Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 8:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
 Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka? 
Autor Wiadomość
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
Marek_Piotrowski napisał(a):
Biskup Angel José Macin (Argentyna) osobiście zaprosił na Mszę Świętą rozwodników, by udzielić im Sakramentu Eucharystii. Nie wymagał od nich zaprzestania grzechu cudzołóstwa.
Powołał się - oczywiście - na „Amoris Laetitia“.
Więcej http://wpolityce.pl/kosciol/344475-arge ... im-komunii
Jak sądzicie- czy jest to wybryk biskupa, czy też jest to zgodne z wolą papieża Franciszka?


Ja mam nadzieję że nie wybryk i zgodne z Wola papieza... :-)

Słyszałam jak rabin żydowski mówił o rozwodzie my nie wierzymy ze Bóg chce żeby ludzie męczyli się w nieszczęśliwych małżeństwach... :-)

Wstyd ze religia, która nie ma w swojej historii reformatora takiego jak Jezus jest bardziej ludzka od katolicyzmu...

Fragment rzekomej wypowiedzi Jezusa o rozwodach zbyt niejasny żeby na jego podstawie zamykać ludziom drogę do zbawienia...

Ale rozumiem ze moze to powodowac niechcec osob, które się same meczą w malzenstwach...albo i innych choc wtedy nie rozumiem na jakiej podstawie chca zamykac blizniemu droge do nieba... :(

I nie jestem rozwódką zeby nie było... :biggrin:


Pn mar 25, 2019 11:46
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
Alus napisał(a):
Ugina się powiadasz - iluż to ludzi porzuconych, psychicznie okaleczonych przez męża/żonę, po latach samotności spotyka druga osobę i z nią tworzy dobry, zgodny związek, wychowując w wierze swoje dzieci.


Ale czy to ma być usprawiedliwieniem życia w grzechu ciężkim, takim który pozbawia łaski zbawienia? To w takim razie co jest ważne i co jest ważniejsze, kwestia zbawienia czy iluś tam lat ludzkiej i ziemskiej ''szczęśliwości''? Są także tacy którzy nie idą w tę stronę, nie wstępują w ponowny związek, chociażby spotkali cud ideał na swojej drodze, bo dla nich kwestia zbawienia i życia z Bogiem jest ważniejsza. I czy ktoś heroicznie żyjąc w czystości i w samotności ma być gorszy? To nie potrzeba już tak żyć, można zatem żyć w grzechu bo było się skrzywdzonym, porzuconym i to ma usprawiedliwiać wszystko?

Małgosiaa
Cytuj:
Po drugie - jakie rozwiązanie widzisz "bez popadania w grzech"?


To nie można żyć w czystości? Nie wchodzić na drogę życia w grzechu?

Teresse napisał(a):
Fragment rzekomej wypowiedzi Jezusa o rozwodach zbyt niejasny żeby na jego podstawie zamykać ludziom drogę do zbawienia...


Nie jest to rzekoma wypowiedź. Jest to konkretna wypowiedź i jest jasna.

Cytuj:
Wstyd ze religia, która nie ma w swojej historii reformatora takiego jak Jezus jest bardziej ludzka od katolicyzmu...


Jezus jest Bogiem a nie jakimś tam reformatorem. A co do Żydów to właśnie Jezus powiedział im jak ma wyglądać małżeństwo, ma być nierozerwalne aż do śmierci i że nie wolno ponownie wchodzić w związek małżeński oddalając żonę.

Jako kobieta powinnaś jednak zastanowić się, w ówczesnych czasach mężczyzna mógł sobie ot tak oddalić żonę i wziąć ponowną, pozostawiając poprzednią na pastwę losu, a nie były to czasy gdzie kobieta coś znaczyła, bez mężczyzny lądowała na ulicy, kobieta nie miała praw.

Cytuj:
nie rozumiem na jakiej podstawie chca zamykac blizniemu droge do nieba...


To grzech ciężki w jakim żyją takie pary zamyka drogę do Nieba.


