Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 20:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Prawo i karalność 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Crosis napisał(a):
Incognito napisał(a):
Prawo nie może istnieć w oddzieleniu od pojęcia moralności i etyki, one je określają (przynajmniej z założenia).

Nie studiujesz prawa, mam nadzieje?

Crosis, jedną z podstawowych paremii prawniczych jest ius est ars boni et aequi. W tłumaczeniu - prawo jest sztuką dobra i prawości/sprawiedliwości/słuszności.

Zależy w ogóle o jakim rozumieniu prawa mówimy: naturalnym czy pozytywnym, bo to też ma znaczenie :)

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N lut 19, 2006 15:21
Zobacz profil WWW
Post 
Zdaje mi sie, ze sporo z odpowiedzi znalazbys w ostatnim poscie ;)

Prawo jest sztuka dobra, sprawiedlisci etc... ok. Ale nie mozna powiedziec, ze prawo jest sztuka etyki, zgadzasz sie? Lub morlanosci. Tak samo jak nie mozna podporzadkowac prawa etyce lub moralnosci.


Crosis


N lut 19, 2006 15:40
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Futer8
Cytuj:
I naprawdę, przestań z tą moralnościa. To jest rzecz względna. Dla Ciebie jedna rzecz jest nieetyczna itd., a dla innego, to coś zupełnie normalnego. Tak, więc, to nie może być żadnym wyznacznikiem.



nie przestane
to,ze dla jednych jest cos moralne a dla innych nie oznacza konflikt wewnatrz zrzeszenia i niewspółmierność
takie zrzeszenie idzie ku upadkowi
bo jedni sędziowie będa karać a drudzy nie i to za to samo


Crosis
Cytuj:
Owszem, prawo jest odzwierciedleniem pewnych norm etycznych i moralnych. Nie jest jednak z nimi zbiezne, ani im podelgle. Oto przyklad: wg prawa legalne jest palenie papierosow (zaden przepis nie okresla palenia wiekowego, policja nie moze aresztowac nastolatka, ktory pali, okreslona jest tylko granica sprzedazy produktow tytoniowych). Ale nie nastolatkami sie tu zajmujemy. Tak wiec palenie jest legalne. Twoim wyborem jest czy bedziesz palic czy nie. Twoj wybor podytkowany jest etyka, moralnosci czy czym tam jeszcze chcesz. Ale niezaleznie od tego miesci sie on w prawie.\

Inny przyklad - seks przedmalzenski. Prawnie legalny. Twoja moralnosc i etyka mieszczaca sie w obowiazujacym prawie podpowiada Ci, czy bedziesz go uprawiac czy nie.

Tak wiec etyka jest zawarta w granicach prawa. A nie prawo w granicach etyki. Bo nie ma ani jednej obowiazujacej etyki, ani jednej obowiazujacej moralnosci. Za to jest w Polsce jedno prawo, ktore z zalozenia powinno obowiazywac wszystkich (nie bedziemy dyskutowali o jego nieprzestrzeganiu lub niedoskonalosci, ok? Bo to juz inny temat).


Crosis
Cytuj:
Oczywiscie, ze mozna. Poniewaz prawo nie zastanawia sie, czy seks przedmalzenski jest moralny czy nie. Po prostu dla prawa jest on legalny. Prawo nie zastanawia sie, czy wzorzec pary zyjacej tylko ze slubem cywilnym jest moralny i etyczny czy nie. Dla prawa jest on legalny i w pelni akceptowalny. Prawo nie zasnawia sie, czy pornografia jest etyczna i moralna czy nie. Prawo dopuszcza pewne pisam pornograiczne do obrotu i sa one z punktu widzenia prawa legalne. Kropka.

