Wiesz, jedno wystąpienie Giertycha w sejmie (znooowu o

"życiu poczętym") nie przekresliło mojego zdania na temat tego człowieka. Dla mnie jest on demagogiem i to do niespecjalnie mądrym (jego nieprzemyslane decyzje w Min. Edukacji to potwierdziły).
Na niego raczej głosowac nie zamierzam.
A gdzie jest mój temat o wyborach? Podobno sie "wyczerpał".