Pn mar 25, 2019 14:55
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
Ale Jezus zostawił Kościołowi możliwość "rozwiązywania na ziemi i w niebie" tego, co jest grzechem...

Pomyśl ile formacji idzie w zakonnika przed ślubami wieczystymi i potem i tak moze go zwolnic z tej przysięgi papież...a ile idzie w małżonka? kilka spotkań i nikt oprócz śmierci nie może rozwiązać ważnego małżeństwa...

Nie jest wam tych ludzi zal co sie wpakowali?

No cóż słyszy się jak ludzie sobie z tym radzą...formułą "katolickich rozwodów"tj. uznania małżeństwa za nieważnie zawarte...po namyśle nie będę powtarzać plotek(?), które o tym słyszałam...

Moze ktoś ma statystyki tych unieważnień?


Pn mar 25, 2019 15:27
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
Teresse napisał(a):
Ale Jezus zostawił Kościołowi możliwość "rozwiązywania na ziemi i w niebie" tego, co jest grzechem...


Ale to nie znaczy że mają naginać lub zmieniać naukę i wolę Chrystusa.

Cytuj:
Pomyśl ile formacji idzie w zakonnika przed ślubami wieczystymi i potem i tak moze go zwolnic z tej przysięgi papież...a ile idzie w małżonka? kilka spotkań i nikt oprócz śmierci nie może rozwiązać ważnego małżeństwa...


Wchodząc w małżeństwo powinno być się świadomym powagi i konsekwencji. Poza tym, to nie do końca tak ze można zwolnić i luz. Owszem, taka osoba może wystąpić z klasztoru lub stanu kapłańskiego, ale śluby, jak sama nazwa wskazuje - wieczyste - są na zawsze. Żonaty były ksiądz jest nadal księdzem u Boga, nic go nie zwalnia ze złożonych święceń kapłańskich, nawet śmierć, podobnie jest z osobą po ślubach wieczystych w zakonie.

Cytuj:
Nie jest wam tych ludzi zal co sie wpakowali?


A nie jest większy żal kiedy żyją w stanie grzechu ciężkiego z konsekwencją utraty zbawienia?

Cytuj:
No cóż słyszy się jak ludzie sobie z tym radzą...formułą "katolickich rozwodów"tj. uznania małżeństwa za nieważnie zawarte...po namyśle nie będę powtarzać plotek(?), które o tym słyszałam...


Nie istnieją katolickie rozwody, po prostu czasem stwierdza się iż małżeństwa nigdy nie było, w sensie iż zostało zawarte w sposób nieważny.


Pn mar 25, 2019 16:27
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
Powiem tak jesli Chrystus w ogole istniał, to mamy:

tłumaczenie (z greki)
kopii manuskryptu(oryginały nie istnieją)
tłumaczenia (z aramejskiego)
co zostało przekazane ustnie przez anonimowe osoby Ewangeliscie (chciałoby sie rzecz "głuchym telefonem")
co ktoś anonim zapamiętał
ze słów Jezusa i na tej podstawie ludzie maja miec zrujnowane zycie :mad:

Nie dziwie sie, ze ludzie sie na to nie piszą... :(

Ze slubów moze zwolnic Stolica Apostolska...

Cytuj:
W przypadku ślubów zakonnych prostych, przyrzeczeń tercjarskich lub oblackich, zwolnienia z nich udziela wyższy przełożony zakonny lub biskup w przypadku zgromadzeń zakonnych na prawach diecezjalnych. W przypadku ślubów zakonnych uroczystych zwolnienia od nich udziela odpowiednia do tego dykasteria przy Stolicy Apostolskiej, czyli Kongregacja ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego.



Wydaje mi sie ze analogicznie jest w przypadku kapłanów....wiec najgorzej maja małżonkowie...


Pn mar 25, 2019 18:04
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2002
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
Teresse napisał(a):
Ale Jezus zostawił Kościołowi możliwość "rozwiązywania na ziemi i w niebie" tego, co jest grzechem...

