Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 14:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 pokuta 
Autor Wiadomość
Post Re: pokuta
Kozioł napisał(a):
Ciekawy przekład, mogę prosić o źródło?

Ale oczywiście, pokutujmy, wyznawajmy grzechy! Ludzie pokutowali i wyznawali grzechy jeszcze przed Jezusem! Pokutowali skutecznie - Bóg nie zgładził Niniwe, spowiadali się a Bóg odpuszczał wyznane winy.

Co zatem zmieniło się?

Ja sie na to narodziłem i na to przyszedłem na świata, aby dać świadectwo prawdzie (J 18,37) prawdzie Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie oddaje za przyjaciół swoich (J 15,13).
Zmieniło sie to, że ludzie zrozumieli iż podstawową relacją człowiek-Bóg jest miłość - nie strach, nie poczucie swej marności.
Bo właśnie strach, respekt przed mocą srogiegoe Boga i poczucie własnej niemocy, skutkowały przez wieki dziwacznymi i okrutnymi formami kultu Boga w postaci ofiar z ludzi, z dzieci.


So kwi 28, 2012 7:45
Post Re: pokuta
Nadal pudło.
Wielokrotnie czytamy w ST o miłosierdziu i miłości Boga, o Jego wierności, lojalności względem człowieka.
Co więcej przykazanie o miłości było znane i propagowane wśród i przez "uczonych w piśmie".

Stało się zupełnie coś innego.
Czy na prawdę nie wiedzie dlaczego Jezus musiał złożyć Ofiarę?


So kwi 28, 2012 7:58
Post Re: pokuta
Kozioł napisał(a):
Nadal pudło.
Wielokrotnie czytamy w ST o miłosierdziu i miłości Boga, o Jego wierności, lojalności względem człowieka.
Co więcej przykazanie o miłości było znane i propagowane wśród i przez "uczonych w piśmie".

Stało się zupełnie coś innego.
Czy na prawdę nie wiedzie dlaczego Jezus musiał złożyć Ofiarę?

Pytanie czy musiał, czy chciał ukazać człowiekowi prawdziwie kochającego wszystkie noarody Boga.
Owszem ST wiele mówi o miłości, miłosierdziu, niemniej bardziej przebija sie obraz Boga pamiętliwego, zazdrosnego, ograniczonego jedynie do ludu wybranego.


So kwi 28, 2012 8:17

Dołączył(a): Pt kwi 27, 2012 14:30
Posty: 46
Post Re: pokuta
Kozioł, Jezus umarł na krzyżu aby otworzyć nam Niebo.

z tym wiaże się nasza pokuta... ludzie w St pokutowali ale nie dostali się do NIeba bo jescze ich Chrystus nie odkupił... byli w pewnej rzeczywistości " oczekiwania" (Abracham się ucieszył, gdy ,mnie zobaczył- czytamy w Ewangeli)

Dzięki Zbawczej Ofierze Chrystusa, pokuta nabiera sensu... pokuta prowadzi do wiecznosci.


So kwi 28, 2012 9:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: pokuta
objawienia w Fatimie
zobaczyliśmy po lewej stronie Matki Bożej nieco wyżej Anioła trzymającego w lewej ręce ognisty miecz; iskrząc się wyrzucał języki ognia, które zdawało się, że podpalą świat; ale gasły one w zetknięciu z blaskiem, jaki promieniował z prawej ręki Matki Bożej w jego kierunku; Anioł wskazując prawą ręką ziemię powiedział mocnym głosem: Pokuta, Pokuta, Pokuta!

Fakt, że Anioł wołał "mocnym głosem" i powtarzał okrzyk "Pokuta" trzykrotnie, wskazuje, że nie chodzi tu o pokutę płynącą z powierzchowności ducha, ale o poważną pokutę, która prowadzi do głębokiego nawrócenia. Wskazuje to ponownie na powagę stanu oddalenia od Boga, w jakim ludzkość się znajduje.


So kwi 28, 2012 9:37
Zobacz profil
Post Re: pokuta
@merkaba
w rozmowie ze mna objawienia prywatne zostaw na boku, bo wszystkie bledną i wydaja się pyłem przy najważniejszym i podstawowym objawieni jakie znajdujemy w Biblii

sługaBoga napisał(a):
Kozioł, Jezus umarł na krzyżu aby otworzyć nam Niebo.

z tym wiaże się nasza pokuta... ludzie w St pokutowali ale nie dostali się do NIeba bo jescze ich Chrystus nie odkupił... byli w pewnej rzeczywistości " oczekiwania" (Abracham się ucieszył, gdy ,mnie zobaczył- czytamy w Ewangeli)
Skutki dalekosięzne już opisaliście. Ale DLACZEGO Jezus musiał umrzeć na krzyżu, DLACZEGO w ST ludzie pomimo ofiar, także corocznych ofiar za grzechy całego ludu, nie mogli byc zbawieni? To jest podstawowe pytanie! Drugie pytanie: co Jezus wniósł swoja ofiarą, dlaczego była lepsza od innych i czy wniosła nowa jakość?

sługaBoga napisał(a):
Dzięki Zbawczej Ofierze Chrystusa, pokuta nabiera sensu... pokuta prowadzi do wiecznosci.
Zależy jak rozumiesz pokutę, do tego jeszcze wrócimy.
No i DLACZEGO nabiera sensu?