Prawo ma odzwierciedlenie pewnych uniwersalnych norma etyczno-moralnych. Uniwersalnych, a wiec nie zwiazanych z religia. Te normy to: nie kradnij, nie zabijaj. Prawo nie zastanawia sie czy kradziez jest etyczna, czy nie. Jest nielegalna, sprzeczna z prawem. Zauwaz, ze nawet jesli adwokat zrobi coz zgodnego z prawem, jego koledzy adwokaci moga zastanwiac sie nad etycznoscia tego co zrobil. I moga go ukarac. Ale nie karaja go w ramach prawa panstwowego, ale w ramach wlasnych ustales, na ktore on sie zgodzil, wchodzac w okreslona organizacje. I to tez jest zgodne z prawem panstwowym, poniwaz dalo ono takim organizacjom taka mozliwosc. Co nie zmiena faktu ze wyrok komisji etycznej danej organizacji dzialajacej w ramach prawa panstwowego jest dla tego prawa bez znaczenia - byleby miescil sie w jego granicach.


lecz samo prawo wychodzi z etyki
zacytuje Konecznego:
"Ze zmianą pojęć etycznych musi nastąpić zmiana pojęć prawniczych. Nigdy atoli przeciwnie, nigdy prawo nie pokieruje etyką. O ile prawo chce wytwarzać etykę, powstaje stan bezetyczny anormalny i po pewnym czasie acywilizacyjny. Słusznym może być tylko takie prawo, które wyłania się z wierzeń lub stosunków stron zainteresowanych i jest zgodne z ich wolą, z ich przekonaniami, czyli innymi słowy: prawo współmierne z cywilizacją"

z tąd
miłej lekturki ;)
http://biblio.ojczyzna.pl/HTML/KONECZNY ... ej-2-3.htm


i dobrze robią owi adwokaci Crosis
bardzo dobrze
jesli adwokaci beda innej cywilizacji i etyki to...zgadnij
zmienią prawo
czyz nie tak?

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N lut 19, 2006 18:00
Zobacz profil
Post 
Mieszku, na samym poczatku tego posta popelniles glupote i to tak okrutna, ze dyskredytuje Cie to jako dyskutanta w tym temacie:

Mieszek napisał(a):
nie przestane
to,ze dla jednych jest cos moralne a dla innych nie oznacza konflikt wewnatrz zrzeszenia i niewspółmierność
takie zrzeszenie idzie ku upadkowi
bo jedni sędziowie będa karać a drudzy nie i to za to samo
wygrubienie moje

Czy Ty masz nas za idiotow? Czy sam takim jestes? Sedzie karze w imie prawa. Etyka nie ma tutaj nic do rzeczy. Jesli cos jest wg prawa karalne sedzia musi ukarac ten czyn, niezaleznie od wlasnych pogladow etycznych. Jesli cos jest legalne prawnie sedzia nie moze za to ukarac, chocby jego poglad etyczny mowil inaczej. Mieszczku, jesli nie pojmiejsz tej podstawowej zaleznosci, to nie ma sensu podejmowac z Toba jakiejkolwiek dyskusji.

Zacytowales Konecznego i to co on napisal jest prawda, ale Twoje rozwiniecia jego mysli sa juz bzdura moj drogi. Koneczny pisze:
Koneczny napisał(a):
"Ze zmianą pojęć etycznych musi nastąpić zmiana pojęć prawniczych. Nigdy atoli przeciwnie, nigdy prawo nie pokieruje etyką. O ile prawo chce wytwarzać etykę, powstaje stan bezetyczny anormalny i po pewnym czasie acywilizacyjny. Słusznym może być tylko takie prawo, które wyłania się z wierzeń lub stosunków stron zainteresowanych i jest zgodne z ich wolą, z ich przekonaniami, czyli innymi słowy: prawo współmierne z cywilizacją

wykolorowania i wygrubienia moje

Umiesz to przeczytac? Ze zrozumieniem? To wskazuje, ze prawo jest swego rodzaju konsensusem pomiedzy stronami. W Polsce prawo stanowi konsensus pomiedzy swiatopogladami w Polsce wystepujacymi. Jesli konsensus ulegnie zmianie, ulegnie zmianie prawo. Czyli prawo nie jest elementem jednej podstawy etycznej czy tez jednej postawy moralnej. Prawo nawet w swietle tego co zacytowales jest tworem, ktory wylania sie z roznych opinii stron zainteresowanych. To co jest zrobione kursywa jest mysla zaczerpnieta doslownie z cytatu z Konecznego.

