|
|
|
|
|
|
Problem przemocy w szkołach.
| Autor |
Wiadomość |
|
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
Klasy specjalne dla rozrabiaków? Nie sadzę by to pomogło. Ba... raczej by ich zespoliło razem.
Z resztą domyslacie się jak by to wyglądało. Każdy z nich stanowiłby dla drugiego autorytet, popisywali by się przed sobąnawzajem i za przeproszeniem (censored) by z takiej klasy wyszło.
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
| Pt lis 10, 2006 18:40 |
|
|
|
 |
|
wsL
Dołączył(a): N lis 12, 2006 21:05 Posty: 11
|
Zacznijcie siebie naprawiac a dobiero zacznijcie mlodziez naprawiac..oni ucza sie od was..jezeli normalnoscia bylo by brak agresji wszedzie to w szkolach bylo by tak samo..niemacie co robic..to zlikwidujcie zakazy..zacznijcie do spoleczenstw mowic..a karac tylko za najgorsze przestepstwa..sa ludzie ktorzy rozumieja kara i sa ludzie ktorzy jej nie rozumieja..ale gdyby kogos uczono od dziecka ze zlo jest zlem a dobro jest dobrem i nie pokazywano mieszanki tak jak jest teraz..tylko pokazywano ze lepiej byc dobrym i ze dobro jest lekiem dla naszej duszy to czlowiek zrozumial by kim jest drugi czlowiek..niebylo by tej zawisci, nienawisci i choroby strachu..LUDZIE JESTESMY LUDZMI I POKAZUJMY ZE JESTESMY dobzi jezeli tacy jestesmy badz ze jestesmy zli jesli tacy jestesmy nieukrywajmy czegos pod zakazem..ZAKAZ tylko ukrywa zło..a jak ktos nieidzie do lekarza a jest chory na śmiertelna chorobe to umrze i lekarz go niewyleczy..
|
| Pt lis 17, 2006 17:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|