| 
 
 
 
	
			
	
	 kartka z kalendarza - "sukces" Krk 
        
        
            | Autor | Wiadomość |  
			| joten 
					Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10
 Posty: 463
   |   kartka z kalendarza - "sukces" Krk06.07.1415
Rocznica wielkiego sukcesu Krk w obronie "prawdziwej" wiary.
 Spalono na stosie Jana Husa czeskiego reformatora religijnego, pisarza i kaznodzieję,twórcę husytyzmu, uważanego za prekursora reformacji.
 W obronie swoich poglądów wystąpił na Soborze w Konstancji, na który udał się z gwarantującym mu bezpieczeństwo "listem żelaznym" króla Zygmunta Luksemburskiego. Mimo tego jednak został zdradziecko uwięziony, osądzony i stracony jako heretyk.
 Niedługo potem Ojciec Święty,papież Marcin V w liście do Władysława Jagiełły nalegał:
 "Wiedz, że interesy Stolicy apostolskiej oraz twojej korony czynią powinnością exterminację Husytów. Pamiętaj, iż ci niepobożni ludzie ośmielają się proklamować zasady równości; utrzymują, że wszyscy chrześcijanie są braćmi, oraz że Bóg nie dał uprzywilejowanym ludziom prawa rządzenia narodami; twierdzą, że Chrystus przyszedł na ziemię, aby znieść niewolnictwo; wzywają lud do wolności, to jest do unicestwienia królów i kapłanów. Więc kiedy jeszcze jest czas zwróć swoje siły przeciwko Bohemii (Czechom); pal, masakruj, czyń pustkowia wszędzie, gdyż nic nie mogłoby być bardziej miłego Bogu lub też bardziej użytecznego dla sprawy królów, niż eksterminacja Husytów."
 Niewtajemniczonym przypominam - w tamtych czasach też obowiązywało przykazanie " nie zabijaj"
 
 _________________
 "Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom
 
 
 |  
			| Pt lip 06, 2007 14:07 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| ToMu 
					Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
 Posty: 10063
 Lokalizacja: Trójmiasto
   | A czmu ma służyć ten temat    Bo nie bardzo rozumiem._________________
 Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
 
 Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
 
 
 |  
			| So lip 07, 2007 17:20 | 
					
					     |  
		|  |  
			| vanitas 
					Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 16:14
 Posty: 117
   |   Re: kartka z kalendarza - "sukces" Krk@ joten
1) List Żelazny cesarza (Zygmunt luksemburski został później cesarzem) dotyczył wyłącznie przejazdu do i pobytu w Konstancji do procesu. Choć akurat w tej pierwszej sprawie nie dotarł w porę, i Jan Hus otrzymał go dopiero w Konstancji
 2) Sobór miał być między innymi sądem nad Husem, stąd nie miał by on sensu, jeśli sądzony miał zagwarantowaną bezkarność
 3) Z punktu widzenia prawa był heretykiem (podobnie jak "Reformatorzy")
 4) Może pan podac wiarygodne źródło pp. Marcina V do króla Władysława Jagiełly?
 
 
 |  
			| Śr lip 11, 2007 14:47 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| joten 
					Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10
 Posty: 463
   | 3/. No tak , to wszystko  usprawiedliwia - heretyka na stos
4/. Za Wikipedią -  Richard W. Thompson, The papacy and the civil power (New York: Harper, 1876), p. 553cytując z Louis Marie De Cormenin, The Public and Private History of the Popes of Rome (znane jako History of the Popes), Vol. II., pp. 116-7.
 _________________
 "Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom
 
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 15:35 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Bardzo piękne słowa z ust tak świętego człowieka, jak Marcin V. Powinniśmy je przyjąć i głęboko zapisać w swoich sercach, skoro największy pasterz Ludu Bożego na Ziemi wypowiada je.    I za to właśnie lubię ateizm - jedna wymówka mniej, by posyłać ludzi do piachu - nie ma Boga, w imieniu którego możnaby to robić.
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 18:16 | 
					
					 |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Dominikdano 
					Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 20:00
 Posty: 747
   | 
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 18:43 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Mark Zubek 
					Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
 Posty: 1414
   | JakubN;
 "....Jeśli jakaś koncepcja Boga jest podłożem zbrodni, to znak,że taka koncepcja przerodziła sie w ideologię......."
 
 Benedykt XVI ; " Osoba ludzka sercem pokoju"
 
 
 PS.
 
 Wnioskując z tego, cały megaholokaust dzieci nienarodzonych który dokonuje się w ateistycznej wizji świata wymówek,jest ideologią która
 nie wyrosła ze złej koncepcji Boga.
 
 Wyrosła z prawidłowej koncepcji szatana.
 