Tak wiec Mieszczku sam wykazales nam, ze prawo nie jest podlegle jednej etyce ani moralnosci. Ze jest to konsensus zgodny z wola i przekonaniami stron tym konsensusem zainteresowanych, czyli w tym wypadku spoleczenstwa. A tego, ze spoleczenstwo nie reprezentuje jednakowej postawy etycznej i moralnej, nie musze juz chyba tlumaczyc.

Koneczny nie mowi wiec, ze prawo wychodzi z etyki. Prawo wylania sie z porozumienia roznych postaw etycznych i moralnych. Sam dales nam cytat mowiacy o tym.

Mieszek napisał(a):
i dobrze robią owi adwokaci Crosis
bardzo dobrze
jesli adwokaci beda innej cywilizacji i etyki to...zgadnij
zmienią prawo
czyz nie tak?


Nie musisz mi mowic, czy robia dobrze czy nie, bo chyba to napisalem, co? Moglbys nie podkreslac rzeczy oczywistych.

Sam Koneczn y pokazal Ci, ze to nie adwokacji kreuja prawo. Ale widze, ze nawet nie potrafisz zrozumiec tego, czym sie podpierasz w dyskusji. Prawo jest kreowane jako konsensus stron. Jesli w Polsce np przewazylaby totalnie (w spoleczenstwie) strona uwazajaca, ze kradziez jest ok i nie nalezy za nia karac i trzeba to zapisac w prawie, to mogloby do tego dojsc. Tak samo jak gdyby w Polsce przewazyla strona mowiaca, ze papierosy nalezy zdelegalizowac. W tym wypadku, strona ta majac 100% glosow - ustawia prawo wg siebie. Na szczescie zadna z takich sytuacji w Polsce nie jest mozliwa.

Piszesz o adwokatach z innej cywilizacji - a czy Ty w ogole wiesz, ze to nie adwokaci tworza prawo? A juz na pewno nie w ustroju demokratycznym? Widac nie wiesz.

I naucz sie wreszcie tego, ze nie ma czegos takiego jak etyka ogolna. Jest prawo. Prawo bedace wg cytowanego przez Ciebie Konecznego: Słusznym może być tylko takie prawo, które wyłania się z wierzeń lub stosunków stron zainteresowanych i jest zgodne z ich wolą, z ich przekonaniami, czyli innymi słowy: prawo współmierne z cywilizacją.

Czyli nie jest ono etyka i nie jest zgodne z jedna etyka. Ale Ty zdaje sie nie potrafisz czytac...


Crosis


N lut 19, 2006 18:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
widac nie znasz tekstów Konecznego...

wspólmnierność cywilizacyjna oznacza własnie jedna i ta sama etykę w naszym prawie
lub w obcej cywilizacji kilka etyk [czyli owe wierzenia i stosunki co trzeba tak określić gdyz niektóre cywilizacje maja kilka etyk ale ze wzgledu jest to tak nazwane na nasze łacińskie spojrzenie, z punktu widzenia naszej etyki]
lecz zawsze wszyscy w jednej cywilizacji musza być wspólmierni

w naszym prawie nie ma współmierności


zacytuje jeszcze raz Konecznego:
"Ze zmianą pojęć etycznych musi nastąpić zmiana pojęć prawniczych. Nigdy atoli przeciwnie, nigdy prawo nie pokieruje etyką. O ile prawo chce wytwarzać etykę, powstaje stan bezetyczny anormalny i po pewnym czasie acywilizacyjny. Słusznym może być tylko takie prawo, które wyłania się z wierzeń lub stosunków stron zainteresowanych i jest zgodne z ich wolą, z ich przekonaniami, czyli innymi słowy: prawo współmierne z cywilizacją"

wyraźnie chodzi o współmierność cywilizacyjna
gdy jedni uznaja związki homoseksualne a drudzy tylko miedzy kobietą a mężczyzna to już jest niewspółmierność
czyli to co dziś

jest to fakt i dowód

pewne kraje maja prawo które staje sie wspólmierne lecz nie w naszej cywilizacji
małżeństwo jest sprawą publiczna
więc wypaczenie publicznego prawa poprzez brak etyki w nim cechuje cywilizacje bizantyńską
ci sa współmierni u siebie
jednocześnie jednak nie do końca jest to zgodne z cyw.bizantyńską
musi tu byc upadek w tej cywilizacji w jej metodzie
została wyparta przez stan acywilizacyjny?
być może


Crosis
Cytuj:
Jesli konsensus ulegnie zmianie, ulegnie zmianie prawo.


a to juz jest co innego niż to:

Crosis
Cytuj:
Owszem, prawo jest odzwierciedleniem pewnych norm etycznych i moralnych. Nie jest jednak z nimi zbiezne, ani im podelgle.


nie moze cos nie być podległe i jednocześnie ulegać zmianie Crosis ;)

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N lut 19, 2006 23:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 16, 2006 23:54
Posty: 184
Post 
Prawo może czerpać z etyki, ale nigdy być zależne. Zrozum zasady moralne jednego człowieka mogą się całkowice różnić od zasad moranych innego człowieka. Dlaczego niektórym nie podoba się zakaz eutanazji?

Imo prawo powinno opierać się na bardzo prostej zasadzie: "Wolno mi wszystko do czasu, aż ograniczam kogoś innego.". I tutaj moralność nie ma nic do rzeczy. Obiektywna sprawiedliwość - każdy ma tyle samo.


Pn lut 20, 2006 1:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Futer* - prawo trzyma się tej zasady :) Granicą - w ramach przepisów - wolności jednostki jest moment, gdy narusza wolność i dobra innej osoby :)

Eutanazja - inna rzecz. Jeśli osoba jest wierząca - to chyba powinna wierzyć, że Bóg daje życie i On je zabiera.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn lut 20, 2006 8:08
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 28, 2005 7:53
Posty: 36
Post 
choć to ustawodawca mówi kiedy te granice są naruszone :)
odczucia osobiste bywają różne :)[/url]

_________________
Obrazek


Pn lut 20, 2006 20:18
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Futer8
Cytuj:
Dlaczego niektórym nie podoba się zakaz eutanazji?


bo sa innej etyki innej cywilizacji lub sa w stanie acywilizacyjnym
co jest to drugie bardziej prawdopodobne
gdyż to jest margines [i u kazdego ludu dziś współcześnie żyjącego dodam dodatkowo :P]

Futer8
Cytuj:
Imo prawo powinno opierać się na bardzo prostej zasadzie: "Wolno mi wszystko do czasu, aż ograniczam kogoś innego.". I tutaj moralność nie ma nic do rzeczy. Obiektywna sprawiedliwość - każdy ma tyle samo.


nie wiesz,ze zabijając poprzez eutanazję lub aborcję[szczególnie] naruszasz tę wolność osobistą?
chyba ,ze zabicia kogos nie traktujesz jako ograniczenia go
albo tez jak wiekszość logikusów aborcyjnych którzy byli załamani gdy im to sie powiedziało wymyślisz,że człowiek ponizej 3 tygodnia zycia to jajko albo ryba :P

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn lut 20, 2006 21:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 16, 2006 23:54
Posty: 184
Post 
Jeśli mowa o eutanazji dotyczącej tylko "mnie", to nikogo to nie ogranicza, nie jest sprzeczne z tym co powiedziałem.

