|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu publicznym
Autor |
Wiadomość |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1986
|
 Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu publicznym
Zauważa się niekiedy u ważnych osobistości życia publicznego, obecnych w emocjonalnych wydarzeniach, jakiś nadmiar napięć w ich zachowaniach, w gestykulacjach, drżeniu głowy i mówiących warg, nieuporządkowanej tonacji, które towarzyszą pełnej mściwości słowom i treściom całych wypowiedzi. Mam podejrzenia, iż mogą to być symptomy zaburzeń osobowości typu borderline. To groźne zjawiska, które nie wróżą niczego dobrego dla nich i dla spraw publicznych w Polsce 
|
Cz cze 12, 2025 11:47 |
|
|
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1986
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
Zaburzenie osobowość i typu bordferline (ang. BPD) sztuczna inteligencja (AI) na pytanie o genetyczne pochodzenie odpowiada:
Przegląd od AI Uważa się, że zaburzenie osobowości typu borderline (BPD) ma podłoże genetyczne, co oznacza, że osoby z historią rodzinną BPD mogą mieć większe ryzyko rozwoju tego zaburzenia. Podczas gdy genetyka odgrywa rolę, środowisko również wpływa na rozwój BPD. Badania sugerują, że wskaźnik dziedziczności wynosi około 40-60%, co oznacza, że czynniki genetyczne odpowiadają za znaczną część zmienności w BPD.
Opracowanie: Historia rodziny i badania bliźniąt: Badania, w tym badania bliźniąt, wskazują, że BPD ma tendencję do występowania rodzinnie, co sugeruje predyspozycje genetyczne. Bliźnięta jednojajowe częściej mają BPD niż bliźnięta dwujajowe, co dodatkowo potwierdza rolę genetyczną.
Dziedziczność: Badania szacują, że BPD ma wskaźnik dziedziczności wynoszący około 40–60%. Oznacza to, że czynniki genetyczne w znacznym stopniu przyczyniają się do zmienności BPD, ale inne czynniki, np. środowisko, również odgrywają rolę.
Wpływy środowiskowe: Chociaż genetyka jest czynnikiem, czynniki środowiskowe, takie jak trauma z dzieciństwa, zaniedbanie lub nadużycie, mogą również zwiększać prawdopodobieństwo wystąpienia BPD. Te czynniki środowiskowe mogą oddziaływać z predyspozycjami genetycznymi, prowadząc do rozwoju zaburzenia.
Konkretne geny: Badania naukowe zidentyfikowały kilka genów potencjalnie powiązanych z BPD, w tym te związane z regulacją serotoniny, reakcją na stres i osią HPA (oś podwzgórze-przysadka-nadnercza). Współwystępujące schorzenia: Osoby z BPD często mają również inne problemy ze zdrowiem psychicznym, takie jak lęk, depresja lub zaburzenia związane z nadużywaniem substancji. Czynniki genetyczne i środowiskowe, które przyczyniają się do BPD, mogą również zwiększać ryzyko tych współwystępujących schorzeń.
Leczenie: Leczenie BPD zwykle obejmuje terapię, a w niektórych przypadkach leki, zwłaszcza w przypadku współwystępujących schorzeń. Zrozumienie wpływu czynników genetycznych i środowiskowych na BPD może pomóc w opracowaniu spersonalizowanych planów leczenia. .............................................................. Wielki wpływ na powstanie tego zaburzenia ma, jak widzimy, środowisko. Czy środowisko polityczne, samo zaburzone nieograniczoną i mściwą nienawiścią przeciwników, nie wywołuje, w połączeniu z niektórymi uwarunkowaniami genetycznymi, tego ciężkiego i niebezpiecznego schorzenia BPD wśród ważnych osobistości życia publicznego? Jak takie środowisko można leczyć? Czy nasza medycyna może temu podołać?
|
Cz cze 12, 2025 12:18 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1986
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
Jedna z niedawnych prac genetycznych odkryła i rozwinęła kolejne przyczyny powstania zaburzeń osobowości typu borderline (ang. BPD) Głównie trauma w dzieciństwie doprowadza do epigenetycznej metylacji DNA, na skutek czego powstaje zaburzenie osobowości typu borderline (BPD), bardzo niszczycielskiego dla pacjenta jak i dla jego środowiska. Metylacja DNA to dołączenie się grupy metylowej (azotowej) do odpowiednich genów, wpływającej na zmianę działanie genu. Takie uszkodzenie jest dziedziczone w 35-67 procentach w następnych pokoleniach. Schorzenie BPD występuje dość często, bo nawet do 6% ludności. Właśnie wczoraj patrzyliśmy z oddali na takiego człowieka, przemawiającego publicznie w okropnym napięciu i zionącego żądzą zemsty na wszystkich swoich przeciwnikach; zresztą nie po raz pierwszy! Ale może jest ofiarą ciężkiej traumy w dzieciństwie, a obecnie zdaje się już być poza zakresem samokontroli...Chroń nas Boże od takich nieszczęść!
Publikacja:05 stycznia 2021 Badanie metylacji całego genomu ujawnia zmiany w metylacji chromosomu X i traumy z dzieciństwa związane z zaburzeniem osobowości typu borderline Autor: María J. Arranz i zespół 2021. Psychiatria translacyjna tom 11 , Numer artykułu: 5 ( 2021 )
|
Cz cze 12, 2025 17:25 |
|
|
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1986
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
W piśmie Advanced. Psychiatria (19 VII 2022) grupa autorów, Marc De Hert i inni wzywają do poprawy kontroli nad eutanazją osób z chorobami psychicznymi. Wcale nie z powodu barbarzyństwa tej praktyki, lecz na skutek dotyczącej eutanazji sprawy karnej w Belgii.
W majestacie przepisów prawnych zabito tam kobietę chorą na zaburzenie osobowości typu borderline (BPD), bo niby o to prosiła. Ale nie zachowano wszystkich procedur i nie sprawdzono zabiegów perswazji, wszystkich przewidzianych badań i nie dokonano wszystkich procedur leczenia tej choroby i cierpienia pacjentki.
Rodzina wniosła sprawę do sądu, żądając odpowiedniego odszkodowania za uśmiercenie pacjentki. Nie podano ostatecznych wyników procesu i apelacji. Ale strach ogarnia nas ta beztroska niby obrońców życia i lekarzy o człowieka. Strach ogarnia dostać się do rąk takich ludzi, co wykorzystują okresową depresję lub obniżoną poczytalność pacjenta dla jego zabicia.
Wiadomo, że dotkniętych jakimikolwiek chorobami psychicznymi wśród ludności Europy i Ameryki jest czwarta część ludności (każdy co czwarty człowiek, 25%!) i tak prawdę mówiąc, nikt nie wie na pewno, czy nie mieszka w jego mózgu i neuronach jakieś schorzenie, które zakończy się koniecznością leczenia.
|
Cz cze 12, 2025 18:03 |
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 2971
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
Atimeres napisał(a): Rodzina wniosła sprawę do sądu, żądając odpowiedniego odszkodowania za uśmiercenie pacjentki. Nie podano ostatecznych wyników procesu i apelacji. Ale strach ogarnia nas ta beztroska niby obrońców życia i lekarzy o człowieka. Strach ogarnia dostać się do rąk takich ludzi, co wykorzystują okresową depresję lub obniżoną poczytalność pacjenta dla jego zabicia.
Wiadomo, że dotkniętych jakimikolwiek chorobami psychicznymi wśród ludności Europy i Ameryki jest czwarta część ludności (każdy co czwarty człowiek, 25%!) i tak prawdę mówiąc, nikt nie wie na pewno, czy nie mieszka w jego mózgu i neuronach jakieś schorzenie, które zakończy się koniecznością leczenia. Tak z czystej ciekawości dobytam, ten powyższy post, piszesz jako ten który zalicza siebie do tych 25% dotkniętych chorobami psychicznymi, czy być może do tych, "zdrowych", dotychczas nieprzebadanych, którzy jak piszesz nie wiedzą napewno " czy nie mieszka w jego mózgu i neuronach jakieś schorzenie, które zakończy się koniecznością leczenia". PS Ci którzy badają, to z jakiej grupy pochodzą i kto im wydał certyfikaty, że wiedzą napewno, że w ich muzgach i neuronach nie mieszkają jakieś schorzenia?
|
Śr cze 18, 2025 10:39 |
|
|
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3467
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
george45 napisał(a): PS w ich muzgach i neuronach...... MuZgi https://starymlynzgierz.pl/mok/wydawnictwa/muzgi/
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Śr cze 18, 2025 21:39 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1986
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
george45 napisał(a): Atimeres napisał(a): Rodzina wniosła sprawę do sądu, żądając odpowiedniego odszkodowania za uśmiercenie pacjentki. Nie podano ostatecznych wyników procesu i apelacji. Ale strach ogarnia nas ta beztroska niby obrońców życia i lekarzy o człowieka. Strach ogarnia dostać się do rąk takich ludzi, co wykorzystują okresową depresję lub obniżoną poczytalność pacjenta dla jego zabicia. Wiadomo, że dotkniętych jakimikolwiek chorobami psychicznymi wśród ludności Europy i Ameryki jest czwarta część ludności (każdy co czwarty człowiek, 25%!) i tak prawdę mówiąc, nikt nie wie na pewno, czy nie mieszka w jego mózgu i neuronach jakieś schorzenie, które zakończy się koniecznością leczenia. Tak z czystej ciekawości dobytam, ten powyższy post, piszesz jako ten który zalicza siebie do tych 25% dotkniętych chorobami psychicznymi, czy być może do tych, "zdrowych", dotychczas nieprzebadanych, którzy jak piszesz nie wiedzą napewno " czy nie mieszka w jego mózgu i neuronach jakieś schorzenie, które zakończy się koniecznością leczenia". PS Ci którzy badają, to z jakiej grupy pochodzą i kto im wydał certyfikaty, że wiedzą napewno, że w ich muzgach i neuronach nie mieszkają jakieś schorzenia? O tym, że można być dotkniętym jakimś psychicznym schorzeniem nie wiedząc o tym, poucza genetyka. Niektóre schorzenia psychiczne (dziedziczne już od wczesnych ssaków) angażują teraz po kilka tysięcy genów (Gevezowa et al., Autyzm [...]). Jakieś części z tych dysfunkcyjnych genów mogą byc dziedziczone w postaci nierozpoznanych schorzeń przez większość ludzi Globu. Właśnie autyzm od niedawna nazywa się w psychiatrii ASD, czyli zaburzenie spektrum autyzmu. To spektrum oznacza, że form tego schorzenie mogą być od stanu blisko zerowego po 100% osobowości, jako totalny imbecylizm albo totalne "bezmUzgowie". Teraz wiele neuropsychicznych schorzeń miewają w klinikach dopisywaną nazwę "spektrum". Ciekawe zdarzenie rodzinne relacjonuje amerykańska psycholog, Megan Anna Eff. Doktor psychologii dopiero w 37 roku poznała że cierpi na dwa zespoły neuropsychiatryczne, dopiero wtedy, gdy u jej osiemnastoletniej córki (dziś profesor psychiatrii) zidentyfikowano takie schorzenia. Radzę więc uważać na siebie, bo nie tylko inni, ale sam możesz z opóźnieniem poznać swój kiepski stan.
|
Pt cze 20, 2025 18:35 |
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 2971
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
Atimeres, co prawda kilka linijek tekstu skleciłeś, ale na zadane pytanie nie raczyłeś odpowiedzieć, wobec tego ponownie dopytam, ten powyższy post, jak i poprzednie (zgodnie z Twą teorią) piszesz jako ten który zalicza siebie do tych 25% dotkniętych chorobami psychicznymi, czy być może do tych, "zdrowych", dotychczas nieprzebadanych, którzy jak piszesz nie wiedzą napewno " czy nie mieszka w jego mózgu i neuronach jakieś schorzenie, które zakończy się koniecznością leczenia?
|
Pt cze 20, 2025 21:47 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1986
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
george45 napisał(a): Atimeres, co prawda kilka linijek tekstu skleciłeś, ale na zadane pytanie nie raczyłeś odpowiedzieć, wobec tego ponownie dopytam, ten powyższy post, jak i poprzednie (zgodnie z Twą teorią) piszesz jako ten który zalicza siebie do tych 25% dotkniętych chorobami psychicznymi, czy być może do tych, "zdrowych", dotychczas nieprzebadanych, którzy jak piszesz nie wiedzą napewno " czy nie mieszka w jego mózgu i neuronach jakieś schorzenie, które zakończy się koniecznością leczenia? Nie, to właśnie u Ciebie widzę coś takiego: Genetic factors: MAOA, COMT, 5-HTTLPR, ZNF132, DRD2, ANK1.U siebie widzę, do tego się przyznaję i na toto od kilku miesięcy się leczę: neurologiczne RLS. Z tego powodu prowadziłem długie poszukiwanie w literaturze co to jest, co mi dolega i prowadzi do bezsenności. Ta literatura uczuliła mnie i na Twoje problemy. Ale nie jestem pewny trafności  .
|
So cze 21, 2025 4:49 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1986
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
george45 napisał(a): Atimeres, co prawda kilka linijek tekstu skleciłeś, ale na zadane pytanie nie raczyłeś odpowiedzieć, wobec tego ponownie dopytam, ten powyższy post, jak i poprzednie (zgodnie z Twą teorią) piszesz jako ten który zalicza siebie do tych 25% dotkniętych chorobami psychicznymi, czy być może do tych, "zdrowych", dotychczas nieprzebadanych, którzy jak piszesz nie wiedzą napewno " czy nie mieszka w jego mózgu i neuronach jakieś schorzenie, które zakończy się koniecznością leczenia? Nie chciałem Ci odpowiadać tak od razu, w czym problem, że nie chciałem być razem z Tobą w jednej grupie 25%, wybrałem więc inny rodzaj udręki i cierpienia 
|
So cze 21, 2025 7:23 |
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 2971
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
Atimeres napisał(a): george45 napisał(a): Atimeres, co prawda kilka linijek tekstu skleciłeś, ale na zadane pytanie nie raczyłeś odpowiedzieć, wobec tego ponownie dopytam, ten powyższy post, jak i poprzednie (zgodnie z Twą teorią) piszesz jako ten który zalicza siebie do tych 25% dotkniętych chorobami psychicznymi, czy być może do tych, "zdrowych", dotychczas nieprzebadanych, którzy jak piszesz nie wiedzą napewno " czy nie mieszka w jego mózgu i neuronach jakieś schorzenie, które zakończy się koniecznością leczenia? Nie, to właśnie u Ciebie widzę coś takiego[...] U siebie widzę[...] Atimeres, tego widzącego, w tym przypadku siebie, zaliczasz zgodnie z Twą teorią do nalży 25% Europejczyków dotkniętych chorobą psychiczna, czy do tych pozostałych, dotychczas nieprzebadanych w których mózgach i neuronach zamieszkują schorzenia wymagające leczenia? Logicznie rzecz biorąc, ocena osoby chorej psychicznie z "żółtymi papierami" jak i osoby chorej j psychicznie, nie posiadającej tychże "papierów" będzie oceną dokonaną przez "świra". Ponoć Jezus przestrzegał przed ocenianiem i ciężko się z tym nie zgodzić. Jaką ocenę może wydać świr? Coś tam jeszcze mówił o belkach w oczach "świrów".
|
N cze 22, 2025 8:34 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3467
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
george45 napisał(a): Coś tam jeszcze mówił o belkach w oczach "świrów".
Z pewnością Jezus nie użył słowa w cudzysłowiu.
|
N cze 22, 2025 20:01 |
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 2971
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
Mareta chce powiedzieć, że miała jakieś objawienie w temacie używania przez Jezusa?
|
N cze 22, 2025 21:18 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1986
|
 Re: Zaburzenia osobowości typu borderline itp.w życiu public
george45 napisał(a): Atimeres napisał(a): george45 napisał(a): Atimeres, co prawda kilka linijek tekstu skleciłeś, ale na zadane pytanie nie raczyłeś odpowiedzieć, wobec tego ponownie dopytam, ten powyższy post, jak i poprzednie (zgodnie z Twą teorią) piszesz jako ten który zalicza siebie do tych 25% dotkniętych chorobami psychicznymi, czy być może do tych, "zdrowych", dotychczas nieprzebadanych, którzy jak piszesz nie wiedzą napewno " czy nie mieszka w jego mózgu i neuronach jakieś schorzenie, które zakończy się koniecznością leczenia? Nie, to właśnie u Ciebie widzę coś takiego[...] U siebie widzę[...] Atimeres, tego widzącego, w tym przypadku siebie, zaliczasz zgodnie z Twą teorią do nalży 25% Europejczyków dotkniętych chorobą psychiczna, czy do tych pozostałych, dotychczas nieprzebadanych w których mózgach i neuronach zamieszkują schorzenia wymagające leczenia? Logicznie rzecz biorąc, ocena osoby chorej psychicznie z "żółtymi papierami" jak i osoby chorej j psychicznie, nie posiadającej tychże "papierów" będzie oceną dokonaną przez "świra". Ponoć Jezus przestrzegał przed ocenianiem i ciężko się z tym nie zgodzić. Jaką ocenę może wydać świr? Coś tam jeszcze mówił o belkach w oczach "świrów". Na tlke tej wzmianki taki fakt lingwistyczny. Świr na określenie dziwnego czyli odmieńca, to forma z dialektu satemowego, głównie słowiańskiego w językach indoeuropejskich. Odpowiednikiem kentumowym w językach indoeuropejskich zachodnich to słowo "queer" (w skrócie Q). Na wniosek kręgów LGBT litera Q została wprowadzona do symbolu tych zboczeń seksualnych: LGBTiQ. Tys piyknie, jak powiedzioł Jasiek z Gorcuf. Czy więc, George, nie ubliżasz swoim?
|
Pn cze 23, 2025 8:55 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|