Całowanie w kościele jest niehigieniczne.
| Autor |
Wiadomość |
|
ate
Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25 Posty: 384
|
 Całowanie w kościele jest niehigieniczne.
Czy takie całowanie różnych dewocjonaliów(przepraszam,ale nie wiem jak to nazwać)jest higieniczne?Setki osób całuje krzyż ,czasem ksiądz przeciera husteczka i daje dalej całować?Brrr,obrzydliwe... 
|
| Pn maja 15, 2006 22:03 |
|
|
|
 |
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
Może i nie jest za bardzo higieniczne, ale zawsze można czymś ten np. krzyż wytrzeć, to zawsze coś da. Prawie zawsze obok takiej rzeczy znajduje się jakaś chusteczka, poza tym, można się przecież wykłucać, że podawanie ręki na znak pokoju też ktoś odbierze jako nie higieniczne. Zależy od odczuć danej osoby...
|
| Pn maja 15, 2006 22:38 |
|
 |
|
ate
Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25 Posty: 384
|
Usta to ewidentne wrota zakażenia ,podawanie ręki nie.Usta a ręka to przepaśc...
|
| Pn maja 15, 2006 23:02 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Oj, makabra. A zwłaszcza Ci ortodoksi to już są obrzydliwi do granic możliwości. Aż dziw że cerkiew nie wyginęła na różnorodne choroby zakaźne.
|
| Wt maja 16, 2006 6:37 |
|
 |
|
iduodu
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31 Posty: 555
|
 Re: Całowanie w kościele jest niehigieniczne.
ate napisał(a): Czy takie całowanie różnych dewocjonaliów(przepraszam,ale nie wiem jak to nazwać)jest higieniczne?Setki osób całuje krzyż ,czasem ksiądz przeciera husteczka i daje dalej całować?Brrr,obrzydliwe... 
To nie całuj.
|
| Wt maja 16, 2006 7:41 |
|
|
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Oczywiście, że jest niehigieniczne.
Sam jakoś nigdy nie byłem zachwycony perspektywą całowania relikwiarzy itp.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Wt maja 16, 2006 9:49 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
A gdzie wiara?
|
| Wt maja 16, 2006 10:17 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
zefciu napisał(a): A gdzie wiara?
Wiary praktyczny człowiek używa, gdy jest potrzebna.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Wt maja 16, 2006 17:37 |
|
 |
|
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
 Re: Całowanie w kościele jest niehigieniczne.
ate napisał(a): Czy takie całowanie różnych dewocjonaliów(przepraszam,ale nie wiem jak to nazwać)jest higieniczne?Setki osób całuje krzyż ,czasem ksiądz przeciera husteczka i daje dalej całować?Brrr,obrzydliwe... 
moim zdaniem to ten temat najlepiej skomentowac powiedzeniem, ktore kiedys slyszalem na ulicy:
"nie masz sie czego czepiac to czep sie plota"
sorry ale ten temat to szukanie dziury w calym
|
| Wt maja 16, 2006 17:48 |
|
 |
|
ate
Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25 Posty: 384
|
 Re: Całowanie w kościele jest niehigieniczne.
iduodu napisał(a): To nie całuj.
Nie całuję.
|
| Wt maja 16, 2006 20:51 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ale czcisz mam nadzieję. W jakiś inny sposób. Skoro problem natury psychicznej Ci uniemożliwia godną cześć świętych obrazów, to póki się nie wyleczysz pewnie wolno CI się tak zachowywać.
|
| Wt maja 16, 2006 21:50 |
|
 |
|
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
zefciu napisał(a): Ale czcisz mam nadzieję. W jakiś inny sposób. Skoro problem natury psychicznej Ci uniemożliwia godną cześć świętych obrazów, to póki się nie wyleczysz pewnie wolno CI się tak zachowywać.
jesli ktos swa wiare mierzy wedle tego jak czesto calowal krzyz to naprawde powinien nad swa wiara popracowac
|
| Wt maja 16, 2006 23:02 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
A czy ja mówię, że tak mierzę wiarę? Albo że uważam iż wiara ate jest słabsza od mojej? Naucz się czytać ze zrozumieniem.
Napisałem jedynie, że jest to jakaś tam luka w wierze. Ja też mam wiele luk, na pewno poważniejszych. Czy to oznacza, iż nie mogę zwrócić uwagi na takową u kogoś innego? Zwłaszcza jeśli używa w tym przypadku słów, które są dość bolesne dla tego kto praktykuje tradycyjny kult ikon?
|
| Śr maja 17, 2006 7:14 |
|
 |
|
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
zefciu napisał(a): A czy ja mówię, że tak mierzę wiarę? Albo że uważam iż wiara ate jest słabsza od mojej? Naucz się czytać ze zrozumieniem.
Napisałem jedynie, że jest to jakaś tam luka w wierze. Ja też mam wiele luk, na pewno poważniejszych. Czy to oznacza, iż nie mogę zwrócić uwagi na takową u kogoś innego? Zwłaszcza jeśli używa w tym przypadku słów, które są dość bolesne dla tego kto praktykuje tradycyjny kult ikon?
no przepraszam jesli cie urazilem dla mnie osobiscie calowanie ikon niema jakos nic z wiara do czynienia. ale sa rozni ludzie i rozne podejscie do sprawy
|
| Śr maja 17, 2006 8:37 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
A całowanie ukochanej kobiety też nie ma nic wspólnego z miłością? Jeśli dla mnie całowanie mojej dziewczyny byłoby "obrzydliwe", to znaczyłoby że mam jakiś z miłością problem. I wcale nie jest to równoznaczne z tym, że całowanie jest tej miłości wyłączną miarą.
|
| Śr maja 17, 2006 11:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|