So kwi 28, 2012 13:01
Post Re: pokuta
No co jest? Na religii nie uważaliście?


So kwi 28, 2012 18:02
Post Re: pokuta
Kozioł napisał(a):
Ale DLACZEGO Jezus musiał umrzeć na krzyżu, DLACZEGO w ST ludzie pomimo ofiar, także corocznych ofiar za grzechy całego ludu, nie mogli byc zbawieni? T

Bo zapłatą za grzech jest śmierć ?


So kwi 28, 2012 18:46
Post Re: pokuta
@Kozioł, ależ Ty się droczysz, jest niedziela, więc z tej okazji
po prostu napisz co masz na myśli.

Jak dla mnie ofiara krzyża jest doskonała bo była całkowicie dobrowolną ofiarą
z siebie, ze swoich pragnień i planów, zupełnym oddaniem się woli Boga.
Oczywiście nie mamy tego odczytywać, że od razu trzeba ginąć śmiercią
męczeńską. Chodzi o oddanie swego życia Jego prowadzeniu, bo
On chce dla nas najlepiej, lepiej niż my chcemy dla siebie.
Szaleństwo krzyża..Bóg pokazał jak bardzo kocha swoje stworzenie
i że bardzo pragnie naszej wzajemności.


N kwi 29, 2012 7:09
Post Re: pokuta
Kozioł napisał(a):
A jaki jest sens teologiczny owej pokuty poza uzmysłowieniem sobie problemu?

To ludzkie myślenie kozioł. Człowiek może tylko zrozumieć problem, nie znajdzie jednak dróg wyjścia. Nie jest w stanie, bez pomocy Ducha Św. znaleźć drogi do Boga. Nie wystarczy chcieć być zbawionym. Wiara bez uczynków jest martwa. Wielką pokusą jest wydestylowanie Chrystusa na naszą miarę, tak, by stał się do przyjęcia. W takiej wygodnej wyobraźni na krzyż (pokutę) nie ma miejsca. Jezus mnie zbawił i mam zapewnioną miejscówkę do Boga. Nic z tego. Za dużo ostrzeżeń w Biblii. To Antychryst jest symbolem człowieka unikającego krzyża.
Jezus nie zbawił świata pięknymi słowami, ale oddaniem życia. Wskazał drogę człowiekowi. Do Boga można przybliżyć się tylko w pokorze, pokuta jest drogą. Bóg udziela wówczas oświecenia odsłaniając nam prawdę o sobie. Inaczej żyjemy w usypiającej iluzji o sobie. Mądrujemy się jak 4 latki.
Jezus zbawił nas, ale pozostawił nam wskazówki bez realizacji których nigdy nie odnajdziemy właściwej drogi i możemy zginąć. Najbardziej zdradliwy grzech-pycha nie zostanie odsłonięta człowiekowi, który nie podejmuje samoograniczeń. Właśnie w pokucie odsłaniane są nam nasze słabości, przede wszystkim pycha.
Gdyby wystarczyła ofiara Jezusa na krzyżu nie pozostawiłby nam Przykazań miłości, które wyznaczają szlak drogi prowadzącej do celu. Dekalog też pozostał aktualny jako Boże ostrzeżenia, by nie zboczyć w złym kierunku. Błogosławieństwa określają postawy, jakie powinny znamionować tych, którzy chcą drogą przykazań podążać do celu.
Osoba, która nie podejmuje pokuty nie będzie postępowała w duchowości a więc poznawała siebie w perspektywie Boga i kroczyła drogą, której nie chce.


N kwi 29, 2012 7:38
Post Re: pokuta
Żydzi jedli baranka aby anioł śmierci ich nie zabił.Jezus jest Barankiem i kto spożywa Jego Ciało i pije Jego Krew ma życie w sobie.Aby można spożyć baranka najpierw trzeba go zabić.Pan Jezus jako Baranek został zabity aby stać się pokarmem dla nas.To,że odkupił świat nie oznacza,że my już nic robić nie musimy aby osiągnąć zbawienie.


N kwi 29, 2012 10:28
Post Re: pokuta
Liza napisał(a):
To ludzkie myślenie kozioł.

