Hmm...
Czy sugerujesz, że Prokuratura była wzorem bezstronności na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat?
Np. wtedy, kiedy ociągała się z postępowaniem w sprawie akcji inwigilacji prawicy?
Co prawda nie znam tego konkretnego przypadku (a w Polsce z pewnością zdarzają się też uczciwi prokuratorzy), ale jest dosyć oczywiste, że to nie Ziobro upolitycznił Prokuraturę, tylko Prokuratura jak ogół była w mniejszym bądź większym stopniu (zależnie od okresu) upolityczniona w Polsce od II wojny światowej non stop, natomiast Ziobro w tej materii próbuje (inna sprawa, że ciężko orzec jeszcze o rezultatach tych prób) coś zmienić.

Poza tym, nie jestem pewien, czy modzi pozwolą temu topikowi się rozwinąć... Teoretycznie jest jeden zbiorczy wątek o PiSie (ten przyklejony). Choć mam nadzieję, że w tej sprawie modzi zadecydują pozytywnie, czyli wątek zostawią .

co to znaczy "usunoł" ? jak cos to zwolnił, jest szefem.
Nie wiem co prokuratorzy , oprócz scigania drobnych złodziei z supermarketow i czytania gazet , by dopiero na ich podstawie coś wszcząć ...robili przez 15 lat.

No to bardzo dobrze, że wątek zostaje .

Nie wiem, jakie były faktyczne powody usunięcia Niekrawca - jednak te, które w artykule (dwa) zostały wymienione, jednak świadczą na jego niekorzyść i stanowią podstawę do usunięcia. Co nie znaczy, że to były powody kluczowe i decydujące.

powrzucam sobie obrazków, bo nie ma jednego tarzającego sie ze śmiechu. A jak się wyśmieję, to chętnie wyslucham odpowiedzi na pytanie: "A w jaki sposób minister Ziobro próbuje to zmienić."



Co to znaczy "zdynamizowana". Łamali prawo? Za wolno się toczyło? Nie rozstrzeliwali pijanych rowerzystów?



Za to powinien polecieć Prokurator Rejonowy z Kluczborka, bo Namysłów to ich jednostka zamiejscowa, a nie z Opola i to Prokurator Okręgowy. No ale jak trzeba kogoś usunąć, to zawsze powód się znajdzie.
Chyba, że logicznie odwołamy tez Prokuratora Apelacyjnego i Prokuratora Generalnego. Ale by było fajnie.

Jak na razie Ziobro robi prawem to wszystko, co komunisci po 89 robili chyłkiem i ze wstydem, albo wrecz nielegalnie. Ten człowiek pościągał wszyskich juz chyba najgorszych prokuratorów z prl, a oni znają tylko jedne metody. Za takie "zmiany" to ja dziekuję. Ziobro jest młody i nie pamieta, ale ja nie zamierzam przezywac jeszcze raz tego samego.

Jak zaczniesz szanować swojego rozmówcę, to wtedy na to pytanie udzielę Ci odpowiedzi.
Ale jak na razie musisz sam wpaść na odpowiedź. Nie jest to zbyt trudne, trzeba tylko umieć wyjść poza schematy propagandy medialnej.



Zdecydowana przesada. Być może są pewne nominacje, które mogą budzić pewien sprzeciw (np. można mieć wątpliwości co do osoby sędziego Kryże), ale nie zmienia to faktu, że to są pojedyncze postaci. Nie ma najmniejszych powodów, aby odmalowywać to w takich kolorach, w jakich właśnie to odmalowałeś, oraz w jakich odmalował to w wywiadzie dla "Wprost" Jan Rokita.

zazwyczaj jak słysze wygłaszane bzdury to się śmieję. Niezaleznie od tematu




no to spróbujmy.
Ziobro w kampanii wyborczej twierdził, że należy uniezależnić prokuraturę i rozdzielić stanowiska Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego.
Po wyborach dotknęła go amnezja. Wprawdzie ludziom chorym należałoby współczuć (wszak to nieprzyjemna choroba jest), ale nie jest miło, gdy rządzą nami ludzie chorzy.

Co do samego prawa. Czy chodzi Ci o:
1. wchodzącą pojutrze w życie nowelę postępowania karnego. Tę samą która znacznie zwiększy obciążenie pracą sądów bez zapewnienia im większej obsady techniczno-osobowej? Tę samą co ją genialny minister chce nowelizowac zanim wejdzie w zycie, go wcześniej nie słuchał ostrzeżen praktyków.

2. A może chodzi o zmiany prawa karnego, które wprowadziły (właściwiej byłoby powiedzieć przywróciły) rozwiązania z kodeksu karnego z roku 1964? Trudno się nie zgodzić, że peerelowskie rozwiązania prawnokarne - wzorowane na wiodącej nauce radzieckiej - są najlepsze na świecie.

3. A może chodzi o tryb przyspieszony - czyli ponad ośmiokrotne zwiększenie kosztów skazywania drobnych przestępców?

4. Ręczne sterowanie prokuraturą i zwiększenie zależności służbowej prokuratorów (ustawa już prawie uchwalona)?

5. "Zdyscyplinowanie" sędziów poprzez administracyjne przerzucanie ich w różne krance Polski? Wszak jakis sędzia mógłby chciec orzekać nie po myśli rządu i trzebaby go móc zdyscyplinować.

6. A moze stawki maksymalne adwokatów, ktore nijak się mają do nakładu pracy?

Oświec mnie proszę, bo ja tu żadnej poprawy nie widzę.
Widac jedynie nieprzemyślane (mówiąc eufemistycznie) zmiany i chęc podporządkowania ministrowi wszystkich.

Oczywiście masz rację, ale informacja już została podana, a w prokuraturze nie komentuje sie (publicznie) decyzji przełożonych.
Prokurator Niekrawiec został odwołany i causa finita.
Więc można chyba zamknąć temat

Jako że ja pisałem o odpolitycznianiu Prokuratury i sądów, to z punktów podanych przez Sterna tylko 4 i 5 mają cokolwiek wspólnego z moją wypowiedzi.
Ale też niewiele, bowiem przedstawiasz to dokładnie tak, jak przedstawia się to w "Gazecie Wyborczej", czyli nieprawdziwie.

Trzymając się napomnień moda co do trzymania sie tematu:

http://miasta.gazeta.pl/opole/1,35086,4305073.html - z konferencji prasowej prokuratora Niekrawca.
Mój błąd co do niewypowiadania się prokuratorów w mediach.

Może nowy wątek zatem, moderatorze?

Jest to nieprawda bo tak napisano w GW?
Odwołanie prok. Niekrawca też jest nieprawdą, bo napisano tak w GW?

Czy ministerstwo nie zwiększa nadzoru i nie poszerza uprawnień przełożonych co do prokuratorów?