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 20:13 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | A to bardzo ładne słowa Benedykta.    Cała reszta, którą napisałeś, jest niedopuszczalna, bo wrzuciłeś wszystkich nie-chrześcijan i niewierzących do worka z napisem: "mordercy dzieci nienarodzonych." Ja jestem ateistą, ale jestem zarazem zdecydowanym przeciwnikiem aborcji. 
Wydaje mi się, że za powyższe Twoje stwierdzenie należy mi się małe "przepraszam".
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 20:17 | 
					
					 |  
		|  |  
			| Mark Zubek 
					Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
 Posty: 1414
   | Ja jestem ateistą, ale jestem zarazem zdecydowanym przeciwnikiem aborcji. 
 :-)
 
 Czyżby jeszcze jedna wymówka?
 
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 20:19 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Wymówka, nie rozumiem?
 Nie rozumiem, skąd taka ogromna nieumiejśtność powiedzenia przepraszam. Je Cię [albo kogoś innego, już nie pamiętam] wczoraj obraziłem, ale potem przeprosiłem, bo uznałem swój błąd. Czy potrafisz zrobić to samo i napisać jedno cholerne przepraszam, za błąd, który popełniłeś??
 
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 20:23 | 
					
					 |  
		|  |  
			| Mark Zubek 
					Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
 Posty: 1414
   | JakubN;
 Gdybyś i Ty powiedział jedno "cholerne" przepraszam Bogu za błąd
 który popełniłeś.....
 
 
 Ale niech będzie ...przepraszam.
 
 W końcu to nie tylko ateiści mordują dzieci nienarodzone.
 A sa też tacy ateiści, którzy bronią tych małych ludzi.
 
 Z drugiej strony nie wiem po co, jeśli racjonalniej (bez Boga)  robić jest   z nich, lekarstwa, kosmetyki i inne zyskowne produkty.
 
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 20:31 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Mark Zubek napisał(a): Ale niech będzie ...przepraszam.
 W końcu to nie tylko ateiści mordują dzieci nienarodzone.
 A sa też tacy ateiści, którzy bronią tych małych ludzi.
Dziękuję, jestem wdzięczny za to przepraszam. Cytuj: Z drugiej strony nie wiem po co, jeśli racjonalniej (bez Boga) robić jest z nich, lekarstwa, kosmetyki i inne zyskowne produkty.Ale tutaj to ostro pojechałeś po bandzie. Czy ty naprawdę masz takie obrzydliwe poglądy i tak nisko oceniasz niewierzących?? [odpowiedz, proszę] A powodów racjonalnych, dla którego nie powinno się mordować jest od groma i bez Boga. Na przykład to, że nikt nie chce cierpieć, a śmierć na stole aborcyjnym jest okupione wielkim cierpieniem. Uważasz, że to nie wystarczy? Innych powodów nie chce mi się przytaczać.
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 20:39 | 
					
					 |  
		|  |  
			| Mark Zubek 
					Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
 Posty: 1414
   | JakubN;
 A szkoda że się Tobie nie chce, to też jest racjonalne i w pewnym sensie jest to wymówka.
 
 Niewierzących nie oceniam nisko.
 Nisko oceniam ich czyny które z niewiary pochądzą.
 
 A wymówki są takim racjonalnym niżem człowieka.
 
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 20:46 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Cytuj: A szkoda że się Tobie nie chce, to też jest racjonalne i w pewnym sensie jest to wymówka.Przytoczę, jeśli uznasz, że ten pierwszy argument jest niewystarczający. Czy taki jest, wg Ciebie, a jeśli tak, to dlaczego? To podobnie jak z ciągami w matematyce - nie musisz wypisywać ciągu w nieskończoność, żeby pokazać uczniom, na czym polega. Więc ja dałem Ci [moim zdaniem] wystarczającą podstawę do ocenienia, że niewierzący też mają powody by nie mordować nienarodzonych dzieci. Albo widziesz sens w tym stwierdzeniu o cierpieniu, albo nie. Cytuj: Nisko oceniam ich czyny które z niewiary pochądzą.Wyjaśnij, co nazywasz "czynami pochodzącymi z niewiary". Bo jak na mój gust, to żadne moje czyny nie pochodzą z wiary w Boga, a jednak nie jestem ostatnim sukinsynem i na pewno nie wszystkie moje czyny zasługują na ocene: "niskie"...
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 20:51 | 
					
					 |  
		|  |  
			| Mark Zubek 
					Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
 Posty: 1414
   | JakubN;
 Obawiam się że zrobi się z tego osobny temat.
 
 Dla tego nawiązując do "kartki z kalendarza" muszę przypomniec Tobie datę 13-tego kwietnia.
 Szkoda że ateiści nie wystąpili wtedy ze swoim sumieniem, dobrą
 wolą, miłosierdziem i swoim racjonalnym dobrem.
 
 Tak Jakubie "racjonalne dobro" nieistnieje.
 
 Dobro jest irracjonalne i okupione poświęceniem a często cierpieniem.
 Nie ma nic wspólnego z polityką i interesem.
 
 Jeśli piszesz że nie jesteś zły i obojętny to albo się Tobie wydaje,
 albo....nie jesteś ateistą.
 
 
 |  
			| Pt lip 13, 2007 21:02 | 
					
					   |  
		|  |  
 
	|  | Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników
 
 |  
 |