"co Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza".
Kościół nie stoi ponad Bogiem, decyzje Kościoła nie są wiążące dla Boga, Jezus powierzył Kościołowi misję, ale to nie oznacza władzy absolutnej, lecz odwrotnie, Kościół winien korzystać roztropni z otrzymanych darów, rozeznając Wolę Bożą i postępując zgodnie z Jego zamierzeniami. Zatem nie można dać rozgrzeszenia komuś, kto nie żałuje swoich grzechów.

Teresse napisał(a):
Nie jest wam tych ludzi zal co sie wpakowali?

Małżeństwo to odpowiedzialność za drugiego człowieka, a nie jazda bez trzymanki, gdzie w każdej chwili można wszystko rzucić i uciec w siną dal. Nikt do małżeństwa nie zmusza, a jeżeli ktoś został do niego zmuszony, to takie małżeństwo jest nieważnie zawarte, zatem jest to kwestia dojrzałości człowieka, który winien wiedzieć "w co się pakuje", przed podjęciem decyzji należy się zastanowić, czego się oczekuje od życia.

Cytuj:
No cóż słyszy się jak ludzie sobie z tym radzą...formułą "katolickich rozwodów"tj. uznania małżeństwa za nieważnie zawarte...po namyśle nie będę powtarzać plotek(?), które o tym słyszałam...
No dobrze, ale czy przez sam fakt, że ludzie sobie z tym nie zawsze radzą, mamy uznać, że Bóg chce rozwodów? Czy to nie jest sprowadzanie Boga do ludzkich pragnień? Jego myśli, nie są naszymi, jego drogi nie są łatwe, są proste, ale przez umiłowanie grzechu człowiek często kombinuje jak koń pod górkę i myśli jak tu zjeść ciastko i mieć ciastko.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Pn mar 25, 2019 18:11
Zobacz profil
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
Bóg chce rozwodów w islamie na przykład...mówi nam się, ze to ten sam Bóg... :?

Pisałam już na jak niepewnych nogach stoi to, czego rzekomo chce Bóg...

Tłumaczenie, kopii, tłumaczenia ustnej tradycji spisane przez prawdopodobnie jakiegoś anonimowego Mateusza... :shock: i to przy znowu optymistycznym założeniu ze anonimy się nie myliły i Jezus był Bogiem...

Po prostu ze świecą szukać katolika który żyje i wierzy we wszystko czego naucza Kościół...

Może więc Kościół wkłada na ludzi ciężary nie do uniesienia... :)


Pn mar 25, 2019 19:18
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2002
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
Teresse napisał(a):
Bóg chce rozwodów w islamie na przykład...mówi nam się, ze to ten sam Bóg...

Pisałam już na jak niepewnych nogach stoi to, czego rzekomo chce Bóg...

Tłumaczenie, kopii, tłumaczenia ustnej tradycji spisane przez prawdopodobnie jakiegoś anonimowego Mateusza... i to przy znowu optymistycznym założeniu ze anonimy się nie myliły i Jezus był Bogiem...

@Teresse, nie masz obowiązku uznawać Biblii jako pisma natchnionego. Może to być dla Ciebie książka, jakich wiele, ale naprawdę nie musisz ostentacyjnie, niemal w każdym poście podkreślać jak bardzo wątpisz w sens tego, co tam napisano. Dział w którym piszesz "Z życia Kościoła" koncentruje się na aktualności dotyczących spraw KK.


Odnosząc się do całokształtu Twojej twórczości- nie tylko w tym wątku, jeżeli nie masz nic do dodania poza tym, że w innych religiach Bóg to i tamto czy też, że Biblia Cię nie przekonuje, to wybacz, ale zahacza to o trolling, dlatego proszę przed wysłaniem posta przemyśl sobie, czy wiadomość nie jest czasem próbą skupienia na sobie uwagi.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Pn mar 25, 2019 20:12
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
Człowiek wierzący nie powinien poddawać w wątpliwość słów Boga. Jesli on zdecydował, że małżeństwo jest nierozerwalne, to niech nikt się nie łudzi, że lepiej będzie dla kogololwiek jesli będzie żył w niezgodzie z tym, co Bóg nakazał.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pn mar 25, 2019 20:24
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn gru 09, 2013 8:49
Posty: 852
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
Owszem, przykład z islamem nie był najszczęśliwszy, ale mamy przecież prawosławie, z tego samego pnia... Także protestantyzm. Uznajemy wzajemnie niektóre sakramenty.
Te wyznania, w oparciu o te same księgi co KRK intepretują kwestię rozwodów inaczej : czy błędnie ?