Co do aborcji. Jeśli ktoś nie chce, to wyjąć przez cesarskie cięcie, jeśli się uda uratować dziecko, to dobrze, jeśli nie, to źle. I po wykonaniu takiej aborcji z powodu kaprysu etc. odbierałoby się prawa rodzicielskie powiedzmy.


Pn lut 20, 2006 21:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Warunki dopuszczalności przerwania ciąży wynikające z ustawy z dnia 7.01.1993 „O planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerwania ciąży”: Art.4a.1 przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w przypadku gdy: 1. ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej. 2. badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego nieodwracalnego upośledzenia albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. 3. zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.( 4. kobieta ciężarna znajduje się w ciężkich warunkach życiowych lub trudnej sytuacji osobistej.)

Nie w innych przypadkach.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn lut 20, 2006 21:20
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz lut 16, 2006 23:54
Posty: 184
Post 
To nie było jak jest, tylko jak ja bym chciał, żeby było. :P


Pn lut 20, 2006 23:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Futer8
Cytuj:
Jeśli ktoś nie chce, to wyjąć przez cesarskie cięcie,


słowo "to" odnosi się oczywiscie kulturalnie do godności osoby ludzkiej o którą tak godność między innymi feministki tak walczą...
zbrodnia pozostanie zbrodnią
tak jak złodziej złodziejem niezależnie od tego czy go prawo broni przed tym by go tak nie nazywać
co innego gdy ludzie się zmieniaja i nie są zbrodniarzami i nie chca nimi byc lub złodziejami



jasne jak słonce jest to,że prawo ma przymuszać takich co odstaja od norm społecznych
by robili to co wszyscy
krótko mówiąc ma przymuszać nas do popełniania zbrodni
jesli nie poprzez czyn to poprzez wymuszenie zgod na to zachowanie

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N lut 26, 2006 0:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 16, 2006 23:54
Posty: 184
Post 
Cytuj:
3. «spójnik występujący w części nadrzędnej zdań warunkowo-wynikowych, przyzwalających lub w zdaniach rozkazujących»
Chcesz, to się kładź.
Nie mam pieniędzy, to i nigdzie nie wyjadę.
Choć mi się nie chce, to jednak muszę wyjść.
Gdybyś coś chciał, to napisz.
Jeśli mam tę książkę, to ci pożyczę.
Jak chcesz, to potrafisz pracować.
Jakby ci było zimno, to włóż jeszcze sweter.
Kiedy mówię, to wiem na pewno.


http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=62379


N lut 26, 2006 0:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Crosis
Cytuj:
Sprostowanie, bo nasunelo mi sei dopiero teraz. Prawo nie jest odzwierciedleniem postaw moralnych. Prawo ma zawarte podstawowe normy spoleczne, wypracowane od zarania dziejow, zanim powstalo prawo spisane. Takie normy to: nie kradnij, nie zabijaj itd.


Crosis


te normy "nie kradnij" i "nie zabijaj" jak wiadomo sa subiektywne
lubicie to słowo no nie? :)
Żydzi mieli obowiązek wobec swoich współwyznawców stosować to prawo
osoba poza Izraelem - "Narodem wybranym" nie musiała tak byc traktowana
wychodziło to na jedno: wolno okraść obcego
do tego stopnia były kontrowersje iż nawet w Bibli jest tekst gdzie pyta się Chrystusa pewna osoba "a kto jest moim bliźnim?"
po tym jak było powiedziane "będziesz miłował Pana Boga swego z całego serca[...] a bliźniego swego jak siebie samego"

te normy więc sa inne wypracowane przez kazdy lud
jesli wiec plemionka połączone zostają w jedno państewko lub księstwo a mają inne prawa pisane w ktorych co innego znaczy bliźni na przykład to mamy do czynienia z tym o czym wspomniałem

jeśli tego nie zrozumiesz Crosis
to ja już ci nie będę tego tłumaczył - bo to nie ma sensu

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn sie 07, 2006 18:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL