Od czego się zaczyna taki proces? Od jakiegoś czasu myślę, że słynny poznański bohater z roku 1956 Romek Strzałkowski mógłby zostać świętym. Zginął bohatersko, w obronie religii w szkole. Miał 13 lat. Przed śmiercią niósł transparent ( zeznania świadków ) z hasłem "Chcemy religii w szkole ", potem prawdopodobnie niósł sztandar i wtedy zginął zabity kulą z UB. Czytałam zeznania księdza, który uczył Romka - wyłania się bardzo pozytywny bohater, przystępował do sakramentów i odgrywało to wielką rolę w jego życiu. Był pobożny, choć żywiołowy i ruchliwy, dobrze wychowany, mały patriota. Czy dla takiej osoby nie można by wszcząść procesu? Zginął śmiercią męczeńską jak ks. Popiełuszko za wolność, obronę prawdy, religię w szkole. Ma ktoś jakiś pomysł jak się zająć taką sprawą?

http://serwisy.gazeta.pl/jp2/1,72542,2649948.html

I ta książka może pomóc - http://gloria24.pl/ksiazki/fabryka,swie ... 35705.html