Co tu komentować!? W głowie się nie mieści! Ale w końcu jak byk jest napisane. Może trzeba czytać dwa razy, aby to do człowieka doszło co jest napisane. Szok, to mało powiedziane!

Ciąg dalszy dyskusji o roli kobiety w Kościele w kontekście posługi kobiety jako szafarki Eucharystii w Polsce. Krótki zgrabny felietonik.
https://www.gosc.pl/doc/8410765.Kobieta-w-Kosciele

Z tego co pamiętam, KPK koncentruje się na okolicznościach, a nie na płci.
Wydaje mi się, że znajomość KPK wśród proboszczów jest niewielka. Albo świadomie lekceważona, przynajmniej w odniesieniu do nadzwyczajnych szafarzy.
Z kilkoma rozmawiałem na ten temat. Byli świadomi tego, że postępują niezgodnie z KPK, ale uznawali, że polecenie proboszcza jest ważniejsze.

Dla mnie nie ma różnicy z czyich rąk otrzymuję Hostię. Cieszę się, że mogę przyjąć Pana, bo tylko to ma dla mnie wartość. Może to być kobieta, mężczyzna, ksiądz, biskup. A i tak zawsze będzie to Chrystus.

Ku przestrodze.

Ludzie, myślenie nie boli!

Ciekawa inicjatywa dotycząca życia parafialnego. Oby odpowiedzialni za życie w parafiach wyciągnęli odpowiednie wnioski.
https://info.wiara.pl/doc/8444599.Odnaw ... na-kongres

Oby dotarło to do proboszczów. Udzielni władcy mają swoje schematy i bardzo trudno jest im się przełamywać. Otoczmy Kongres oraz księży, a szczególnie proboszczów modlitwą. Ja to (u)czynię.

Przyczynek do sytuacji Kościoła w Polsce w świetle ostatnich badan statystycznych, ktore nie napawają optymizmem i zapowiadają kolejny raz koniec Kościoła ludowego i masowego.
https://www.gosc.pl/doc/8514233.Katolicy-policzmy-glosy

Kolejny list arcybiskupa Gądeckiego, tym razem skierowany do papieża Franciszka i dotyczący tzw. drogi synodalnej Kościoła katolickiego w Niemczech: https://kosciol.wiara.pl/doc/8569349.Pr ... iej-drodze

Cenny list wyrażający słuszna troskę i wiarę i wierzących. Gądecki podkreśla, że są wartości wyższe, niż narzucane przez środowiska lewicowe. I Kościół powinien się bronić przez presją lewicowych rządów i mediów. To sprzeciw przeciw skrajnemu progresizmowi niemieckiego episkopatu.

Mamy nowy rząd i nowy parlament.
Nowa większość parlamentarna zapowiadała w swoim programie wyborczym likwidację funduszu kościelnego. Na razie nie wiadomo jak będzie to wyglądało.
W związku z tym sekretarz generalny Episkopatu Polski zabrał glos w tej sprawie.
https://info.wiara.pl/doc/8619780.Sekre ... ny-systemu

Myślę, że przejście na finansowanie dobrowolne w formie odpisów byłoby najbardziej właściwe. Może wtedy tym, którzy nie przyjmują się ubytkiem wiernych będzie bardziej zależało.

Natomiast emerytury dla osób duchownych, które są wypłacane z Funduszu Kościelnego, według mnie powinno po prostu przejąć państwo.

Mi się podoba model włoski nie wrogiej rozdzielności Kocioła i państwa. Z jednej strony obywatele deklarują, czy odpowiednik naszego 1% odpisu idzie na cele socjalne, czy kościelne, a z drugiej strony parlamentarzyści podzielili tą pule na stałe tak, by na Kościół starczyło (i jest jeszcze możliwość darowizny do pewnej kwoty zwolnionej z podatku). Księża dostają pensję, maja zakaz dodatkowej pracy zarobkowej (skończyło się bieganie po konferencjach, czy przepychanie sie kto bierzmowania w parafii udzieli i teczkę zgarnie) bez jednostkowego pozwolenia (w wiekszości to pisanie ksiązek). Zyskały na tym szczególnie mniejsze parafie (ksiadz siedzi na miejscu i robi to, do czego został posłany)

Jestem przeciwnikiem 1%
finansowanie powinno być oddolne - z tacy