kryje. Przecież nie będziemy się bawić w stylu Harrego Pottera i pisać "sam wiesz co"


No dobrze, ale gdzie uzasadnienie dla przerwania tej "farsy"? Tobie się nie podobała, irytowała Cię i zapewne nie Ciebie jednego. Ale czy to wystarczy? W mojej ocenie to zdecydowanie za mało.

Wylansowała tracąc zwolenników - ponad 40% wyborców RPP stanowili wyborcy PO.
Wiem....zaraz wrzucisz kasandryczną przepowiednię...Palikot będzie w-ce premierem w rządzie Tuska


4-5 zdań znajduje sie na stronie zakonu Marianów.
Różnica zasadnicza pomiędzy potraktowaniem ks Natanka a ks Bonieckiego lezy w tym, że zanim wyszedł pierszy komunikat w sprawie ks Natanka o zakazie głoszenia kazań - z wyjasnieniem przyczyn, przez kilka lat prowadzono z nim rozmowy (bodajże od 2004r)



Sam wrzucasz powód "łażenia po studiach", a potem reagujesz oburzeniem, gdy wskazuję Ci, że podobnie łażacy ksiądz nie został uciszony i nie zakazano mu łażenia.
Zaleski ma prawo miec swoją prawdę, ale ks Boniecki już nie????


Dwa razy wydano mu zakazu mówienia o lustracji, przyjął, ale i tak w 2007r wydał książkę.
I nie odebrano duszpasterstwa Ormian - wygasła jedynie kadencyjność, a ksiądz zrobił larum, że nie otrzymał natychmiast przedłużenia.


Nie prawda...ale to i tak nie ma znaczenia co ja powiem, Ty i tak wiesz lepiej co by kto zrobił, co powiedział - wszak zwolennik PO nie może byc traktowany jako człowiek godny, honory, patriota.

Z ostatniego komunikatu prasowego wynika że na razie złożono dopiero ofertę zakupu pozostałej części pakietu kontrolnego.



A jakie masz problemy z logiką? Bo ja ich nie widzę.



Znowu wchodzisz w jakieś orwellowe klimaty. Nie widzę żadnej różnicy między zakazaniem komuś mówienia czegoś TV i zakazaniem komuś pisania czegoś do gazety. Czyżby Zgromadzenie zakładało, że ks. Boniecki nie zastosuje się do zakazu i pomimo niego znowu coś wypapla Monice Olejnik? A może tak przypadkiem mu się wypsnie? Natomiast gdyby coś napisał do TP, to w każdym razie zdążą jeszcze zawczasu to zdjąć (po prawdzie, sądząc po obecnej atmosferze w TP, redakcja zapewne zabarykadowałaby się, byle tylko nie dopuścić bojówki marianów próbującej siłą przejąć najnowszy tekst ks. Bonieckiego)? Sam widzisz, jak to kuriozalnie brzmi.



Tak - kryją się za tym oskarżenia o cenzurę, zamykanie ust, samozniszczenie Kościoła, 40% Palikota i koniec świata w grudniu 2012. Wystarczy poczytać ten wątek.



To proste - robienie farsy jest generalnie czymś niedobrym i nie powinno mieć miejsca. Takie jest uzasadnienie.



Ooo, ciekawe dlaczego, przecież PO nie ma nic wspólnego z Palikotem, to prawi katolicy i gorący patrioci, no nie, Alus?



Nie, no skądże, to absolutnie niemożliwe, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że niemal połowa wyborców Palikota to byli wyborcy PO.



One się pojawiły dopiero w związku z nagłośnieniem sprawy w mediach.



Tłumaczę ci jeszcze raz: żaden komunikat w sprawie ks. Bonieckiego nie wyszedł, dopóki sprawy nie nagłośniła Religia.tv. A z wypowiedzi prowincjała zgromadzenia wynika, że rozmowy właśnie trwają. Nikt na razie na ks. Bonieckiego nie nałożył FORMALNEGO zakazu - dostał jedynie polecenie, by swoje wystąpienia medialne "na razie" ograniczył do Tygodnika Powszechnego.



Nie reaguje oburzeniem tylko pytam, po co mi to wskazujesz. Czy po to, by powiedzieć, że wtedy też broniłaś jego prawa do swobodnej wypowiedzi (sama niżej przyznajesz, że jednak został "uciszony")? Czy z jakiego innego powodu?



Ks. Boniecki ma prawo mieć swoją prawdę, a ks. Zaleski już nie? Ja nikomu prawa do "swojej prawdy" nie odmawiam, nikt też nie odmówił go ani ks. Zaleskiemu, ani ks. Bonieckiemu. A ty, Alus? Odpowiesz mi wreszcie na pytanie, czy dalej będziesz pisała nie wiadomo co i po co?



Mylisz mnie ze sobą, jak zawsze - dla ciebie to "genetyczny patriota" nie może być traktowany jako człowiek godny, honorowy i patriota.

Jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, Magdalena Środa już chwali "intelektualizm, otwartość i mądrość" ks. Bonieckiego. Wkupienie się w łaski wojujących ateistów jest naprawdę zbyt proste.. czekamy na głos Janusza Palikota w obronie prześladowanego księdza, niegdysiejszego publicysty Tygodnika Powszechnego, obecnie publicysty Faktów i Mitów.

Nie widzisz, bo uznajesz, że


Dla mnie takie uzasadnienie jest dalece niewystarczające.


Gdyby za uzasadnienie wystarczyło "robienie farsy", to na bazie tego akapitu powinieneś dostać przynajmniej tygodniowego bana


Najwidoczniej nie masz monopolu na "robienie farsy"

A można wiedzieć dlaczego? Dla mnie jest wystarczające.



Ale ja nie jestem ani zakonnikiem, ani reprezentantem Kościoła, ani nie występuję w telewizji, ani nie pochwalam w niej otwartych wrogów Kościoła. Niech zgadnę - jak zwykle nie widzisz różnicy, a jeśli już, to tylko "ilościową"

Napewno miał.
Czy jeszcze ma - nie wiem.
A do tych niegorących katolików i nie gorących patriotów dorzuć jeszcze tych, co kiedyś mieli coś do czynienia z Palikotem - T. Terlikowskiego, o. Ziębę, G. Górnego, R. Tekieli, S. Hołownię, P. Semkę, W. Wencla.....


Od kiedy wyborcy kompletują rząd, a nie wybrani???


Czyli wywleczono spod dywanu...


Czyżbys miał aż takie problemy ze zrozumieniem? - stawiarz zarzut za łażenie po studiach , ukazuję bezsens tego zarzutu, a Ty teraz pytasz - czemu udowadniam, że zarzut jest bezesnsowny.


Gdybyś był włascicielem portalu "wiara" napewno nic bym nie pisała.


W kwestii praw genetycznych patriotów ekspertem jest poseł M. Suski - odsyłam Cię zatem po informację do Źródła.

Dlatego, że "robienie farsy" to tak ogólny ogólnik, że każdemu można postawić taki zarzut.


Nie zgadłeś

Ma przede wszystkim tych właśnie byłych wyborców PO.



Jeden po drugim sami politycy rządzącej partii?



Oczywiście, że wybrani i co w związku z tym? Przepływ elektoratu między PO i Palikotem jest, jak widać, pokaźny. To znaczy, że jakaś współpraca między tymi ugrupowaniami byłaby naturalna.



Dokładnie, konkretnie Religia.tv to wywlokła i zapoczątkowała histerię.



Niby gdzie ukazałaś bezsens tego zarzutu?



No to może jednak napisz, kto komu odmawia prawa do własnej "prawdy" i czy ty uznajesz prawo ks. Zaleskiego do posiadania swojej "prawdy".



Ale ja nie rozmawiam z Suskim, tylko z tobą. Mają prawo "genetyczni patrioci" do uznawania w nich ludzi honoru, godnych i patriotów? Pytam o TWOJE zdanie. Słucham?



No to jeszcze raz powtarzam (Boże, jacy wy jesteście męczący): nie każdy jest zakonnikiem, reprezentantem Kościoła, udziela się w TV, pochwalając ludzi otwarcie walczących z Kościołem.

Zaskakująco, jak na niego, nieagresywnie i rzeczowo komentuje sprawę Terlikowski:

- Nie widzę powodu, żeby robić z tego straszliwą aferę, ponieważ to nie jest stały zakaz, tylko chwilowy, a dodatkowo jest na poziomie relacji zakon-zakonnik - skomentował Tomasz Terlikowski. - Poza tym to wszystko wydarza się po serii wypowiedzi Bonieckiego, które trudno było pogodzić ze stanowiskiem Kościoła, a zakonnik nie jest od tego, żeby plótł, co mu ślina na język przynosi, lecz żeby reprezentował stanowisko Kościoła - dodał.

Zdaniem Terlikowskiego zakonnik, który mówi, że powieszenie krzyża było niefortunne i że nie ma co się oburzać na satanistę, jest zaskakującą postacią. - Jego wypowiedzi zmieniały się w zależności od tego, co się działo i są niespójne - podkreślił szef Fronda.pl.

- Ksiądz Boniecki jest zakonnikiem. Złożył śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, był również przełożonym swojego zakonu. I doskonale wie o tym, że jako zakonnik zobowiązany jest do posłuszeństwa. Zakonnik to nie jest po prostu uczestnik dyskursu publicznego. To jest osoba, która podjęła w swoim życiu pewną decyzję i ponosi tego konsekwencje - zakończył Terlikowski.

(http://www.rp.pl/artykul/10,746399-Terl ... uszny.html)

No to pewnie jeszcze wszystko oficjalnie nie jest zakończone, ale sprzedaż nastąpi. Już się z C+ łączą. No, ale to nie ten temat. ;p