Tak sobie czytam doniesienia medialne i oczom nie wierzę.
Redaktor naczelny "Posłańca Warmińskiego", ks Rosłan, został usunięty ze względu na opublikowanie fragmentów książki o agentach w Kościele, ks Isakowicza-Zaleskiego.

Tak jak było zawsze, tak jest i teraz, po co ci z ograniczonym dostępem do mediów, po co ludzi starsi mają wiedzieć, że w Kościele polskim dzieje się źle??

Idzie nowe - abp Ziemba??

Chyba nikt już nie ma wątpliwości, że wielu biskupom lustracja nie tyle zwisa, ale są jej wprost przeciwni i nawet nie starają się tego ukrywać.

Po co te cyrki z memoriałami i górnolotnymi frazesami Sami poumaczani są w tym bagienku, więc wolą się wypierać i rzucać kłody pod nogi tym, którzy dociekają prawdy.

Najdziwniejsze w tym jest to, że na abpa Ziembę nic w tej książce nie ma, a co za tym idzie, w IPN również.

Dziwię się dlatego, skąd te odwołanie ks. redaktora naczelnego i wycofywanie z parafii jeszcze nie sprzedanych egzemplarzy gazety???

A może ktoś coś na Ziembę ma, i postawił sprawę jasno: on zlikwiduje problem książki, albo gdzieś wypłynie coś, co jego (Ziembę) skompromituje

Tak czy siak, było to bardzo brzydkie posunięcie arcybiskupa, i oczywiście nie można wykluczyć jakiegoś ukrytego dna.

Brzydkie? To ładnie powiedziane Mi się na myśl cisną o wiele dosadniejsze określenia. Niezależnie od motywów, takie zachowanbie uważam za niedopuszczalne

Albo - albo.

"Prawda was wyzwoli" Takie zachowanie przeczy zupełnie tym słowom.

Owszem jest- przeciez ks. Isakiewicz wysłal list także do ks. abp. Zięby. Bo ... został zarejestrowany jako TW. W odpowiedzi ks. abp. przedstawił satus pokrzywdzonego przez białostocki iPN.

Moim zdaniem to głupota by wysyłać takie listy osobom już oczyszczonym- robi sie tylko większe zamieszanie i zamęt- bo nie wiadomo komu wierzyc: IPN czy jednoosobowej komisji na czele z ks. Zalewskim

To jest bardzo zła decyzja.
W takich sprawach jak lustracja w Kościele potrzebna, niezbędna jest wolność i swoboda wyrażania swojego zdania.
W ten sposób wprowadzono rzecz, która odbić się może negatywnie tylko na samym Kościele (niestety).
Niech spór między zwolennikami i przeciwnikami lustracji w Kościele będzie prowadzony, ale niech żadna ze stron nie sięga po takie metody.

Fakt, nie czytałem książki ks. Zaleskiego, a tylko przytaczałem to, co pewien redaktor napisał.

Oczywiście skoro abp Ziemba był jakoś odnotowany przez służby, to teraz nie dziwię się tej jego cenzurze...

Więc proszę, aby dyskusja była merytoryczna - o wypowiedzi osób, które źródło (książkę x Zaleskiego) znają i czytały.

Zaraz, zaraz, po pierwsze autorem tego tematu jestem ja, a po drugie, to nie jest temat o książce ks. Zaleskiego, więc proszę zapędy moderatorskie wyhamować.

Wczoraj Kuria, po tygodniu, zdementowała te doniesienia medialne, ale nie były one wyssane z palca, gdyż przytaczano tam nawet wypowiedź usuniętego ks. Rosłana, który nie krył zdziwienia tym faktem, że został wywalony z naczelnego.
A proboszczów, którzy nie chcieli rozprowadzać tego numeru gazety, tłumaczono, że uznali jakoby książka ks. Zaleskiego, była w niej reklamowana i byli temu przeciwni...

Nie wiem, śmiać się, czy płakać...?