Ludzkie myslenie to posługiwanie sie stereotypami.
Jesteś osobą inteligentna, więc wyjdź poza stereotyp (swoją droga zrozumiały tylko w krajach o dominacji katolickiej, w innych nie funkcjonuje) zainteresuj się spojrzeniem ewangelickim, może wtedy pojmiesz dlaczego powstała Wspólną deklarację o usprawiedliwieniu podpisana przez Papieską Radę do spraw Popierania Jedności Chrześcijan i Światową Federację Luterańską z 1999r, która znosi m.in. anatemy rzucone na dr Lutra z powodu usprawiedliwienia z wiary, a do której w 2006 przyłączyła Światowa Rada Metodystyczna.


N kwi 29, 2012 10:52
Post Re: pokuta
raktanach napisał(a):
Żydzi jedli baranka aby anioł śmierci ich nie zabił.Jezus jest Barankiem i kto spożywa Jego Ciało i pije Jego Krew ma życie w sobie.Aby można spożyć baranka najpierw trzeba go zabić.Pan Jezus jako Baranek został zabity aby stać się pokarmem dla nas.To,że odkupił świat nie oznacza,że my już nic robić nie musimy aby osiągnąć zbawienie.

Wybacz ale jeżeli rozumiesz to dosłownie to jest to przykład używania nożyczek do interpretacji Słowa Bożego.


N kwi 29, 2012 10:56
Post Re: pokuta
alpert napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Ale DLACZEGO Jezus musiał umrzeć na krzyżu, DLACZEGO w ST ludzie pomimo ofiar, także corocznych ofiar za grzechy całego ludu, nie mogli byc zbawieni? T

Bo zapłatą za grzech jest śmierć ?

Gorąco!
MARIEL napisał(a):
Jak dla mnie ofiara krzyża jest doskonała bo była całkowicie dobrowolną ofiarą
z siebie, ze swoich pragnień i planów, zupełnym oddaniem się woli Boga.
Oczywiście nie mamy tego odczytywać, że od razu trzeba ginąć śmiercią
męczeńską. Chodzi o oddanie swego życia Jego prowadzeniu, bo
On chce dla nas najlepiej, lepiej niż my chcemy dla siebie.
Szaleństwo krzyża..Bóg pokazał jak bardzo kocha swoje stworzenie
i że bardzo pragnie naszej wzajemności.

Też Gorąco.

Podpowiem: bezpośrednią odpowiedź znajdziecie w Liście do Rzymian (czyżby nazwa wciaż aktualna? :olaboga: ).


N kwi 29, 2012 10:59
Post Re: pokuta
Kozioł napisał(a):
Ludzkie myslenie to posługiwanie sie stereotypami.

Nieprawda.
Cytuj:
Jesteś osobą inteligentna, więc wyjdź poza stereotyp (swoją droga zrozumiały tylko w krajach o dominacji katolickiej, w innych nie funkcjonuje) zainteresuj się spojrzeniem ewangelickim, może wtedy pojmiesz dlaczego powstała

A skąd wiesz, że nie znam spojrzenia protestanckiego...jeśli o takim można mówić jako o monolicie. A można? ;-)
Czy wspólna deklaracja o usprawiedliwianiu oznacza, że katolicy odstąpili chociaż na milimetr od wymagań stawianych człowiekowi idącemu drogą wiary? Czy wszyscy protestanci uważają, że wiara usprawiedliwia a uczynki są nieważne?
Czy wystarczą słowa Panie, Panie? Oj Kozioł..Kozioł... :D
Nie ma innej drogi do zbliżania się do Boga jak pokuta. Nałożysz sobie ją sam lub dostaniesz 'w darze'. Znacznie cenniejsza jest ta pierwsza opcja. Niezależnie od niej i tak spotykamy się w życiu z cierpieniem zawinionym czy niezawionionym, które można przyjąć jako krzyż.
Kozioł: nie jesteś dla mnie reprezentantem protestantyzmu. Brat Roger jest mi znacznie bliższy. A zbawienie Lutra pozostawmy Bogu, umarł jako katolik...i miał depresję. To zawsze jest czynnikiem łagodzącym.
I kto tu myśli stereotypami? Tak na marginesie, myślenie stereotypami dotyczy typu osobowości, wiedzy i umiejętności analitycznych oraz syntetycznych (w zarysie) a nie światolpoglądu.
Z wiki-Stereotyp (z gr. stereos – „przestrzenny”, typos – „wzorzec”, „odcisk”) – konstrukcja myślowa, zawierająca komponent poznawczy (zwykle uproszczony), emocjonalny i behawioralny, zawierająca pewne fałszywe przeświadczenie, dotyczące różnych zjawisk, w tym innych grup społecznych.tereotypy często oparte są na niepełnej wiedzy oraz fałszywych przekonaniach o świecie, utrwalone są przez tradycję i trudno podlegają zmianom, a w szczególności odrzuceniu.
Chyba zacznę zbierać Twe stereotypy, które wciskasz katolikom. Może na gwiazdkę dostaniesz prezent-Kozioła myślącego stereotypami. :-D


N kwi 29, 2012 12:34
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL