Powiem tak - w tej chwili mamy prezydenta: profesora prawa, premiera: doktora prawa. Ministrów prawników też sporo jest, ministrem zdrowia jest wybitny lekarz.
Więc kiedy indziej, jeśli nie teraz, są warunki do zmian w materii prawnych regulacji dotyczących właśnie takich spraw
Zupełnie szczerze - życzę Kaczyńskim, żeby skutecznie się tym zajęli.