|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego
Jutro 62 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.Z czym kojarzymy tą rocznicę i czy o niej pamiętamy.
|
Pn lip 31, 2006 12:58 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
odwaga
duma narodowa
wiara we własne siły
nieugiętość
bohaterstwo
walka do końca
Polecam - http://www.um.warszawa.pl/powstanie/
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn lip 31, 2006 13:41 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
 Re: Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego
HAUNEBU III napisał(a): Jutro 62 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.Z czym kojarzymy tą rocznicę i czy o niej pamiętamy.
Jawna zdrada alianta: Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.
To czego można było się domyślać, okazało się faktem.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn lip 31, 2006 15:28 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ciekawe, Stasiu, skojarzenie.
Jak najbardziej - trafne.
W tym kontekście - warto zastanowić się nad postawą naszego prezydenta, śmiem twierdzić - prorosyjskiego. Drugi raz wejść do tej samej rzeki 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn lip 31, 2006 16:23 |
|
 |
Mark Zubek
Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36 Posty: 1414
|
Jawna zdrada ALIANTÓW wschodnich i zachodnich.
Jeszcze raz okazało się że SILNA Polska nie leży w interesach świata.
P.S.
Z tej okazji poraz setny posłucham Trzeciej Symfonii Góreckiego,
przeczytam "coś" z Baczyńskiego i zastanowię się czy po to
ONI umierali, abyśmy dzisiaj cieszyli się globalistyczną euro niewolą?
[/list]
|
Pn lip 31, 2006 17:48 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Z tą różnicą, że to Rosjanie zawarli pakt o agresji na Polskę z Rzeszą - a nie Zachód.
Nie uważam, że państwa zachodnie bez winy są - ale nie należy ich zrównywać z Rosją.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn lip 31, 2006 20:08 |
|
 |
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
Im jestem starszy tym bardziej krytycznie patrze na powstanie warszawskie.
Bylo to wazne wydarzenie, ktore mialo doprowadzic w ostatecznosci do wyzwolenia warszawy od okupacji niemieckiej a pozniej calego kraju. Jednakze popelniono wiele błędów podczas przygotowania tego zrywu narodowego, czego konsekwencja bylo m.in. zniszczenie warszawy i smierc ok. 200000 ludzi. Mozna sie spierac czy powstanie bylo konieczne, jednakze obecnie za bardzo gloryfikuje sie walki powstancze nie wspominając wiele blednych decyzji przelozonych zolnierzy. Moze historia pokaze w przyszlosci szerzej swoje oblicze zwiazane z tymi wydarzeniami.
|
Pn lip 31, 2006 23:29 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Też uważam, że zbytnio promuje się bezsensowne umieranie...
Zniszczone miasto, dziesiątki tysięcy zabitych - kolejne przegrane powstanie...
Oczywiście byli to patrioci, dobrze chcieli, ale kolejny raz przemoc wygrała z przemocą. Znając historię i sarmacko-narodową mentalność pewnych grup społecznych, nie zdziwiłbym się gdyby do powstania doszło dzięki rosyjskim podszeptom - ot, takie zagranie na narodowej dumie - niech Polacy i Niemcy wykrwawią się wzajemnie - zawsze przecież wiadomo, że gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta...
Powstania nie potępiam ani nie pochwalam. Jedna rzecz jedynie wypełnia mnie niesmakiem - w powstaniu walczyły dzieci - dla mnie jest to niewybaczalne barbarzyństwo.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Wt sie 01, 2006 7:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Co roku bebnia o jednym i tym samym. Ile razy mozna sluchac tego samego?
Dlaczego tak malo sie mowi o Powstaniu w Wielkopolsce lub o Powstaniach slaskich?
Dlaczego wiecznie i na okraglo Warszawa i Warszawa. To miast, poza mieszkancami, malo kto w Polsce lubi.
Niejednokrotnie slyszalem takie teksty:
" - Skad jestes?
