Bóg mówi, że w ogrodzie Pańskim chwasty się wyrywa i pali w ogniu. A co z narzędziami, które w ogrodzie stały się bezużyteczne ? Człowiek zajmujący się rolnictwem, czyli rolnik bezużyteczne narzędzia odstawia do szopy, a po pewnym czasie, gdy robi porządki w szopie, wyrzuca je jako przedmioty zajmujące tylko miejsce w szopie albo nie odstawia do szopy, tylko od razu wrzuca do ognia razem z chwastami, gdy narzędzia są z drewna. Dzisiejszy kler jest jak te bezużyteczne narzędzia. Nie da się nimi utrzymywać w dobrym stanie współczesnego ogrodu Pańskiego. Kler nie rozumie współczesnego świata !