Konfederacja - czy warto poprzeć?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Ale konfederacja nie postuluje zniesienia podatków. Tylko program państwa minimum, jak najmniej państwa w gospodarce i rynku
|
Pt cze 11, 2021 19:08 |
|
|
|
 |
niewazny12
Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19 Posty: 1350
|
 Re: Konfederacja - czy warto poprzeć? NIE!
W moim odczuciu Konfederacja to antypodatkowi, nieodpowiedzialni społecznie fanatycy.Całkowity zakaz aborcji popieram. Ale wolę PiS od Konfederacji. pch24.pl zdaje się być za Konfederacją, a nie za PiS-em. W moim odczuciu to zły wybór. Nie chcę pozostawiania słabszych i biedniejszych ludzi na lodzie!!! Żeby przez pch24.pl i jego środowisko prezydentem Polski nie został kandydat Koalicji Obywatelskiej!!!
PiS tak, Konfa - większe zło od PiS-u!
_________________ Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.
|
Cz maja 22, 2025 12:40 |
|
 |
piotrniz
Dołączył(a): Pt kwi 24, 2015 22:54 Posty: 19
|
 Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Oni też są zamieszani w fałszowanie wyborów (pod system 2.IV, "niezwyciężona dwójca"), moim skromnym zdaniem to jest jasne jak Słońce. Temat ten poruszony jest przeze mnie w sposób bardzo dokładnie to wyjaśniający i dowodzący problemu (dla dociekliwych) w tym oto wątku: https://uasi.trafne-miejsce.pl/viewtopic.php?t=12635. Daję tam też jasne wskazówki, jak naprawić kraj.
|
So cze 07, 2025 14:40 |
|
|
|
 |
piotrniz
Dołączył(a): Pt kwi 24, 2015 22:54 Posty: 19
|
 Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Ogólnie to - streszczę temat - gwarantem uczciwości procesu wyborczego są jego uczestnicy (tj. partie albo kandydaci na prezydenta): co do zasady to zwłaszcza od komitetów wyborczych, zgodnie z prawem, pochodzą komisarze wyborczy ustalający wyniki głosowania. W przypadku Konfederacji najwyraźniej przyjęli podejście - ale bardzo się tego wstydzą i ich szef publicznie temu zaprzecza - że pozwolą sobie zaniżać poziom poparcia, np. dwukrotnie, i niech będzie ten system dwupartyjny (PO+PiS, po czym długo długo nic, dopiero tam gdzieś dalej w ramach znacznie mniejszych poziomów poparcia jakieś przystawki) DOPÓKI ktoś nie nagłośni w mediach tematu grupy kryminalnej TVP, co praktycznie rzecz biorąc obecnie niemożliwe, a w przyszłości to dopiero wtedy, gdy ktoś mi pomoże (tak, mnie) z cenzurą Internetu, tj. przede wszystkim ją demaskując i wyraźnie na bieżąco zaświadczając sytuację. To wtedy będzie jakiś portal (xp.pl; pewnie obecnie jest tylko przez web.archive.org). W ramach systemu zakłamania ma być, że poparcie w narodzie ani drgnie, dopóki nie ma tematu w mediach. Bo to rzekomo jakichś innych źródeł zmiany poparcia wyborczego być nie może; plotek żadnych nie ma; tez publicznie głoszonych żadnych nie ma; samo istnienie grupy kryminalnej, fakt, że mafia przejęła wszystkie nieruchomości publiczne lub publicznie wystawiane i że w efekcie cała gospodarka jest przejęta i każdemu szef w pracy mówi, jak ma się zachowywać w życiu prywatnym i wprowadza kompromitujące zakazy godzące w konstytucyjne wolności i prawa człowieka i obywatela (w tym: wolność gospodarczą, wolność komunikowania się, wolność pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, a także zasadę ustrojową - wolność prasy i środków społecznego przekazu) i że sugeruje i naprowadza, że tak w ogóle to jeszcze z tym i owym jest bardzo źle, to to wszystko rzekomo za mało, żeby te 2 "nieśmiertelne", "idealne", "wspaniałe i zaspokajające potrzeby każdego" partie zeszły ze sceny. Ale bzdura. No więc dobrze, więc dajmy się okradać z poparcia. A z kolei jak wejdzie skandal, to ewentualnie można przystąpić do walki i upomnimy się o swoją część tortu, ale też (bodajże, najpewniej) jesteśmy w sprawie. I pewnie nic w sumie się nie poprawi, jeśli idzie o jakość demokracji, system fałszowania wyborów, system grupy kryminalnej, krycia w mediach zabijania czy tortur, czy innych polskich przestępstw politycznych itd.
No, ale dobrze, ja tutaj widzę, że ożywiam wątek od dawna już zmurszały i nie wymagający zdaniem obecnych dalszego komentarza. No cóż. Widocznie się rozumiemy i nikt mi tutaj nie ma zamiaru przeczyć albo prosić o wskazanie dowodów na temat którejś z kwestii.
|
Pn cze 09, 2025 18:12 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|