_________________
Jeśli można na coś poradzić, po cóż rozpaczać,
Jeśli nie można, na cóż ronić łzy ...


Wt mar 26, 2019 8:42
Zobacz profil
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
Dokładnie @zepp...


Wt mar 26, 2019 9:21
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
zepp napisał(a):
Owszem, przykład z islamem nie był najszczęśliwszy, ale mamy przecież prawosławie, z tego samego pnia... Także protestantyzm. Uznajemy wzajemnie niektóre sakramenty.
Te wyznania, w oparciu o te same księgi co KRK intepretują kwestię rozwodów inaczej : czy błędnie ?


Tak, błędnie. Ponieważ Jezus Chrystus wypowiedział się wyraźnie w sprawie nierozerwalności małżeństwa. Podobnie mamy to przedstawione już w Księdze Rodzaju. Tym samym, jeśli jakieś odłam wyznaniowy interpretuje naukę Chrystusa na swój własny sposób, jeżeli dopuszcza to co Chrystus zakazuje, to jest to błędna nauka.

Protestanci zachowali tylko jeden sakrament - chrzest. Protestanci to heretycy, prawosławni - schizmatycy. Możemy zapoznać się co oznaczają te terminy - herezja / schizma.


So mar 30, 2019 10:33
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
No cóż niektórzy protestanci uważają, że katolicy to bałwochwalcy ...i tak się możemy obrzucać...
Widać Jezus nie wiedział, ze jego wypowiedź o rozwodach spowoduje takie podziały...Żart... oczywiście wiedział..pytanie o co więc chodzi?

W tamtych Kościołach ludzie też doświadczają cudów, wysłuchanych modlitw, twierdzą że są przepełnieni Duchem Świętym...ciekawe czy to złudzenia czy też Duch tam też działa...i nie przeszkadza mu brak sakramentów i rozwody...


So mar 30, 2019 11:48

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
I jak sie ma na jednej ulicy kosciol katolicki, prawoslawny i sobor protestancki, odwiedzi te 3 przybytki jednego przedpoludnia gdzie w kazdym celebrujacy msze twierdzi ze to jego religia ma absolutna racje i mowi prawde na temat Boga ( mam szczescie ze synagoga i meczet sa troche dalej ) to wyglada to troche niepowaznie :).


So mar 30, 2019 18:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 09, 2013 8:49
Posty: 852
Post Re: Komunia cudzołożników - z, czy przeciw woli p.Franciszka
equuleuss napisał(a):
zepp napisał(a):
Owszem, przykład z islamem nie był najszczęśliwszy, ale mamy przecież prawosławie, z tego samego pnia... Także protestantyzm. Uznajemy wzajemnie niektóre sakramenty.
Te wyznania, w oparciu o te same księgi co KRK intepretują kwestię rozwodów inaczej : czy błędnie ?


Tak, błędnie. Ponieważ Jezus Chrystus wypowiedział się wyraźnie w sprawie nierozerwalności małżeństwa. Podobnie mamy to przedstawione już w Księdze Rodzaju.

Izraelici w oparciu o Prawo udzielali rozwodów, więc Bóg to akceptował czy też błędnie interpretowali nakazy Prawa ? Jezus powiedział że ani jedna jota nie zostanie w Prawie zmieniona do końca świata. Ja bym odczytywał słowa Jezusa jako napomnienie, naukę moralną , a nie jednoznaczny zakaz.

_________________
Jeśli można na coś poradzić, po cóż rozpaczać,
Jeśli nie można, na cóż ronić łzy ...


Pn kwi 01, 2019 12:15
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL