Odkładajc na bok wszelkie inne aspekty działalności RM muszę się podzielić jedną uwagą dotyczącą o. T. Rydzyka.
Tak bełkotliwe, nieporadnie językowe, źle wyartykułowane wypowiedzi, jakimi "raczy" o. T. Rydzyk przynoszą autentyczny wstyd jego seminaryjnym nauczycielom. Jeśli ktoś szermuje hasłem obrony polskośći, to tym bardziej powinien posługiwać się j. polskim w stopniu co najmniej poprawnym.
Przepraszam jesli kogoś uraziłem, ale tak kalecząc język polski, obraża się po prostu słuchaczy, nie mówiąc już o przekazywaniu jakiegokolwiek pozytywnego przesłania.
W ten sposób, w moim przekonaniu, o. T Rydzyk, po prostu się ośmiesza.
Jeśli ktoś chce życzy sobie analizy lingwistycznej służę, niestety, przykładami.


pozdrawiam wszystkich