- z Warszawy
- O Boze! Za co cie tak pokaralo? "

|
Wt sie 01, 2006 9:40 |
|
 |
Angel from heaven
Dołączył(a): So lip 29, 2006 15:14 Posty: 11
|
Dla mnie rocznice Powstania Warszawskiego kojarzą się z :
- patriotyzmem
- odwagą
- walką do końca
- oraz ze zdradą oraz brakiem jakiejkolwiek pomocy dla walczącej Warszawy ze strony ,,sojuszników''
Co roku przy okazji tego święta wiele osób zastanawia się czy rozpoczęcie powstania było słuszne czy nie?
Dla mnie miało ono sens, naród nie poddał się bez walki, mimo wszysto.
A to, że zginęlo wiele niewinnych to straty wpisane w każdą wojne czy konflikt zbrojny. Natomiast doszczętnie została zniszczona stolica, która po zakończeniu wojny trzeba było z powrotem odbudowywać.
|
Wt sie 01, 2006 11:04 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Można powiedzieć chyba, że w inicjatorach powstania było zbyt wiele idealizmu i wiary w swoją siłę, a za mało realistycznego podejścia do sytuacji, rozkłądu sił i szans na powodzenie powstania.
Niemniej jednak - należy się im pamięć za to, że walczyli.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt sie 01, 2006 12:12 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Lenin wiecznie żywy !
I stereotypy wykute w zniewolonych umysłach przez jego pogrobowców.
A więc nieco świeżego powietrza:
Cytuj: Nadal nie wszystko wiemy o okolicznościach Powstania Warszawskiego, zwłaszcza o tym, co Rosjanie mówili zachodnim aliantom o przygotowaniach do jego wybuchu i sytuacji w Polsce, ponieważ niektóre archiwa brytyjskiego wywiadu i zasoby archiwalne USA nie są dostępne dla historyków - mówi brytyjski historyk, prof. Norman Davies. - Podejrzewam, że Moskwa wprowadzała Waszyngton w błąd, ale nie mam potwierdzenia. Rosjanie nie chcieli, by Zachód mieszał się w sprawy Europy Centralnej i Wschodniej, ponieważ uważali tę część świata za swoją strefę wpływów - zauważył autor książki "Powstanie '44" i innych książek o historii Polski. Jego zdaniem, z punktu widzenia ówczesnego układu sił prezydent USA Franklin D. Roosevelt był w większym stopniu niż brytyjski premier Winston Churchill winien tego, że podczas powstania Warszawę pozostawiono jej własnemu losowi, ponieważ miał instrumenty wpływu na Stalina, które mógł uruchomić, lecz nie zrobił tego. Według Daviesa, Polacy mieli prawo oczekiwać pomocy z Zachodu, a głównej przyczyny niepowodzenia Powstania należy szukać nie w rzekomo nierealistycznych rachubach przywódców, lecz w załamaniu się całej antyhitlerowskiej koalicji. Davies polemizuje też z twierdzeniem, że los Polski został przypieczętowany na konferencji Wielkiej Trójki w Teheranie i że winę za wywołanie Powstania ponosi dowództwo Armii Krajowej. - Widocznie Stalin odniósł w Teheranie wrażenie, że Churchill oddaje mu połowę Polski, ale przecież Churchill wrócił do Londynu i z pomocą MSZ i rządu polskiego w ciągu sześciu miesięcy opracował cztery plany. Każdy z nich zostawiał Lwów po stronie polskiej. Te plany miały być podstawą rokowań z Sowietami. Tylko że do rokowań w sprawie wschodniej granicy Polski nigdy nie doszło - wskazuje Davies. Za nieporozumienie uznał Davies obciążanie winą za wybuch i klęskę Powstania dowództwa AK. Przypomniał, że o wywołaniu Powstania zadecydował rząd polski w Londynie, a dowództwo miało tylko swobodę wyboru momentu. Powstanie warszawskie było największą akcją zbrojną Armii Krajowej, ale zarazem największą akcją podziemia w okupowanej przez hitlerowców Europie. Źródło informacji: INTERIA.PL/RMF/PAP
"Franklin D. Roosevelt (...), ponieważ miał instrumenty wpływu na Stalina, które mógł uruchomić, lecz nie zrobił tego."
Bo Loża miała pewne plany co do powojennego Ładu ...
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Wt sie 01, 2006 16:38 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|