Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt cze 04, 2024 23:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 
 Nie sądźcie? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Nie sądźcie?
Cytuj:
Wyniki niedawno zakończonego przeze mnie badania “Antysemityzm, ksenofobia i stereotypy narodowe w Polsce i na Ukrainie” są mało budujące. Okazało się, że w ciągu dziesięciu lat od ostatniego podobnego sondażu znacząco wzrósł odsetek deklarowanych postaw antysemickich - z 18 do 28 proc., a co więcej: zdecydowanie antysemickie postawy reprezentowali najczęściej ludzie głęboko wierzący, i to niezależnie od poziomu wykształcenia. [...]

Co więcej: okazało się, że deklarowana religijność - wiara i praktyki - generalnie sprzyjają skłonności do potępiania i odrzucania. W ankiecie znalazło się pytanie, zaczerpnięte z ankiety niemieckiej i nigdy dotąd nie omawiane, a dotyczące odrzucania ludzi zaliczanych do różnych piętnowanych społecznie grup. Wymieniliśmy takich mniejszościowych tożsamości grupowych kilkanaście, poczynając od homoseksualistów, a kończąc na byłych komunistach i bezrobotnych, którzy nie starają się o pracę. W porównaniu z 1992 r. zmniejszył się procent potępień - do 64 proc (poprzednio ponad 70 proc.). Na pierwszym miejscu wśród odrzucanych znalazły się osoby homoseksualne i prostytutki. Najważniejsze jednak, że skłonność do potępiania i odrzucania okazała się najczęstsza i najsilniejsza wśród deklarujących głęboką wiarę i regularnie praktykujących. Ciekawe, że dziesięć lat temu właśnie głęboko wierzący byli skłonni przejawiać mniej odrzucające postawy niż po prostu deklarujący wiarę. Ten wynik dokumentuje więc, że skłonność do potępiania i odrzucania “grzesznych innych” stała się elementem przeżywania wiary, co świadczy o jej - by tak rzec - moralistycznej interpretacji.


Fragment artykułu w Tygodniku Powszechnym
http://tygodnik.onet.pl/1546,1198498,dzial.html

Nie wiem, jak Wam - mnie sie to wydaje niepokojące. Bo abstrahując od pytania, czy mowa była o prostytutkach i homoseksualistach, czy o prostytucji i aktywnym homoseksualizmie - może nadszedł czas na jasne stwierdzenie i podkreślanie właśnie tych słów? Nie sądźcie, nie potępiajcie?

Może epatowanie homoseksualizmem tak musiało zaoowocować. Właśnie wzrostem wrogości. Ale Ewangelia nadal chyba pozostaje aktualna?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Wt lis 09, 2004 12:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Czesto ankiety sa pisane po cos.

W Holandii wiekszosc osob nie wierzy a ostatnio bardzo tam wzrosl nasjonalizm i sadzenie wszytkich obcokrajowcow.

Chyba co innego potepiac homoseksualizm jako zjawisko a co innego sadzic ludzi. Stara zasada w Kosciele mowi: nienawidz grzechu, kochaj grzesznika.


Śr lis 17, 2004 15:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL