|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
problem czy szukanie sensacji?
Autor |
Wiadomość |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
 problem czy szukanie sensacji?
Dostałem ten tekst od użytkownika o loginie Prezbiterianin - jak była już o tym mowa w topicu o moderacji, pod innym loginem ta sama osoba wysyłała to już dzisiaj, ale moderacja (w osobie Rozalki) zadziałała
Prosiłbym o nieusuwanie tego. Bynajmniej nie uważam, żeby to było warte dyskusji (bo wg mnie nie jest to warte dyskusji) - ale skoro komuś tak bardzo zależy, to niech to będzie w temacie osobnym.
Może ktoś zechce podyskutować, wypowiedzieć się (sensownie - nie stekiem obraźliwych sformułowań), zająć stanowisko. Np. powiedzieć grzecznie, że nie jest zainteresowany takimi "nowinkami" A może ktoś będzie bronił racji Prezbiterianina
A jak nie - albo gdy po prostu którykolwiek moderator uzna to za stosowne, niech po prostu temat zamknie
Skoro ten człowiek wysyła to dwa razy dziennie...
Mam, na marginesie, wrażenie, że o tym już mowa była
Prezbiterianin napisał(a): Skoro Ci wycięli - to masz na specjalne życzenie. ====================== Poznacie PRAWDĘ a ona Was wyzwoli…. Inkwizycja na Forach wycina ten tekst – czyżby w imię chrześcijańskiej prawdy? Afera homoseksualna na Watykanie. W katolickich Włoszech najstarsi ludzie nie pamiętają, aby jakaś książka narobiła więcej wrzawy niż „Przeminęło z wiatrem w Watykanie" – czyli „Via col Vento in Vaticano". Autorem tego demaskatorskiego dzieła ujawniającego współczesne, ciemne sprawki papiestwa jest... – o świętobliwa zgrozo - duchowny – ksiądz prałat Luigi Marinelli.Wielebny Marinelli, po wielu latach pracy w Kongregacji do spraw Kościołów Wschodnich, przebywa na zasłużonej emeryturze i ma dużo wolnego czasu. Napisał więc książkę odsłaniającą kulisy tej watykańskiej Stajni Augiasza, za którą został pozwany przez papieski sąd w Palazzo delia Cancelleria. Nie stawił się. Grozi mu też ekskomunika, ale Marinelli za bardzo się tym nie przejmuje, bo książka sprzedaje się jak świeże bułeczki. Tymczasem Włochy są poruszone, a Watykan wściekły. Co się stało? Ksiądz Krystian Piotrowicz, recenzent książki, pisze: „Najstarsi ludzie nie pamiętają, by jakaś książka zrobiła w katolickiej Italii więcej wrzawy niż ta licząca zaledwie 288 stron praca, napisana przez prawdziwego eksperta kuchennych schodów Stolicy Apostolskiej. „Przeminęto z wiatrem w Watykanie” to zbiór epizodów, w których nazwiska bohaterów zmienione są tak zgrabnie, że każdy domyślić się może, kim jest prawdziwy bohater. Tematem opowieści jest zaś seks, pieniądze i walka o władzę. Dowiadujemy się pikantnych szczegółów o świątobliwych zakonnicach i ich kochankach, prałatach gejach i ponurych rzezimieszkach w purpurze. Można oczywiście powiedzieć — nic nowego pod słońcem - i wzruszyć ramionami. Gdyby nie to, że wszystkie opisywane postacie to ludzie piastujący w dalszym ciągu swe wysokie funkcje w hierarchii Kościoła...". Autor recenzji bardzo zmyślnie zauważa, że temat książki łączy się z watykańską wizytacją wszystkich 229 amerykańskich seminariów duchownych i domów formacyjnych księży. „Instrumentum laboris" - robocza instrukcja dla inspektorów, wydana przez Kongregację Wychowania Katolickiego, nakazuje im szukać w seminariach dowodów na istniejący w nich homoseksualizm (według watykańskiej terminologii - „nieuporządkowane zachowania seksualne"). To przecież prawda - stwierdza autor - że Watykan postanowił obarczyć gejów winą za kryzys pedofilski w Kościele rzymskokatolickim w USA. Jest to oczywiście idiotyczna i kłamliwa zasłona dymna, bowiem absolutnie nie ma naukowych dowodów na związek homoseksualizmu ze skłonnościami pedofilskimi. Gejom wyznaczono rolę kozła ofiarnego w tej sprawie. Niestety, ta 13-stronicowa instrukcja nic nie mówi o gejach w Watykanie. Czyżby ich tam nie było? Wielebny Marinelli udowadnia, że są, nawet na najwyższych szczeblach hierarchii, a tym samym walka z homoseksualizmem, uważanie go za grzech śmiertelny czy występek przeciw naturze to kolejne przejawy obłudy, maskarady i kłamstw Kościoła. Jaki z tego wniosek? A potłuc te wszystkie oszustwa Kościoła rzymskiego o kant konfesjonału i jak najszybciej wydać w naszym kraju „Przeminęło z wiatrem w Watykanie".
A więc - co myślicie 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt lip 25, 2006 20:35 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Prezbiterianin widać ma więcej takich kawałków w zanadrzu - ja dostałam o molestowaniu zakonnic.
|
Wt lip 25, 2006 20:57 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
O, czyli różne osoby dostały co innego
A ja myślałem, że każdy to samo 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt lip 25, 2006 21:01 |
|
|
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
No cóż gorąc na różnych ludzi różnie działa.
W pewnych przypadkach nasila objawy odchyleń.
Myślę że wzywanie erki do tego przypadku jest niewłaściwe.
Może lepiej od razu paru chłopa z kaftanem bez guzików ...
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Wt lip 25, 2006 22:00 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Jakby chciał dyskutować, to zapewne by napisał na forum, a nie rozsyłał do tłumu na pw - też dostałam, od Wielebnego również 
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Wt lip 25, 2006 22:50 |
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|