Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 19:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 o dziwakach 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lis 18, 2007 23:41
Posty: 83
Post o dziwakach
W nawiązaniu do informacji , że aby było wesel w Wigilię pewna pani wykona aborcję , oraz informacji , że aby było szlachetniej pewien pan zrezygnuje z kapłaństwa i zaadoptuje to dziecko , krótki komentarz .

Postawa tej pani jest niedojrzała , feministki chyba potrafią korzystać z antykoncepcji , a skoro jest już w ciąży , to widać tego chciała .
Postawa tego pana jest zaś śmieszna , a nie szlachetna ; popyt na adopcję małych zdrowych dzieci jest tak duży , że to dziecko zostałoby przez kogoś adoptowane w trybie natychmiastowym. Procedura adopcyjna jest zaś długa i związana z testami pary która chce adoptować . A tu jakiś pan chce już występować z zakonu licząc , że to jemu zostanie przyznana adopcja tego dziecka . Ludzki pan , tylko że to jest dziecko , a nie za przeproszeniem szczeniak czy kotek i nikt tak po prostu panu adopcji nie przyzna . Jakiś zawód wyuczony ? To tak na dobry początek. Poza tym ten pan może adoptować , zatroszczyć się jakimś dzieckiem , niemedialnym , tylko takim , którego akurat nikt nie chce (np. z upośledzeniem psychicznym).

Czy media muszą informować poważnych na ogół ludzi , jakim są członkowie społeczeństwa , o jakichś dziwakach , z których każde choć na inny sposób skutecznie pozbywa się lub pozbyło własnej rodziny ?


N gru 22, 2013 13:36
Zobacz profil
Post Re: o dziwakach
Smieszna? No coz, @pr na pewno zna lepsze sposoby ratowania dzieci nienarodzonych. Takie ... bardziej przemyslane, rozsadne no i SKUTECZNE.
To moze @pr sie swoim patentem na ratowanie zycia dzieci z nami podzieli?


N gru 22, 2013 13:41

Dołączył(a): N lis 18, 2007 23:41
Posty: 83
Post Re: o dziwakach
Śmieszna , ponieważ nikt temu mężczyźnie prawa do adopcji nie da . Są inne pary , które z pewnością będą zainteresowane adopcją zdrowego dziecka , już przygotowane , które przeszły procedury adopcyjne . Ten pan zaś opuszczając bezpieczne pielesze organizacji która go żywi i karmi , na dobry początek musiałby nauczyć się samodzielnie radzić w świecie dorosłych .
Poza tym no właśnie , dziecko zdrowe zostanie zaadoptowane na pniu , nie ma więc żadnego powodu dawać deklaracji , że się je zaadoptuje . Jest b. długa kolejka oczekujących na adopcję , mających b. dobre warunki i socjalne i rodzinne ( np. pełną rodzinę a nie samotnego chłopa ) , więc ten pan przegrywa w przedbiegach .
A poza tym jeszcze bardziej no właśnie - jeśli ten pan chce kogoś adoptować i być szlachetny , to może . Długa kolejka oczekujących jest na zdrowe dzieci . Trochę to inaczej wygląda w przypadku dzieci z upośledzeniem psychicznym . Jest więc szerokie pole do popisu dla szlachetności , ale niemedialnej (nikt o tych dzieciach nie pisze).

Tu w ogóle nie ma o czym mówić . Taka osoba nie może adoptować dziecka i nie może dawać takich propozycji . Ja mogę, bo mam zdolność adoptowania dziecka, a on nie. Dziecko to nie szczeniak ani kot.

Ale by było po równo - autorka burzy medialnej jest niedojrzała , nie wie najwyraźniej że są środki antykoncepcyjne i że w obecnych czasach trzeba na prawdę się postarać , żeby zajść w niechcianą ciążę.


N gru 22, 2013 13:54
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 18, 2007 23:41
Posty: 83
Post Re: o dziwakach
@Kael
To tak jakbym powiedział że chcę ukraść mercedesa, a Ty byś powiedziała, że nie kradnij ja Ci go dam. Nie dasz, bo nie masz. To by było idiotyczne. Podobnie tu. On nie może adoptować dziecka.


N gru 22, 2013 13:56
Zobacz profil
Post Re: o dziwakach
@pr

Oni tylko prowokują. Nic takiego w wigilię nie zrobią. Żeby zaistnieć w mediach, trzeba być kontrowersyjnym, przyjąć jakiś wizerunek i umiejętnie go sprzedać. Ta pani osiągnęła swój cel. To wszystko.


N gru 22, 2013 14:35

Dołączył(a): N lis 18, 2007 23:41
Posty: 83
Post Re: o dziwakach
Domyślam się


N gru 22, 2013 14:40
Zobacz profil
Post Re: o dziwakach
W sumie dobrze, że wywołałeś temat, bo jak przeczytałem na jaki pomysł wpadł ten jezuita i jak go juz cały internet z T.Terlikowskim na czele okrzyknął mianem super bohatera i prawdziwego chrześcijanina to aż mi się nogi ugieły.
Pomijam, że owa Pani najprawdopodobniej w żadnej ciąży nie jest, a o. Kramer nie miałby żadnych szans na adopcje tego dziecka.
Najbardziej jednak dziwi mnie i szokuje postawa jezuity i jego podejścia do istoty kapłaństwa. Od tak sobie odejdzie od powołania i będzie to po prostu przemeblowanie jego życia. Rewolucja jak to sam nazwał. I bez wątpienia Pan Jezus zrozumie, o ile nie policzy tego od razu jako dobry uczynek... .
Przeglądając komentarze (zapewne również katolików) znalazłem dosłownie jeden, który wskazywałby, że postawa o. Kramera jest niedorzeczna. Dla mnie jest to szok.
Spodziewam się lawiny odpowiedzi jak to ja nic nie rozumiem i że w takiej sytuacji taka deklaracja zrozumiała, a nawet godna pochwały itp. itd. Nic juz mnie nie zdziwi.
Jedno wiem:
Trzeba się modlić na naszych kapłanów, bo jest coraz gorzej. A opinie na temat dzisiejszego Towarzystwa Jezusowego zaczynam traktowac coraz poważniej... .


N gru 22, 2013 15:38

Dołączył(a): N lis 18, 2007 23:41
Posty: 83
Post Re: o dziwakach
Chodzi Ci o to że powołanie kapłańskie jest wartością najwyższą i nie ma spraw ważniejszych?


N gru 22, 2013 15:55
Zobacz profil
Post Re: o dziwakach
Uważam, że nie ma sytuacji, w której rezygnacja z kapłaństwa mogłaby mieć wartość zasługującą.


N gru 22, 2013 16:12

Dołączył(a): N lis 18, 2007 23:41
Posty: 83
Post Re: o dziwakach
Ale dlaczego? Co takiego jest w kapłaństwie, by w ten sposób myśleć? Czy powołania nie są równoważne? Jednych Bóg powołał do małżeństwa, innych do kapłaństwa, jeszcze innych do życia samotnego - mówi się. Zdarza się, że człowiek po małżeństwie, gdy np. małżonka umiera, zostaje kapłanem. I taka zmiana jest w porządku, a czemu w drugą stronę już nie?
Jeśli kapłaństwo jest wyróżnione spośród powołań to dlaczego? Chyba nie dlatego, że jest mało adeptów tej sztuki i szkoda tracić zdolny narybek? Musi być jakiś powód teologiczny?


N gru 22, 2013 16:20
Zobacz profil
Post Re: o dziwakach
Nie rozumiemy się kompletnie.
To o czym piszesz to zupełnie inna para kaloszy nie dotycząca tematu.
Sakrament małżeństwa trwa "aż do śmierci" jednego z małżonków. Sakrament kapłaństwa do śmierci... kapłana.
Jeśli małżonka umrze wdowiec może zawrzeć kolejny związek sakramentalny lub jak napisałeś zostać nawet księdzem lub w przypadku kobiety - wstąpić do zakonu. Gdzie tu porzucenie/zdrada/zostawienie ślubowanego powołania?

Zresztą to nie dotyczy tylko kapłaństwa.
Wyobrażasz sobie sytuacje w któręj mąż zostawia, nadal "kochając", żone, dzieci i odchodzi "heroicznie" i "bohatersko" do innej, bo ta chorobliwie w nim zakochana zastraszyła go, że podetnie sobie żyły jeśli się z nią nie zwiąże?
Pewnie i są takie sytuacje, ale na pewno nie są "dobrymi uczynkami", a czytając oświadczenie o. Kramera mam wrażenie, że widzi tą sytuacje jako niechciane porzucenie swojej "pasji", żeby zrobić kolejny krok w drodze ku świętości... . Duchowy oksymoron.


N gru 22, 2013 16:41

Dołączył(a): N lis 18, 2007 23:41
Posty: 83
Post Re: o dziwakach
Zgadzam się. Obowiązuje go przysięga, a w moim przykładzie przysięga jest zdjęta wraz ze śmiercią współmałżonka. Zresztą i tak próba adopcji celem obrony ideologii katolickiej skończyłaby się nieudzieleniem zgody na adopcję.


N gru 22, 2013 16:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 28, 2013 13:05
Posty: 469
Post Re: o dziwakach
Czy wychowywanie cudzego dziecka, nawet jeśli doszłoby do adopcji, stoi w sprzeczności z sakramentem kapłaństwa?

_________________
laudare benedicere praedicare


N gru 22, 2013 17:27
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 18, 2007 23:41
Posty: 83
Post Re: o dziwakach
@sharb7
Przemyślałem to głębiej i jednak nie zgadzam się. W przypadku małżeństwa przerywając je, krzywdzimy ludzi. W przypadku kapłaństwa, nie krzywdzimy ludzi.


N gru 22, 2013 17:34
Zobacz profil
Post Re: o dziwakach
A teraz "biedna bohaterka" skarży się to był sarkazm, a teraz stałam się wiadrem na ścieki....zapomniało biedactwo kto mieczem wojuje od miecza ginie.
Szkoda klawiatury na tego rodzaju durne bohaterstwo.


N gru 22, 2013 18:09
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL